Padnięta skrzynia biegów v5 w nd1

[solidmarian]

Poczytałem różne posty na miata.net. Tam jest dużo wątków o problemie skrzyń manualnych ale z większość to chyba v1 (2015-2016). Jest nawet info o dokonywanych poprawkach w każdej następnej generacji skrzyń.
I tak sobie myślę czy problem nie dotyczy głównie sposobu używania pojazdu. To znaczy - jeżeli ktoś jeździ na tor - to chyba normlane, że skrzynia pracuje ponad normatywne zużycie, zresztą jak i inne podzespoły. Wtedy wymiana/naprawa skrzyni powinna być wkalkulowana w koszty obsługi.

Trzeba po prostu traktować skrzynie jak część eksploatacyjną i tyle.

No no, po prostu... Facepalm.

Czyżbym słyszał ból pupy?

[bjorm]

Czyżbym słyszał ból pupy?

Nie, mózgu.

[solidmarian]

Czyżbym słyszał ból pupy?

Nie, mózgu.

Też się za głowę złapałem jak miata okazała się samoistnie biodegradowalną jednorazówką.

[Wojtek Wawa]

Chwila, a ja to jakim jestem przypadkiem, jak nie drogowym.
Stąd myślałem, że temat mam już 3 lata temu załatwiony na gwarancji.

[LikelyJupiter8]

Na miata.net zamknęli w końcu ten długi wątek o skrzyniach. Wielu zarzucało modom usuwanie postów. Ale były też kłótnie o dezinformacji sianej przez użytkowników.
Generalnie podobno procent padniętych skrzyń jest niewielki i dotyczy głównie V1, czasem reszty. Generalnie o V4 nie widziałem, a o V5 pisze tylko Wojtek i pisali, że Brian z GWR coś tam widział. Chyba, że coś przeoczyłem.
Generalnie użytkownicy byli podzieleni na 3 grupy. Pierwsza obwiniała 100% Mazdę i jako argument wskazywała, że Mazda cały czas coś w skrzyni poprawia.
Drudzy obwiniali złe materiały niektórych podzespołów - tzw. metalurgia, dużo teorii. Trzecia grupa obwiniała użytkowników - tzn. jak ścigasz się na torze musisz się liczyć z prawdopodobieństwem awarii.
Generalnie - po przeczytaniu całego internetu wiem, że nic nie wiem.

[cra3y]

Prawda jest taka, że ND było projektowane pod 1.5, a amerykanie parli na 2.0 (i w efekcie doczekali się, ale skrzynia pozostała z oryginalnego projektu).
W efekcie nie ma padaki skrzyń w ND z 1.5, a z 2.0 pracuje na granicy (gdzie granica przekraczana jest przez "szok" po żywszym wrzucaniu 2 i 3 biegu, np. zmiana z 1 na 2 i "strzał ze sprzęgła")

Efekty były widoczne (padały skrzynie), są widoczne (ten wątek) i będą widoczne (będą padały, nie wszystkie, ale nie będzie to nic nieznaczący odsetek - przypomina mi to problem IMS w silnikach Porsche M96/M97 - w EU "nic się nie stało", w USA Porsche musiało przedłużyć gwarancję na samochody z tymi silnikami)

PS: Mazdy nie stać na poprawienie błędu poprzez przebudowanie skrzyni biegów z dwóch względów:
- wypuszczenie takiej skrzyni = oficjalne przyznanie się do tego, że rewizje v1 do v5 nie spełniły zadań -> roszczenia posiadaczy obecnych wersji skrzyni biegów na upgrade na przebudowany model
- kasa, Misiu, kasa

[Wojtek Wawa]

Znalem wszystkie te watki na miata.net. Generalnie zalozylem, ze skrzynia v4/v5 moze pasc, ale jedynie goniona po torze/przy agresywnych modach (szerokie opony, wzmocniony silnik), ewentualnie po dlugim przebiegu drogowym.
Akurat jestem przykladem, ze bylem w bledzie. Naszym Brianem jest Grzes i juz sie wypowiedzial.
Uwazam ze ludzie z ND2 sa w 99+% bezpieczni, z ND1 zalezy duzo od szczescia. Gdybym mial wciaz niezuzyte seryjne opony to pewnie tez skrzynia by zyla (v5 bo v1 padla jeszcze na oryginalnych).
Skrzynie padaly w roznych markach roznym ludziom, daleki bylem od winienia Mazdy. Jesli cudem dostane nowa, to mamy lesson learned, wzmacniam u Grzesia i temat z glowy. Natomist bardziej prawdopodobny, niestety, jest inny scenariusz. Czyli padanie w ND1 skrzyn po gwarancji - nie wszystkim, nie od razu, ale rozlozone na lata. Cos jak wariatory w Alfach z silnikami TS 16V. Albo diesle w Subaru.
Mazda zachowuje sie i tak lepiej od Hondy, ktora odmawiala napraw skrzyn biegow _na gwarancji_. Na miata.net pisza, ze i po gwarancji potrafi pomoc - stad czekam na przyszly tydzien. Koledze z pracy w cx5 po gwarancji wymienili tez zepsute skladane lusterko, moze kaliber inny, ale nadzieja umiera ostatnia.

[LikelyJupiter8]

I wtedy pojawia się BBR

https://bbrgti.com/products/bbr-mx-5-nd ... ersion-set

[cra3y]

Dokładnie tak - stąd też zadałem (wcześniej w tym wątku) pytanie do Grzesia (odpowiedział w tym wątku, co o tym myśli) o swap skrzyni NC do ND.

[flatline]

Ej, tylko, że ceny napędu z NC poleciały w kosmos, za zestaw skrzynia plus dyfer można kupić i wymienić ze 4 skrzynie do ND. A do tego dochodzi jeszcze koszt konwersji. Prywatnie liczę się z tym ze albo po gwarancji skrzynia leci do Grzesia na rewizje i wzmocnienie albo jeszcze na gwarancji sponsorem zabawy jest Mazda.

[Wojtek Wawa]

+1 do flatline
Sama uzywana skrzynia do NCFL kosztuje podobnie do kuracji wzmacniajacej u Grzesia przeprowadzonej na dobrej (jeszcze) skrzyni ND. Gdzie sens, gdzie logika ladowania sie w skrzynie NCFL, ktora moze na tle ND1 wydaje sie pancerna, ale taka na pewno nie jest. Dosc napisac, ze o Grzesiu dowiedzialem sie od upalajacego NC, ktory skrzynie w NC u niego wzmocnil.

[cra3y]

Walter Motorsports (w USA) pracuje nad taką wzmocnioną skrzynią do ND. Ma już 2 (3?) rewizję tej "wzmocnionej" (poprzednie rewizje też się rozsypywały, ale zdecydowanie dłużej pojeździły niż oryginał).

PS: Swap NC -> ND jest (IMHO) w ostateczności dla "casual drivera" (śmiganie po zakrętach z wyjątkiem upalania na torze)

[Danillo]

Ale w NC skrzynie czasem padały w przed-liftach?, potem zostały wzmocnione. Trochę jak w ND w sumie, tylko tu problem częściej i łatwiej wystepuje.

BTW, swap skrzyni NCFL do „ND” jako pierwszy zrobił Fiat w 124 i to jeszcze na etapie projektu, gdy się połapali ze doładowanego silnika ta skrzynia nie przeżyje.

[LikelyJupiter8]

W sumie to nie dziwię się, że zamknęli ten wątek na forum w USA.
Awarie nie są częste i były eliminowane w kolejnych wersjach.
Do daily OEM powinien być jak najbardziej ok.

Oczywiście, że wszystko może się zdarzyć ale to nie jest jakieś wielkie odkrycie.
https://youtu.be/l4M_7_r5_l4

[MMRS]

Walter Motorsports (w USA) pracuje nad taką wzmocnioną skrzynią do ND. Ma już 2 (3?) rewizję tej "wzmocnionej" (poprzednie rewizje też się rozsypywały, ale zdecydowanie dłużej pojeździły niż oryginał).

PS: Swap NC -> ND jest (IMHO) w ostateczności dla "casual drivera" (śmiganie po zakrętach z wyjątkiem upalania na torze)

Ale on też jest szarlatanem .... zaleca 75W140....

