Ktoś zniszczył mi Miatę. Co robić?
Moderatorzy: pirul, Moderatorzy
- nick.es
- Moderator podróży
- Posty: 7684
- Rejestracja: 11 mar 2014, 10:13
- Model: NB FL
- Lokalizacja: Costa Blanca
Jak podejść do tego tematu? Zgłosić to normalnie na komendzie? Jest sens? Ruszą w ogóle palcem? Wiele parkingów i ulic jest w zasięgu monitoringu miejskiego, ale czy nie warto drążyć temat? Nie będzie z tym więcej zachodu niż korzyści? Jest w ogóle szansa, że zidentyfikują wandala?
Wiele osób już to przerabiało. Niestety ciągle słyszę o kolejnych tego typu sytuacjach (choćby tu, na forum). Przydałby się mały instruktarz dla kolejnych "ofiar". Nikomu nie życzę, ale będąc realistą przypuszczam, że jeszcze nie raz ten temat powróci.
W moim przypadku oberwała przednia szyba. Wygląda na uderzenie młotkiem, prosto w naklejkę z niewarszawską rejestracją.
Wiele osób już to przerabiało. Niestety ciągle słyszę o kolejnych tego typu sytuacjach (choćby tu, na forum). Przydałby się mały instruktarz dla kolejnych "ofiar". Nikomu nie życzę, ale będąc realistą przypuszczam, że jeszcze nie raz ten temat powróci.
W moim przypadku oberwała przednia szyba. Wygląda na uderzenie młotkiem, prosto w naklejkę z niewarszawską rejestracją.
Ostatnio zmieniony 05 lut 2015, 13:33 przez nick.es, łącznie zmieniany 3 razy.
- funky
- Donator
- Posty: 4077
- Rejestracja: 29 lip 2011, 9:30
- Model: NC
- Wersja: 1.8
- Lokalizacja: Warszawa
viewtopic.php?t=12207
ja robiłem tu: http://www.szyby-warszawa.pl/ jak mi boczną w jeepie wywalili, ogólnie polecam.
Mają dostęp do szyb Pilkingtona - bdb jakość.
ja robiłem tu: http://www.szyby-warszawa.pl/ jak mi boczną w jeepie wywalili, ogólnie polecam.
Mają dostęp do szyb Pilkingtona - bdb jakość.

miatasm.com
nickesh pisze:Gdzie mogę oddać auto w celu wymiany przedniej szyby? Gdzie najlepiej ją zakupić? W ASO są cholernie drogie, a chińskie "wersje" pękają po kilku tygodniach, o czym przekonał się ostatnio Benoos
Chłodna 36, swego czasu mieli niezłe ceny, w okolicy 300 PLN za szybę z wymianą.
chwilowo bezmiatowy 
była: BlackBird (Ptaszyna) NBfl'03 1.8 Memories --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=1149
był: Ptaszor NA'96 1.8 (BP-Z3)--> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=4852
jest: "Saabina" Saab96 V4 '76 --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=9196
jest: Hieronim.......

była: BlackBird (Ptaszyna) NBfl'03 1.8 Memories --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=1149
był: Ptaszor NA'96 1.8 (BP-Z3)--> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=4852
jest: "Saabina" Saab96 V4 '76 --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=9196
jest: Hieronim.......
Ja robiłem czołową tutaj: http://szybysamochodowe.waw.pl/ .
Płaciłem chyba 400 pln z wymianą. Jeżdżę z nią ponad rok i nie widzę problemów.
Szybko robią, mogę polecić
.
[EDIT] Funky dopiero mi przypomniał, że sam się o to pytałem
.
Płaciłem chyba 400 pln z wymianą. Jeżdżę z nią ponad rok i nie widzę problemów.
Szybko robią, mogę polecić

