Moja 10th Anniversary rozbita

Jak to rozegrac ?

Rozmowy inne, nie koniecznie o MX-5 ... wchodzisz tu na własną odpowiedzialność.

Moderator: Moderatorzy

logimen
Posty: 1555
Rejestracja: 07 lip 2010, 20:19
Model: NB
Wersja: 3 BK / 10th Anni
Lokalizacja: Piaseczno

25 paź 2014, 8:44

Hejka,

Wczoraj mialem nie mila przygode. Wracajac z pracy, wyjechalem z parkingu i przejezdzajac przez skrzyzowanie Grzybowska/Karolkowa (mialem pierwszenstwo) dostalem strzala w prawy bok od laski w CLS 55 AMG.

Generalnie nic mi nie jest bo predkosci nie byly duze, max 50km/h po stronie merola, ja toczylem sie wolniej bo doslownie 3s wczesniej wyjechalem z parkingu.

Madzia, caly prawy bok do robienia, blotniki, drzwi, chyba prog (musze spojrzec dokladnie na spokojnie). Slupek chyba nie dostal, dach przylega na oko bez zmian, drzwi odstaja od uszczelek bo dostaly na dole i wygiely sie w banana lekko.

Po zdarzeniu kompletnie nie wiedzialem co zrobic z Miata, przyjechal laweciarz i polecil mi warsztat w Starych Babicach "Zibcar"
Dali ma zastepcze auto co jest mi na reke bo musze dojezdzac do pracy 30km w jedna strone 5dni w tyg.

Moze ktos ma doswiadczenia z nimi ?

Pytanie tez, jak ew rozgrywac sprawe z ubezpieczycielem ? Anni byla mechanicznie w bardzo dobrym stanie nie liczac padnietego silnika, ktory chetnie lyka olej. NIc nie stukalo i nie pukalo do tej pory, nie zawiodla mnie ani razu przez 3.5 roku.

Co w sytuacji, gdy stwierdza szkode calkowita ? Jak walczyc o wyzsza wartosc auta ? Chyba tylko pozostaje upierac sie, ze to limitowana edycja bo nic innego nie przychodzi mi do glowy.

Czy w tym przypadku dalo by rade od razu zrobic caly prawy prog i ogarnac w cenie rdze, ktora go jadla ? Jak myslicie ?

Bede wdzieczny za wszelkie wskazowki.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

I Merol, po spotkaniu z Miata :)

Obrazek
Pozdrawiam, Artur
Ex Madzia
kermit01
Posty: 1417
Rejestracja: 29 wrz 2012, 11:55
Model: Inny
Wersja: Japoński :P
Lokalizacja: Warszawa

25 paź 2014, 9:27

Wojtek jdm miał podobna historie. Sprawdz u niego w wątku, moze cie zainspiruje ;)
rrutek
Donator
Donator
Posty: 1200
Rejestracja: 22 lip 2013, 21:20
Model: NA
Wersja: 1.6 '92
Lokalizacja: Warszawa

25 paź 2014, 10:00

Przykra sprawa :kciukdol: Ale ... nie poddawaj się, bo uszkodzenia nie wyglądają źle i jak się postarasz to wyjdziesz na tym jak Wojtek JDM :kciuk:
była: Mała aka MX-5 NB Twilight Blue '99 1.6 110KM
była: Babcia aka 323 BF Canal Blue Metallic '88 1.6 88KM
jest: Zygzak aka MX-5 NA Classic Red '92 1.6 115KM
rafal87
Posty: 1090
Rejestracja: 07 mar 2014, 21:24
Model: NB FL
Wersja: memories
Lokalizacja: Gdansk

