Ładowanie akumulatora - jakie napięcie?
Moderatorzy: pirul, Moderatorzy
- Scyzor
- Donator
- Posty: 886
- Rejestracja: 06 mar 2018, 12:33
- Model: NB FL
- Wersja: Memories II
- Lokalizacja: SC
Zdechł mi akumulator. Przyniosłem go do domu i podpiąłem pod prostownik. Po c.a. 12h ładowania na klemach (z podłączonym prostownikiem) miałem 12,8V ale pomiar kilkadziesiąt minut po odłączeniu prostownika wykazuje 12,1V. Napięcie w stanie spoczynku chyba powinno być zdecydowanie bliżej 12,5V? Czy to oznacza, że z aku już raczej nic nie będzie? A może prostownik do luftu? Nie powinien ładować napięciem nieco ponad 13V?
Akumulator to ori - Panasonic (bodaj 4-letni).
Akumulator to ori - Panasonic (bodaj 4-letni).
- Alex
- Donator
- Posty: 4595
- Rejestracja: 29 cze 2013, 20:25
- Model: NC
- Wersja: Niseko
- Lokalizacja: łódź
- Kontakt:
ogolnie rzecz biorac napiecie akumulatora 12V zmienia sie w dosc szerokich granicach i pomiar samego napiecia niewiele daje.
Z podlaczonym prostownikiem powinno byc jednak wyraznie wiecej niz 12.8V Alternatory w autach laduja zwykle do 14-14.5V, w NB nawet pod 15V ztcp.
cos ten prostownik chyba nieteges, chyba ze ma jakas specyficzna automatyke ladowania
Z podlaczonym prostownikiem powinno byc jednak wyraznie wiecej niz 12.8V Alternatory w autach laduja zwykle do 14-14.5V, w NB nawet pod 15V ztcp.
cos ten prostownik chyba nieteges, chyba ze ma jakas specyficzna automatyke ladowania
pozdrawiam
Alex
były: czarna NC L5 , czerwona NAfL 1.6/90+
jest: Niseko L5/RomDrop 182HP/242Nm
A forum post should be like a skirt. Long enough to cover the subject material, but short enough to keep things interesting
Alex
były: czarna NC L5 , czerwona NAfL 1.6/90+
jest: Niseko L5/RomDrop 182HP/242Nm
A forum post should be like a skirt. Long enough to cover the subject material, but short enough to keep things interesting
- Scyzor
- Donator
- Posty: 886
- Rejestracja: 06 mar 2018, 12:33
- Model: NB FL
- Wersja: Memories II
- Lokalizacja: SC
To dość stara rzecz, dlatego nie wiem czy jeszcze do czegoś się nadaje. Stąd moje wątpliwości. Wrzucę aku do samochodu i zobaczę czy odpali. Jak nie - poszukam innego prostownika i tyle. Dzięki za podpowiedź.
No ja właśnie zimą w ogóle nie jeżdżę...
- Tomai
- Donator
- Posty: 3864
- Rejestracja: 14 wrz 2008, 9:11
- Model: NC
- Wersja: 2.0 Power by Five
- Lokalizacja: Poznań / Kaźmierz
Ja ostatnio podładowalem akumulator po 2 tygodniach postoju. Z ciekawości zmierzyłem napięcie podczas ładowania, było 14.5V
Była NA BRG 1.8 118 Km 146 Nm
Była NBFL Phoenix 1.8 138KM 156Nm
Była NBFL Garnet Red Mica 1.8
Jest NC 2.0 174KM 199Nm
Była NBFL Phoenix 1.8 138KM 156Nm
Była NBFL Garnet Red Mica 1.8
Jest NC 2.0 174KM 199Nm
- pavlacos
- Donator
- Posty: 681
- Rejestracja: 12 lut 2018, 9:30
- Model: NC
- Wersja: Koksed by Five
- Lokalizacja: Wrocław
Mógł się zasiarczyć czy co tam się dzieje jak nie używany.
W motocyklach wyciągam do domu i raz na 1mc podłącze na chwilę. W aucie staram się przejechać (może jutro się uda )
Stestuj inny prostownik, jak nie to aku już śmietnik
Już to przerabiałem kilka razy. Dobry aku odpali nawet po 1/2 mcach, a jak raz padł to już powolna agonia
W motocyklach wyciągam do domu i raz na 1mc podłącze na chwilę. W aucie staram się przejechać (może jutro się uda )
Stestuj inny prostownik, jak nie to aku już śmietnik
Już to przerabiałem kilka razy. Dobry aku odpali nawet po 1/2 mcach, a jak raz padł to już powolna agonia
Motór jest bogiem, Prędkość nałogiem, Tuning zabawą, Freestyle podstawą
-
- Donator
- Posty: 3669
- Rejestracja: 13 mar 2016, 15:50
- Model: ND
- Wersja: GT Sport nav+
- Lokalizacja: Nottinghamshire
Przedewszystkim ori akumulator musi być ładowany w odpowiedni sposób. To jest aku AGM a nie z celami jak większość akumulatorów. Jak chcesz wiedzieć czy jeszcze żyje to musisz włożyć go do auta i zmierzyć napięcie w czasie odpalania auta. Ewentualnie użyć miernika obciążenia.
Oryginalny acu Panasonica jest bardzo odporny na rozładowanie, nie jeden raz widziałem oryginalne akumulatory działające po 10-15latach
Oryginalny acu Panasonica jest bardzo odporny na rozładowanie, nie jeden raz widziałem oryginalne akumulatory działające po 10-15latach
- Gieras
- Donator
- Posty: 344
- Rejestracja: 29 sie 2020, 16:00
- Model: NC
- Wersja: 2.0 PRHT
- Lokalizacja: Mazowieckie
Z tymi napięciami podczas ładowania może być różnie, zależy to od tego jak bardzo inteligentny jest twój prostownik. Mam na myśli, że inteligentne prostowniki zmniejszają prąd ładowania w miarę naładowywania akumulatora, a po 12h to wręcz przestawiają się w tryb podtrzymywania, czyli ładują prądem o napięciu zbliżonym do znamionowego napięcia akumulatora.
Czytałem ostatnio, że jeżeli zmierzysz napięcie przy uruchamianiu samochodu i spadnie ono chwilowo na naładowanym akumulatorze poniżej 9,5 V, to należy uznać, że akumulator nadaje się do utylizacji.
Osobiście używam do podtrzymania życia akumulatorów w samochodach, które zimują, prostowników NOCO Genius 2 oraz 5. Super wygodny sprzęt w użyciu, gdyż można na stałe zamontować na akumulatorze szybkozłączkę, do której wpinam prostownik i samochód stoi tak podpięty całą zimę. Prostownik podtrzymuje naładowanie akumulatora, a mikroprocesor kontroluje jego kondycje. Nadaje się do ładowania różnych typów akumulatorów. Potrafi również reanimować całkowicie wyładowany akumulator (ma taki tryb pracy). Odłączenie zajmuje kilka sekund. Do MX5 spokojnie można wybrać model Genius 2, dłużej ładuje niż Genius 5, ale daje radę.
Czytałem ostatnio, że jeżeli zmierzysz napięcie przy uruchamianiu samochodu i spadnie ono chwilowo na naładowanym akumulatorze poniżej 9,5 V, to należy uznać, że akumulator nadaje się do utylizacji.
Osobiście używam do podtrzymania życia akumulatorów w samochodach, które zimują, prostowników NOCO Genius 2 oraz 5. Super wygodny sprzęt w użyciu, gdyż można na stałe zamontować na akumulatorze szybkozłączkę, do której wpinam prostownik i samochód stoi tak podpięty całą zimę. Prostownik podtrzymuje naładowanie akumulatora, a mikroprocesor kontroluje jego kondycje. Nadaje się do ładowania różnych typów akumulatorów. Potrafi również reanimować całkowicie wyładowany akumulator (ma taki tryb pracy). Odłączenie zajmuje kilka sekund. Do MX5 spokojnie można wybrać model Genius 2, dłużej ładuje niż Genius 5, ale daje radę.
- Scyzor
- Donator
- Posty: 886
- Rejestracja: 06 mar 2018, 12:33
- Model: NB FL
- Wersja: Memories II
- Lokalizacja: SC
A jaki to ten odpowiedni sposób?
Nieświadom konieczności trochę innej obsługi - ładowałem go tradycyjny (przystarawym) prostownikiem - i dziś odpaliłem od strzała
Obym mu tylko nie zaszkodził.
@Gieras Super-fajnie, tylko trzeba mieć go gdzie podłączyć na całą zimę. W przedpokoju w bloku, raczej bym się o niego potykał
- pavlacos
- Donator
- Posty: 681
- Rejestracja: 12 lut 2018, 9:30
- Model: NC
- Wersja: Koksed by Five
- Lokalizacja: Wrocław
Bester? Ja mam taki, z przełącznikiem na 6A
Mozna to przeliczyc ile ladować.
Nie robie z tego zagadnienia i wytrzymuja mi spokojnie pow 4 lat, wiec sie nie doktoryzuje z tematu
Podejdź do sklepu z aku to sprawdzą Tobie za free, pojemność etc.
