[2-5.06.2016] Tokaj Bor Fesztival 2016
8.04. - aktualizacja planu wycieczki
Moderator: Moderatorzy
Potwierdzam- w niedziele wydaje się do zera i powrót na Polskę
W ogóle- gdzie tam w okolicy jest jakaś stacja, bo ostatnim razem chyba najbliższą spotkaliśmy dopiero w Słowacji...
W ogóle- gdzie tam w okolicy jest jakaś stacja, bo ostatnim razem chyba najbliższą spotkaliśmy dopiero w Słowacji...
Soul Red NB- kiedy mózg mówi ND, ale portfel mówi NB
Galazka pisze:no tak, ale pytam raczej o kantory i jaką walute wziąć ?
Kantor dwa lata temu był przy lodziarni, w zeszłym rok już go nie było, najbliższy jest w Szerencs, tam też są większe markety jeśli ktoś by potrzebował.
Waluta - oczywiście Forinty.
Galazka pisze:wolalbym żeby mi zostało euro a nie te ich ...
Raczej nigdy nie zostaje... przeważnie brakuje .
Jeżeli ktoś zainteresowany piątkiem z Krk, to ja tak rano będę jechać ok 8:30- 9:00.
Radek- 501 257 868
Radek- 501 257 868
Różnica pomiędzy seksem i śmiercią polega na tym, że kiedy będziesz umierał, nikt nie będzie się śmiać z ciebie, że robisz to sam.
- nick.es
- Moderator podróży
- Posty: 7684
- Rejestracja: 11 mar 2014, 10:13
- Model: NB FL
- Lokalizacja: Costa Blanca
Skoro grupa krakowska wyjeżdża z Borku o 9:00, to my będziemy na Was czekać na wiadukcie w Mogilanach. Jeśli na fejsie jest jakiś chat zlotowy, niech ktoś doda Ewelinę, proszę . I jeśli będzie jakaś zmiana planów, dajcie znać koniecznie.
Lecimy razem? My wyjeżdżamy przed 16:00. Tylko, że omijamy ekspresówki na rzecz fajniejszych dróg. Możemy się złapać razem, jak macie ochotę na mały "trening"Lsith pisze:My przelotem do Krakowa zeby jutro wystartowac razem
-
- Donator
- Posty: 849
- Rejestracja: 15 maja 2009, 15:31
- Model: NB
- Wersja: Miracle
- Lokalizacja: Kraków
Otrzymałem informację od Gizelli, do którego idziemy w sobotę:
I teraz kminię jak się tam dostać. Nie wiem dlaczego myślałem, że chodzi o parcelę w Tarcalu a nie na uboczu. Jak wymyślę to dam znać.
Po tej degustacji mamy jeszcze jedną w Basilicus już w centrum Tarcalu.
Wymienione wina to jedne z najlepszych. Poniżej w załączniku skan z tegorocznego przewodnika po winach Tokaju.
Wszystkie 5 jest ocenione na ** (max to ***).
Jeśli ktoś pamięta dobogo 3 puttony ma *
For me 2 pm or later would be fine. This is the place where we go:
https://www.google.hu/maps/place/48%C2% ... 4255?hl=hu
Please check distance because it is around 3 km from each train stations. From Tokaj, half of it is a new bycicle road and you can continue on vineyard roads.
I will represent the following wines (4 dry and 1 sweet):
2015 Gizella Furmint
2015 Gizella Barát Hárslevelű
2015 Gizella Szilvölgy Furmint-Hárslevelű
2015 Gizella Szent Tamás Hárslevelű
2012 Szinszi Late Harvest
Price is 4.000 Huf/person.
How many people are interested?
I have attached a picture of the venue. Can I ask for one person that helps me with the wines?
Laszlo
I teraz kminię jak się tam dostać. Nie wiem dlaczego myślałem, że chodzi o parcelę w Tarcalu a nie na uboczu. Jak wymyślę to dam znać.
Po tej degustacji mamy jeszcze jedną w Basilicus już w centrum Tarcalu.
Wymienione wina to jedne z najlepszych. Poniżej w załączniku skan z tegorocznego przewodnika po winach Tokaju.
Wszystkie 5 jest ocenione na ** (max to ***).
Jeśli ktoś pamięta dobogo 3 puttony ma *
Ostatnio zmieniony 01 cze 2016, 19:38 przez Skyluker, łącznie zmieniany 1 raz.
