[połączony] Jakie opony zimowe

Ktore wybrac?

Ogólny dział techniczny związany z tematami eksploatacyjnymi, mechanicznymi i elektroniką wszystkich generacji Mazd MX-5.

Moderatorzy: pirul, Moderatorzy

Awatar użytkownika
Kim Son San
Posty: 2020
Rejestracja: 13 lut 2009, 10:01
Model: ND
Wersja: 200+
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

17 paź 2011, 19:21

Czasem mam wrażenie, że Warszawa jest największym zadupiem świata, do którego zwozi się błoto pośniegowe i sól z całej Polski. Jak pomyślę o tym bajorze, które się pojawi za max miesiąc, to mi się słabo robi :bang:
ex-NA 1992 1.6 turbo Winning Blue
ex-NA 1994 1.6 turbo Brilliant Black
ND 2015 2.0
irakleo
Posty: 3316
Rejestracja: 22 mar 2008, 13:59
Lokalizacja: 3-mia-100 / Szczecin

17 paź 2011, 20:04

Kitson pisze:Jak pomyślę o tym bajorze, które się pojawi za max miesiąc, to mi się słabo robi :bang:

jedyny sposób to nie używać Miaty zimą :wink: nasze auta nie są kompletnie przygotowane na nasze zimy :evil: fabryczna antykorozja w MX5 nie istnieje :kciukdol:
Awatar użytkownika
majk
Posty: 2113
Rejestracja: 16 lip 2008, 13:11
Model: NB FL
Wersja: 1.6 Turbo
Lokalizacja: Warszawa

17 paź 2011, 20:48

Mam troche odmienne zdanie odnosnie nalewajek. Na zeszla zime nabylem Markgum MK790, przehasalem je na lodowym Slomczynie i nie mam zadnych zastrzezen. Jedyny problem byl z wywazeniem, ale dla doswiadczonego wulkanizatora to pestka. Dodam, ze jak je dzisiaj obejrzalem to po zeszlym sezonie zostalo na serio duzo miesa :wink:
Była: MX-5 NA 1992
Była: MX-5 NBFL 2002
Była: MX-5 NB 1999
Była: MX-5 NA 1.8T 1994
Była: MX-5 ND RF 2017
Była: MX-5 NA 1.6 1996

Jest: MX-5 NBFL 2001 1.6T
Awatar użytkownika
Kim Son San
Posty: 2020
Rejestracja: 13 lut 2009, 10:01
Model: ND
Wersja: 200+
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

17 paź 2011, 21:23

irakleo pisze: fabryczna antykorozja w MX5 nie istnieje


w okolicach 2013 roku i tak mam w planach kapitalny remont blacharski razem z malowaniem, może jej nie schrupie w całości do tego czasu. Jakkolwiek szkoda mi małej, tak nawet bardziej niż butów, spodni i dobrego nastroju :cool:
ex-NA 1992 1.6 turbo Winning Blue
ex-NA 1994 1.6 turbo Brilliant Black
ND 2015 2.0
irakleo
Posty: 3316
Rejestracja: 22 mar 2008, 13:59
Lokalizacja: 3-mia-100 / Szczecin

17 paź 2011, 21:51

Kitson pisze:
irakleo pisze: fabryczna antykorozja w MX5 nie istnieje


w okolicach 2013 roku i tak mam w planach kapitalny remont blacharski razem z malowaniem, może jej nie schrupie w całości do tego czasu. Jakkolwiek szkoda mi małej, tak nawet bardziej niż butów, spodni i dobrego nastroju :cool:

jeśli masz NA z 1992r. jak wynika z opisu i eksploatujesz ją w sezonach zimowych to w 2013 możesz spokojnie odstawić auto na złomowiec :mrgreen:
ps. gdybym miał użytkować Miatkę zimą to tylko na kolcowanych Nokian-ach Hakkapellitta...niestety w PL raczej nie do kupienia :evil:
Mayk
Posty: 2350
Rejestracja: 10 sty 2008, 9:21
Model: NB FL
Wersja: 1.6T
Lokalizacja: Poznań

