
Felga : Naprawiać czy kupić nowe ?
Moderatorzy: pirul, Moderatorzy
- Tomai
- Donator
- Posty: 3865
- Rejestracja: 14 wrz 2008, 9:11
- Model: Inny
- Wersja: 2,0
- Lokalizacja: Poznań
Witam szanownych forumowiczów. Ostatnio zrobiło się trochę ślisko no i stało się, krawężnik rzucił się na mnie
. I teraz pytanie naprawić tą felge i jeździć czy kupić nowe ? chodzi mi o bezpieczeństwo, Jakie jest wasze zdanie ?

- Tomai
- Donator
- Posty: 3865
- Rejestracja: 14 wrz 2008, 9:11
- Model: Inny
- Wersja: 2,0
- Lokalizacja: Poznań
Czy jest cała pokrzywiona to kurcze nie wiem, uderzona jest w tym jednym miejscu, jest kilkucentymetrowe pęknięcie. Czasem lubie polecieć bokiem
i chciałbym mieć pewnośc że moge na tej feldze bezpiecznie jeździć. Jeśli ktoś z Poznania zna dobry warsztat zajmujący się naprawą felg to proszę o jakieś namiary.

- Fiveopac
- Administrator
- Posty: 5492
- Rejestracja: 06 mar 2006, 13:56
- Model: NC
- Wersja: 2,5 Turbo
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
Takie wgniecenie felgi to popierdółka....poszukaj warsztatu z dużym doświadczeniem i dobra opinią i bądź spokojny - felga będzie jak nowa.
Zgadzam sie z przedmowca. Widzialem duzo duuuuuzo gorsze przypadki z odlamaniem sie fragmentu felgi wlacznie i po naprawie nie bylo sladu!
Twoj przypadek to zerowy problem

-
- Posty: 48
- Rejestracja: 22 paź 2008, 11:05
- Lokalizacja: Poznań (Swarzędz)
Na pewno dobrze naprawi Ci tą felgę firma Motorsport Mielcarek na ul. Knapowskiego 16, tel. 61/8642982. Najbardziej znana w P-niu i oklicach z takich napraw jest firma w Luboniu chyba na ul. Walki Młodych, ale tej nie znam, więc tylko wskazuję, a nie polecam. Natomiast jak pisali "przedmówcy" cena naprawy może być porównywalna z "nową" felgą.
piotr k.
- Tomai
- Donator
- Posty: 3865
- Rejestracja: 14 wrz 2008, 9:11
- Model: Inny
- Wersja: 2,0
- Lokalizacja: Poznań
Centek 2008 no to pojechałeś na maxa ! No najlepsze jest to że ja nie chciałem korzystać z FUN 'u , jechałem sobie spokojnie do pracy, a tu nagle krawężnik rzucił sie na mnie nawet nie wiedziałem jak gdzie co sie dzieje.
Felgę oddałem do naprawy właśnie do Lubonia ul Walki młodych, kilku ludzi mi polecało to miejsce zobaczymy. Koszt 180 zl.
Felgę oddałem do naprawy właśnie do Lubonia ul Walki młodych, kilku ludzi mi polecało to miejsce zobaczymy. Koszt 180 zl.
- Tomai
- Donator
- Posty: 3865
- Rejestracja: 14 wrz 2008, 9:11
- Model: Inny
- Wersja: 2,0
- Lokalizacja: Poznań
Felga naprawiona, nie ma nawet śladu po naprawie, wygląda super narazie jeszcze sie nie rozpędzałem więcej niż 70 km/h bo jezdze na dojazdówce. Teraz czas na nowe oponki. (Bridgstone turanza raczej).
Zakład regenerujacy felgi w Luboniu ul Walki Młodych polecam.
Zakład regenerujacy felgi w Luboniu ul Walki Młodych polecam.
tomai pisze: Koszt 180 zl.
Swoją drogą, nie uważacie, ze strasznie drogo kasują za takie naprawy? Skoro za ok. 250 zł można mieć zupełnie nową felgę, to 180 zł za naprawę to chyba zdzierstwo?
"Race car driving is like sex: all men think they're good at it" - Jay Leno
"I love work; it fascinates me; I can sit and watch it for hours." - O. Wilde
"I love work; it fascinates me; I can sit and watch it for hours." - O. Wilde
- Tomai
- Donator
- Posty: 3865
- Rejestracja: 14 wrz 2008, 9:11
- Model: Inny
- Wersja: 2,0
- Lokalizacja: Poznań
Pod warunkiem że znajdziesz taka samą jedną felge za 250... , poza tym oprocz tego ze mam dorobiony (odlany) nowy kawałek felgi to jeszcze ją prostowali. Samo prostowanie kosztuje u nich 100 zl. Niestety atak krawężnika bywa kosztowny.
ja rok temu tnąc jakiś zakręt codziennym autem spadłem z wysoko nalanego asfaltu i zagiąłem sporo wewnętrzną stroną felgi. wibracje przy jezdzie byly takie że nieprzyjemnie sie trzymało kierownice pow. 80 km/h- za wyprostowanie alufelgi w wawie na łuckiej zapłaciłem 60 zł
A ja z felgi 17 cali zrobiłem totalny wiatrak, po prostu zcentrowałem ją na piaście - bicie typu 2 cm na boki. Pojechałem wyprostować felgę do zakładu w Markach, przy palarni kawy Tchibo, skasowali zdaje się 150zł. Efekt - felga wyważyła się lepiej od trzech pozostałych. Dodam, że wtedy ten komplet felg miał dwa tygodnie od wyjęcia z pudełek...
-
- Posty: 48
- Rejestracja: 22 paź 2008, 11:05
- Lokalizacja: Poznań (Swarzędz)
Na wiosnę jest projekt i zmieniam felgi na 10 ramienne prawdopodobnie, a te wylądują w piwnicy, więc raczej nic z nimi nie będę robił.... chyba ze ją naprawie tanio to wtedy komplet sprzedam.
DANGER ZONE
-
- Posty: 49
- Rejestracja: 29 lip 2007, 18:45
- Lokalizacja: waw/byd
siemka Koledzy i Kolieżanki
kto z Was jeździ może na polerowanych felgach z rocznika 2000 albo troszkę późniejszego?
szukam takiej jednej z demobilu na wymiankę, jakby ktoś coś wiedział to please dajcie cynk
ja leżę z anginą w rodzinnej bydgoszczy i życzę Wam Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku

kto z Was jeździ może na polerowanych felgach z rocznika 2000 albo troszkę późniejszego?
szukam takiej jednej z demobilu na wymiankę, jakby ktoś coś wiedział to please dajcie cynk

ja leżę z anginą w rodzinnej bydgoszczy i życzę Wam Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku
