Strona 1 z 4

Padnięta skrzynia biegów v5 w nd1

: 25 lip 2021, 15:07
autor: Wojtek Wawa
Czyli v5 też padają.
Posypał się drugi bieg, na zakręcie. Klasyczny przykład.
Teraz mogę zgadywać: albo nie założono mi niecałe 2 lata temu v5, tylko wcześniejszą wersję, albo to dwumas w nd2 robi całą robotę.

Czy ktoś już przerabiał tę drogę? Czy mazda polska może pomóc? Czy jest jakaś gwarancja na naprawę sprzed niecałych 2 lat? Czy już szukać wraków na allegro? Który warsztat w Warszawie i okolicy może się tym zająć dobrze i tanio, jeśli ASO nie dostanie żadnego wsparcia od centrali?
Nie kryję, że jestem załamany. Kocham ten samochód, zakładałem że skrzynią biegów się nie muszę już przejmować. I gdyby to się stało w maju, to pewnie bym zrobił to na gwarancji i pomyślał nad nd2 z dwumasem. A tak już za późno.

Re: Padnięta skrzynia biegów v5 w nd1

: 25 lip 2021, 17:29
autor: Danillo
Przykro mi. Uderzaj do ASO, może przez forumowy kontakt w Odyssey?

Re: Padnięta skrzynia biegów v5 w nd1

: 25 lip 2021, 20:05
autor: Wojtek Wawa
Już to zrobiłem, dam znać co odpiszą.
Jest też opcja śląska, też dam znać.

Re: Padnięta skrzynia biegów v5 w nd1

: 25 lip 2021, 22:02
autor: Sun
Miales moze jakies obajwy przed padnieciem?

Re: Padnięta skrzynia biegów v5 w nd1

: 25 lip 2021, 22:11
autor: Wojtek Wawa
Jak poprzednio, zero null brak.
Natomiast w nd2 temat nie istnieje, możesz spać spokojnie.
Martwi mnie jednak, że niby poprawiona skrzynia wytrzymała 22 miesiące i 24 k km.
Nigdy w żadnym samochodzie nie wymieniałem nawet sprzęgła, a co dopiero kończenie dwóch nowych skrzyń biegów w 2 lata.
Nie wiem, czy nd1 przeszła dostatecznie dużo testów.

Re: Padnięta skrzynia biegów v5 w nd1

: 26 lip 2021, 7:28
autor: irekJ
Z tym ND2 też nie tak do końca, wiem co najmniej o 3 autach które na zimnym mają duży problem z wbiciem pierwszego biegu oraz wstecznego. Po rozgrzaniu problem ustępuje.
W jednym przypadku pomogła rewizja skrzyni biegów i wymiana synchronizatora, jakichś łożysk i drobnicy której nie pamiętam. Pozostałe dwa o których wiem jeżdżą nadal pomimo problemów.

Re: Padnięta skrzynia biegów v5 w nd1

: 26 lip 2021, 9:30
autor: ICTC
Irek, pamiętasz z których roczników są te ND2?

Re: Padnięta skrzynia biegów v5 w nd1

: 26 lip 2021, 9:43
autor: irekJ
Dwie na pewno produkcja 2018/2019

Re: Padnięta skrzynia biegów v5 w nd1

: 26 lip 2021, 9:48
autor: bjorm
Tzn jak klasycznie posypal ci sie na zakrecie ten bieg? Co dokladnie sie dzieje?

Re: Padnięta skrzynia biegów v5 w nd1

: 26 lip 2021, 9:54
autor: ICTC
irekJ pisze:
26 lip 2021, 9:43
Dwie na pewno produkcja 2018/2019
Dzięki. Pierwszy rok produkcji FL. Wybijam sobie zatem z głowy używaną, celowałem w 2019r.

Re: Padnięta skrzynia biegów v5 w nd1

: 26 lip 2021, 10:53
autor: irekJ
bjorm pisze:
26 lip 2021, 9:48
Tzn jak klasycznie posypal ci sie na zakrecie ten bieg? Co dokladnie sie dzieje?
Z tego co wiem objawy każdy miał podobne. Po odpaleniu auta jedynka jest jakby zablokowana, jakby sprzęgło nie było wciśnięte. Trzeba wrzucić trójkę a potem jedynkę.
Generalnie wszystkie biegi są a po rozgrzaniu skrzynia pracuje całkowicie normalnie. Z tego co wiem to kwestie typu pompa, wysprzęglik, płyn itp sprawdzone.