[Wojtek Wawa]

Pan Leszek z Odysseya (Saren) wrócił z urlopu i już dzień jest lepszy. Za inspekcję nie będę płacić, piłka pozostanie po stronie centrali.
Jestem poza Warszawą, więc temat zacznie się za tydzień. Dam znać.

[Alex]

A tak już zupełnie w roli dygresji, NC w ND to straszny regres technologiczny, te skrzynie są z tak różnych epok, że jako absolutnie nie obiektywny fan Mazdy bolą mnie oczy na samą myśl i serce że miałbym to robić na szerszą skalę.

Co komu po postępie jeśli nowoczesne rozwiązanie jest po prostu awaryjne?

Natomiast argument ekonomiczny ma sens. Skrzynie z ncfl stały się tak drogie że nie ma co w tym kierunku brnąć



przy użyciu Tapatalka

[Spaniard]

Na miejscu posiadaczy ND po gwarancji poszedłbym drogą którą wskazał MMRS i zmienił olej na gęstszy, to może na długo wystarczyć.

A tak ogólnie to ja nie doczytałem się tutaj jaki jest faktycznie problem z tymi skrzyniami, gdzie dokładnie tkwi przyczyna...? Padły same ogólniki że odelżone, słabsze... ale co dokładnie i jak? Co i w jaki sposób się uszkadza?

[Hookie]

A tak ogólnie to ja nie doczytałem się tutaj jaki jest faktycznie problem z tymi skrzyniami, gdzie dokładnie tkwi przyczyna...?

Kiedyś czytałem, że skrzynie w ND padają od bardzo agresywnej jazdy lub średnio umiejętnej zmiany biegów. Najpewniej jest to wypadowa dwóch powyższych. Nie słyszałem jeszcze, żeby ktoś tego auta za przeproszeniem nie upierdalał i miał awarię skrzyni.

[MMRS]

Na miejscu posiadaczy ND po gwarancji poszedłbym drogą którą wskazał MMRS i zmienił olej na gęstszy, to może na długo wystarczyć.

A tak ogólnie to ja nie doczytałem się tutaj jaki jest faktycznie problem z tymi skrzyniami, gdzie dokładnie tkwi przyczyna...? Padły same ogólniki że odelżone, słabsze... ale co dokładnie i jak? Co i w jaki sposób się uszkadza?

Nie wiem na ile taki przekładniowy, gęsty olej pomoże, niemniej jednak zaszłyszane info od osoby, która obraca się w świecie Motula jest takie, że:
1. 75W140 Motula nie powoduje koronowania synchronizatorów
2. Zdecydowanie bardziej chroni elementy zębate przed obciążeniami udarowymi, tworząc dużo bezpieczniejszą poduszkę na zębach.

Sama skrzynia po dogrzaniu tego oleju pracuje zdecydowanie precyzyjniej i ciszej.

Oczywiście nie jestem przeciwny samemu wzmacnianiu skrzyni. Pytanie tylko o jakich kosztach samego wzmocnienia rozmawiamy? I co w zamian otrzymujemy? Pytanie jaka jest gwarancja na wzmocnioną skrzynię? W tej perspektywie można rozważać czy lepiej kupić używkę czy robić wzmocnienie skrzyni.

[bjorm]

Zakładając że prawda są powyższe właściwości tego motula, to czy są jakieś przeciwwskazania żeby spróbować go w NC 6b która znana jest z haczenia 1,2,3b na nierozgrzanym oleju?

[MMRS]

Zakładając że prawda są powyższe właściwości tego motula, to czy są jakieś przeciwwskazania żeby spróbować go w NC 6b która znana jest z haczenia 1,2,3b na nierozgrzanym oleju?

Koszt samego testu nieduży, skoro ten olej nie działa negatywnie na synchronizatory warto spróbować - najwyżej wrocisz do standardu. W Twoim przypadku spróbowałbym zalać 1 część 75W90 i 2 części 75W140 - unikniesz dogrzewania na pierwszych metrach i problemów z wrzucaniem 1 biegu w trakcie jazdy. Ja skrzynię mam zalaną 100% 75W140 licząc się z tym, że pierwsze 500 metrów po starcie, aby wrzucić 1 bieg, muszę zatrzymać auto. Za to po dogrzaniu oleju fabryczny olej Mazdy w żaden sposób się nie umywa do tego Motula

[bjorm]

Fabryczny mam zmieniony już od dawna w obu autach, w obu polecany olej Forda. W obu nadal skrzynia potrzebuje 3-4km żeby zacząć chodzić dobrze, a auta garażowane w min 18C cały czas.