[EDIT] Funky dopiero mi przypomniał, że sam się o to pytałem

- nick.es
- Moderator podróży
- Posty: 7684
- Rejestracja: 11 mar 2014, 10:13
- Model: NB FL
- Lokalizacja: Costa Blanca
A widzicie, tak mi coś świtało, że gdzieś ten temat widziałem :) W takim razie zmieniam jego charakter, coby się nie dublowało. Dzięki za namiary na warsztaty. A co w takim razie z tymi formalnościami? Policją, monitoringiem itd? Dwukropek był już za stary na AC.
----------------------------------
Zmieniam pierwszy post, a to jego pierwszego wersja:
----------------------------------
Zmieniam pierwszy post, a to jego pierwszego wersja:
nickesh pisze:Gdzie mogę oddać auto w celu wymiany przedniej szyby? Gdzie najlepiej ją zakupić? W ASO są cholernie drogie, a chińskie "wersje" pękają po kilku tygodniach, o czym przekonał się ostatnio Benoos :(
Auto zostawiłem w nocy na miejscu parkingowym pod blokiem. Rano na siedzeniu pasażera znalazłem odłamki szkła. Brak "narzędzia zbrodni" w okolicy samochodu. "Rana" czysta, bez zabrudzeń, jedno uderzenie, brak krwi, więc wykluczam zwierzęta, albo przypadkowe kamienie. Z resztą, uderzenie musiało być dość silne. Szyba dostała w jeden punkt tak, że od wewnętrznej strony pokruszyła się na siedzenie. Rozumiem, że mogę odrzucić wszelkie wypadki losowe i na pewniaka uznać, że ktoś z jakiegoś powodu mi to rozwalił siłą ludzkich mięśni, wspomaganą jakimś młotkiem, czy końcówką bejsbola, czyż nie?
-
- Donator
- Posty: 1174
- Rejestracja: 03 wrz 2012, 17:14
- Model: Inny
- Wersja: Ikarus ;)
- Lokalizacja: Warszawa
IMO nie ma sensu zgłaszać tego na policję. Nawet jeżeli ktoś zrobił to celowo to wątpię żeby go znaleźli.
Nie miałeś tam jakiegoś odprysku? Może sama pękła na mrozie? Jakby ktoś rzucał czymś w szybę to celowałby raczej w środek.
Nie miałeś tam jakiegoś odprysku? Może sama pękła na mrozie? Jakby ktoś rzucał czymś w szybę to celowałby raczej w środek.
- nick.es
- Moderator podróży
- Posty: 7684
- Rejestracja: 11 mar 2014, 10:13
- Model: NB FL
- Lokalizacja: Costa Blanca
Też się nad tym zastanawiałem, ale to na prawdę wygląda na silne uderzenie. Jasne, że gdyby dostała kamieniem z drogi, to pęknięcie też mogłoby pójść nawet przez całą szybę. Tu nie ma żadnego zabrudzenia. Gdyby to była jakaś cegła, cięższy kamień, fragment kostki chodnikowej, albo krawężnika, to coś by na tym szkle zostało. No i leżałby gdzieś obok rozbity po takim walnięciu.jqb pisze:Nie miałeś tam jakiegoś odprysku? Może sama pękła na mrozie? Jakby ktoś rzucał czymś w szybę to celowałby raczej w środek.
Od wewnątrz się pokruszyła. Jest "miękka" - rusza się cała jak ją przycisnę ręką. Na prawdę musiała mocno oberwać. Ulica jest dziurawa jak poligon - fragment pomiędzy dwoma skrzyżowaniami. Nikt tu raczej nie przekroczył 40 km/h. Serio wątpię w taki scenariusz.
No i chyba masz rację - zgłoszenie tego w celu odzyskania kosztów wymiany nie ma sensu. W "Auto Szyby SpeedGlass" (www.szyby-warszawa.pl, co polecił wyżej Funky) wycenili na 410 zł z robotą. Możliwe, że do jutra będzie gotowe. Szybę mają na stanie (to mnie najbardziej zdziwiło :D). Jednak złość mnie rozwala od środka i na ten moment zrobiłbym wszystko, żeby kolesia dojechać, więc może się jednak pofatyguję na komendę :E
- szy
- Donator
- Posty: 747
- Rejestracja: 28 maja 2014, 9:39
- Model: ND
- Wersja: GT-S
- Lokalizacja: San Diego
Kiedyś ktoś mi rozwalił auto (zastępcze) na parkingu w Arkadii, wjeżdżając z impetem wózkiem zakupowym na tyle skutecznie, że serwis później wycenił naprawę na ponad 5k. W Arkadii jest monitoring, zdarzenie się nagrało. 2h w Arkadii czekania aż wezwany patrol zabezpieczy nagranie, a później zrobi notatkę. Następnego dnia 5h na Dzikiej. Miesiąc później wizyta na poczcie, po odbiór poleconego o umorzeniu postępowania ze względu na brak możliwości znalezienia sprawcy.
W moim przypadku postępowanie podlegało pod kodeks karny, ze względu na dużą wartość szkody. Nie pamiętam kwoty która zmienia kwalifikację, ale wydaje mi się, że w Twoim przypadku to będzie wykroczenie.
W moim przypadku postępowanie podlegało pod kodeks karny, ze względu na dużą wartość szkody. Nie pamiętam kwoty która zmienia kwalifikację, ale wydaje mi się, że w Twoim przypadku to będzie wykroczenie.
Moim zdaniem jak nie jest ci *baaardzo* szkoda czasu to zgłoś to zdecydowanie. Też nie sądzę żebyś z tego osobiście miał coś więcej niż stratę czasu i list o umorzeniu postępowania za 2 miesiące, ale jeżeli nikt tego nie zgłasza to dla policji problem w ogóle nie istnieje.
gzy
- Arvi
- Junior Admin
- Posty: 2909
- Rejestracja: 25 lip 2013, 11:01
- Model: NA
- Wersja: Tiny Tina Edition
- Lokalizacja: Warszawa - Stare Włochy
Elaborat, sreborat ... masz troszku szkła w środku od tego uderzenia?
To wyrzuć za okno te resztki - zawsze coś z wagi zejdzie...
Nie ma co się martwić i wyolbrzymiać drobnej usterki do poziomu niszczycielskiego ... każda część ukradziona, każda szyba zbita, każda lampa zgubiona ... to mniej wagi - cieszyć się należy, a nie zadręczać
To wyrzuć za okno te resztki - zawsze coś z wagi zejdzie...
Nie ma co się martwić i wyolbrzymiać drobnej usterki do poziomu niszczycielskiego ... każda część ukradziona, każda szyba zbita, każda lampa zgubiona ... to mniej wagi - cieszyć się należy, a nie zadręczać


