[ND] Problem z wykrywaniem kluczyka, imobilizerem

[Fenirzo]

Przez zimie padł mi akumulator, jedno z ogniw było poniżej min i nie trzyma prawidłowo napięcia. Objawem było wariowanie kontrolek, ale po podładowaniu ogólnie samochód zachowywał się prawidłowo do momentu ponownego rozładowania (na następny dzień). Wymieniłem akumulator na wartę i problem ogólnie wydawało by się ustał. Ale z czasem pojawił się nowy - kluczyk jest losowo wykrywany [a właściwie niewykrywany] - wymieniłem baterię, testowałem też na zapasowym kluczyku, który nie był zbytnio używany.
Po jakimś czasie przy zbliżeniu kluczyka do przycisku start/stop, auto za którymś razem zaskakuje, ale czasami w trakcie jazdy miga pomarańczowy i-stop [nie przypominam sobie, żeby tak miało być...]. Po zgaśnięciu zwykle znowu jest problem z jego działaniem i po kilku-kilkunastu sekundach wykrywa [klikam też na imobilizerze i diody się świecą]. Auto najczęściej mogę otworzyć tylko fizycznym kluczykiem - nie reaguje też klapa bagażnika z kluczyka.
Tutaj małe demko: https://photos.google.com/album/AF1QipO ... AVegSocwbz
Co może być przyczyną i w którą stronę iść z ewentualną diagnostyką/naprawą. Czy polecacie jakiś serwis w okolicy Bielska-Białej, który mógłby mi ten temat rozwiązać, czy pozostaje tylko ASO serwisu?
Z góry dziękuję za pomoc

[irk]

Daj porządną nową baterię do kluczyka. To na początek najprostsze.
Potem diagnostyka anteny keyless
Odłączenie aku na 100% nie ma z tym nic wspólnego.

[wrzaskun]

Kluczy bez baterii powinien bez problemu zawsze działać po przyłożeniu do start, jak już na tym etapie są problemy zobacz OBD czy nie masz błędów. Napięcie na aku przy włączonej stacyjce (siorbie dużo prądu 3-7A) musi być z pewnością powyżej 12V dobrze jak ma 12.2 - 12.5 bo moduły szaleją, a czy ten nowy aku ci się naładował na maxa to nie wiadomo

[towi]

Wróć do tematu akumulatora, może klemy są zasyfione