NC 2.0 vs SLK200 r171
Moderator: Moderatorzy
Nie poddaje się w poszukiwaniach NCka ale zaczynam rozważać alternatywy bo z miata nie jest lekko... Wizualnie nawet podszedł mi SLK200 1.8 kompresor. Ma fajny bajer z nawiewem na karczycho i raczej jest mało awaryjny. Chwile gapiłem się na Z3/4 i ewentualnie z3 może też by podeszło... ale jakoś nie jestem przekonany do bmw. Ktoś ma porównanie takiego ''dziadkowego" mieta z NC 2.0? Ma to sens czy jednak nie zawracać sobie gitary jakimiś niemieckimi podlotkami?
Dziadkowóz! Sensowny jedynie w automacie.
TL;DR
Jeździłem przez miesiąc. Co prawda SLC i nie mam porównania do NC a jedynie do ND2 (drzwi w drzwi kolejnego miesiąca) i NBFL ale i tak wrzucę swoje 3 grosze. MX-5 jest przewspaniałe. Zakochałem się od pierwszego metra. Zwinność, lekkość, bezpośredniość, pozycja za sterem, społeczność. Wszystko. SLC nie miał z tego nic. Nic a nic. Ciężki, ospały nosorożec. Jeździłem wersją 300. Na wprost szła ale potem, eeee. Szkoda gadać. Jedyna sensowna wersja to z automatem, i tylko do cruzingu. Wnętrze okropne ale to subiektywne. AirScurf genialne. ESP nie da się wyłączyć. W miarę na szybkie przeloty autostradą bo znacznie bardziej komfortowy i cichszy niż ND2.
Ogólnie totalnie inny klimat.
Jeździłem też Z4 G29 30i i był świetnym luksusowym roadsterem GT. Jeździł świetnie jak beemka ale do lekkości i zwinności MX5 dużo brakowało. Osobiście gdybym musiał mieć jeden samochód i do tego z otwieranym dachem to byłoby to Z4. Dużo lepszy na daily niż MX5 ale też ze 2x droższy. Jeśli roadster na łikendowe pojeżdżawki no to MX5 albo prosiak.
TL;DR
Jeździłem przez miesiąc. Co prawda SLC i nie mam porównania do NC a jedynie do ND2 (drzwi w drzwi kolejnego miesiąca) i NBFL ale i tak wrzucę swoje 3 grosze. MX-5 jest przewspaniałe. Zakochałem się od pierwszego metra. Zwinność, lekkość, bezpośredniość, pozycja za sterem, społeczność. Wszystko. SLC nie miał z tego nic. Nic a nic. Ciężki, ospały nosorożec. Jeździłem wersją 300. Na wprost szła ale potem, eeee. Szkoda gadać. Jedyna sensowna wersja to z automatem, i tylko do cruzingu. Wnętrze okropne ale to subiektywne. AirScurf genialne. ESP nie da się wyłączyć. W miarę na szybkie przeloty autostradą bo znacznie bardziej komfortowy i cichszy niż ND2.
Ogólnie totalnie inny klimat.
Jeździłem też Z4 G29 30i i był świetnym luksusowym roadsterem GT. Jeździł świetnie jak beemka ale do lekkości i zwinności MX5 dużo brakowało. Osobiście gdybym musiał mieć jeden samochód i do tego z otwieranym dachem to byłoby to Z4. Dużo lepszy na daily niż MX5 ale też ze 2x droższy. Jeśli roadster na łikendowe pojeżdżawki no to MX5 albo prosiak.
- monkahead
- Donator
- Posty: 1415
- Rejestracja: 31 gru 2019, 8:56
- Model: NC FL
- Wersja: Summer Edition '12
- Lokalizacja: Sosnowiec
72 letni dziadek, który sprzedał mi NC1 przesiadał się właśnie do Merca cabrio, tyle w temacie.
BTW: Za airscarf Merc wypłacił odszkodowanie jakiemuś kolesiowi, podobno kradziony pomysł, nie mniej jednak przydatny jak sądzę, nie miałem okazji sprawdzić.
Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka
BTW: Za airscarf Merc wypłacił odszkodowanie jakiemuś kolesiowi, podobno kradziony pomysł, nie mniej jednak przydatny jak sądzę, nie miałem okazji sprawdzić.
Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka
人馬一体 | NCFL1: Red Hot Chili Pepper
- pistenbully
- Donator
- Posty: 2146
- Rejestracja: 01 sie 2017, 13:49
- Model: NB
- Wersja: 10th Anniversary
- Lokalizacja: Gdańsk
SLK tak jak koledzy piszą nie ma tej zadziorności co Mx, choć ja akurat jeździłem też SLC AMG i tam już jest przyjemniej. Masz ten feel prowadzenia "maszyny", choć wciąż mega komfort w porównaniu z Mazdą. Jakbym miał jeździć roadsterem na codzień - zdecydowanie Merc. SLK200 nie daje za bardzo radości z jazdy. Już lepiej pójść w stronę komfortu i znaleźć SL350. Tak inna klasa i kasa ale to wóz, którym można "GrandKruzing" uprawiać
A do zabawy - Mx-5, następnie (jak trochę zaoszczędzisz) Prosiaczek, Alfa czy tam Lotus... (z 4C nie miałem do czynienia - tak tylko zgaduję)
A do zabawy - Mx-5, następnie (jak trochę zaoszczędzisz) Prosiaczek, Alfa czy tam Lotus... (z 4C nie miałem do czynienia - tak tylko zgaduję)
- Ziolko73
- Donator
- Posty: 316
- Rejestracja: 08 sty 2020, 16:16
- Model: NC
- Wersja: 1.8/2.5
- Lokalizacja: Będzin
Przed zakupem emikspiątki przejechałem się slk, ale był jakiś taki bezpłciowy. Niby fajny, roadster jakiego chciałem tylko coś nie bardzo mi leżał.
O MX5 nawet nie myślałem, dopóki się tym nie karnąłem, tak pojechałem z nudów obejrzeć i po godzinie już był mój
Z tego typu samochodów zajebiste jest Z4, takie połączenie slk z mx5.
O MX5 nawet nie myślałem, dopóki się tym nie karnąłem, tak pojechałem z nudów obejrzeć i po godzinie już był mój
Z tego typu samochodów zajebiste jest Z4, takie połączenie slk z mx5.
MX5 NC 1.8 => 2.5
Strojenie RomDrop by Alex
Strojenie RomDrop by Alex
- Spaniard
- Donator
- Posty: 641
- Rejestracja: 16 lip 2013, 21:30
- Model: NC
- Wersja: 2.0 AT
- Lokalizacja: Piaseczno
Z racji trudności w znalezieniu sensownej MX-5, w zeszłym roku zacząłem przymierzać się do SLK. Wtedy sensowne egzemplarze czyli r171 polift były droższe, w tym roku to się wyrównało. Krótko pisząc, SLK to auto komfortowe i otulające, zdecydowanie nada się lepiej do użytku całorocznego, tylko automat, w manualu traci sens. MX-5 to surowość i emocje, zdecydowanie bardziej do zabawy.
-
- Donator
- Posty: 2240
- Rejestracja: 24 lip 2014, 9:52
- Model: Inny
- Wersja: ND1
- Lokalizacja: W-wa
Brakujący nawiew na uszy w MX-5 kompensuję odnalezionym w szafie starym kołnierzem motocyklowym. W chłodniejsze dni to dla mnie must have, inaczej przewiewa mi kark co bywa bolesne.
Co byś nie kombinował, Miata is always the answer
Co byś nie kombinował, Miata is always the answer
Pozdrawiam, Danillo
-
- Posty: 553
- Rejestracja: 13 cze 2015, 9:27
- Model: NC FL
- Wersja: 20th anniversary
- Lokalizacja: Szczyrk
- Kontakt:
Ja jeżdżę czapka z daszkiem plus kaptur w polarze. Wyglądam jak dealer koksu, ale robi robotę. Ostatnio jak leciałem 220 top-down to fajnie chroniło przed delikatnymi podmuchami z tyłu. Dobrze mają niżsi kierowcy, którzy mogą fotel do przodu przesunąć, bo tam to prawie nic nie zawiewa zza bocznej szyby
Ostatnio zmieniony 25 kwie 2021, 15:16 przez tytusr, łącznie zmieniany 2 razy.
