ND 1.5
Szpera i ogólne wrazenia
Moderatorzy: pirul, Moderatorzy
- Paffko
- Donator
- Posty: 404
- Rejestracja: 18 maja 2014, 13:18
- Model: ND
- Wersja: Deep Crystal Blue
- Lokalizacja: Radom
2 pytania ktoś Man a forum Nd z silnikiem 1.5?
Jak ogólne wrażenia moc i tym z jazdy?
I czy w 1.5 też była szpera?
Znalazłem w różnych źródłach że wszystkie Nd mają szpere ale wolę się upewnić.
Jak ogólne wrażenia moc i tym z jazdy?
I czy w 1.5 też była szpera?
Znalazłem w różnych źródłach że wszystkie Nd mają szpere ale wolę się upewnić.
Ostatnio zmieniony 11 sty 2020, 19:47 przez Paffko, łącznie zmieniany 1 raz.
The Glove - viewtopic.php?f=22&t=35879
Schmetterling http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewt ... 22&t=30869
LaMiata http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewt ... 22&t=24804
’99 Magic
- TerminatorPi
- Donator
- Posty: 1665
- Rejestracja: 23 cze 2017, 19:24
- Model: ND RF
- Wersja: SkyFreedom
- Lokalizacja: Mała dziura pod dużą Warszawą ;-)
- TerminatorPi
- Donator
- Posty: 1665
- Rejestracja: 23 cze 2017, 19:24
- Model: ND RF
- Wersja: SkyFreedom
- Lokalizacja: Mała dziura pod dużą Warszawą ;-)
Z drugiej strony, ludzie spodziewają się nie wiadomo jakiej progresji cenowej przy "rośnięciu" silnika, a podejrzewam, że od strony kosztowej to się praktycznie nie różni. A w każdym razie nieznacznie. Zatem mamy piękny przykład dyskryminacji cenowej.
- VooR
- Donator
- Posty: 754
- Rejestracja: 15 maja 2017, 15:47
- Model: NB
- Wersja: Miatoza
- Lokalizacja: Poznań
Zaczynaloby się od swapa na 2.0MMRS pisze:Ciekawe jak to by się modziło?

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
"A coward dies a thousand deaths, a Souljah dies but once."
Miatoza:
1. Czarna Szóstka - 1999 NB
2. Szarak Torostwór - 2002 NBFL
3. Kafelek - 2016 ND1 ST
4. Cukierek - 2003 NBFL
5. Lifted #4 - 1999 NB/FL
Miatoza:
1. Czarna Szóstka - 1999 NB
2. Szarak Torostwór - 2002 NBFL
- mike_d
- Donator
- Posty: 1227
- Rejestracja: 06 cze 2015, 21:18
- Model: ND
- Wersja: SkyFreedom Karai
- Lokalizacja: Poznań
Są też skrajne przypadki w drugą stronę - np. F-Type. Róznica w cenie czterocylindrówki a V8 powoduje że bazowa wersja daje kosmiczną kwotę za jeden cylinderTerminatorPi pisze: ↑11 sty 2020, 19:45Z drugiej strony, ludzie spodziewają się nie wiadomo jakiej progresji cenowej przy "rośnięciu" silnika, a podejrzewam, że od strony kosztowej to się praktycznie nie różni. A w każdym razie nieznacznie. Zatem mamy piękny przykład dyskryminacji cenowej.

Patrząc ile NC 1.8 jest na rynku to wtedy różnica musiała być zauważalna.
- MaciekW
- Donator
- Posty: 259
- Rejestracja: 11 mar 2016, 20:20
- Model: ND
- Wersja: 2.0 SkyPassion
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Odnoszę również wrażenie, że z ND 1,5 jest jak z Yeti... Wszyscy słyszeli, ale nikt nie widział...
Ja chciałem kupić właśnie 1,5, ale okazało się, że nie ma czegoś takiego osiągalnego w Polsce - był to przełom 2015/16.
Ja chciałem kupić właśnie 1,5, ale okazało się, że nie ma czegoś takiego osiągalnego w Polsce - był to przełom 2015/16.
Miałem takie cudo w wersji RF ogólnie robi hałas nie jedzie a do tego brak LSD dopłaciłem kilka tysięcy euro do starszej o pół roku 2.0 i jestem mega zadowolony 