Co do rocznika to bym nie dramatyzował szczególnie, że chyba nie było, żadnej nowej wersji skrzyni po wstawieniu dwumasy.
Od ogarniętego człowieka słyszałem teorię, że te skrzynie są bardzo odelżone i poczyniono spore oszczędności na materiałach. Stąd często pojawiają się problemy z dopasowaniem ruchomych elementów, naprężenia i inne takie. W większości przypadków jest ok ale niektóre się poddają. Generalnie rewizja nawet sprawnej skrzyni może być dobrym pomysłem. Ale tak jak mówię to zasłyszane tylko gdzieś w kuluarach.

Re: Padnięta skrzynia biegów v5 w nd1

: 26 lip 2021, 11:12
autor: flatline
Chyba na koniec dnia najlepszym pomysłem jest po prostu zabezpieczenie sobie budżetu na Grzesia i przesunięcie sobie tematu na tył głowy.

Re: Padnięta skrzynia biegów v5 w nd1

: 26 lip 2021, 11:35
autor: Wojtek Wawa
1. jak pada skrzynia w ND1 (bo IrekJ pisze o ND2):
w 99% przypadkow (weryfikowane z miata.net, youtube - filmiki z momentu awarii, moje doswiadczenie z v1 i z v5) przy wlaczaniu drugiego biegu nastepuje kompletna katastrofa. v1 padla mi na prostej (szybki start spod swiatel), v5 na zakrecie (zmiana z 1 na 2). Nie ukrywam, ze jazda agresywna, ale bez jakiegokolwiek zgrzytania, upalania na zimnym itp. To kwestia wytrzymalosci zmeczeniowej, mazda zwyczajnie cos zle zaprojektowala/wytworzyla i mamy typowy przypadek rozpadniecia sie wirujacego dysku (kto ogladal Katastrofy w przestworzach, ten wie doskonale jak to sie dzieje). Czesc dziala jak nowa, a ulamek sekundy pozniej dysk/kolo zebate jest zazwyczaj w 3 duzych kawalkach plus odlamki.

2. EDIT: PAN LESZEK WRÓCIŁ Z URLOPU I NIE CZUJĘ SIĘ JUŻ TAK SAMOTNY, JAK TYDZIEŃ TEMU
Jak zachowuje sie Mazda Polska i ASO
Na razie zero jakiejkolwiek reakcji. Moze akurat moj serwisant jest na urlopie, moze dzis gorka pracy, albo inny powod. A moze to droga awaria i nikt jej nie chce pokrywac z wlasnej kieszeni, gdy nie musi.
Co ciekawe we wrzesniu konczy sie leasing zonie na Fieste i Mazda 3 byla brana przez nas pod uwage, ale juz program weekend z Mazda dla Ambassadorow kompletnie rozczarowal (w dwoch salonach zwyczajnie nie dziala, machnalem na to reka), to co dopiero awaria wadliwej skrzyni biegow w samochodzie tuz po gwarancji.
Ciagle licze na good will, ale poki co zadnego zwrotnego kontaktu z Oddyssey nie mam, a nie bede uzywal lawety po to by w ciemno zawozic tam samochod i placic za diagnoze.

3. Co zrobic z ND1 jesli nie ASO
Dostalem na grupie kontakt do "Grzegorz Niemiec". Firma w Katowicach, temat skrzyn do ND znaja bardzo dobrze. Juz jestem umowiony, zostawilem 1% szans na reakcje Mazdy Polska, na co mam czas bo pierwszy wolny termin w warsztacie to 16 sierpnia (urlopy).
Zajmuja sie tam kompleksowo tematem - kupowana jest skrzynia u dawcy, rozbierana, oceniany jej stan, a zuzyte elementy wymieniane na fabryczne z v5, kupowane bezposrednio w Japonii. Poki co nie brzmi dobrze, skoro moja v5 (cala nowa) wystarczyla na 24 k km. Na szczescie to nie wszystko, jest przeprowadzana obrobka termiczna + mozna zamowic (na co sie zdecydowalem) lzejszy zamach, co w ND1 ma duze znaczenie (w ND2 nie dosc ze dwumasa, to jeszcze lzejsza) i dodatkowo chroni skrzynie.

Jesli przez kilka dni Mazda sie nie odezwie, moja ND jedzie laweta do Katowic, zeby od stania pod chmurka hamulce nie zaszly rdza.

Na dzis dzien stanowczo odradzam serwisowanie w ASO po gwarancji, lub na jej koncu - olej i klocki moglem wymienic gdzie indziej o 1000 zl mniej (a tyle kosztuje modyfikacja dwumasy przy okazji wymiany skrzyni biegow, gdybym wiedzial ze v5 tez jest badziewna, to zrobilbym rok temu). Szczerze mialem plan zostania z ASO na zawsze, bo procedury, wiedza, mily kontakt i dogodne terminy. Ale w takiej sytuacji, jak moja, czlowiek mysli "co to dalo przy ewidentnej wadzie konstrukcyjnej".

