Szukałem odpowiedzi na swoje pytanie w lupce, ale znalazłem raczej podpowiedzi o ciśnieniu w oponach, a to raczej nie to.
Jak delikatnie puszczam sprzęgło przy starcie - w momencie, w którym sprzęgło "łapie" - samochód "podskakuje" - co jest wyraźnie odczuwalne również na skrzyni biegów. Dzieje się tak do momentu całkowitego złapania sprzęgła. Zarówno na jedynce jak i na wstecznym. Zjawisko jest niemal niezauważalne na zimnym silniku, natomiast wyraźnie nasila się po rozgrzaniu. Co to? Jakieś poduchy?
[NBFL 1.6] "Podskakiwanie" na półsprzęgle
Moderatorzy: pirul, Moderatorzy
- Tomai
- Donator
- Posty: 3864
- Rejestracja: 14 wrz 2008, 9:11
- Model: NC
- Wersja: 2.0 Power by Five
- Lokalizacja: Poznań / Kaźmierz
U mnie w obydwu NBFL tylko 1.8 , zawsze tak było na zimno, zamierzałem to zrobić jak się skończy sprzęgło, ale wcześniej sprzedawałem auto
To z tego co piszesz odwrotnie niż u Ciebie. Ale NBFL mają swoje lata, i tutaj upatrywałbym źródła problemu.
Lata temu była w Niemczech akcja serwisowa Mazdy właśnie związana ze sprzęgłem, wymieniano je na gwarancji.
Oprócz tego czytałem na forum o tym problemie, nie umiem tego znaleźć teraz, ale po wymianie kompletu sprzęgła problem ustępował. Przy okazji rozebrania można dać zamach do odelżenia do polecanego Pana Otoczaka.
Więc jeśli bardzo Ci to przeszkadza.... to zrzucaj skrzynie
To z tego co piszesz odwrotnie niż u Ciebie. Ale NBFL mają swoje lata, i tutaj upatrywałbym źródła problemu.
Lata temu była w Niemczech akcja serwisowa Mazdy właśnie związana ze sprzęgłem, wymieniano je na gwarancji.
Oprócz tego czytałem na forum o tym problemie, nie umiem tego znaleźć teraz, ale po wymianie kompletu sprzęgła problem ustępował. Przy okazji rozebrania można dać zamach do odelżenia do polecanego Pana Otoczaka.
Więc jeśli bardzo Ci to przeszkadza.... to zrzucaj skrzynie
Była NA BRG 1.8 118 Km 146 Nm
Była NBFL Phoenix 1.8 138KM 156Nm
Była NBFL Garnet Red Mica 1.8
Jest NC 2.0 174KM 199Nm
Była NBFL Phoenix 1.8 138KM 156Nm
Była NBFL Garnet Red Mica 1.8
Jest NC 2.0 174KM 199Nm
Też stawiał bym na sprzęgło i okolice. Miałem podobne "zjawisko" w NBFL 1.8. Przy okazji wymiany skrzyni (5 nie chciała wchodzić płynnie), zrobiłem nowe sprzęgło: obicie kewlarem, odelżenie koła + wyważenie, szlifowanie docisku. Po tej operacji problem z podskakiwaniem się już nie pojawił.
NB, 1/2NBFL, NC
- osmiumraver
- Posty: 8
- Rejestracja: 09 sty 2021, 12:19
- Model: NB FL
- Wersja: 1.8 Memories II
- Lokalizacja: Wrocław
Miałem ten sam problem w 1.8, auto mocno wibrowało przy powolnym ruszaniu, aż ''waliło'' gałką zmiany biegów. Początkowo miało to miejsce jak auto się rozgrzało podczas jazdy w korkach, w trasie nie zauważyłem problemów mimo rozgrzanego silnika, więc po zrobieniu researchu na forach też zacząłem stawiać na problem z nierównomiernie rozgrzewającym się i łapiącym sprzęgłem/kołem zamachowym i chciałem czekać z wymianą, aż się zacznie ślizgać. Z czasem jednak zjawisko zaczęło występować coraz częściej, nawet na zimno. O dziwo pomogło coś innego, podczas nie związanej z tym diagnostyki komputerowej mechanik stwierdził wypadanie zapłonu, zrobił przegląd układu zapłonowego i wymienił świece, mimo, że tamte teoretycznie nie miały jeszcze dużego przebiegu. Wibracje zanikły w 90%, teraz tylko przy powolnym cofaniu czuć delikatne drgania i stuki w tylnej części nadwozia, możliwe, że od tych częstych drgań poduszki/tuleje dyfra się bardziej zużyły i może coś jeszcze, więc polecałbym poszukać problemu szybciej niż do skończenia sprzęgła. Swego czasu znalazłem artykuł, w którym zawarte są różne możliwe przyczyny zjawiska ''clutch judder'', może komuś pomoże: https://support.competitionclutch.com/s ... ch-judder-
- Scyzor
- Donator
- Posty: 886
- Rejestracja: 06 mar 2018, 12:33
- Model: NB FL
- Wersja: Memories II
- Lokalizacja: SC
Spróbuję przyjrzeć się układowi zapłonowemu, choć w moim przypadku wydaje się to jednak mało prawdopodobną przyczyną. W ostatnie dni, kiedy za oknem zrobiło się wyraźnie chłodniej, irytujące "podskakiwanie" zauważalnie się ograniczyło - zapewne dlatego że silnik i jego peryferia dłużej się dogrzewają. To chyba jednak oddala podejrzenie od elektryki. Niemniej jednak dzięki wielkie za ten głos i za przytoczoną listę potencjalnych przyczyn.
Miałem podobnie. Na zimnym silniku przy ruszaniu szarpanie było aż do momentu całkowitego zasprzęglenia. Nie pamiętam czy na wstecznym, ale na jedynce miałem wrażenie, że nawet koła zaczynają lekko boksować. U mnie pomogło nabicie nowych okładzin na tarczę i splanowanie docisku.