25 paź 2014, 10:05

Po 1), warto to robić bezgotówkowo przez ASO, wtedy wszystko masz w nosie i to ASO walczy o każdą złotówkę. To zdarzenie na 100% zostanie określone jako szkoda całkowita z czego wycenią Ci auto na wartość 10000zł i wartość po wypadku ~8000zł i będą ci chcieli dać ~<2000zł. Oczywiście pierwszą wycenę odrzucasz i pokazujesz im na wstępie cenę rynkową, a nie według eurotaxu. Wyszukaj nawet z allegro parę aukcji twojej wersji, i im przedstaw. Wypisz całe wyposażenie jakie masz, za wszystko dostajesz dodatkowe pieniądze, za zrobione rzeczy również. Są firmy specjalizujące się w odzyskiwaniu największych możliwych pieniędzy z ubezpieczeń po wypadkowych, a zarabiają na prowizji a nie na Twojej kieszeni - warto się zorientować bo samemu nic nie zwojujesz jeżeli będą twardo stać na decyzji 'szkoda całkowita', sądami Cię zmęczą.

W skrócie aktualnie auto jest warte ~10 000zł a naprawa przez ASO to będzie około 15 000zł (wymiana orginał : drzwi, sciana tylni, sciana przednia , prostowanie progu + malowanie wszystkiego + robocizna ~150zł/h), teraz musisz każdej stronie udowodnić że twoje auto jest wiecej wart nią bezpieczne 17 000zł. Wszystko dotyczy OC.

PS. W sytuacji robienia w garażu typowego Wieśka, myślę że znalazł byś takiego co zrobił by to za ~1000zł.
Powodzenia kolego,
Awatar użytkownika
Fifkers
Donator
Donator
Posty: 4684
Rejestracja: 10 cze 2009, 11:06
Model: NA
Lokalizacja: Białystok

25 paź 2014, 10:28

rafal87 pisze:Po 1), warto to robić bezgotówkowo przez ASO

Zwykle po takim zdarzeniu i wzięciu kasy do ręki zostaje Ci kilka tysi w kieszeni po zrobieniu wszystkiego. Zobacz jak było u Wojtka. Ja też miałem 2 razy szkodę z AC (nie w mx-5) i zawsze byłem ładnie na plusie.
IMHO takie otarcie boku to najlepsze co mogło się stać jeśli chodzi o stłuczkę. Prawdopodobnie nic nie zostało naruszone w konstrukcji, a wystarczy wymienić same blachy, które oprócz tylnego błotnika są wymienialne w 10 minut. Dobrze to rozegraj to zostanie Ci jeszcze kasa na swap silnika spokojnie.
Były: NB, NBFL, NC 2,0, NC 2,0 automat, NC swap 2,5 6b, ND 2,0.
Jest NA 1990.
rafal87
Posty: 1090
Rejestracja: 07 mar 2014, 21:24
Model: NB FL
Wersja: memories
Lokalizacja: Gdansk

25 paź 2014, 11:33

Wiesz, zalezy kto co lubi... ale na wstepie, zanim sie czlowiek na cos zdecyduje powinien dowiedziec sie gdzie ubezpieczony byl sprawca, jezeli jakis TUZ, to zapomnij o uczciwosci i 'wyjsciu na plus', w takiej sytuacji brac Aso bo oni maja doswiadczenie i wiedze. Dodatkowo ja wole miec miec auto zrobione na orginalnych czesciach i z gwarancja a niz lepic po kosztach.

Z tymi tysiami do reki to roznie bywa ,juz poruszalem temat w tym roku gdzie srednio eurotax szacowal wartosc naszych mazd na poziomie 10k. ;-)
logimen
Posty: 1555
Rejestracja: 07 lip 2010, 20:19
Model: NB
Wersja: 3 BK / 10th Anni
Lokalizacja: Piaseczno

25 paź 2014, 12:30

Oboje jestesmy ubezpieczeni w Liberty Direct.

Ja preferuje osobiscie rozwiazanie bezgotowkowe. Pytanie tylko czy zabrac auto do ASO (ktorego ? AZ Auto ?) i czy dostane tam samochod zastepczy ? :|
Pozdrawiam, Artur
Ex Madzia
Awatar użytkownika
Fifkers
Donator
Donator
Posty: 4684
Rejestracja: 10 cze 2009, 11:06
Model: NA
Lokalizacja: Białystok

25 paź 2014, 14:53

Samochód zastępczy przysługuje Ci zawsze.
Nie rozumiem też myślenia, że ASO zrobi super jak z fabryki :facepalm: Oni często oddają samochody do Mietków na wsi żeby robili blacharkę i cuda z tego wychodzą, a ludzie się wykłócają miesiącami, żeby to jakoś wyglądało. Najważniejsze to oddać do swojego lakiernika, którego znamy i wiemy, że fuszerki nie zrobi.
rafal87 pisze: Dodatkowo ja wole miec miec auto zrobione na orginalnych czesciach i z gwarancja a niz lepic po kosztach.