[Wojtek Wawa]

Moja ND jest juz Odysseyu - tu podziekowania dla nich za gest handlowy (darmowa inspekcja, wyslanie pism do centrali Mazdy - na razie polskiej). Cena skrzyni biegow niestety zabija, bo bez robocizny to 15200 zl. Wiec pokornie czekam, nadzieja umiera ostatnia.

Juz trzeci handlowiec z olx/allegro urwal kontakt po prosbie o naklejke - mam szczere obawy, czy te samochody na czesci sa legalnie pozyskiwane...

Co do gestszego oleju wg MMRSa i kuracji u Grzesia - jesli juz bede mial skrzynie, na pewno skorzystam z obu rad. Bo szczerze samo dzis siedzenie w moim kochanym NDeku, gdy byl wciagany na lawete, to byla czysta przyjemnosc (poza okolicznosciami). To jest samochod wprost skrojony pode mnie. A teraz oczekiwanie na decyzje Mazda Polska - moze to potrwac dlugo, a juz dwa tygodnie minely odkad nie moge jezdzic.

BTW dobrze, ze ICTC nie zaznal jazdy mx5 (watek "jak nie kupiowac mx5"). Bo to rzeczywiscie jest uzalezniajace (jak wiemy nie dla wszystkich, ale dla mnie na pewno).

[LikelyJupiter8]

A nie można w ASO wymienić tylko uszkodzonych elementów skrzyni? Czyli mówiąc wprost - naprawić tę skrzynię, a nie wymienić na nową.
Przecież ona cała się nie rozwaliła. Chyba, że w ASO traktują ją jako część i nie bawią się w szczegóły.

[Zbychersky]

A nie można w ASO wymienić tylko uszkodzonych elementów skrzyni? Czyli mówiąc wprost - naprawić tę skrzynię, a nie wymienić na nową.
Przecież ona cała się nie rozwaliła. Chyba, że w ASO traktują ją jako część i nie bawią się w szczegóły.

Od ASO wymagasz takich rzeczy? To są wymieniacze. Kiedyś w nowym Wranglerze w ASO robili mi na gwarancji tylny most bo wył, dwa razy robili i dwa razy zjebali. Ostatecznie musiałem robić w Krakowie poza ASO. Jeszcze nie spotkałem w żadnym ASO prawdziwego mechanika

[TerminatorPi]

To nawet nie o to chodzi czy "prawdziwy mechanik", czy nie. ASO ma się trzymać procedur producenta. Jeśli producent traktuje skrzynię całościowo jako część zamienną, ASO nie będzie się babrać w żonglowanie poszczególnymi biegami.

[Wojtek Wawa]

Z tym, że nie całość jest do wymiany to bym się zgodził może sekundę po awarii. Więc jak pisałem poradnik, od razu sprzęgło, zjechać na pobocze, wezwać lawetę i telefon do Grzesia.
Niestety ja się zorientowałem po 100 metrach, że coś grzechocze. Jechałem spokojnie i słuchałem muzyki i wydawało mi się, że pewnie to ktoś inny jedzie takim złomem. A potem byłem w szoku, że to znów moja skrzynia. Dziś nie było opcji nawet wjechania na lawetę. Koła zablokowały się po metrze turlania.
Takie "drobne" opiłki na magnetycznym korku od skrzyni po zlaniu oleju:

[Wojtek Wawa]

Mazda Polska okazala good will i pokryje znaczna czesc naprawy. Tu wielkie podziekowania dla nich i dla Pana Leszka (Saren) z Odysseya. Ciesze sie, ze nie bede wspierac "malo transparentnego" rynku czesci uzywanych. Co wiecej wczesniejsza skrzynia byla na granicy v4/v5. Nowa to bedzie juz na 100% v5.

[Danillo]

Super!!! Wzmacniasz ja od razu u Grzegorza?