- Dżunior
- Donator
- Posty: 4106
- Rejestracja: 09 lis 2008, 13:42
- Model: ND
- Wersja: SkyFreedom Recaro
- Lokalizacja: Calpe / NDM
- Kontakt:
Ja miałem tylko jedną przykrą sytuację związaną z MX-5'ką i aktami wandalizmu - świeżo po przeprowadzeniu się do Nowego Dworu Maz. Ktoś odpalił mi w nocy na szybie czołowej petardę (szyba i wycieraczka do wymiany).
Sprawę zgłosiłem na Policję. 9:00 rano, późna jesień. Pan przyjmujący zgłoszenie kazał mi czekać przy aucie (choć wspomniałem że nie bardzo mam czas by czekać, bo spieszyłem się na budowę na ważną koordynację). Czekałem ok. 1,5h (na zewnątrz temperatura -3st.C). Z radiowozu wysiadło dwóch mundurowych, dużo bardziej zainteresowanych samym autem i pomysłowością wandala niż moim zgłoszeniem. Po wykonaniu zdjęć prywatnymi komórkami (??
) i zakończeniu prywatnej dysputy, po kilku minutach wzięli mój dowód osobisty i zaczęli spisywać dane do kajeciku. Pan piszący wspomniał jedynie że to musiała być bardzo mocna petarda, "prawdopodobnie typu bum, bum"
. Skupienie pana piszącego przerwał odgłos dobiegającej z kieszeni drugiego pana melodyjki - coś w klimacie "Jesteś szalona". Pan odebrał komórkę i rozpoczął (ewidentnie prywatną) rozmowę, przerywaną co jakiś czas gromkim śmiechem.
pan pierwszy oddał mi dowód osobisty i z rozbrajającą pewnością w głosie podsumował nasze spotkanie: "To wszystko. Teraz jak pan chce może się pan podejść na komendę, zgłosić sprawę i złożyć zeznania".
WTF? To co ja niby przez te ostatnie dwie godziny robiłem?
Podziękował panu piszącemu za pomoc, dobrą radę i zmarnowanie mojego cennego czasu.
Panu drugiemu nie zdążyłem - nie chciałem przerywać ważnej rozmowy...
Po południu odstawiłem Mazdę na wymianę szyby. Na komendę nigdy nie dotarłem - bałem się że dojdzie do jakiegoś rękoczynu...
Sprawę zgłosiłem na Policję. 9:00 rano, późna jesień. Pan przyjmujący zgłoszenie kazał mi czekać przy aucie (choć wspomniałem że nie bardzo mam czas by czekać, bo spieszyłem się na budowę na ważną koordynację). Czekałem ok. 1,5h (na zewnątrz temperatura -3st.C). Z radiowozu wysiadło dwóch mundurowych, dużo bardziej zainteresowanych samym autem i pomysłowością wandala niż moim zgłoszeniem. Po wykonaniu zdjęć prywatnymi komórkami (??



pan pierwszy oddał mi dowód osobisty i z rozbrajającą pewnością w głosie podsumował nasze spotkanie: "To wszystko. Teraz jak pan chce może się pan podejść na komendę, zgłosić sprawę i złożyć zeznania".
WTF? To co ja niby przez te ostatnie dwie godziny robiłem?

Podziękował panu piszącemu za pomoc, dobrą radę i zmarnowanie mojego cennego czasu.
Panu drugiemu nie zdążyłem - nie chciałem przerywać ważnej rozmowy...

Po południu odstawiłem Mazdę na wymianę szyby. Na komendę nigdy nie dotarłem - bałem się że dojdzie do jakiegoś rękoczynu...