Nie wiem ile kosztują nowe drzwi i błotnik przedni w ASO, ale stawiam, że po kilka tysi. Wolałbym kupić używane w dobrym stanie i pomalować i wcale nie uważam tego za "lepienie po kosztach".
Były: NB, NBFL, NC 2,0, NC 2,0 automat, NC swap 2,5 6b, ND 2,0.
Jest NA 1990.
Jaro
Posty: 3026
Rejestracja: 26 paź 2008, 15:33
Model: NA
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

26 paź 2014, 8:48

Jezeli bedzie to szkoda całkowita co jest prawdopodobne to aby uzyskać właściwą kwotę odszkodowania ważna jest wartość pojazdu w dniu szkody.

Po pierwsze niezależnie od tego czy zmieni się kwalifikacja szkody zawsze pozostaje wyższa kwota do wypłaty odszkodowania.

Odnośnie samochodu zastępczego w przypadku szkody całkowitej trzeba być bardzo ostrożnym ponieważ zdarzają się różne interpretacje jak długo będzie on Tobie przysługiwał.

Co do tej "wyceny" fura dyche, pozostałości osiem, wyplata dwa nie jestem skłonny się zgodzić z nią....
Pozdrawiam

Jaro

MX-5 NA 1.6T
rafal87
Posty: 1090
Rejestracja: 07 mar 2014, 21:24
Model: NB FL
Wersja: memories
Lokalizacja: Gdansk

26 paź 2014, 9:25

Jaro pisze:Co do tej "wyceny" fura dyche, pozostałości osiem, wyplata dwa nie jestem skłonny się zgodzić z nią....


wycena eurotax. mx5 2003 memories 70 000km 1.6 skory drewno ogrzewania itp etc.- 10 000zł, po aktualizacji raportu przez zemnie (wydech, cena rynkowa, klamki, opony, bez wypadkowość i reszta duperel) ,dopiero wskoczyło na 15 000zł. Przechodziłem przez temat pół roku temu. :) Różnica jest jedna, ile ubezpieczyciel chce zarobić i jakimi normami się kieruje, co do TUZ wystarczy czytać opinie w internecie aby wiedzieć że to krętacze, więc szczęście że Liberty wjechało ;)
Jaro
Posty: 3026
Rejestracja: 26 paź 2008, 15:33
Model: NA
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

26 paź 2014, 15:33

rafal87 pisze:
Jaro pisze:Co do tej "wyceny" fura dyche, pozostałości osiem, wyplata dwa nie jestem skłonny się zgodzić z nią....


wycena eurotax. mx5 2003 memories 70 000km 1.6 skory drewno ogrzewania itp etc.- 10 000zł, po aktualizacji raportu przez zemnie (wydech, cena rynkowa, klamki, opony, bez wypadkowość i reszta duperel) ,dopiero wskoczyło na 15 000zł. Przechodziłem przez temat pół roku temu. :) Różnica jest jedna, ile ubezpieczyciel chce zarobić i jakimi normami się kieruje, co do TUZ wystarczy czytać opinie w internecie aby wiedzieć że to krętacze, więc szczęście że Liberty wjechało ;)

Oczywiście że to praktyki ubezpieczycieli jednak pamiętaj że liczy się wartość pojazdu w dniu szkody a nie z tabelki w eurotaxie. Warto czytać i praktycznie wykorzystać to co na stronie Rzecznika Ubezpieczonych piszą.