NB 2002 sold, ND 1.5 2018 sold, ND RF 2.0 2017 sold, ND ST 2.0 2016
Miałem odczucie że silnik wyje a nie czuć za grosz przyspieszenia jak pojechałem na jazdę testową 2.0 po pierwszym wciśnięciu gazu już było czuć różnicę a jak po wyjściu z ronda postawiło mi auto bokiem wiedziałem że decyzja jest tylko jedna zamiana na 2.0
teraz bym pewnie dopłacił do 3.0 jak by taka była
a różnica tylko 20 kuni około podobno zastanawia mnie czy po kolektorze 4-1 i reszcie wydechu też jest taka wyczuwalna różnica.. bo jak tak to warto 



NB 2002 sold, ND 1.5 2018 sold, ND RF 2.0 2017 sold, ND ST 2.0 2016
- Wojtek Wawa
- Donator
- Posty: 2222
- Rejestracja: 06 paź 2015, 11:29
- Model: ND
- Wersja: freedom+bilstein
- Lokalizacja: Warszawa
To co odczuwasz, to nie wzrost KM, tylko Nm - a tam różnica jest przepotężna bo 2.0 ma równo 1/3 więcej momentu obrotowego względem 1.5.
A było tutaj wcześniej pytanie o LSD w 1.5 - oczywiście, że są takie wersje. W Japonii, Australii i krajach tamtego regionu.
W Polsce oczywiście nie.
Z drugiej strony przy tych 150 Nm i to przy wysokich obrotach to nawet na s001 mogłoby być za mało by zapiąć szperę
A było tutaj wcześniej pytanie o LSD w 1.5 - oczywiście, że są takie wersje. W Japonii, Australii i krajach tamtego regionu.
W Polsce oczywiście nie.
Z drugiej strony przy tych 150 Nm i to przy wysokich obrotach to nawet na s001 mogłoby być za mało by zapiąć szperę

Eksploatuje właśnie 1.5 , jeździłem również 2.0. Jak zawsze wszystko zależy od podejścia, dla mnie MX to zabawka, czy ma 135 , 160 czy 192KM to i tak nigdy nie będzie najszybsze na światłach. 1,5 przy tym pali relatywnie mało dając również frajdę z jazdy, nawet na suchym
Nie wiem na ile jest to prawdziwe ale 1.5 jest ponoć lżejsze o kilkanaście kilogramów.

Nie wiem na ile jest to prawdziwe ale 1.5 jest ponoć lżejsze o kilkanaście kilogramów.
- Hookie
- Donator
- Posty: 3427
- Rejestracja: 01 gru 2011, 19:22
- Model: NC
- Wersja: 2.0T
- Lokalizacja: Sosnowiec
W zależności od nogi różnice w spalaniu pomiędzy ND 1.5 i 2.0 są tak małe, że w zasadzie pomijalne.
Kiedyś czytałem na hamerykańskich forach, że zdarzały się nierzadko 2.0 z mniejszym spalaniem, jak ktoś mocniej 1.5 "katował". Mówisz, że MX-5 to zabawka, a potem piszesz o różnicach w spalaniu rzędu którejś wartości po przecinku.
Różnica w przyspieszeniu sięga 1.5 sekundy, więc całkiem sporo, a różnicę w momencie musi się dać wyczuć po prostu - jest duża. Nie jeździłem wprawdzie ND 1.5, ale miałem nbfl 1.8 z 157 nM i mimo 146 vs 160 KM ND wydaje się o niebo lepiej zrywny. Z drugiej strony, miałem NBfl 1.6 (mając wcześniej NB 1.8) i też się znakomicie bawiłem za kółkiem. Też mówiłem sobie często, że "mocy w sumie nie brakuje", ale mając pod butem ekstra konie czuję się po prostu lepiej i bezpieczniej przy wyprzedzaniu. No i to są dodatkowe konie - w aucie "zabawce" te konie potrafią w pewnych sytuacjach poszerzyć uśmiech.
Jak to mówią Angole: "Whatever floats yout boat".
Co kto lubi. Tu nie ma złych decyzji.


Różnica w przyspieszeniu sięga 1.5 sekundy, więc całkiem sporo, a różnicę w momencie musi się dać wyczuć po prostu - jest duża. Nie jeździłem wprawdzie ND 1.5, ale miałem nbfl 1.8 z 157 nM i mimo 146 vs 160 KM ND wydaje się o niebo lepiej zrywny. Z drugiej strony, miałem NBfl 1.6 (mając wcześniej NB 1.8) i też się znakomicie bawiłem za kółkiem. Też mówiłem sobie często, że "mocy w sumie nie brakuje", ale mając pod butem ekstra konie czuję się po prostu lepiej i bezpieczniej przy wyprzedzaniu. No i to są dodatkowe konie - w aucie "zabawce" te konie potrafią w pewnych sytuacjach poszerzyć uśmiech.
Jak to mówią Angole: "Whatever floats yout boat".

2011-12: NB 1.8 '98 10th Anni 2260 - Miatulka
2013: NA 1.6 '90 - Babcia
2015-17: NBfl 1.6 '04 - Furia
2019: NBfl 1.8 '01 - Hejka 2.0
2018-22: ND 2.0 '16 Club - Kocur
2022-25: NBfl 1.8 '03 - Żaba
2025-? NC 2.0T '06 - 7
2013: NA 1.6 '90 - Babcia
2015-17: NBfl 1.6 '04 - Furia
2019: NBfl 1.8 '01 - Hejka 2.0
2018-22: ND 2.0 '16 Club - Kocur
2022-25: NBfl 1.8 '03 - Żaba
2025-? NC 2.0T '06 - 7
- MMRS
- Donator
- Posty: 1915
- Rejestracja: 25 lip 2016, 0:16
- Model: ND
- Wersja: SkyFreedom
- Lokalizacja: Warszawa
Zgadzam się z przedmówcą w 100%. Moment robi robotę przy startach spod świateł. Mój kolega ma 200 konną ND na walkach BBRa. Moja koło 240 . I tak dla przykładu wracając z Japfestu na S8 w pakiecie aero bardzo ciężko było mi od niego odjechać. Te 40 koni więcej przeżerał mi docisk. Ale same odczucia z kręcenia tych aut od 1 do 4 biegu to kompletnie inna historia. Nie da się ukryć różnicy w momencie obrotowym 210 vs 270. To przepaść.Hookie pisze: ↑13 sty 2020, 8:14W zależności od nogi różnice w spalaniu pomiędzy ND 1.5 i 2.0 są tak małe, że w zasadzie pomijalne.Kiedyś czytałem na hamerykańskich forach, że zdarzały się nierzadko 2.0 z mniejszym spalaniem, jak ktoś mocniej 1.5 "katował". Mówisz, że MX-5 to zabawka, a potem piszesz o różnicach w spalaniu rzędu którejś wartości po przecinku.
![]()
Różnica w przyspieszeniu sięga 1.5 sekundy, więc całkiem sporo, a różnicę w momencie musi się dać wyczuć po prostu - jest duża. Nie jeździłem wprawdzie ND 1.5, ale miałem nbfl 1.8 z 157 nM i mimo 146 vs 160 KM ND wydaje się o niebo lepiej zrywny. Z drugiej strony, miałem NBfl 1.6 (mając wcześniej NB 1.8) i też się znakomicie bawiłem za kółkiem. Też mówiłem sobie często, że "mocy w sumie nie brakuje", ale mając pod butem ekstra konie czuję się po prostu lepiej i bezpieczniej przy wyprzedzaniu. No i to są dodatkowe konie - w aucie "zabawce" te konie potrafią w pewnych sytuacjach poszerzyć uśmiech.
Jak to mówią Angole: "Whatever floats yout boat".Co kto lubi. Tu nie ma złych decyzji.
- pistenbully
- Donator
- Posty: 2191
- Rejestracja: 01 sie 2017, 13:49
- Model: NB
- Wersja: 10th Anniversary
- Lokalizacja: Gdańsk
Nie, nie jesteś. Ale ja jestem zaskoczony, że ktoś w USA badał spalanie 1.5... zawsze sądziłem, że tam ND jedynie dwa.zero dawali.
Inna sprawa, że dla mnie ND1 2.0 lubi zbyt niskie obroty. Może dobre to do jazdy na co dzień, ale jako zabawka, takie hałasujące 1.5 chętnie bym potraktował

- Hookie
- Donator
- Posty: 3427
- Rejestracja: 01 gru 2011, 19:22
- Model: NC
- Wersja: 2.0T
- Lokalizacja: Sosnowiec
Spoko - liczby nie kłamią. Te są zawsze obiektywne. Twoje odczucia są takie same jak moja opinia - subiektywne.

