Fabryczny immobilizer / dostęp bezkluczykowy

Technicznie o generacji ND / NDFL /RF

Moderatorzy: pirul, Moderatorzy

Awatar użytkownika
irekJ
Donator
Donator
Posty: 2707
Rejestracja: 25 mar 2014, 11:48
Model: ND
Wersja: Mocny Full
Lokalizacja: PL | CH | IT

29 lip 2024, 12:18

Hoi,

Po raz kolejny pozwolę sobie odpalić temat "zbiorczy". Immobilizer i tematy kluczykowe parę razy się przewijały w jakichś losowych wątkach, ale nie odkopałem odpowiedzi na problem, z którym się borykam.

Od jakiegoś czasu mam taki oto objaw związany z odpalaniem auta a najprawdopodobniej z immobilizerem:

Wariant 1:
1. Wciskam "Start" bez sprzęgła 2x, jest zapłon
2. Wciskam "Start" aby odpalić silnik, ten zakręci, zazwyczaj pochodzi do 1 sekundy i gaśnie
3. Gaszę auto, zamykam, otwieram, wszystko działa jak należy

Wariant 2:
1. Wciskam "Start", nie ma reakcji na zegarach
2. Na desce mruga czerwony kluczyk a z okolic przycisku "Start" lub zegarów (ciężko stwierdzić) dobiega ciche cykanie
3. Zazwyczaj zbliżenie kluczyka do przycisku lub zamkniecie/otwarcie auta rozwiązuje problem
ROZWIĄZANIE -> viewtopic.php?p=579951#p579951

Powyższe dwa warianty pojawiają się losowo bez żadnego wzorca, średnio raz na jakąś grubszą pojeżdżawkę 500km.
Testowałem obydwa kluczyki z nowymi markowymi bateriami, rezultaty bez zmian.
Nie pamiętam kodu błędu, ale komputer loguje coś pokroju "Theft Detected Vehicle Immobilized" co wskazuje na immobilizer.
W Miacie nie mam żadnych dodatkowych alarmów, immobilizerów na pastylki itp, czysta fabryczna instalacja.

No i tu pojawia się pytanie, ktoś coś? Jest tam jakaś antena, odbiornik cokolwiek co może paść i być wymienione?
Ostatnio zmieniony 28 sie 2024, 18:15 przez irekJ, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
szy
Donator
Donator
Posty: 744
Rejestracja: 28 maja 2014, 9:39
Model: ND
Wersja: GT-S
Lokalizacja: San Diego

10 sie 2024, 18:33

Z góry przepraszam, bo to zabrzmi jak voodoo, ale jest tak łatwe do sprawdzenia, że nie zaszkodzi - jesteś pewien, że masz sprawny i naładowany akumulator?

Miałem objawy podobne do Twojego wariantu 2 jakiś czas przed tym, jak się zorientowałem, że pada mi bateria. Później były inne dziwne rzeczy, ale od wymiany aku wszystko minęło. Na 99% to nie to, ale jeśli jesteś w stanie "zreprodukować" problem, to może spróbuj najpierw naładować aku?
Awatar użytkownika
irekJ
Donator
Donator
Posty: 2707
Rejestracja: 25 mar 2014, 11:48
Model: ND
Wersja: Mocny Full
Lokalizacja: PL | CH | IT

12 sie 2024, 8:02

Było to jedno z podejrzeń, ale akumulator jest nowy i był ładowany z prostownika. Choć z drugiej strony Miata ma wielodniowe przestoje, więc jeszcze pozostaje kwestia czy jest w pełni naładowany. Odpukać ostatnio rzadziej się to zdarza. Parę razy miałem nawet kluczyk w bagażniku a zapłon i tak zaskoczył bez problemu.
wrzaskun
Posty: 10
Rejestracja: 08 mar 2018, 15:29
Model: ND RF
Wersja: GT
Lokalizacja: Poznań

12 sie 2024, 23:35

Czyli "Kaszpirowski" a zobacz Forscanem czy jest opcja monitorowanie kluczyka i czy przypadkiem to się nie dzieje w konkretnym miejscu jak zaparkujesz.
Awatar użytkownika
irekJ
Donator
Donator
Posty: 2707
Rejestracja: 25 mar 2014, 11:48
Model: ND
Wersja: Mocny Full
Lokalizacja: PL | CH | IT

28 sie 2024, 18:12

Zostawiam info dla pomnych. Chyba udało się rozwikłać zagadkę dla wariantu 2 opisanego w pierwszym poście:
Wariant 2:
1. Wciskam "Start", nie ma reakcji na zegarach
2. Na desce mruga czerwony kluczyk a z okolic przycisku "Start" lub zegarów (ciężko stwierdzić) dobiega ciche cykanie
3. Zazwyczaj zbliżenie kluczyka do przycisku lub zamkniecie/otwarcie auta rozwiązuje problem
https://www.mazdausa.com/static/manuals ... 20unlocked
(Locked steering wheel) (Some Models)
If the push button start indicator light (green) is flashing and the beep sound is heard, this indicates that the steering wheel is not unlocked. To unlock the steering wheel, press the push button start while moving the steering wheel left and right.


Okazuje się, że jest to informacja o NIEodblokowanej kierownicy. Serwisówka mówi, aby po wciśnięciu zapłonu poruszać lewo/prawo sterami.
@flatline dziękuję za wynalezienie tego. Tym razem znowu odpaliłem po prostu próbując raz po raz, następnym razem postaram się przetestować powyższe rozwiązanie. W tej chwili klaruje mi się też jakiś powtarzalny schemat. Często parkując auto, przytulam się do ściany/krawężnika a co za tym idzie auto zostaje na skręconych kołach, możliwe, że ten bolec w kolumnie nie potrafi sobie sam dać rady jak ma klina.
ODPOWIEDZ