17 paź 2011, 22:24

majk pisze:Mam troche odmienne zdanie odnosnie nalewajek. Na zeszla zime nabylem Markgum MK790, przehasalem je na lodowym Slomczynie i nie mam zadnych zastrzezen. Jedyny problem byl z wywazeniem, ale dla doswiadczonego wulkanizatora to pestka. Dodam, ze jak je dzisiaj obejrzalem to po zeszlym sezonie zostalo na serio duzo miesa :wink:


W pełni się zgadzam, właśnie te gumy jeżdżą w Golfie matki - za tą cenę rewelacja, w porównaniu z W Drive (yokohamy) praktycznie to samo trzymanie.

W maździe mam dokładnie takie same nalewy na zimę ale nie Markguma tylko jakieś niemieckie - akurat u nas się skończyły ;)
110@???KM
134@???Nm
piterson
Posty: 106
Rejestracja: 04 lut 2010, 22:01
Lokalizacja: Kraków

18 paź 2011, 16:05

Kitson pisze: Jak pomyślę o tym bajorze, które się pojawi za max miesiąc, to mi się słabo robi :bang:


Mam to samo..

Niestety Mx-5 to dla mnie aktualnie podstawowy doopowóz i musi wyjechać i dojechać dzień w dzień choćby nie wiem co :evil:
Całą poprzednia zimę dała dzielnie radę (na Bridgestone LM-30) to i w tym sezonie mam nadzieję będzie ok!
jasnoksieznik
Posty: 166
Rejestracja: 26 sie 2011, 21:58

18 paź 2011, 16:26

Wczoraj polazilem po germanskich stronach z oponami. W sumie ceny zblizone do naszych (z dokladnoscia do 20%owych wahan walut), ale to co wymiata, to cena uslug oponiarskich - Helmuty zycza sobie 10-12€ za zalozenie opony i wywazenie od kola. Sama wymiana kol z jednych na drugie kosztuje 5€, tez od kola.

Prosta matematyka - kupno tanich felg i okazyjne wywazanie kol w Polsce zwroci sie po czterech latach.
sebna
Posty: 2726
Rejestracja: 15 mar 2010, 19:01
Model: NB FL
Wersja: Sportive
Lokalizacja: Dublin

18 paź 2011, 17:28

hehehe to jeszcze nic :mrgreen:

Jakie u mnie są jaja dopiero. Zacznę od genezy problemu - Republic Of Ireland w skrócie ROI. Sami rdzenni Irlandczycy rozwijają ten skrót trochę inaczej Rip Of Ireland (wolne tłumaczenie - zdzierstwo Irlandia :mrgreen: ).

Pomijając, że 98% produktów niespożywczych kosztuje w IRL od 20% do 50% drożej niż w całej Euro zone plus w UK (zaopatrzenie przychodzi z UK) to jeszcze jak nie kupisz opony w zakładzie wulkanizacyjnym, w którym chcesz je założyć to Ci ich nie założą bo nie kupiłeś u nich. Chodzi o to, żeby mogli sprzedać Ci opony, które kupili już o 30% drożej niż można w UK plus jeszcze ich marża LOL i Irlandczycy na to idą... brak słów.

Na szczęście zakłady irlandzkie są tak mało konkurencyjne, że nie długo zostaną całkowicie wyparte przez lepszych i tańszych obcokrajowców, którzy traktują swój biznes poważnie i nie wyślą klienta z kwitkiem chociaż nie mają nic do roboty bo opony nie są od nich jak to robią Irlandczycy (pomijam już, że czy obcokrajowcy czy lokalne zakłady to nie mają prawie żadnego wyboru lepszych opon)...

Nie pamiętam kiedy cokolwiek niespożywczego kupiłem w Irlandii, wszystko wysyłkowo... a przepraszam kupiłem kanapę ostatnio :mrgreen: z powodów oczywistych - musiałem sobie usiąść ^^ (ale i tak czas wykonania / sprowadzenia 16 tygodni więc :mrgreen:).