2011-12: NB 1.8 '98 10th Anni 2260 - Miatulka
2013: NA 1.6 '90 - Babcia
2015-17: NBfl 1.6 '04 - Furia
2019: NBfl 1.8 '01 - Hejka 2.0
2018-22: ND 2.0 '16 Club - Kocur
2022-25: NBfl 1.8 '03 - Żaba
2025-? NC 2.0T '06 - 7
2013: NA 1.6 '90 - Babcia
2015-17: NBfl 1.6 '04 - Furia
2019: NBfl 1.8 '01 - Hejka 2.0
2018-22: ND 2.0 '16 Club - Kocur
2022-25: NBfl 1.8 '03 - Żaba
2025-? NC 2.0T '06 - 7
- Paffko
- Donator
- Posty: 404
- Rejestracja: 18 maja 2014, 13:18
- Model: ND
- Wersja: Deep Crystal Blue
- Lokalizacja: Radom
No i wsumie wywiązałą się ciekawa dyskusja- z 1 strony liczby z 2 dopóki nie potestuje sięobuw wersji w zbliżónych warunkach to ciagle gdybanie.
The Glove - viewtopic.php?f=22&t=35879
Schmetterling http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewt ... 22&t=30869
LaMiata http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewt ... 22&t=24804
’99 Magic
- ace
- Donator
- Posty: 579
- Rejestracja: 03 kwie 2017, 22:35
- Model: NB FL
- Wersja: Silver Blues
- Lokalizacja: Wrocław
Kiedyś na MC był kolega z 1.5, prosto z salonu. Bawił się na tyle dobrze, że urwał próg 

NBFL 1.8 - Blues Beatdown | NC SPEC - Rocambolesco
Przygórze - Twój dom w Kotlinie Kłodzkiej. Pośmigamy razem?
Przygórze - Twój dom w Kotlinie Kłodzkiej. Pośmigamy razem?
- Hookie
- Donator
- Posty: 3427
- Rejestracja: 01 gru 2011, 19:22
- Model: NC
- Wersja: 2.0T
- Lokalizacja: Sosnowiec
Ale takie porównania są, to żadna tajemnica.

