Czaterja kalendarzowa

[KyRy]

[Robert]

Czy klimatyczne zdjęcia z lexusami w NB też dadzą radę?

[funky]

Dawaj wszystko co masz a może cykniesz coś na nowych lampach?

[Dżunior]

Robert, seryjne są mainstreamowe i do końca roku zdążą się opatrzyć - dawaj lexy!

[Robert]

Są już poza autem, ale zmienić dla potrzeb zdjęcia 5 minut roboty. Dla Was wszystko!
Potem się okaże, że nikt nie będzie chciał kupić kalendarza.

Dawaj wszystko co masz a może cykniesz coś na nowych lampach?

Spoko. Po wypolerowaniu fizycznym lub w PS.
Nowy fotki podrzucę już z nowymi pasami (kolejny wzór się szykuje niebawem ).

[KyRy]

chyba się pospieszyłem troszkę ze zdjęciami bo od wczoraj u mnie za oknem śnieżny armagedon

[funky]

to podmieniaj

[nick.es]

aaaa, niniechże dorzucę coś też :idea: pozdrosy : )

halski, ależ ona pięknie wygląda! Skromna, powściągliwa, a równocześnie intrygująca i kusząca. Prawdziwa dama :)

[funky]

Dziękuję za zgłoszenia
biorąc pod uwagę, że w tym roku zima nas nie rozpieszczała, jestem pod wrażeniem tylu zgłoszeń
Szacun!

Zostało nam kilka dni do końca miesiąca, więc jeśli gdzieś w Polsce leży trochę śniegu...wykorzystajcie to!

[Arvi]

Chciałbym skromnie przypomnieć, że dziś będzie okazja do fajnych zdjęć:
http://www.rmf24.pl/nauka/news-zacmieni ... Id,1701566

[nozda]

Witam!

kiedy będzie ankieta "Marzec - Kwiecień" ?

[funky]

Już za chwilę, już za momencik sorry, ale czekałem na uprawnienia a potem byłem wyjechany w delegacje

[nozda]

ech... ta praca zawodowa wiecznie przeszkadza w cieszeniu się z mx5

[nick.es]

Podoba mi się ta inicjatywa . A jeszcze bardziej podoba mi się jej forma: głosowanie po dwóch miesiącach to świetny pomysł. Poza tym, że same zdjęcia są pierwszorzędne (w najbliższym głosowaniu wytypowałbym z 10 równie dobrych, gdyby było można), są również przeglądem tego, co działo się w ostatnim czasie, a co już jest nieaktualne, lecz wciąż jeszcze na tyle świeże, żeby pamiętać, z czym dokładnie wiąże się obraz: ludzi, auta, miejsca, sytuacje... mody

I znów nie mam szans w tym konkursie i znów to jest bardzo dobre świadectwo na jakim poziomie są kandydujące zdjęcia

[Arvi]

I znów nie mam szans w tym konkursie i znów to jest bardzo dobre świadectwo na jakim poziomie są kandydujące zdjęcia

Skromność ... och ta skromność...

[nick.es]

I znów nie mam szans w tym konkursie i znów to jest bardzo dobre świadectwo na jakim poziomie są kandydujące zdjęcia

Skromność ... och ta skromność...

Cyniczny żandarm znów wciąż posterunku, widzę...
Mam nadzieję, że pozostali mniej ponuro patrzą na rzeczywistość

[Arvi]

Nickesh ... ty serio musisz trochę wyluzować.
Serio, serio.

Bo spięcie masz jakieś potworne, a to mocno niezdrowe...
Miałem taką dziewczynę kiedyś ... jak można było coś zinterpretować dwojako, zawsze się gotowała i obrażała.
Słabo na tym wyszła.

[nick.es]

Skoro tak, to przepraszam za pomyłkę, Arvi. Na tym forum przywykłem do jakiegoś emota, albo innej drobnej wskazówki, podpowiadającej ton wypowiedzi. Tak więc sobie też facepalma stawiam:

Tak, czy inaczej, fotograf ze mnie kiepski i choć zawsze aspirowałem do przejścia na "wyższy level", to nigdy mi się to nie udało. Mimo wszystko, myślę, że totalnej tragedii też nie ma i niektóre zdjęcia wychodzą przyzwoicie. No i dzięki Bogu: "It's amazing what you can do with Photoshop these days."



Mimo wszystkich moich starań, większość zdjęć, zgłaszanych do kalendarza przez klubowiczów, totalnie deklasuje te moje, i tak dopracowywane z syzyfowym wysiłkiem i niemałym oporem. To właśnie miałem na myśli w ostatnim akapicie poprzedniego posta. Serio, serio

[Arvi]

No widzisz ... a zabrzmiałeś, jakbyś uważał żeś Basquiat'em fotografii i mimo wszystko daleko Ci do czołówki ... a to daje do zrozumienia, że poziom jest bardzo wysoki ...
No grzech byłoby nie skorzystać z takiego zestawienia słów i nie wykorzystać go przeciwko piszącemu ... no grzech byłoby nie skorzystać.

P.S. Co do fotografii się nie wypowiadam ... do niedawna myślałem, że przysłona to to okrągłe, co się na obiektyw zakłada by ten się nie porysował

[nick.es]

Mogę jeszcze zgłosić zdjęcia z czerwca? Nie miałem ich jak zrzucić z aparatu i przesłać. Dopiero wróciliśmy z wyprawy, a tam gdzie byliśmy, nie było jak tego zrobić, ani czasu, żeby się tym zająć.

No chyba, że na lipiec-sierpień mogę wrzucić zdjęcie zrobione w końcówce czerwca

[R.E.D.]

No chyba, że na lipiec-sierpień mogę wrzucić zdjęcie zrobione w końcówce czerwca

ograniczenie bylo na tegoroczne, a nie z danego miesiaca

[Jumpman]

Nikesh - nie rób jaj, przecież nikt nie będzie sprawdzał z zegarkiem czy zrobiłeś je w ostatni c=dzień czerwca czy w pierwszy lipca... wrzucaj i ocenimy

[nick.es]

Super, to chętnie coś wrzucę, ale jak zwykle, trochę to potrwa, bo mam mnóstwo zdjęć i filmów z Norwegii (ćwierć terabajta? ). Nawet ich nie oglądałem w trasie, tylko "cykałem" i zmieniałem karty. Jak znajdę czas, żeby to przejrzeć, i powybierać, to wrzucę.

[funky]

Wrzucaj, poczekamy do piątku z ankietą

[R.E.D.]

już picus wrzucił z wyjazdu w tym miesiącu, więc może jednak jako następny?
i tak już jest sporo zdjęć, więc szanse maleją

[Mac]

Apropos wrzutki Tomosa: myślałem, że Sodiego w tych miesiacach nic nie przebije, ale okazuje się, że rywalizacja będzie zacięta... Mogę prosić o dwa głosy na ten miesiąc?

[nick.es]

Wrzucaj, poczekamy do piątku z ankietą

Dzięki, Funky, ale nawet nie zdążyłem zgrać zdjęć z kart pamięci. Jestem dwa tygodnie w plecy w robocie i mam 15 zaległych stron wątków do przeczytania, nie mówiąc już dogonieniu średniej dziennej liczby własnych postów

[funky]

no dobra, to zamykam wątek zgłoszeń i robię w weekend ankietę

[Robert]

no dobra, to zamykam wątek zgłoszeń i robię w weekend ankietę

Funky - doprecyzuj, w który weekend robisz?

[funky]

Ankieta umieszczona. Przepraszam za opóźnienie.

Przy okazji...
Pamiętajcie o konieczności umieszczania na forum zgłoszonych zdjęć. Było kilka zgłoszeń, które nie znalazły się w wątku a trafiły na maila. Nie mogę ich umieścić.
Druga sprawa to podpisy. Ostatni raz umieszczam w ankiecie zdjęcie, które jest z podpisem. W wątku może być bez podpisu, ale full-res na mailu muszę mieć bez niego.