Oczywiście z osobą indywidualną nie ma problemu mi wszystko przyślą, kto i skąd będę chciał ale np jak moją żona próbowała zredukować koszty firmie to się okazało, że PL fabryki odmawiają wysyłania produktów do IRL, ponieważ mają podpisane lukratywne umowy na rynek UK a w kontraktach jest, że nie mają prawa sprzedawać nic na rynek Irlandzki !! :ryjezesmiechu:

Mieszkając w rodzinnym Rzeszowie, ze względu na brak specjalistycznego zaopatrzenia też 95% kupowałem wysyłkowo z reszty Polski. Głupi byłem, myśląc, że jak się przeprowadzę do stolicy to wreszcie będę sobie mógł pomacać rzeczy przed kupieniem :mrgreen:... bo musiałem trafić do Dublina :mrgreen:

Ostatnio ceny nieśmiało ruszyły w dół ze względu na kryzys i coraz więcej rzeczy można kupić na miejscu w zbliżonych cenach do reszty EU ale jeszcze długa droga przed nimi (nami lol)

Zabawny jest ten kraj ale prawdę mówiąc rewelacyjnie się tu mieszka.

Pozdro
MX-5 Love | Wisdom comes with Age. Sometimes, Age comes Alone....
hella_flush
Posty: 1156
Rejestracja: 11 sty 2011, 0:56
Lokalizacja: DW

18 paź 2011, 18:16

jasnoksieznik pisze:Wczoraj polazilem po germanskich stronach z oponami. W sumie ceny zblizone do naszych (z dokladnoscia do 20%owych wahan walut), ale to co wymiata, to cena uslug oponiarskich - Helmuty zycza sobie 10-12€ za zalozenie opony i wywazenie od kola. Sama wymiana kol z jednych na drugie kosztuje 5€, tez od kola.

Prosta matematyka - kupno tanich felg i okazyjne wywazanie kol w Polsce zwroci sie po czterech latach.


Większość opon z PL leci z DE, oponytanio to de facto niemiecki sklep, niezależnych dystrybutorów "prosto od producenta" jest niewielu. Także różnica cen to głównie wahania kursu walut.

Ceny usług wulkanizatorów w rzeszy faktycznie wysokie, założenia 4 opon na felgi + wyważenie kosztuje mnie 25-30 zł za całość. To nie jest nawet 10 euro, chyba żeby ktoś sobie azot życzył to wtedy 60 zł. A zmiana kół z jednych na drugie, no kaman, masz lewarek i klucz w aucie przecież ;)

[ Dodano: 18-10-2011, 19:34 ]
sebna pisze:Oczywiście z osobą indywidualną nie ma problemu mi wszystko przyślą, kto i skąd będę chciał ale np jak moją żona próbowała zredukować koszty firmie to się okazało, że PL fabryki odmawiają wysyłania produktów do IRL, ponieważ mają podpisane lukratywne umowy na rynek UK a w kontraktach jest, że nie mają prawa sprzedawać nic na rynek Irlandzki !! :ryjezesmiechu:


Sebna, na Boga JDMu! Pośrednicy... Nawet spółkę-córkę do zakupów w PL mogą sobie założyć albo działać w PL jako oddział firmy z IRL (popieprzona jest wtedy księgowość ale da się).
Stay Tuned!
Nie ma boga nad JDM a Tsuchiya jest jego prorokiem.
sebna
Posty: 2726
Rejestracja: 15 mar 2010, 19:01
Model: NB FL
Wersja: Sportive
Lokalizacja: Dublin

18 paź 2011, 19:34

A to się wszystko zgadza ale to nie były by aż takie duże kontrakty, żeby się to obu stronom opłacało.