NCFL 2.5/ 274 KM/ 323 Nm
- monkahead
- Donator
- Posty: 1415
- Rejestracja: 31 gru 2019, 8:56
- Model: NC FL
- Wersja: Summer Edition '12
- Lokalizacja: Sosnowiec
To prawda, z tego powodu mało jeżdżę top down poniżej 12C ale w sumie jeszcze nie próbowałem jazdy w "kominie", może to jest rozwiązanie.Danillo pisze:Brakujący nawiew na uszy w MX-5 kompensuję odnalezionym w szafie starym kołnierzem motocyklowym. W chłodniejsze dni to dla mnie must have, inaczej przewiewa mi kark co bywa bolesne.
Co byś nie kombinował, Miata is always the answer
Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka
人馬一体 | NCFL1: Red Hot Chili Pepper
- pistenbully
- Donator
- Posty: 2146
- Rejestracja: 01 sie 2017, 13:49
- Model: NB
- Wersja: 10th Anniversary
- Lokalizacja: Gdańsk
Skoro już obgadujecie SLK: tam są takie mini windshotty odstawiane od stylebara, które odpowiednio dają osłonę jedynie na ucho prawe kierowcy i ucho lewe pasażerki.
I czegoś takiego, z racji europejskiego wzrostu potrzebowałbym w Mx'ie.
Edit:
I czegoś takiego, z racji europejskiego wzrostu potrzebowałbym w Mx'ie.
Edit:
-
- Donator
- Posty: 2240
- Rejestracja: 24 lip 2014, 9:52
- Model: Inny
- Wersja: ND1
- Lokalizacja: W-wa
Tytusr, tylko polar i każda bluza są w pełni przewiewne ten komin który używam jest typowym windstopperem, trochę inaczej działa.
A szybka ciekawa, opcja ale czy nie będzie za mała z NC, żeby nie wystawała poza obrys auta??
A szybka ciekawa, opcja ale czy nie będzie za mała z NC, żeby nie wystawała poza obrys auta??
Pozdrawiam, Danillo
-
- Posty: 553
- Rejestracja: 13 cze 2015, 9:27
- Model: NC FL
- Wersja: 20th anniversary
- Lokalizacja: Szczyrk
- Kontakt:
To nie wiem jak bardzo musiałoby wiać. Mam windshot siatka od Pietrygi, obniżony trochę fotel (standardowym modem) i przy odsuniętym do końca fotelu czasem coś tam z boku zawieje. Nawet przewiewny Polar jest wystarczający żeby zniwelować ten efekt
NCFL 2.5/ 274 KM/ 323 Nm
- pistenbully
- Donator
- Posty: 2146
- Rejestracja: 01 sie 2017, 13:49
- Model: NB
- Wersja: 10th Anniversary
- Lokalizacja: Gdańsk
Siatkowy słabo. Lepiej wysoki akrylowy.
Ale mój łeb i tak wystaje ponad jego krawędź
Ten nawiew na kark traktuje jako ciekawostka i bajer W NB z oryginalnym windshotem przy moich mocarnych 170 cm wzrostu... wiatry mi nie przeszkadzały
Z ciekawości skocze pomacać to slk ale i tak jestem nastawiony na NC...
Z ciekawości skocze pomacać to slk ale i tak jestem nastawiony na NC...
- Tomai
- Donator
- Posty: 3865
- Rejestracja: 14 wrz 2008, 9:11
- Model: Inny
- Wersja: 2,0
- Lokalizacja: Poznań
Kołnierz motocyklowy ,kaptur plus polar, 220 Top Down......taaaaa.... a myślałem że ja jestem dziwny....
Dobrze wiedzieć że nie jestem sam
Szczególnie jak wsiadam do auta po pracy, a reszta ludzi wsiadających do swoich kombi w dieslu dziwnie patrzy....
Aczkolwiek muszę przyznać że ostatnio podczas kilku cieplejszych dni parę osób zapytało...Tomek....mogę usiaść? )
Co do tematu SLK vs Miata......oczywiście że Miata SLK komfortowe tak, ale Miata większa żyleta w zakrętach i feelingu auta.