Bardziej chodzi mi o to że nie bardzo jest możliwe określenie szkody całkowitej zarazem wypłacając 20% wartości pojazdu z dnia szkody nawet wzgledem eurotaxu.
Pozdrawiam

Jaro

MX-5 NA 1.6T
logimen
Posty: 1555
Rejestracja: 07 lip 2010, 20:19
Model: NB
Wersja: 3 BK / 10th Anni
Lokalizacja: Piaseczno

27 paź 2014, 14:19

Jakimś cudem źle spisałem TU w stresie i okazuje się, ze babka ma OC w AXA. Czy oni są lepsi/gorsi od Liberty pod względem wycen ? ktoś się orientuje ?

Żeby podwyższyć wartość auta z dnia szkody muszę przedstawić na wszystkie "gadżety" faktury, ale z tego co ostatnio braciak przechodził to okazuje się, ze takie sprawy jak nowe sprzęgło etc nie kwalifikują się do podwyższania wartości. Co np. z nowymi oponami, felgami etc. ?

10th Anniversary z miejsca powinni policzyć wyżej bo to Limited Edition w końcu. Jak mi nedznie wycenia to i tak będę się kłócił z nimi.
Pozdrawiam, Artur
Ex Madzia
Jaro
Posty: 3026
Rejestracja: 26 paź 2008, 15:33
Model: NA
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

27 paź 2014, 14:56

Materiały eksploatacyjne takie jak sprzęgło, klocki, tarcze hamulcowe itp. Nie wpływają na podwyższenie wartości felgi jeżeli uszkodzone zostały tak powinny. Jak wycenia axa nie wiem zawsze masz możliwość odwołania się od decyzji i proponuję wtedy się tym martwić a nie dziś ;) będzie decyzja będziem radzić
Pozdrawiam

Jaro

MX-5 NA 1.6T
Awatar użytkownika
Fifkers
Donator
Donator
Posty: 4684
Rejestracja: 10 cze 2009, 11:06
Model: NA
Lokalizacja: Białystok

27 paź 2014, 14:59

logimen pisze:Jak mi nedznie wycenia to i tak będę się kłócił z nimi.

I tak na początku wycenią marnie ;) Zawsze tak jest. Na 10 osób pewnie 8 się odwoła od takiej wyceny i wtedy TU podwyższa odszkodowanie, ale co zarobią na tych dwóch osobach, które się nie odwołały to ich :)
Były: NB, NBFL, NC 2,0, NC 2,0 automat, NC swap 2,5 6b, ND 2,0.
Jest NA 1990.
logimen
Posty: 1555
Rejestracja: 07 lip 2010, 20:19
Model: NB
Wersja: 3 BK / 10th Anni
Lokalizacja: Piaseczno

27 paź 2014, 15:03

No to czekamy na wycene. Dzieki

Szkoda, ze nie ma faktury na rollbar :P
Pozdrawiam, Artur
Ex Madzia
logimen
Posty: 1555
Rejestracja: 07 lip 2010, 20:19
Model: NB
Wersja: 3 BK / 10th Anni
Lokalizacja: Piaseczno

05 lis 2014, 7:47

Auto wycenili mi na 9100 brutto w dniu szkody i uznali naprawe za nieekonomiczna. Smiech na sali.

Nie zostawie tego tak.
Pozdrawiam, Artur
Ex Madzia
rafal87
Posty: 1090
Rejestracja: 07 mar 2014, 21:24
Model: NB FL
Wersja: memories
Lokalizacja: Gdansk

10 lis 2014, 13:58

Czyli niestety się nie myliłem. Odwołuj się, dopisz swoje wyposażenie dodatkowe którego pewnie oni nie dodali. Po wyciągaj aukcje z allegro z Twoją wersją i załącz. Teraz niestety trzeba się przepychać albo :
rafal87 pisze:Są firmy specjalizujące się w odzyskiwaniu największych możliwych pieniędzy z ubezpieczeń po wypadkowych, a zarabiają na prowizji a nie na Twojej kieszeni - warto się zorientować bo samemu nic nie zwojujesz jeżeli będą twardo stać na decyzji 'szkoda całkowita', sądami Cię zmęczą.
michan
Donator
Donator
Posty: 683
Rejestracja: 10 lip 2012, 19:43
Lokalizacja: Marki