Wracając do ceny za usługi - tutaj wymiana opon kosztuje tyle samo co w DE. Przyczyna jest prosta cena usługi musi być dopasowana do zarobków wykonującego tą usługę :)

Pozdro
MX-5 Love | Wisdom comes with Age. Sometimes, Age comes Alone....
callum
Posty: 743
Rejestracja: 31 maja 2008, 18:42
Lokalizacja: Warszawa/Kraków

19 paź 2011, 16:50

Ale to dość typowe - jeśli gdzieś ludzie zaczynają zarabiać więcej, to ceny idą w górę, bo sprzedający wiedzą, że da się więcej kasy wyciągnąć. Np. zbudowanie bloku mieszkalnego w Warszawie kosztuje mniej więcej tyle samo, co w Łodzi, a jednak ceny mieszkań za metr są dwa razy wyższe.
"Race car driving is like sex: all men think they're good at it" - Jay Leno

"I love work; it fascinates me; I can sit and watch it for hours." - O. Wilde
Awatar użytkownika
Dżunior
Donator
Donator
Posty: 4106
Rejestracja: 09 lis 2008, 13:42
Model: ND
Wersja: SkyFreedom Recaro
Lokalizacja: Calpe / NDM
Kontakt:

19 paź 2011, 17:38

callum pisze:Np. zbudowanie bloku mieszkalnego w Warszawie kosztuje mniej więcej tyle samo, co w Łodzi, a jednak ceny mieszkań za metr są dwa razy wyższe.

Kiepski przykład. :razz:
Działka: w Warszawie kosztuje znacznie więcej, więc przy podobnej intensywności zabudowy w cenie sprzedaży metra kwadratowego mieszkania deweloper utopić musi większą kwotowo wartość gruntu zakupionego pod naniesienie.
Projekt: w Warszawie kosztować może 50-100% więcej niż w Łodzi.
Budowa: ceny materiałów na podobnym poziomie, transport minimalnie droższy ale już ceny robocizny to 20-70% na niekorzyść stołecznych deweloperów.
Prowadzenie procesu budowlanego: kierownictwo, funkcja inspektora, nadzór autorski - zdecydowanie droższe w Warszawie.
Marketing: powierzchnie reklamowe minimalnie droższe w Warszawie, ale już cena stoiska na targach mieszkaniowych to przepaść (w stolicy zakrawa o absurd).

Deweloper warszawski mimo znacznie wyższej ceny metra kwadratowego mieszkania procentowo wcale nie zarobi więcej niż deweloper łódzki. :wink:
MX-5 ND SkyFreedom 8-)
Elise S2 111R '06 | Boxster 981 GTS '15 | Cayman 981 GT4 '16 | i3 120Ah '18 | Multivan T5 '15 #TriWóz | Taycan GTS Sport Turismo
CE 04 | RnineT
sebna
Posty: 2726
Rejestracja: 15 mar 2010, 19:01
Model: NB FL
Wersja: Sportive
Lokalizacja: Dublin

19 paź 2011, 19:26

To jest bardzo prosta sprawa. Mechanik z jakimś stażem zarabia pewno koło 20 - 25 e/h (albo i więcej może nawet sporo więcej) więc cena 10 - 15e za oponę wcale nie dziwi.

Pozdro
MX-5 Love | Wisdom comes with Age. Sometimes, Age comes Alone....
callum
Posty: 743
Rejestracja: 31 maja 2008, 18:42
Lokalizacja: Warszawa/Kraków

19 paź 2011, 19:59

Dżunior, te różnice nie są tak duże, jak piszesz. Udział w targach to koszt zupełnie znikomy w porównaniu do kosztu postawienia budynku, więc procentowo nie ma to takiego znaczenia. Moja dziewczyna pracuje w firmie developerskiej, więc coś tam o tym wiem :) Prosty przykład: ten sam developer ma inwestycje na obrzeżach Warszawy (Białołęka) i w jednej z miejscowości podwarszawskich. Te same koszty materiałów, robocizny, projektu itp, bo robią to ci sami wykonawcy. Wszystkie inwestycje są reklamowane na tych samych targach ;) Różnica w cenie: Warszawa droższa o jakieś 60%. I to nie ze względu na droższą działkę

A czas dojazdu do centrum, szczerze mówiąc, chyba krótszy z tej miejscowości pod Warszawą niż z Białołęki :)