4. Nie hamujcie silnikiem
Uwielbiam miedzygaz, hamuje silnikiem zawsze i wszedzie, schodzilem zawsze do co najmniej dwojki, a czasem i do jedynki. Prawdopodobnie to super sprawa i ekologia + oszczedzanie hamulcow, ale nie w ND. Skrzynia jest zwyczajnie na to za slaba, a mysle ze to mnie glownie odroznia od uzytkownikow tego forum, ktorym skrzynie jeszcze nie padly. Juz kombinuje lepsze hamulce do ND, na razie mentalnie. Choc miedzygazy to dla mnie 1.3 radosci z tego samochodu, licze ze lekki zamach i hartowanie jednak mnie uchronia przed kolejna awaria.

Re: Padnięta skrzynia biegów v5 w nd1

: 26 lip 2021, 15:04
autor: Danillo
Wojtek, wydaje się, ze zbyt szybko oczekujesz odpowiedzi ASO, to skomplikowany temat i jak w każdej korpo musi przejść przez ileś tam biurek. A okres urlopowy na pewno nie pomaga.

Punkt 4 - trochę dziwna porada. Kupić mx5 żeby nie hamować silnikiem? Rozumiem, ze jesteś rozgoryczony ale to jednak nie jest dobra rada.

Trzymam kciuki ze Mazda/ ASO zdobędą się na jakiś gest w Twoja stronę.

Re: Padnięta skrzynia biegów v5 w nd1

: 26 lip 2021, 15:23
autor: LikelyJupiter8
Przykro czytać o takiej przygodzie i to już z drugą skrzynią. Trzymam kciuki, żeby wszystko udało się szybko i tanio naprawić.
Swoją drogą najgorszy jest fakt, że w takim razie nikt nigdy nie może być pewny czy jego skrzynię spotka podobna historia czy nie.
Ja mam 2017 i chyba V3, 54 tys. km i w sumie skrzynia zawsze pracowała elegancko. Chociaż na luzie lata ten lewarek jak szalony.
A co do ASO to wydaje mi się, że jest potrzebna ich inspekcja, a bez przetransportowania samochodu do nich to raczej niemożliwe.

Re: Padnięta skrzynia biegów v5 w nd1

: 26 lip 2021, 17:56
autor: dudek_t
Kurcze, przykro czytać :( Myślę że Mazdy jeszcze nie skreślaj, mój temat z dachem ciągnie się od maja i nie widać końca. Na szczęście assistance ciągle działa (jakimś cudem mam na 5 lat, nikt nie wie skąd) i przynajmniej objechałem już chyba wszystkie dostępne modele.

Wojtek, myślę że to jakiś pech. U mnie też hamowanie silnikiem jest non stop, jakoś specjalnie delikatnie nie jeżdżę a skrzynia ciągle pierwsza mimo przebiegu 80000km. W każdym razie i tak mam ciągle z tyłu głowy że prędzej czy później padnie. Tak jak kompresor klimy, rurka od klimy, przetarty dach, porysowane pałąki, niezwijające sie pasy, zniszczony lakier od uszczelek, odpryski itp :D
Ile kosztuje ta impreza w Katowicach? Tak orientacyjnie. 5? 10 czy więcej?
Trzymam kciuki żeby Mazda stanęła na wysokości zadania i zrobiła Ci to bezkosztowo bo jak w Twojej osobie stracą obrońce jej dobrego imienia to już koniec świata ;)

PS. Wiem że nie potrzebujecie dużego auta ale po objechaniu wszystkich modeli i zestawień silnikowych.... oprócz MX5 tylko i wyłącznie Mazda 6 z 2.5 i automatem.

Re: Padnięta skrzynia biegów v5 w nd1

: 27 lip 2021, 0:28
autor: pudel
Widzę że padnięta skrzynia dla kogoś to już koniec świata a wcale tak nie musi być. Pomijam auta na gwarancji bo wtedy to prosta sprawa. Ja ma rocznik 2017 więc skrzynia była już "ta wzmocniona :lol: " (od września 2016r), naczytałem się na forum że skrzynie padają jak muchy to pomyślałem że u mnie się to zdarzy na pewno skoro auto upalam na MC. Kilka wieczorów na allegro i kupiłem skrzynie z 2018 (na każdej jest naklejka z datą produkcji) za tysiąc cebulionów na zapas. Dwa miesiące później na torze seryjna padła, szybka akcja, kilka stów mechanikowi i tak już jeżdżę dwa lata. Oczywiście następna w zapasie już czeka, tym razem rocznik 2019 z ND2 -1100zł. Także nie ma się co załamywać, tylko cieszyć że ceny używanych części do ND są w dobrych cenach.