2011-12: NB 1.8 '98 10th Anni 2260 - Miatulka
2013: NA 1.6 '90 - Babcia
2015-17: NBfl 1.6 '04 - Furia
2019: NBfl 1.8 '01 - Hejka 2.0
2018-22: ND 2.0 '16 Club - Kocur
2022-25: NBfl 1.8 '03 - Żaba
2025-? NC 2.0T '06 - 7
2013: NA 1.6 '90 - Babcia
2015-17: NBfl 1.6 '04 - Furia
2019: NBfl 1.8 '01 - Hejka 2.0
2018-22: ND 2.0 '16 Club - Kocur
2022-25: NBfl 1.8 '03 - Żaba
2025-? NC 2.0T '06 - 7
- Paffko
- Donator
- Posty: 404
- Rejestracja: 18 maja 2014, 13:18
- Model: ND
- Wersja: Deep Crystal Blue
- Lokalizacja: Radom
jest ich sporo i oczywiscie wnioski sa różne.
The Glove - viewtopic.php?f=22&t=35879
Schmetterling http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewt ... 22&t=30869
LaMiata http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewt ... 22&t=24804
’99 Magic
- Hookie
- Donator
- Posty: 3427
- Rejestracja: 01 gru 2011, 19:22
- Model: NC
- Wersja: 2.0T
- Lokalizacja: Sosnowiec
W jakim sensie różne wnioski?
2011-12: NB 1.8 '98 10th Anni 2260 - Miatulka
2013: NA 1.6 '90 - Babcia
2015-17: NBfl 1.6 '04 - Furia
2019: NBfl 1.8 '01 - Hejka 2.0
2018-22: ND 2.0 '16 Club - Kocur
2022-25: NBfl 1.8 '03 - Żaba
2025-? NC 2.0T '06 - 7
2013: NA 1.6 '90 - Babcia
2015-17: NBfl 1.6 '04 - Furia
2019: NBfl 1.8 '01 - Hejka 2.0
2018-22: ND 2.0 '16 Club - Kocur
2022-25: NBfl 1.8 '03 - Żaba
2025-? NC 2.0T '06 - 7
- Paffko
- Donator
- Posty: 404
- Rejestracja: 18 maja 2014, 13:18
- Model: ND
- Wersja: Deep Crystal Blue
- Lokalizacja: Radom
No większość jest taka że niby 1.5 daje rade ale oczywiście czuć róznice vs 2.0 zwłaszcza w ilośći Nm.
sąteż głosy że 1.5 daje więcej funu ale to hmm dość subiektywne oceny
jak np tu:
https://www.youtube.com/watch?v=QDzFltCpppk
The Glove - viewtopic.php?f=22&t=35879
Schmetterling http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewt ... 22&t=30869
LaMiata http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewt ... 22&t=24804
’99 Magic
- Hookie
- Donator
- Posty: 3427
- Rejestracja: 01 gru 2011, 19:22
- Model: NC
- Wersja: 2.0T
- Lokalizacja: Sosnowiec
A nie no, to wiadomka.
ND 1.5 po prostu się wyżej kręci i trzeba go mocniej kręcić i masz wrażenie może jakby bardziej sportowej jazdy. Dla mnie ND 2.0 z tym momentem był na początku prawie jak diesel.
To są wszystko kwestie indywidualne i trudno rozstrzygać, aby ktoś miał rację lub jej nie miał.
Ktoś kto rozważa jedno albo drugie musi się przejechać jednym i drugim i to w sposób bardziej dynamiczny, niż 30 km/h ulicami miasta.



