swimmer ja też rozgryzam temat kompresora od jakiegos czasu
Zainspirowałem się tematem z forum z UK http://www.mx5nutz.com/forum/index.php?showtopic=35574
Na poczatku wszystko wydawało się mega proste ale w praniu zawsze wychodzą komplikacje trzeba wszystko spasowac itd, sprawa nie jest taka prosta ale nie ma się co zniechecać nawet dla nazwijmy to mechanika amatora jakim jestem
da sie ogarnoć jak ma się dostęp do odpowiedniego warsztatu i sprzętu.
Też nie jestem pewien czy od początku ładować IC no ale to jeszcze przemyśle
))
Wszystko ma plusy i minusy
Temperatura nizsza ale trasa do przebycia przez powietrze conajmniej 3 razy wieksza przy normalnym IC air to air montowanym w zdezaku.
Chyba że myślałeś o air to water intercooler taki jak np JR ma w swojej ofercie ten jest superowy ale cena moze powalic
(załączam zdjęcie na dole
)
Ja zdecydowałem się na mniejszy kompresor Eaton M45 z Mini Coopera S.
Nabyłem zaraz po przeczytaniu tamtego tematu na forum w wg. mnie całkiem niezlej cenie 700PLN z rozbitego Miniaka razem z ''zaworem baypasowym''
No i rozpoczeła sie zabawa
Z cześci nazwijmy je metalowych pozostało mi do zrobienia :
- dokończenie mocowania silnika
- napinacz paska (ja mam wspomaganie i klime więc pasek bedzi wygięty jak turecka tancerka brzucha ale w UK juz to przetrenowali i działa:) )
Z cześci nazwijmy je machanicznych pozostalo:
- obczajenie czy będą konieczne modyfikacje układu paliwowego (fmu czy mocniejsza pompa czy cos jeszcze)
- no i strojenia
Walka trwa na początku maja mam nadzieje że kompresor zacznie pompować wtedy zdam wiekszą relacje
Narazie załaczam zdjecia moich wypocin:)
Jest to pełne DIY więc proszę się nie śmiać