Moim skromnym zdaniem, trochę średnio się opłaca pociąg, jak jest droga to piechtolot dla mnie jest w sam raz, o ile tylko lać nie będzie.
Ja tam równiez optuję za autonogami. Taki spacer jedynie zaostrzy apetyt .
Przy okazji, poza planem głównym zamierzam odwiedzić na zakupy w sobotę Dobogo, zapewne z rana, a w niedziele panią Hudácskó i Degenfelda. Uczestnicy poprzednich Tokajów wiedzą co kto i jak . W razie gdyby, ktoś chciał się dołączyć, zapraszam.
Przy okazji, poza planem głównym zamierzam odwiedzić na zakupy w sobotę Dobogo, zapewne z rana, a w niedziele panią Hudácskó i Degenfelda. Uczestnicy poprzednich Tokajów wiedzą co kto i jak . W razie gdyby, ktoś chciał się dołączyć, zapraszam.
Pirat pisze:Moim skromnym zdaniem, trochę średnio się opłaca pociąg, jak jest droga to piechtolot dla mnie jest w sam raz, o ile tylko lać nie będzie.
Problem taki, że prawie każda prognoza sugeruje weekend zakrapiany nie tylko winem...
Piechtą z tokajskiego rynku to około 6km w jedną stronę - z tarcalu wychodzi jakieś 3,5km
Komunikacji miejskiej nie znalazłem.
Może jakieś taxi grupkami? Jak się załaduje komplet w samochód to nie powinno być jakoś specjalnie drogo...
Ostatecznie rzepak w dłoń i ahoj przygodo
Soul Red NB- kiedy mózg mówi ND, ale portfel mówi NB
Może będzie słonecznie
Pozdrawiam
Jaro
MX-5 NA 1.6T
Jaro
MX-5 NA 1.6T
- nick.es
- Moderator podróży
- Posty: 7684
- Rejestracja: 11 mar 2014, 10:13
- Model: NB FL
- Lokalizacja: Costa Blanca
Ajjjjiiii... Po zmartwychwstaniu (jeśli do niego dojdzie), ambitnie planujemy powrót do Warszawy, z międzylądowaniem w Krakowie (ale tylko krótki postój, nie nocleg). Trasa jest długa, a słońce dzisiaj przypiecze, więc proponuję olać jazdę w kolumnie. Każdy wklepuje, co chce w nawigację i widzimy się przy następnej okazji.
My polecimy tędy: https://goo.gl/maps/6HwjRXEjgm62
My polecimy tędy: https://goo.gl/maps/6HwjRXEjgm62
- Lsith
- Donator
- Posty: 330
- Rejestracja: 18 kwie 2015, 16:38
- Model: NC
- Wersja: Sport
- Lokalizacja: Olsztyn
Dotarlismy do domu. Prawie 12 godz jazdy ale wyjazd byl tego wart !!!!! A teraz, jak na wręczenie Oscarów podziękowania dla:
- Skyluker za ogarniecie tematu
- grupa warszawsko- krakowska za rewelacyjne towarzystwo
- jesli przez jakis przypadek beda to czytac moi rodzice to za opieke nad dzieckiem; w przyszłym roku tez siedzicie
- Skyluker za ogarniecie tematu
- grupa warszawsko- krakowska za rewelacyjne towarzystwo
- jesli przez jakis przypadek beda to czytac moi rodzice to za opieke nad dzieckiem; w przyszłym roku tez siedzicie
-
- Donator
- Posty: 849
- Rejestracja: 15 maja 2009, 15:31
- Model: NB
- Wersja: Miracle
- Lokalizacja: Kraków
My już też jesteśmy z powrotem.
Cieszymy się, że z roku na rok jest nas coraz więcej.
Dziękujemy za wyrozumiałość co do różnych odległości, opaliliśmy się jak na 2 tygodniowych wczasach na Kanarach
Dziękujemy za rady, uwagi i opinie, wszystkie bierzemy pod uwagę.
W tym roku mamy też sporo własnych przemyśleć i już planujemy VII festiwal, który ma być wyjątkowy. Uchylę rąbka tajemnicy:
- nie będzie pieszych wycieczek
- prawdopodobnie umówimy się do dwóch winiarzy, już sprawdzonych, gdzie byliśmy (myślę o Ersebet i Dobogo), którzy znajdują się w samym środku Tokaju, wszystko będzie na miejscu. Mają dobre wina w przyzwoitych cenach.
- razem w właścicielką Ersebet dzisiaj rano snuliśmy już plany organizacji degustacji win na okolicznej farmie, gdzie mieszka lokalna serowarka. A na farmę pojedziemy na wozie.
- uporządkujemy wyjazd. Np. o pełnych godzinach spod parkingu pod hotelem Milenium zebrane grupki mogą sobie jechać wspólnie.
- będzie więcej jeżdżenia - w któryś dzień wybierzemy się na dzień do Hajduszoboszlo. 100km od Tokaju znajduje się wypasione kąpielisko.
Ponad 1km zjeżdżalni, największy basen w Europie, piaszczysta plaża z palmami i takie tam rozrywki.
W ciągu tych 6 lat odwiedziliśmy sporo producentów m.in:
- Dereszla
- Patricius
- Disznoko
- Dobogo
- Toth
- Ersebet
- Sauska
- Gizella
- Basilicus
- Hudacsko
- Bolyki
i pewnie jeszcze innych, których teraz nie pamiętam. Na razie zrobimy przerwę, bo jest w czym wybierać. Skupimy się w przyszłym roku na wypoczynku i siedzeniu w cieniu
Jeszcze raz dziękuję wszystkim obecnym i już dzisiaj zapraszam na VII Tokaj Bor Fesztival - wydanie specjalne
Cieszymy się, że z roku na rok jest nas coraz więcej.
Dziękujemy za wyrozumiałość co do różnych odległości, opaliliśmy się jak na 2 tygodniowych wczasach na Kanarach
Dziękujemy za rady, uwagi i opinie, wszystkie bierzemy pod uwagę.
W tym roku mamy też sporo własnych przemyśleć i już planujemy VII festiwal, który ma być wyjątkowy. Uchylę rąbka tajemnicy:
- nie będzie pieszych wycieczek
- prawdopodobnie umówimy się do dwóch winiarzy, już sprawdzonych, gdzie byliśmy (myślę o Ersebet i Dobogo), którzy znajdują się w samym środku Tokaju, wszystko będzie na miejscu. Mają dobre wina w przyzwoitych cenach.
- razem w właścicielką Ersebet dzisiaj rano snuliśmy już plany organizacji degustacji win na okolicznej farmie, gdzie mieszka lokalna serowarka. A na farmę pojedziemy na wozie.
- uporządkujemy wyjazd. Np. o pełnych godzinach spod parkingu pod hotelem Milenium zebrane grupki mogą sobie jechać wspólnie.
- będzie więcej jeżdżenia - w któryś dzień wybierzemy się na dzień do Hajduszoboszlo. 100km od Tokaju znajduje się wypasione kąpielisko.
Ponad 1km zjeżdżalni, największy basen w Europie, piaszczysta plaża z palmami i takie tam rozrywki.
W ciągu tych 6 lat odwiedziliśmy sporo producentów m.in:
- Dereszla
- Patricius
- Disznoko
- Dobogo
- Toth
- Ersebet
- Sauska
- Gizella
- Basilicus
- Hudacsko
- Bolyki
i pewnie jeszcze innych, których teraz nie pamiętam. Na razie zrobimy przerwę, bo jest w czym wybierać. Skupimy się w przyszłym roku na wypoczynku i siedzeniu w cieniu
Jeszcze raz dziękuję wszystkim obecnym i już dzisiaj zapraszam na VII Tokaj Bor Fesztival - wydanie specjalne
Ostatnio zmieniony 06 cze 2016, 20:41 przez Skyluker, łącznie zmieniany 2 razy.
Wielkie podziękowania dla Skylukera, za kolejny świetnie zorganizowany wyjazd.
Miło było znów, wspólnie posiedzieć przy dobrym winie i dzielić trudy pieszej wędrówki
Przy okazji:
Pozdrowienia dla ochroniarza, właściciela niebieskiej NB, z Penny Market w Tokaju
Greetings to guard from Penny Market in Tokaj
Miło było znów, wspólnie posiedzieć przy dobrym winie i dzielić trudy pieszej wędrówki
Przy okazji:
Pozdrowienia dla ochroniarza, właściciela niebieskiej NB, z Penny Market w Tokaju
Greetings to guard from Penny Market in Tokaj