2011-12: NB 1.8 '98 10th Anni 2260 - Miatulka
2013: NA 1.6 '90 - Babcia
2015-17: NBfl 1.6 '04 - Furia
2019: NBfl 1.8 '01 - Hejka 2.0
2018-22: ND 2.0 '16 Club - Kocur
2022-25: NBfl 1.8 '03 - Żaba
2025-? NC 2.0T '06 - 7
2013: NA 1.6 '90 - Babcia
2015-17: NBfl 1.6 '04 - Furia
2019: NBfl 1.8 '01 - Hejka 2.0
2018-22: ND 2.0 '16 Club - Kocur
2022-25: NBfl 1.8 '03 - Żaba
2025-? NC 2.0T '06 - 7
Na cyferki nie ma co patrzeć, bo taka NA czy NB daje masę frajdy, mimo, że osiągi ich silników na papierze są beznadziejne.
Miałem NC swap na 2,5 i na niskich obrotach rwała asfalt fajnie, ale na wysokich brakowało jej tchu. W NC 2,0 mimo dużo mniejszego momentu silnik, w mojej opinii, rozkręca się dużo przyjemniej. Z tego co czytałem kiedyś to ND 1,5 właśnie charakterystyką silnika zdobywało punkty, bo wkręcało się na wyższe obroty niż przedliftowa 2,0 (w której wiele osób narzekało na niską odcinkę).
Miałem NC swap na 2,5 i na niskich obrotach rwała asfalt fajnie, ale na wysokich brakowało jej tchu. W NC 2,0 mimo dużo mniejszego momentu silnik, w mojej opinii, rozkręca się dużo przyjemniej. Z tego co czytałem kiedyś to ND 1,5 właśnie charakterystyką silnika zdobywało punkty, bo wkręcało się na wyższe obroty niż przedliftowa 2,0 (w której wiele osób narzekało na niską odcinkę).
Były: NB, NBFL, NC 2,0, NC 2,0 automat, NC swap 2,5 6b, ND 2,0.
Jest NA 1990.
Jest NA 1990.
Jak dla mnie to moja 2.0 też mi daje dużo więcej frajdy po przesunięciu odcinki. Wcześniej musiałem bardzo uważać przy wyprzedzaniu bo prawie zawsze kręciłem do ocięcia a nie jest to przyjemne w trakcie tego manewru.
NB 2002 sold, ND 1.5 2018 sold, ND RF 2.0 2017 sold, ND ST 2.0 2016
- Arvi
- Junior Admin
- Posty: 2909
- Rejestracja: 25 lip 2013, 11:01
- Model: NA
- Wersja: Tiny Tina Edition
- Lokalizacja: Warszawa - Stare Włochy
Podstawowe pytanie - i przepraszam za mój francuski - czy chcesz zapierdzielać czy chcesz czuć, że zapierdzielasz.
Jako były właściciel 1.6 90KM, a obecny posiadacz NA z 1.8 NBFLowym sercem - i człowiek, który był raz na urlopie po zabraniu prawa jazdy za prędkość - jestem zwolennikiem czucia nad realne zapieprzanie. 1.8 było musem, bo 90KM w lifcie to jednak głupota była.
Jadąc obecnie z prędkością 80km/h ziewam.
Jeżdżąc w 1.6 90KM walczyłem o przetrwanie, a pod domem byłem bardziej spocony niż nie jeden kierowca 24h LeMans.
Oczywiście przesadzam, ale należę (znając życie do bardzo małej) grupy, która ceni sobie wysokie obroty i częstą rotację biegów ... która nie przekłada się automatycznie na dużą prędkość.
To daje 1.6 (szczególnie 90KM) i z tego co czytałem (od naszego Matpilch'a chyba zresztą też - bo o ile się nie mylę to jeździł 1.5) to właśnie ten mniejszy silnik.
Jako były właściciel 1.6 90KM, a obecny posiadacz NA z 1.8 NBFLowym sercem - i człowiek, który był raz na urlopie po zabraniu prawa jazdy za prędkość - jestem zwolennikiem czucia nad realne zapieprzanie. 1.8 było musem, bo 90KM w lifcie to jednak głupota była.
Jadąc obecnie z prędkością 80km/h ziewam.
Jeżdżąc w 1.6 90KM walczyłem o przetrwanie, a pod domem byłem bardziej spocony niż nie jeden kierowca 24h LeMans.
Oczywiście przesadzam, ale należę (znając życie do bardzo małej) grupy, która ceni sobie wysokie obroty i częstą rotację biegów ... która nie przekłada się automatycznie na dużą prędkość.
To daje 1.6 (szczególnie 90KM) i z tego co czytałem (od naszego Matpilch'a chyba zresztą też - bo o ile się nie mylę to jeździł 1.5) to właśnie ten mniejszy silnik.

- Hookie
- Donator
- Posty: 3427
- Rejestracja: 01 gru 2011, 19:22
- Model: NC
- Wersja: 2.0T
- Lokalizacja: Sosnowiec
Jeszcze takie coś znalazłem, całkiem interesujące - chodzi o hamulce. Nie wiem ile osób ma tego świadomość.
1.5 litre engine cars have 258mm front disc and 255mm rear disc
2.0 litre engine cars have 280mm front disc and 280mm rear disc
1.5 litre engine cars have 258mm front disc and 255mm rear disc
2.0 litre engine cars have 280mm front disc and 280mm rear disc
2011-12: NB 1.8 '98 10th Anni 2260 - Miatulka
2013: NA 1.6 '90 - Babcia
2015-17: NBfl 1.6 '04 - Furia
2019: NBfl 1.8 '01 - Hejka 2.0
2018-22: ND 2.0 '16 Club - Kocur
2022-25: NBfl 1.8 '03 - Żaba
2025-? NC 2.0T '06 - 7
2013: NA 1.6 '90 - Babcia
2015-17: NBfl 1.6 '04 - Furia
2019: NBfl 1.8 '01 - Hejka 2.0
2018-22: ND 2.0 '16 Club - Kocur
2022-25: NBfl 1.8 '03 - Żaba
2025-? NC 2.0T '06 - 7