FuzBal wierzę że znajdziesz w końcu odpowiednią NC Powodzenia w poszukiwaniach
Dobrze wiedzieć że nie jestem sam
Szczególnie jak wsiadam do auta po pracy, a reszta ludzi wsiadających do swoich kombi w dieslu dziwnie patrzy....
Aczkolwiek muszę przyznać że ostatnio podczas kilku cieplejszych dni parę osób zapytało...Tomek....mogę usiaść? )
Co do tematu SLK vs Miata......oczywiście że Miata SLK komfortowe tak, ale Miata większa żyleta w zakrętach i feelingu auta.
FuzBal wierzę że znajdziesz w końcu odpowiednią NC Powodzenia w poszukiwaniach
Była NA BRG 1.8 118 Km 146 Nm
Była NBFL Phoenix 1.8 138KM 156Nm
Była NBFL Garnet Red Mica 1.8
Była NC 2.0 174KM 199Nm
Bezmiatowy
Była NBFL Phoenix 1.8 138KM 156Nm
Była NBFL Garnet Red Mica 1.8
Była NC 2.0 174KM 199Nm
Bezmiatowy
- luki_92_92
- Donator
- Posty: 1065
- Rejestracja: 27 wrz 2014, 23:09
- Model: NC
- Wersja: PRHT '08 2.5
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Kontakt:
Zastanawiam się powoli nad tym, NC PRHT - dojechać, zmienić przód na FL, wrzucić 2.5... może ma to sens ale jeszcze zabawa z resztą bajerów żeby mieć tam to co fabrycznie jest w 2.0. Zakładając, że kupiłbym PRHT w okolicy 25k (robi się +/- 30 zeby to ogarnąć, opony, płyny itd itp) + ok. 10k na swap + reszta bajerów (10k w ogóle starczy na wszystko z robocizną, szperą itd...?) to już mam 40k lekko. Plusem jest to, że od razu nie wyskoczyłbym z całej kasy... Pytanie też jak potem z ewentualną odsprzedażą. 2.0 raczej łatwiej pójdzie niż swap i kombinacje. Ale w takim przypadku jednak wolałbym już dorzucić jeszcze ciut i mieć od razu fajny ponton 2.0 gotowy w rejs Póki co i tak jeżdżę bez dachu, napęd na 2 nogi, wiec aż tak strasznie się nie pali a chociaż może troche covidowych kilogramów się pozbędę Po prostu zeszło już przedsezonowe ciśnienie napaleńca. Poza tym niedługo pewnie odmrożą granice i znowu zacznie się napływ aut wszelakich z zachodu i ceny znowu troche wyluzują.luki_92_92 pisze: ↑26 kwie 2021, 6:21Skoro masz taki problem ze znalezieniem fajnego NC 2.0 to nie byłoby prościej kupić sporo tańsze NC 1.8, dojeżdżenie motoru i swap na 2.0/2.3/2.5? Cenowo wyjdzie na to samo co NC2.0 a nie stracisz sezonu na poszukiwania + w opcji 2.3 albo 2.5 będziesz miał mocniejszą furę
ps. porzucam pomysł z SLK ale może jakieś bmw...
- dark_knight
- Posty: 501
- Rejestracja: 03 lis 2010, 9:47
- Model: NC FL
- Wersja: 2.0
- Lokalizacja: Wwa
Jak masz 40k na ręku to możesz oglądać pierwsze boxstery, nie będzie to topowa wersja ani dziewica, ale i tak będzie mieć ponad 200 koni i 6cyl.
-
- Donator
- Posty: 2240
- Rejestracja: 24 lip 2014, 9:52
- Model: Inny
- Wersja: ND1
- Lokalizacja: W-wa
Ja tak zrobiłem, kupiłem przedlifta, choć 2,0 i powoli robie go na polifta.
Plusy: mam zajęcie, co sezon coś wpada i się dzieje - dla mnie to akurat wartość dodana. Zrobię go tak jak chciałem od początku
Minusy- jak się podliczy rzetelnie koszty to nie wychodzi duzo taniej niż kupno polifta. Ale wydaje się kase w dłuższym okresie. Ale wydana kasa się nie zwróci bo rocznik to w PL najważniejszy jednak jest.
