Pacjent NCFL 2.0
Madzia miała od zakupu rok temu lekkie problem z drżeniem silnika przy niskich obrotach niestety po zimowym odłączeniu akumulatora jest już tragedia. Na dojazdach do skrzyżowaniach potrafi zgasnąć lub dosłownie "odbić" się od zera.
Procedury kalibracji ( nagrzanie na jałowym a następnie obciążenie alternatora + przejechanie po pełnym zakresie obrotów ) nic nie dały.
W ten weekend spróbuję wykręcić i wyczyścić przepustnicę. Z mechaniką jestem na poziomie bardzo podstawowym. Czy ciężko jest wykręcić przepustnicę ? Jak powinno wyglądać jej wyczyszczenie ?
O uszy mi się obiło, że za falowanie obrotów może być odpowiedzialny też przepływomierz. Czy można go wyczyścić, sprawdzić ?
Czy macie jeszcze inny pomysł na powód falowania obrotów i braku możliwości przeprowadzenia kalibracji ?
Z góry dziękuję za odpowiedź
![Puszcza oko :kciuk:](./images/smilies/a_biggthumpup.gif)