No, zgodnie z naszą tradycją zrobiliśmy mega off-topic, więc może moderatorzy by usunęli te posty? :oops:
"Race car driving is like sex: all men think they're good at it" - Jay Leno

"I love work; it fascinates me; I can sit and watch it for hours." - O. Wilde
george79
Posty: 154
Rejestracja: 12 cze 2011, 11:28
Lokalizacja: Pęsy / Warszawa

19 paź 2011, 20:53

To ja wracam temat na właściwe tory :)

Kuzyn poradził mi oponki sprawdzone na swoim Civicu sezon temu.
Podobno wgryzały się jak wściekłe. Nawet pożerały pieszych jeśli jakiś był za blisko...

Dunlop SP WINTER SPORT 3D

Właśnie nabyłem wersję 2011 tej opony a mianowicie:

Dunlop SP WINTER SPORT 4D

Dodali jeden wymiar. Mam nadzieję że nie ujęli cech zimowych ;)
george79
Awatar użytkownika
Dżunior
Donator
Donator
Posty: 4106
Rejestracja: 09 lis 2008, 13:42
Model: ND
Wersja: SkyFreedom Recaro
Lokalizacja: Calpe / NDM
Kontakt:

20 paź 2011, 13:40

callum, moja dziewczyna nie pracuje co prawda w firmie deweloperskiej, ja sam natomiast działam na tym rynku od kilku lat i wydaje mi się że wiem o czym piszę. :razz: :mrgreen: Głównie projektuję, ale także nadzoruję, wspieram kosztorysowanie i marketing, a od pewnego czasu także wznoszę budynki. Różnice w mojej ocenie wyglądają tak jak pisałem powyżej. Katalogi Sekocenbudu czy Bistypu wskazują na podobne (jeśli nie większe) różnice. Oczywiście w przypadku dewelopera działającego równolegle na rynku warszawskim jak i podwarszawskim różnice w poszczególnych nakładach będą się zacierać, jak dobrze zauważyłeś, ale mimo wszystko pozostaną (choćby koszt udziału w gruncie) i w ogólnym rozrachunku zysk odniesiony do zainwestowanych środków pozostanie na podobnym poziomie procentowym.
Acha! I porównywaliśmy Warszawę z Łodzią, a nie Warszawę z Warszawą :razz:

Sorry za mega OT. Mam nadzieję że nie zgarnę nagrody miesiąca w formie czerwonego paska... :onie:

A w temacie opon: zdecydowanie nie polecam do MX-5'ki gum Fulda Kristall Supremo. Na ubitym śniegu nerwowe, przy minimalnym oblodzeniu zachowują się jak plastikowe.
Hamują zdecydowanie poniżej średniej, przez co zmuszają do utrzymywania większego dystansu do auta jadącego z przodu.
MX-5 ND SkyFreedom 8-)
Elise S2 111R '06 | Boxster 981 GTS '15 | Cayman 981 GT4 '16 | i3 120Ah '18 | Multivan T5 '15 #TriWóz | Taycan GTS Sport Turismo
CE 04 | RnineT
Pawulon
Posty: 1348
Rejestracja: 24 sty 2011, 22:11
Lokalizacja: Pruszcz Gd/3miasto
Kontakt:

20 paź 2011, 14:15

Czy opona 195/ 60 / 15 wejdzie czy mogą być problemy ?
- Videorejestratory Samochodowe
- Tusze tonery do Drukarek - pawkor@onet.pl

Pozdrawiam, Paweł
george79
Posty: 154
Rejestracja: 12 cze 2011, 11:28
Lokalizacja: Pęsy / Warszawa

20 paź 2011, 14:25

Pawulon pisze:Czy opona 195/ 60 / 15 wejdzie czy mogą być problemy ?