MX-5 ND SkyFreedom
Elise S2 111R '06 | Boxster 981 GTS '15 | Cayman 981 GT4 '16 | i3 120Ah '18 | Multivan T5 '15 #TriWóz | Taycan GTS Sport Turismo
CE 04 | RnineT

Elise S2 111R '06 | Boxster 981 GTS '15 | Cayman 981 GT4 '16 | i3 120Ah '18 | Multivan T5 '15 #TriWóz | Taycan GTS Sport Turismo
CE 04 | RnineT
- nick.es
- Moderator podróży
- Posty: 7684
- Rejestracja: 11 mar 2014, 10:13
- Model: NB FL
- Lokalizacja: Costa Blanca
Mam zdjęcia i rachunek. Nowa szyba już się układa na aucie, klej zasycha. Zrobili mi to za cztery stówki total. Zgodnie z tym, co napisał Funky, założyli mi Pilkingtona i byli przy tym bardzo krytyczni w rozmowie na temat chińskich ekwiwalentów. Z zewnątrz warsztat wygląda niepozornie, ale chłopaki podeszli do tematu w pełni profesjonalnie, żwawo, chętnie, bardzo kontaktowo i przede wszystkim przyjaźnie (co nie jest zbyt częste u mechaników, których znam). W ciągu minuty wiedziałem wszystko, co miałem wiedzieć. Wyrobili się w godzinę, dziesięć i dostałem urodzinowy rabat. Serio, polecam na przyszłość.
- nick.es
- Moderator podróży
- Posty: 7684
- Rejestracja: 11 mar 2014, 10:13
- Model: NB FL
- Lokalizacja: Costa Blanca
Kropka ma AC, oczywiście. Z Dwukropkiem to już inna bajka. To rocznik '99, składka jakieś 600 zł. Ale ze względu na obecne uszkodzenia wysokość ubezpieczenia zupełnie nieadekwatna. Poza tym będzie trzeba i tak jakieś dodatkowe ubezpieczenie na tor mieć...
- turbo pchała
- Posty: 4336
- Rejestracja: 02 mar 2014, 17:04
- Model: NB FL
- Wersja: Silver Blues
- Lokalizacja: Warszawa
"Jeśli po zaparkowaniu nie patrzysz na niego, zanim odejdziesz, to znaczy, że kupiłeś sobie zły samochód."
Moja -> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?f=22&t=13537&start=60

Moja -> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?f=22&t=13537&start=60

-
- Posty: 140
- Rejestracja: 05 lut 2014, 13:33
- Model: NB
- Wersja: Miracle
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Co robić? Rączki ucinać
Ja tam jestem zdania, że zawsze należy zgłaszać. Dla zasady. Choć oczywiście w 99% przypadków gówno to da.
Jakiś czas temu pozbyłem się kół z dwóch dupowozów (oczywiście kwota powyżej wykroczenia), zgłoszone, umorzone. Podobnych historii na osiedlu było więcej. Uspokoiło się dopiero po montażu monitoringu.
A miata w hali garażowej - łudzę się, że to jakieś zabezpieczenie...

Ja tam jestem zdania, że zawsze należy zgłaszać. Dla zasady. Choć oczywiście w 99% przypadków gówno to da.
Jakiś czas temu pozbyłem się kół z dwóch dupowozów (oczywiście kwota powyżej wykroczenia), zgłoszone, umorzone. Podobnych historii na osiedlu było więcej. Uspokoiło się dopiero po montażu monitoringu.
A miata w hali garażowej - łudzę się, że to jakieś zabezpieczenie...
-
- Posty: 180
- Rejestracja: 28 sie 2014, 0:09
- Model: NA
- Wersja: 1,8
- Lokalizacja: Warszawa - Groty/Bemowo
Ogladajac fotke tej szyby to ewidentna zabawa gnoji kulkami łozyskowymi.
Tez tak miałem, zgłoszenie oczywiscie umorzone, policjanci maja czeste takie fanty, szkoda czasu jeszcze nikt nie uzyskał rekompensaty za taki wandalizm. Łaczę się w bólu. Tez mam szybe Piklingtona, jest znakomita!
Tez tak miałem, zgłoszenie oczywiscie umorzone, policjanci maja czeste takie fanty, szkoda czasu jeszcze nikt nie uzyskał rekompensaty za taki wandalizm. Łaczę się w bólu. Tez mam szybe Piklingtona, jest znakomita!
dojrzali mężczyźni mają czasem przechlapane: piją jakieś stare wina, jedzą spleśniałe sery a w samochodzie nawet dachu nie mają!
MX5 NA 1,8 Żółta
Toyota Land Cruiser HDJ80
Willys MB 1944
Dodge WC63 1944
MX5 NA 1,8 Żółta
Toyota Land Cruiser HDJ80
Willys MB 1944
Dodge WC63 1944