NC z miękkim dachem

[Standby]

Ortodoksyjni wyznawcy roadsterów wolą szmaty
PRHT może i jest praktyczniejszy, ale prawdziwym fanatykom zawsze będzie kojarzyć się z zabaweczkami klasy pug 206CC

Wprowadzenie do gamy wersji z softtopem na 99% nie stanowiłoby problemu od strony logistycznej. Zapewne marketingowcy uznali, że w Polsce nie ma sensu tworzyć rozbudowanej gamy mx-5 skoro i tak nasi rodacy nie znają się na tego typu autach. Mnogość wersji utrudniłaby potencjalnym klientom podjęcie właściwej decyzji, a tak to jedna wersja, jeden silnik, tylko na kolor trzeba się zdecydować

ps.
Te 20 sztuk to z odgórnego przykazu by upłynnić zapasy na stocku?

[artur]

Te 20 sztuk to z odgórnego przykazu by upłynnić zapasy na stocku?

pewnie tak, podobnie jak ma to miejsce z cx-9. co ciekawe, te 150 szt. cx-9, które mazda wystawia do sprzedaży w styczniu "następnego roku" schodzą jak świeże bułeczki, co jednak nie jest wystarczającym powodem dla mazdy, by ten model wciągnąć na stałe do oferty

[szymon1984]

Nie, to nie odgórny przekaz, tylko nasza prośba ze strony sprzedawców, żeby takie auto było. Jeżeli będzie dużo zapytań nic nie stoi na przeszkodzie, żeby wprowadzić soft top na stałe.

A CX-9 nie spełnia od stycznia norm emisji spalin (Euro 5), więc nie można już jej zamawiać do Europy poza rynkiem rosyjskim.

[ Dodano: 30-03-2011, 09:10 ]

Lub jeszcze inaczej, dlaczego mazda wycofała się ze sprzedaży słabiej wyposażonego MX-5 w Polsce? Pewnie dlatego że jak już kogoś stać na kupienie niepraktycznego auta za 100 tys, to nie jest dla niego problemem dołożenie jeszcze kilku by mieć "full wypas". A dla mazdy tak też jest łatwiej i taniej chociażby z logistyką.

Dokładnie. Nikt się tym autem nie interesował w wersji podstawowej.
Jedną sztukę udało mi się sprzedać (którą jeździ obecnie pani Małgosia Ostrowska - pozdrawiam serdecznie!). Praktycznie każdy kupując takie auto chce mieć ksenony, skórę, Bose itd - mówię oczywiście o nowych Klientach, którzy przychodzą do salonu i pytają o wyposażenie.
A różnica w cenie była niewielka i praktycznie każdy wolał dopłacić te parę złotych żeby mieć topową wersję.

[artur]

CX-9 nie spełnia od stycznia norm emisji spalin (Euro 5)

ale wcześniej można było, te serie wyprzedażowe schodziły super, a mimo to mazda nie wprowadziła modelu do stałej oferty

Nikt się tym autem nie interesował w wersji podstawowej

to nadal nie wyjaśnia niechęci do zaproponowania topowej wersji 2.0 z soft-topem

szymon1984, ja rozumiem, że ktoś w maździe siedzi i "się zna" na tym co robi - nie kwestionuję tego w żaden sposób. zastanawiam się tylko jakim problemem jest wprowadzenie do oferty większej ilości modeli - czy to aż tak duży koszt? i tak takich mx-5 czy rx-8 (do zeszłego roku) nie trzymacie na stocku w strasznych ilościach, takie modele są pewnie ciągnięte z magazynów europejskich (czy nie?). wciągnięcie takich modeli do oferty to koszt strony internetowej i broszur, a i tak w przypadku zainteresowania określonym modelem, w określonym kolorze klient musi często zaczekać na sprowadzenie takiego egzemplarza z magazynu. a i tak najczęsciej się "nie da", bo "taki mamy rynek". tego jako laik nie mogę zrozumieć

modelowym przykładem jest toyota (choć w kwestii wyposażenia akurat), która nie ma o ofercie modeli z fabrycznie montowanym szyberdachem (corolla czy avensis np.) - wiem, że takie wyposażenie w Polsce nie jest poważane, ale jeśli klient chce, to czemu dealer twierdzi, że nic z tego?

[szymon1984]

CX-9 gdyby był w stałej ofercie nie kosztowałby 155 tys pln brutto.
Poza tym Europa w takich autach to przede wszystkim diesel.
Model MX-5 nie jest 'ciągnięty bezpośrednio z magazynów europejskich' - zamawiamy je do produkcji.
Każdy kraj ma przypisane alokacje produkcyjne - ilość miejsc na poszczególne kraje jest ograniczona. Pierwsze skrzypce grają Niemcy i Rosja. Nie możemy mieć tylu aut, ile byśmy chcieli - importer mając ograniczoną pulę aut do produkcji woli wziąć więcej trójek i szóstek, które są modelami wolumenowymi.
To tak w duuużym uproszczeniu.

[kulkas]

Ortodoksyjni wyznawcy roadsterów wolą szmaty

Nikt z tym się tutaj nie kłóci. Gdybym teraz kupował NC wziął bym miękki dach.

Ale patrzmy z drugiej strony, jak już ktoś jest "ortodoksyjny" to kupi taką NC jaka będzie mu pasować u Niemieckiego dilera... Cała reszta podrepta do najbliższego salonu i kupi NC takie jakie jest dostępne od ręki.

i tak nasi rodacy nie znają się na tego typu autach

Mógł byś rozwinąć myśl?