Cześć. Na zagranicznym forum zapytali kiedyś czy wejdzie koło 205/50R16. Użytkownik zamieścił foty że wejdzie. Interesowałem się tematem, gdyś zastanawiałem się nad zmianą opony 205/45R16 na "wyższą" 205/50R16... Do zamiany nie doszło, bo się przyzwyczaiłem do 45 ;)

W związku z tym przesyłam Ci link porównywatora, gdzie po lewej masz ową oponę 205/50R16 a po prawej oponę o którą pytasz. Z porównania wynika że powinno być ok, ale może niech wypowie się ktoś kto spróbował na żywca...

http://www.rimsntires.com/specs.jsp?item=Wheel-Tire size comparer&sw1=205&ar1=50&bd1=16&rw1=6.5&et1=40&sw2=195&ar2=60&bd2=15&rw2=6.0&et2=40&text1=&text2=

(skopiuj cały tekst do adresu przeglądarki - coś mi linkowanie nie idzie)

a jak nie zadziała link to wpisz sobie dane ręcznie do http://www.rimsntires.com/specs.jsp
george79
Pawulon
Posty: 1348
Rejestracja: 24 sty 2011, 22:11
Lokalizacja: Pruszcz Gd/3miasto
Kontakt:

20 paź 2011, 14:37

Dzięki Wielkie ale popraw linka bo nawet cały skopiowany nie działa poprawnie :cry:
- Videorejestratory Samochodowe
- Tusze tonery do Drukarek - pawkor@onet.pl

Pozdrawiam, Paweł
Awatar użytkownika
Błaszczykowski
Posty: 1013
Rejestracja: 11 sie 2010, 12:02
Model: NB FL
Wersja: Memories III
Lokalizacja: Pruszków

23 paź 2011, 20:34

Jestem skłonny kupić Goodyeary UG GW3,
Ktoś latał na nich czy ja będę wygłaszał pierwszą recenzje tych opon? :mrgreen:
jasnoksieznik
Posty: 166
Rejestracja: 26 sie 2011, 21:58

24 paź 2011, 9:56

Dunlop Winter Response - bo lepszych nie mieli.
Wg. ADAC wypadaja calkiem niezle (inny rozmiar, ale zawsze):
http://www.adac.de/infotestrat/tests/reifen/winterreifen/2011_Winterreifen_Test_175_65_R14.aspx?ComponentId=87146&SourcePageId=31821

Pierwsze wrazenie, na suchym, temp. 5stopni - w porzadku.
Awatar użytkownika
funky
Donator
Donator
Posty: 4077
Rejestracja: 29 lip 2011, 9:30
Model: NC
Wersja: 1.8
Lokalizacja: Warszawa

25 paź 2011, 10:34

kub pisze:Jestem skłonny kupić Goodyeary UG GW3,
Ktoś latał na nich czy ja będę wygłaszał pierwszą recenzje tych opon? :mrgreen:

będzie nas dwóch, ja już moje zamówiłem :mrgreen:
na oponeo jest teraz promocja i za 3stówki od sztuki są.
Awatar użytkownika
Błaszczykowski
Posty: 1013
Rejestracja: 11 sie 2010, 12:02
Model: NB FL
Wersja: Memories III
Lokalizacja: Pruszków

25 paź 2011, 12:10

Do mnie też już lecą. Jak spadnie śnieg to opowiem jak dają rade :mrgreen:
diegorx
Posty: 391
Rejestracja: 20 sie 2009, 20:22
Lokalizacja: Kraków

25 paź 2011, 12:27

wejdą do NA opony zimowe 185/70 R14 czy to już przesada?? Mogę mieć takie za darmo dlatego pytam
Awatar użytkownika
Qbatron
Donator
Donator
Posty: 2549
Rejestracja: 10 kwie 2009, 20:23
Lokalizacja: Lublin

25 paź 2011, 20:12

wzgledem 195/50/15 masz 6,7% wiecej. Przy seryjnym zawiasie powinno wejsc. Najlepiej zapytaj voxa bo on na jakichs balonach kiedys jezdzil.
Kinio
Donator
Donator
Posty: 685
Rejestracja: 05 wrz 2011, 14:45
Model: NB FL
Lokalizacja: Warszawa