Re: Padnięta skrzynia biegów v5 w nd1

: 27 lip 2021, 5:18
autor: LikelyJupiter8
pudel pisze:
27 lip 2021, 0:28
Widzę że padnięta skrzynia dla kogoś to już koniec świata a wcale tak nie musi być. Pomijam auta na gwarancji bo wtedy to prosta sprawa. Ja ma rocznik 2017 więc skrzynia była już "ta wzmocniona :lol: " (od września 2016r), naczytałem się na forum że skrzynie padają jak muchy to pomyślałem że u mnie się to zdarzy na pewno skoro auto upalam na MC. Kilka wieczorów na allegro i kupiłem skrzynie z 2018 (na każdej jest naklejka z datą produkcji) za tysiąc cebulionów na zapas. Dwa miesiące później na torze seryjna padła, szybka akcja, kilka stów mechanikowi i tak już jeżdżę dwa lata. Oczywiście następna w zapasie już czeka, tym razem rocznik 2019 z ND2 -1100zł. Także nie ma się co załamywać, tylko cieszyć że ceny używanych części do ND są w dobrych cenach.
A którą wersję skrzyni miałeś ? V3? I przy jakim przebiegu padła ?

Re: Padnięta skrzynia biegów v5 w nd1

: 27 lip 2021, 6:55
autor: Wojtek Wawa
A te skrzynie z ND2 kupiles z kolem zamachowym? Bo nie wiem, czy uda sie zamontowac skrzynie z ND2 do ND1?
Ale to ciekawa opcja. Niestety obecnie na allegro i olx posucha, chyba sa 2 skrzynie, ale jedna stara a druga bez naklejki. Napisalem tez do ludzi, ktorzy maja czesci do ND, czy nie maja tez skrzyni.
Opcja, ze cos znajde i bede mial jezdzacy samochod na dniach jest bardzo kuszaca.
Kazdy mechanik ogarnie montaz skrzyni w ND, czy lepiej szukac shopu do mx5? Wiem, ze sa w Warszawie poleceni ludzie, ale nie wiem czy maja terminy.

Re: Padnięta skrzynia biegów v5 w nd1

: 27 lip 2021, 9:42
autor: pudel
A te skrzynie z ND2 kupiles z kolem zamachowym? Bo nie wiem, czy uda sie zamontowac skrzynie z ND2 do ND1?
Bez dwumasy, ale wygląda identycznie :shock:
A którą wersję skrzyni miałeś ? V3? I przy jakim przebiegu padła ?
Produkcja z maja 2017, to chyba V2, padła przy około 30 tyś km.

Re: Padnięta skrzynia biegów v5 w nd1

: 27 lip 2021, 10:37
autor: Wojtek Wawa
Szczerze, to z racji braku towaru wole zostac przy opcji slaskiej - sami zamowia, rozbiora, moze uda sie cos poskladac z czesci, ktore maja, zamowic brakujace, wzmocnic drugi bieg, odelzyc kolo zamachowe i bedzie tip top. Ja nie mam fiesty st z otwieranym dachem na zmiane, niby kocham rower ale po kazdej jezdzie w deszczu musze czyscic i smarowac lancuch. Reasumujac - zalezy mi na spokojnej glowie na dlugie lata.
I jeszcze watek Z4 - nie wiem skad na forum ta opcja. Skonfigurowalem bez szalenstw, poziom wyposazenia i kolor mojego ND + automat (bo to nie jest sportowy samochod, niech w korku sam jedzie) i z przedluzona gwarancja wyszlo mi 300+ k zl. A na stocku ani jednego. Niby rabaty (ale czy w 2021)? + porozumienie flotowe z moim pracodawca, ale wciaz zostaje wyglad. Kocham ND, takze za jej wyglad. Z4 nawet w konfiguratorze straszy przodem, bokiem i wnetrzem (nie pisze o jakosci materialow, a o linii).