Mozna to przeliczyc ile ladować.
Nie robie z tego zagadnienia i wytrzymuja mi spokojnie pow 4 lat, wiec sie nie doktoryzuje z tematu
Podejdź do sklepu z aku to sprawdzą Tobie za free, pojemność etc.
Motór jest bogiem, Prędkość nałogiem, Tuning zabawą, Freestyle podstawą
- Tomai
- Donator
- Posty: 3864
- Rejestracja: 14 wrz 2008, 9:11
- Model: NC
- Wersja: 2.0 Power by Five
- Lokalizacja: Poznań / Kaźmierz
Panowie a jak to jest z ładowaniem aku w aucie podłaczonym ? Można czy nie ?
czy lepiej odłączać klemy od auta ?
Mam stary typ prostownika i zawsze odłączam, ciekawym czy można nie odłączać ?
Zawsze ładuje małym prądem 2A.
czy lepiej odłączać klemy od auta ?
Mam stary typ prostownika i zawsze odłączam, ciekawym czy można nie odłączać ?
Zawsze ładuje małym prądem 2A.
Była NA BRG 1.8 118 Km 146 Nm
Była NBFL Phoenix 1.8 138KM 156Nm
Była NBFL Garnet Red Mica 1.8
Jest NC 2.0 174KM 199Nm
Była NBFL Phoenix 1.8 138KM 156Nm
Była NBFL Garnet Red Mica 1.8
Jest NC 2.0 174KM 199Nm
- Gieras
- Donator
- Posty: 344
- Rejestracja: 29 sie 2020, 16:00
- Model: NC
- Wersja: 2.0 PRHT
- Lokalizacja: Mazowieckie
Ja ładuje tymi prostownikami NOCO zawsze w samochodzie, bez odłączania akumulatora od instalacji pojazdu. Ich producent rekomenduje nawet takie używanie. Sadze, ze dlatego ze maja jakaś zaawansowana elektronikę, która zarządza napięciem i natężeniem prądu, aby nie zaszkodzić. Jak używałem starego analogowego prostownika to nie ryzykowałem z podłączeniem go do samochodu (-:
W mazdach pojawia się napięcie nawet 15.5V podczas ładowania więc stosując współczesne porcesorowe ładowarki można ładować aku podłączony do instalacji, tam zwykle napięcie nie przekroczy 14.4-14.8V przy maksymalnym ładowaniu i spadnie do 13.8V przy podtrzymaniu.
-
- Posty: 12
- Rejestracja: 16 mar 2019, 20:06
- Model: NB
- Wersja: Anniversary+RX-8
- Lokalizacja: Slask
A nie oznacza to przypadkiem uszkodzonego regulatora napięcia w alternatorze? I że tak wysokie napięcie może zagotować akumulator.
Pytam, bo właśnie to swego czasu powiedział mi gość w sklepie z akumulatorami. A byłem tam już parę razy i ogólnie wydawał mi się kompetentny.
Np. w NB nie ma regulatora napięcia w alternatorze i steruje tym ECU (tak samo jak w wielu nowych samochodach).Koovi pisze: ↑25 maja 2022, 18:26A nie oznacza to przypadkiem uszkodzonego regulatora napięcia w alternatorze? I że tak wysokie napięcie może zagotować akumulator.
Pytam, bo właśnie to swego czasu powiedział mi gość w sklepie z akumulatorami. A byłem tam już parę razy i ogólnie wydawał mi się kompetentny.
Akumulator ołowiowy kwasowy znosi napięcie ładowania do około 16.2V (wtedy niestety intensywnie gazuje). Wszystko zależy od konkretnego samochodu, jeżeli ma regulator wbudowany w alternator to napięcie ładowania powinno był ograniczone do 14.4V, mogą też być niewielkie różnice w napięciu w zależności od temperatury alternatora (zimny wyższe napięcie).
W samochodzie w którym ładowaniem steruje ECU jest to znacznie bardziej skomplikowane a we współczesnych samochodach z systemami Start&Stop i rozbudowanym nadzorem nad akumulatorem pojawiają się różne napięcia ładowania w zależności od algorytmu producenta.
Hej, jakie macie ładowanie w swoich NC ? W książce Mazdy piszą, że poprawne ładowanie ma być między 13-15V.
Znany Youtuber od akumulatorów potwierdza słowa producentów akumulatorów i mówi, że poprawne napięcie powinni być nie mniejsze niż 14V i nie większe niż 14,5 V.
U mnie oscyluje coś koło 13,5-14,1V w zależności od temperatury.
Czy w NC napięciem reguluje sterownik silnika czy alternator?
