ale lektura forum oswaja mnie z perspektywą niezbędnych(?) zakupów:A. Opony i felgi - jeszcze nie wiem jak ambitny będzie ten sezon, ale dotychczas jeździłem na tor z drugim (i ewentualnie trzecim) kompletem w samochodzie. W tym aucie się tego zrobić nie da - widzę dwie możliwości:
1. Znajdę jakieś kosmiczne opony na standardowe felgi - co wydaje się rozsądnym finansowo kompromisem, ale nie mam pojęcia co w 17" można wybrać - Cup'ów nie produkują, a codziennej jazdy na Direzzach 03G sobie nie wyobrażam,
2. Kupię drugi komplet i będę całość wozić lawetą.
To jednak rodzi kolejne pytanie - jaka jest minimalna średnica felgi która wejdzie na seryjny zacisk i jakie powinno być odsadzenie żeby całość ładnie wyglądała i tak samo dobrze działała?B. Hamulce - patrząc na frekwencję na Miata Challenge mam wrażenie, że dużo osób lub jeździć i hamować szybko.
) Auta są lekkie, więc BBK nie jest moim pierwszym wyborem, ale jestem przekonany, że seryjny klocek się podda bardzo wcześnie - DS2500 to w mojej perspektywie zbyt cywilna mieszanka. Co polecacie?C. Prowadzenie - mijałem kiedyś nową MX-5 na Silesii i auto wyglądało jakby się miało przewrócić (do czego oczywiście nie doszło
), na forum jest mnóstwo wątków o wymianie amortyzatorów i stabilizatorów na lepsze - każdy swoje chwali, ja bym nie chciał odkrywać ameryki - szukam zestawienia rozwiązań "od najtańszych do najlepszych". Jest coś takiego? Wolałbym zmieniać mniej niż więcej. 
D. Da się tym przewieźć rower?
Z góry dzięki za komentarze,
pozdrawiam!
Michał