Plusy: mam zajęcie, co sezon coś wpada i się dzieje - dla mnie to akurat wartość dodana. Zrobię go tak jak chciałem od początku
Minusy- jak się podliczy rzetelnie koszty to nie wychodzi duzo taniej niż kupno polifta. Ale wydaje się kase w dłuższym okresie. Ale wydana kasa się nie zwróci bo rocznik to w PL najważniejszy jednak jest.
Pozdrawiam, Danillo
- pistenbully
- Donator
- Posty: 2146
- Rejestracja: 01 sie 2017, 13:49
- Model: NB
- Wersja: 10th Anniversary
- Lokalizacja: Gdańsk
-
- Donator
- Posty: 2240
- Rejestracja: 24 lip 2014, 9:52
- Model: Inny
- Wersja: ND1
- Lokalizacja: W-wa
Poczekaj aż skończę, wtedy bedziesz sobie dworowałpistenbully pisze: ↑26 kwie 2021, 17:14Zawsze mi się przypomina:
https://sprzedajemy.pl/mercedes-w124-w2 ... nr59850987
Pozdrawiam, Danillo
- MaciekW
- Donator
- Posty: 250
- Rejestracja: 11 mar 2016, 20:20
- Model: ND
- Wersja: 2.0 SkyPassion
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Hmm, tylko czy ta przeróbka na okulara dobrze podejdzie do NC...?Danillo pisze: ↑26 kwie 2021, 17:38Poczekaj aż skończę, wtedy bedziesz sobie dworowałpistenbully pisze: ↑26 kwie 2021, 17:14Zawsze mi się przypomina:
https://sprzedajemy.pl/mercedes-w124-w2 ... nr59850987
- pistenbully
- Donator
- Posty: 2146
- Rejestracja: 01 sie 2017, 13:49
- Model: NB
- Wersja: 10th Anniversary
- Lokalizacja: Gdańsk
Nie wiem, ale na pewno w124 lepiej trzymają wartość od okularników
- dark_knight
- Posty: 501
- Rejestracja: 03 lis 2010, 9:47
- Model: NC FL
- Wersja: 2.0
- Lokalizacja: Wwa
Ale 944 nie będzie miało 6cyl może mieć już różne problemy starcze
tymczasem zamiast kombinować wsiadaj na rower i leć po tą:
https://www.otomoto.pl/oferta/mazda-mx-5-ID6D2pP1.html
kolor fajny
wiem wiem, już jestem umówiony... tylko troche martwi litwa/łotwa w historii właścicielih8r pisze: ↑26 kwie 2021, 21:16tymczasem zamiast kombinować wsiadaj na rower i leć po tą:
https://www.otomoto.pl/oferta/mazda-mx-5-ID6D2pP1.html
kolor fajny
Ostatnio zmieniony 26 kwie 2021, 22:04 przez FuzBal, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie chcę za mocno studzić zapału, ale tylko nieśmiało wspomnę, że w okolicach zeszłej wiosny długo wisiała na otomoto, z tymi samymi zdjęciami, ale za cenę znacznie bliższą 30k.FuzBal pisze: ↑26 kwie 2021, 21:49wiem wiem, już jestem umówiony...h8r pisze: ↑26 kwie 2021, 21:16tymczasem zamiast kombinować wsiadaj na rower i leć po tą:
https://www.otomoto.pl/oferta/mazda-mx-5-ID6D2pP1.html
kolor fajny
Wiem, że do niemiec dotarła z litwy lub łotwy, była trafiona od strony pasażera bo jest po2 lakier (podobno bez szpachli) na drzwiach i przednim nadkolu, podwozie podobno ogarnięte i odrestaurowane co by to nie znaczyło coś stuka w wydechu :O coś się gdzieś poci przy silniku? skrzyni? Rdza od wewnątrz tylnych nadkoli i przy oświetleniu tylnych blach... Zapał jest dość umiarkowany i będę potrzebował kogoś mądrzejszego do pomocy żeby to wszystko dokładnie zbadać na żywo.
Przy okazji w okolicy wrocka mam teżinna do zobaczenia więc może 2 za 1 zamachem pomacam.