10 lis 2014, 14:18

Ostatnio czytałem w powitalnym, że ktoś zajmuje się likwidacją szkód. ;)
Migacz
Posty: 2
Rejestracja: 25 lis 2014, 14:17
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

25 lis 2014, 14:22

Na pocieszenie można powiedzieć, że Twój koszt naprawy, a koszt tego merola będzie nieporównywalnie mniejszy. Wiem że ty nic nie zapłacisz za to, ale sam fakt.
Awatar użytkownika
nick.es
Moderator podróży
Moderator podróży
Posty: 7684
Rejestracja: 11 mar 2014, 10:13
Model: NB FL
Lokalizacja: Costa Blanca

10 gru 2014, 7:45

michan pisze:Ostatnio czytałem w powitalnym, że ktoś zajmuje się likwidacją szkód. ;)
Tak, calzone deklarował chęć pomocy: viewtopic.php?f=18&t=1192&p=293664&hilit=likwidacj%C4%85+szk%C3%B3d#p293664. Jak to przeczytałem, pomyślałem, że jeszcze nie wie, na co się zapisał :D
logimen
Posty: 1555
Rejestracja: 07 lip 2010, 20:19
Model: NB
Wersja: 3 BK / 10th Anni
Lokalizacja: Piaseczno

14 gru 2014, 22:13

W zasadzie to ten temat nie miał większego sensu istnienia z perspektywy czasu.

Kolizji kompletnie się nie spodziewałem blacharza nie miałem pod ręka jakiegoś zaufanego, a auto było potrzebne na gwałt, jak najszybciej co by siebie nie obciążać ew. kosztami zastępczego i innych członków rodziny także potrzebujących auta na dojazdy.

Koniec końców auto zrobione w ZIBCAR, Stare Babice, ul Kościuszki 13 - nie polecam !! Źle spasowane elementy, upieprzyli trochę dach lakierem, ogólnie moim zdaniem robota na odpierdol :|

W życiu bym nie pomyślał, ze po odwołaniu się podwyższa mi wartość auta z 9100 brutto na 15400, wartość szkody z 4700 na 10400.
Gdybym to przewidział zrobiłbym chyba we własnym zakresie :|
Będę wałczył jeszcze żeby to wszystko poprawili.

Dzięki wszystkim za porady i chęć pomocy.

Do zamknięcia temat.
Pozdrawiam, Artur
Ex Madzia
Awatar użytkownika
Fifkers
Donator
Donator
Posty: 4684
Rejestracja: 10 cze 2009, 11:06
Model: NA
Lokalizacja: Białystok

14 gru 2014, 22:59

logimen pisze:W życiu bym nie pomyślał, ze po odwołaniu się podwyższa mi wartość auta z 9100 brutto na 15400, wartość szkody z 4700 na 10400.

Zawsze tak jest i ja nigdy nie oddaję samochodów na naprawy bezgotówkowe, bo po pierwsze sam zrobiłbyś to lepiej, a po drugie zostałoby Ci jeszcze sporo kasy...
A co do samochodu zastępczego to obiło mi się o uszy, że ubezpieczyciel ma obowiązek dać poszkodowanemu samochód zastępczy na czas naprawy.
Były: NB, NBFL, NC 2,0, NC 2,0 automat, NC swap 2,5 6b, ND 2,0.
Jest NA 1990.
logimen
Posty: 1555
Rejestracja: 07 lip 2010, 20:19
Model: NB
Wersja: 3 BK / 10th Anni
Lokalizacja: Piaseczno

15 gru 2014, 10:30

Alan pisze:A co do samochodu zastępczego to obiło mi się o uszy, że ubezpieczyciel ma obowiązek dać poszkodowanemu samochód zastępczy na czas naprawy.


Tez tak słyszałem, ale słyszałem również ze się wymigują się od opłacania zastepczaka. Zresztą sam pisałem pismo bo mi Pani z warsztatu powiedziała, ze trzeba napisać i nasciemniac trochę bo AXA może się wypiąć i zostanę później z kosztami sam za wynajem auta :|
Pozdrawiam, Artur
Ex Madzia
ODPOWIEDZ