Mnie wydawało się że Polacy nie tyle się nie znają, co po prostu mało kogo stać na zabawkę za 100 tys. Passat Combi, Avensis czy inny wynalazek tego typu za 100 tys. czemu nie, duże praktyczne i nikt nie zarzuci kryzysu wieku średniego. Z drugiej strony mamy masę ludzi dla których MX-5 jest "za tanie" bo to tylko mazda. Pewnie dlatego Z4 lepiej sprzedaje się w Polsce niż MX-5 pomimo tego że jest przynajmniej o połowę droższy.

[artur]

szymon1984, dzięki za wyjaśnienia. to co piszesz jest w gruncie rzeczy smutne, bo tak naprawdę to mamy sytuację w stylu Forda T - "możesz mieć drogi kliencie jakie tylko auto chcesz, pod warunkiem, że będzie czarne". oczywiście trochę przeginam, ale takie mam skojarzenie

szkoda tylko, że...

jak już ktoś jest "ortodoksyjny" to kupi taką NC jaka będzie mu pasować u Niemieckiego dilera

- ja będąc takim ortodoksem wolałbym pójść do polskiego dealera, który sprowadziłby dla mnie taki model wiedząc jak ważne jest budowanie relacji z klientem... a tak te relacje musi budować salon niemiecki

[karol]

Mnie wydawało się że Polacy nie tyle się nie znają, co po prostu mało kogo stać na zabawkę za 100 tys. Passat Combi, Avensis czy inny wynalazek tego typu za 100 tys. czemu nie, duże praktyczne i nikt nie zarzuci kryzysu wieku średniego. Z drugiej strony mamy masę ludzi dla których MX-5 jest "za tanie" bo to tylko mazda. Pewnie dlatego Z4 lepiej sprzedaje się w Polsce niż MX-5 pomimo tego że jest przynajmniej o połowę droższy.

A ja przechodzę kryzys wieku średniego już od kilkunastu lat W dodatku dwukrotnie...z czteroletnią przerwą miedzy NB, a NC. I wiecie co Nawet mi dobrze z tym kilkunastoletnim kryzysem i ma nadzieję, że akurat TEN kryzys potrwa u mnie jeszcze z parę ładnych dekad:mrgreen:

[karpel]

Zgadzam się z wami MX5 z soft topem powinien być w ofercie, ale pewnie nikt be go nie kupił, Ja sam gdy kupiłem moją MX5 w czerwcu 2010 nawet przez chwilkę nie myślałem o takiej opcji, jesteśmy w uni można bez problemu sprowadzić sobie nowe auto - bo takie kupowałem z Niemiec i mieć wasz wymarzony soft top w wersji 2.0, ja bym zastanawiał się tylko po co jak dla mnie twardy wygląda lepiej, I nie piszcie że jesteście cabrio purystami bo co to znaczy!! PS. Przez cała zimę twardy dach nie zaskrzypiał ani razu kto wie może za rok a cisza w kabinie, bezpieczeństwo i wygląd bez porównania z softem!!!

[LubMich]

hmm... ta nasza z miękkim to jest 'Kirei'..

[url=http://moto.pl/MotoPL/1,88389,9400990,Limitowane_Mazdy_Kirei.html]I jakiś drobny opis[/url]

[scotch]

hmm... ta nasz z miękkim o jest Kirei..

[url=http://moto.pl/MotoPL/1,88389,9400990,Limitowane_Mazdy_Kirei.html]I jakiś drobny opis[/url]

Ostatnia z rodziny Kirei (po japonsku: Piękna) - Mazda MX-5 - po raz pierwszy debiutuje w Polsce w wersji z miękkim, składanym dachem. Roadster dysponuje 1,8-litrowym silnikiem benzynowym o mocy 126 koni i dostępny jest w jednym z trzech kolorów nadwozia (Aluminium Mica lub Sparkling Black lub Dolphin Grey). W kabinie zagościła szara, skórzana tapicerka, aluminiowe nakładki na pedały i chromowane klamki. Cena? 91,8 tys. zł.

piękna to ona jest ale w tej cenie aluminiowe nakładki na pedały i chromowane klamki w wersji specjalnej to cieniutko.... Bezsprzecznie kolor rządzi

[MiC]

nie mogę teraz znaleźć... jaka różnica w wagach soft i hard?

[artur]

I nie piszcie że jesteście cabrio purystami bo co to znaczy!!

to znaczy, że z różnych powodów wolimy miękki dach - żadna filozofia samochód wygląda ładniej, dach składa i rozkłada się szybciej, a całoroczna przydatność jest taka sama, więc o ile osobiście szanuję Twoje zdanie, o tyle chciałbym żebyś szanował moje i dał mi być "cabrio purystą" podziękował

[kulkas]

@MiC,
Coś miedzy 30 a 40 kg obiło mi się o uszy.

[szatraś]

Według danych na niemieckiej stronie Mazdy, wersje z HT i ST mają identyczną masę.

[URL=http://www.mazda.de/showroom/mx-5/specs_roadster/]Linkacz[/URL]

Wg. broszury ze szwajcarskiej strony Mazdy wynika, że nawet wersja z ST jest cięża a jej masa zaczyna się od 1165 a kończy na 1248 w przypadku 2.0 MZR. W przypadku HT masa minimalna, zależnie od wyposażenia wynosi 1155 do maks 1240.

[szymon1984]

Masa własna 1.8 Kirei (Soft) to 1075kg, natomiast 2.0 Sport (Hard) to 1173kg.