26 paź 2011, 18:14

Co wybrać w rozmiarze 195/50/R15. Jazda głównie w Warszawie (czyli większość czasu odśnieżone).
Myślałem nad goodyear ug gw3. Polecono mi tez Nokiany WR G2 ale te już są dosyć drogie.
Może coś innego na tym pułapie cenowym co te goodyeary? (aktualnie 330 za sztukę) Oczywiście mile widziane też tańsze opony o podobnych właściwościach. Jest to moja pierwsza RWD, więc nie chciałbym po pierwszym śniegu wylądować w krzakach.
Awatar użytkownika
Tomai
Donator
Donator
Posty: 3865
Rejestracja: 14 wrz 2008, 9:11
Model: Inny
Wersja: 2,0
Lokalizacja: Poznań

26 paź 2011, 18:17

Kinio28 pisze:Co wybrać w rozmiarze 195/50/R15. Jazda głównie w Warszawie (czyli większość czasu odśnieżone).
Myślałem nad goodyear ug gw3. Polecono mi tez Nokiany WR G2 ale te już są dosyć drogie.
Może coś innego na tym pułapie cenowym co te goodyeary? (aktualnie 330 za sztukę) Oczywiście mile widziane też tańsze opony o podobnych właściwościach. Jest to moja pierwsza RWD, więc nie chciałbym po pierwszym śniegu wylądować w krzakach.


Weź pod uwagę Bridgestone Blizzak LM-30 okolo 280 zł sztuka. Niedawno kupiłem właśnie ten rozmiar . Godne uwagi są też Michelin Alpin około 300 zł.
Była NA BRG 1.8 118 Km 146 Nm
Była NBFL Phoenix 1.8 138KM 156Nm
Była NBFL Garnet Red Mica 1.8
Była NC 2.0 174KM 199Nm

Bezmiatowy
jasnoksieznik
Posty: 166
Rejestracja: 26 sie 2011, 21:58

26 paź 2011, 18:43

Blizzaki (aktualne) slabo wypadly tutaj:

http://www.adac.de/infotestrat/tests/reifen/winterreifen/2011_Winterreifen_Test_195_65_R15.aspx?ComponentId=87119&SourcePageId=31821

Nie wiem, czy 30stki sa lepsze, ale trudno o przekrojowy test porownawczy interesujacych nas opon.
Nokiany sa podobno niezle, ostatni czytalem test (?niemiecki auto-motor-sport?), z ktorego wynikalo, ze sa w srodku stawki z wyjatkiem jazdy w sniegu, gdzie wymiataja. Ale czy to w Wawie potrzebne?
Awatar użytkownika
Tomai
Donator
Donator
Posty: 3865
Rejestracja: 14 wrz 2008, 9:11
Model: Inny
Wersja: 2,0
Lokalizacja: Poznań

26 paź 2011, 19:26

jasnoksieznik pisze:Blizzaki (aktualne) slabo wypadly tutaj:


To zależy czy ktoś kupując opony kieruje się testami opon czy własnymi doświadczeniami. Ja jeździłem na Blizzakach jak miałem NA i podobało mi sie że po śniegu nie było problemu z przyczepnością. A jeśli chodzi o testy to nie znam tego ADAC ale znając życie to było jakieś auto przednionapędowe które w dodatku napewno było cięższe od miaty. Więc ja wolę swoje doświadczenie z poprzedniej MX-5. Oczywiście to jest tylko moje zdanie, a każdy niech kupuje sobie wg własnego uznania. Jak spadnie śnieg to napiszę jak sprawują się Blizzaki. Pod M1 będe pierwszy :kciuk: Na razie na suchym nie mam im nic do zarzucenia, auto bardziej się kładzie w szybko pokonywanych zakrętach i jest ogólnie bardziej "miękko"ale nie ma tragedii i przy zimowej oponie to chyba normalne.
Była NA BRG 1.8 118 Km 146 Nm
Była NBFL Phoenix 1.8 138KM 156Nm
Była NBFL Garnet Red Mica 1.8
Była NC 2.0 174KM 199Nm

Bezmiatowy
ODPOWIEDZ