Woda w światłach dziennych

[Wojtek Wawa]

Ktoś z Was miał z tym problem?

Dowiedziałem się od pana wulkanizatora, że tylko lewe światło mi świeci. Patrzę, a w obu lampach niemal akwarium. Niestety nie ma łatwego dostępu od tyłu.

20220324_165219.jpg (3.87 MiB) Przejrzano 827 razy

Zastanawiam się jak to w ogóle możliwe. Od miesiąca nie padał deszcz.

[TerminatorPi]

No niestety, dostęp do DRL jest od strony wnętrza nadkola.
Pytanie którą wersję DRL masz - żarówkowe, czy LED-y (ine mam pojęcia czy żarówkowe w ogóle były dostępne w Europie).
Często (zazwyczaj?) woda w lampie to nie tyle kwestia opadów, co raczej kwestia rozszczelnienia obudowy lampy, wilgotnego powietrza, które się dostało do środka, oraz skroplenia wody z powietrza pod wpływem niskiej temperatury. Obawiam się, że bez wygrzebania lamp wiele nie zrobisz.

[Wojtek Wawa]

Dorzucam zdjęcie w czym problem. Chyba nie wytrzymam do przeglądu za dwa miesiące. Myślałem, że ledy będą wieczne...

20220326_125924.jpg (4.5 MiB) Przejrzano 781 razy

[towi]

No dziwne to, ale jakaś przyczyna musi być...
Powiem tylko, że ja już zdejmowałem przedni zderzak i to jest prosta robota na 10 minut, tak samo założenie. Jest filmik na YT jak to zrobić.
Najgorsze jest...odpięcie kabelków do tych ledów, najlepiej mieć kogoś do pomocy.
Sama lampa jest od środka ogromna w stosunku do tego co widać na zewnątrz, nie mam pojęcia dlaczego. Przykręcona chyba 6 wkrętami.

Nie wiem czy da się to naprawić, ale sama wymiana to przy odrobinie chęci i miejsca w garażu (nie trzeba wiele) jest do zrobienia (nie trzeba nawet auta podnosić).

[Wojtek Wawa]

Niestety nie jest dobrze. Lampa w ASO 1160 PLN, w moim wypadku trzeba by dwóch.
Na allegro nowe są po około 800 zł (tzn lewe, a bardziej potrzebuję prawej), używane od 500 zł w górę, ale wiadomo - stan niewiadomy.
Robota ze zderzakiem w świetnych warunkach i w dwie osoby wydaje się być spoko:
https://youtu.be/OKIz9Ag642M
ale nie dysponuję takimi warunkami, a płacić za wynajęcie warsztatu to trochę słaba opcja, bo zużyję dużo czasu - zdejmę zderzak i będę szukał czy mogę te lampy regenerować (znalazłem taką firmę w Warszawie):
https://ninalighting.pl/

Ale nie pałali entuzjazmem na ściąganie zderzaka, za kilka godzin dadzą mi znać.

Taki to update - jak ktoś ma fachowca w Warszawie, który zdejmie mi zderzak (i go nie uszkodzi, czego obawiałbym się sam to robiąć) za uczciwe pieniądze i wymontuje te lampy/przenocuje mazdę na kilka dni, to poproszę o namiary. W sumie to może być każdy lakiernik/blacharz, mam jednego po drugiej stronie drogi pewnie tam się udam.

Nie spodziewałem się takich przygód, rzeczywiście z nart wracałem w ogromnej ulewie ekspresówką, ale nie zakładałem że na uszczelkach reflektorów zastosowali to samo podejście co na skrzyni biegów i nasze mazdy nie są wodoodporne. Był też naprawiany w ASO lewy przedni błotnik niecałe 2 lata temu, może wtedy majstrowali coś przy zderzaku, ale nie widzę możliwości uszkodzenia tych reflektorów. Może zwierz coś pogryzł, bo kiedyś uszkodził mi sondę lambda...
Życzę Wam, by nie była to typowa przypadłość ND, bo niby pierdoła, a w ASO pewnie poszłyby ~3k zł.

[miarek20]

A może poprostu "zrezygnowac" z używania świateł dziennych?

Niestety nie jest dobrze. Lampa w ASO 1160 PLN, w moim wypadku trzeba by dwóch.
Na allegro nowe są po około 800 zł (tzn lewe, a bardziej potrzebuję prawej), używane od 500 zł w górę, ale wiadomo - stan niewiadomy.
Robota ze zderzakiem w świetnych warunkach i w dwie osoby wydaje się być spoko:
https://youtu.be/OKIz9Ag642M
ale nie dysponuję takimi warunkami, a płacić za wynajęcie warsztatu to trochę słaba opcja, bo zużyję dużo czasu - zdejmę zderzak i będę szukał czy mogę te lampy regenerować (znalazłem taką firmę w Warszawie):
https://ninalighting.pl/

Ale nie pałali entuzjazmem na ściąganie zderzaka, za kilka godzin dadzą mi znać.