Znany Youtuber od akumulatorów potwierdza słowa producentów akumulatorów i mówi, że poprawne napięcie powinni być nie mniejsze niż 14V i nie większe niż 14,5 V.
U mnie oscyluje coś koło 13,5-14,1V w zależności od temperatury.
Czy w NC napięciem reguluje sterownik silnika czy alternator?
- Alex
- Donator
- Posty: 4595
- Rejestracja: 29 cze 2013, 20:25
- Model: NC
- Wersja: Niseko
- Lokalizacja: łódź
- Kontakt:
Czym mierzone to napięcie w NC?
Podobnie jak w NB ECU steruje alternatorem
Podobnie jak w NB ECU steruje alternatorem
pozdrawiam
Alex
były: czarna NC L5 , czerwona NAfL 1.6/90+
jest: Niseko L5/RomDrop 182HP/242Nm
A forum post should be like a skirt. Long enough to cover the subject material, but short enough to keep things interesting
Alex
były: czarna NC L5 , czerwona NAfL 1.6/90+
jest: Niseko L5/RomDrop 182HP/242Nm
A forum post should be like a skirt. Long enough to cover the subject material, but short enough to keep things interesting
W gniazdo zapalniczki mam wpięty USB z funkcją pomiaru napięcia, które to pokrywa się z miernikiem. Jeździłem długi czas z tym samym gniazdem USB w moim drugim aucie i tam pokazuje stałe 14,5V.
No ale jak ECU steruje napięciem ładowania to niewiele można zrobić.
Krotko po zakupie auta padł akumulator. Są papiery, które dowodzą, że był wymieniany 4 lata temu.
Wydaje mi się , że w związku z umiejscowieniem akumulatora w NC, temperatura skraca jego żywotność jak rownież ładowanie poniżej 14V, choć wg Manuala jest poprawne.
Jak wygląda napięcie ładowania u Ciebie?
No ale jak ECU steruje napięciem ładowania to niewiele można zrobić.
Krotko po zakupie auta padł akumulator. Są papiery, które dowodzą, że był wymieniany 4 lata temu.
Wydaje mi się , że w związku z umiejscowieniem akumulatora w NC, temperatura skraca jego żywotność jak rownież ładowanie poniżej 14V, choć wg Manuala jest poprawne.
Jak wygląda napięcie ładowania u Ciebie?
- Alex
- Donator
- Posty: 4595
- Rejestracja: 29 cze 2013, 20:25
- Model: NC
- Wersja: Niseko
- Lokalizacja: łódź
- Kontakt:
ja loguje napiecie widziane przez ECU. Po nagrzaniu mam zwykle 13.8-13.9. Co ciekawe w innych egz NCkow wartosci sa inne. Sa takie co maja ok 13.5V a nawet 13.2-13.3. Nie widze korelacji od czego to zalezy. ECU moze miec oczywiscie swoje strategie zalezne np. od czasu, temperatury chlodziwa i temp. w dolocie.
Na pewno ECU da sie przeprogramowac ale trzeba by wiedziec co zmienic Ew. prosciej może dałoby się oszukac ECU by widziało nieco niższe napięcie niż jest faktycznie za pomoca odpowiednio wpiętej diody. Trzeba by trochę pogłówkować i się pobawić
Warto by porównać napięcie na klemach Aku z tym widzianym przez ECU. Na pewno się trochę różni. W gniazdku zapalniczki też będzie inaczej, tym bym się nie sugerował. Plus kwestia dokładności przyrządu pomiarowego, ładowarki USB (tez mam!) nie traktowałbym jako referencje
Na pewno ECU da sie przeprogramowac ale trzeba by wiedziec co zmienic Ew. prosciej może dałoby się oszukac ECU by widziało nieco niższe napięcie niż jest faktycznie za pomoca odpowiednio wpiętej diody. Trzeba by trochę pogłówkować i się pobawić
Warto by porównać napięcie na klemach Aku z tym widzianym przez ECU. Na pewno się trochę różni. W gniazdku zapalniczki też będzie inaczej, tym bym się nie sugerował. Plus kwestia dokładności przyrządu pomiarowego, ładowarki USB (tez mam!) nie traktowałbym jako referencje
pozdrawiam
Alex
były: czarna NC L5 , czerwona NAfL 1.6/90+
jest: Niseko L5/RomDrop 182HP/242Nm
A forum post should be like a skirt. Long enough to cover the subject material, but short enough to keep things interesting
Alex
były: czarna NC L5 , czerwona NAfL 1.6/90+
jest: Niseko L5/RomDrop 182HP/242Nm
A forum post should be like a skirt. Long enough to cover the subject material, but short enough to keep things interesting