Re: Padnięta skrzynia biegów v5 w nd1

: 28 lip 2021, 14:31
autor: pawel934
irekJ pisze:
26 lip 2021, 7:28
Z tym ND2 też nie tak do końca, wiem co najmniej o 3 autach które na zimnym mają duży problem z wbiciem pierwszego biegu oraz wstecznego. Po rozgrzaniu problem ustępuje.
W jednym przypadku pomogła rewizja skrzyni biegów i wymiana synchronizatora, jakichś łożysk i drobnicy której nie pamiętam. Pozostałe dwa o których wiem jeżdżą nadal pomimo problemów.
Jeśli chodzi o problemy z wbiciem jedynki na zimno, to możesz dopisać do tych trzech aut jeszcze jedno moje :D Produkcja jesień 2019.

Re: Padnięta skrzynia biegów v5 w nd1

: 28 lip 2021, 15:48
autor: MMRS
Swoją skrzynię w ubiegłym roku zalałem Motulem 75W140, tak....tym samym co dyfer. Też jedynka na zimno nie rabotajet. Po 500 metrach już jest ok. Z tego co czytam, to nawet nie żałuję, że jestem w trakcie tego eksperymentu :lol: :lol: :lol:

Re: Padnięta skrzynia biegów v5 w nd1

: 28 lip 2021, 15:59
autor: luki_92_92
Jak chcesz - mogę zapytać o twój temat - mam kolegę, który pracuje w ASO mazdy w Zabrzu i sam jest fanem marki, to może coś zaradzi.

Re: Padnięta skrzynia biegów v5 w nd1

: 28 lip 2021, 16:21
autor: MMRS
Wojtek, najprostsze rozwiązania są najlepsze. Poszedłbym w używkę z rynku wtórnego, tak jak zrobił to kolega Pudel. Skrzynie do ND są względnie tanie. Raczej musimy przyjąć do wiadomości, że w tym aucie to cześć eksploatacyjna. Zmiksuj sobie Motula 75W90 z Motulem 75W140 w proporcji 1:2 wg objętości. Zobaczysz jak powinna śmigać skrzynia. :git:

Re: Padnięta skrzynia biegów v5 w nd1

: 28 lip 2021, 16:45
autor: Fifkers
MMRS, to jakiś Twój autorski pomysł czy gdzieś już testowali jazdę na takim oleju? Jak na tym chodzi skrzynia?

Re: Padnięta skrzynia biegów v5 w nd1

: 28 lip 2021, 17:00
autor: MMRS
Fifkers pisze:
28 lip 2021, 16:45
MMRS, to jakiś Twój autorski pomysł czy gdzieś już testowali jazdę na takim oleju? Jak na tym chodzi skrzynia?
W USA już na tym jeżdżą od dawna. Ja zalewam 75W140, ale jak komuś wadzi rozgrzewać olej w skrzyni i chciałby 1kę cisnąć od zimnego to polecam miksa. Dla jasności , jedynkę z marszu….na postoju wchodzi od zimnego.

Re: Padnięta skrzynia biegów v5 w nd1

: 28 lip 2021, 17:04
autor: LikelyJupiter8
Przez ten wątek nie mogę spać.
Przez 55k km nie miałem żadnych problemów ze skrzynią. Z żadnym biegiem.
A teraz mi tu piszecie, że to tylko kwestia czasu.

Re: Padnięta skrzynia biegów v5 w nd1

: 28 lip 2021, 17:09
autor: MMRS
LikelyJupiter8 pisze:
28 lip 2021, 17:04
Przez ten wątek nie mogę spać.
Przez 55k km nie miałem żadnych problemów ze skrzynią. Z żadnym biegiem.
A teraz mi tu piszecie, że to tylko kwestia czasu.
Kompletnie mnie ten wątek nie rusza….lać lepik i się nie przejmować, jak upalisz kupuj używkę , pakuj do fury i lataj dalej :D

Re: Padnięta skrzynia biegów v5 w nd1

: 28 lip 2021, 20:32
autor: grzes
O co ja widzę, wątek o skrzyniach a do tego jestem tutaj wywołany z nazwiska, dlatego nie wypada się nie zameldować.
No niestety skrzynie NC/ND to nie są pancerne konstrukcje- coś za coś. Polemizował na temat metod szarlatańskich nie będę- fizyki and mechaniki niestety oszukać się nie da, można tylko pewne rzeczy odłożyć w czasie.
Bez auto reklamy, ale skrzynie ND/NC mam opanowane i póki co rozwiązania które stosuję sprawdzają się- a nie mają lekko, bo już sporo skrzyń które złożyłem lata MC i inne zagraniczne imprezy.
btw. najświeższa skrzynia którą robiłem nie miała 5tyś km... a najbogatsza w kilometry- 160tyś w ND, no reguły nie ma- bo przyczyna jest złożona.
Także przy okazji polecam się i pozdrawiam.