Taki to update - jak ktoś ma fachowca w Warszawie, który zdejmie mi zderzak (i go nie uszkodzi, czego obawiałbym się sam to robiąć) za uczciwe pieniądze i wymontuje te lampy/przenocuje mazdę na kilka dni, to poproszę o namiary. W sumie to może być każdy lakiernik/blacharz, mam jednego po drugiej stronie drogi pewnie tam się udam.

Nie spodziewałem się takich przygód, rzeczywiście z nart wracałem w ogromnej ulewie ekspresówką, ale nie zakładałem że na uszczelkach reflektorów zastosowali to samo podejście co na skrzyni biegów i nasze mazdy nie są wodoodporne. Był też naprawiany w ASO lewy przedni błotnik niecałe 2 lata temu, może wtedy majstrowali coś przy zderzaku, ale nie widzę możliwości uszkodzenia tych reflektorów. Może zwierz coś pogryzł, bo kiedyś uszkodził mi sondę lambda...
Życzę Wam, by nie była to typowa przypadłość ND, bo niby pierdoła, a w ASO pewnie poszłyby ~3k zł.

[mydlo]

Niestety nie jest dobrze. Lampa w ASO 1160 PLN, w moim wypadku trzeba by dwóch.
Na allegro nowe są po około 800 zł (tzn lewe, a bardziej potrzebuję prawej), używane od 500 zł w górę, ale wiadomo - stan niewiadomy.
Robota ze zderzakiem w świetnych warunkach i w dwie osoby wydaje się być spoko:
https://youtu.be/OKIz9Ag642M
ale nie dysponuję takimi warunkami, a płacić za wynajęcie warsztatu to trochę słaba opcja, bo zużyję dużo czasu - zdejmę zderzak i będę szukał czy mogę te lampy regenerować (znalazłem taką firmę w Warszawie):
https://ninalighting.pl/

Ale nie pałali entuzjazmem na ściąganie zderzaka, za kilka godzin dadzą mi znać.

Taki to update - jak ktoś ma fachowca w Warszawie, który zdejmie mi zderzak (i go nie uszkodzi, czego obawiałbym się sam to robiąć) za uczciwe pieniądze i wymontuje te lampy/przenocuje mazdę na kilka dni, to poproszę o namiary. W sumie to może być każdy lakiernik/blacharz, mam jednego po drugiej stronie drogi pewnie tam się udam.

Nie spodziewałem się takich przygód, rzeczywiście z nart wracałem w ogromnej ulewie ekspresówką, ale nie zakładałem że na uszczelkach reflektorów zastosowali to samo podejście co na skrzyni biegów i nasze mazdy nie są wodoodporne. Był też naprawiany w ASO lewy przedni błotnik niecałe 2 lata temu, może wtedy majstrowali coś przy zderzaku, ale nie widzę możliwości uszkodzenia tych reflektorów. Może zwierz coś pogryzł, bo kiedyś uszkodził mi sondę lambda...
Życzę Wam, by nie była to typowa przypadłość ND, bo niby pierdoła, a w ASO pewnie poszłyby ~3k zł.

Da się je wyjąc bez zdejmowania zderzaka, trzeba zdjąć koło i dojście od strony nadkola jest możliwe.

[Wojtek Wawa]

To świetna wiadomość, dzięki.

Update z firmami, ani pierwsza wymieniona w tym wątku przeze mnie nie chciała wziąć tego zlecenia, ani polecona przez nich Lumen Noise (powiedziano mi wprost, że w ASO będzie taniej). Na OLX jest ta prawa lampa w brzydkim stanie za 550 zł, więc pewnie zdecyduję się na ASO. Oby bez ściągania zderzaka było tam taniej.

Pojawiła się też sugestia wyprawy do Artura z Kempna, ale zwyczajnie nie mam na to czasu i urlopu, choć sporo zależy na ile ASO wyceni tę pracę.

[TerminatorPi]

To świetna wiadomość, dzięki.

Update z firmami, ani pierwsza wymieniona w tym wątku przeze mnie nie chciała wziąć tego zlecenia, ani polecona przez nich Lumen Noise (powiedziano mi wprost, że w ASO będzie taniej). Na OLX jest ta prawa lampa w brzydkim stanie za 550 zł, więc pewnie zdecyduję się na ASO. Oby bez ściągania zderzaka było tam taniej.

Pojawiła się też sugestia wyprawy do Artura z Kempna, ale zwyczajnie nie mam na to czasu i urlopu, choć sporo zależy na ile ASO wyceni tę pracę.

Zgodnie z serwisówką Mazdy, według oficjalnej procedury dojście jest od wewnątrz.

[mydlo]

Gdybyś chciał się za to zabrać sam to w linku https://www.verus-engineering.com/shop/ ... -386#attr= masz instrukcję jak wsadzić chłodzenie co jest równoznaczne z wyjęciem świateł dziennych. Podpytałbym też w TGauto. Jakiś czas temu wyprzedawali różne części, które są wyciągnięte z CUPówek.

[Wojtek Wawa]

mydlo,

jesteś genialny! Już jadę po obie DRL do TGauto, mają jeszcze kilka kompletów po 1000 zł brutto.

EDIT:
od razu chłopaki mi założyli te światła za 200 zł. Daję znać dla potomnych, że jeśli mamy system ochrony pieszych, zderzak trzeba i tak ściągać.