Padnięta skrzynia biegów v5 w nd1

[wojteczekm16]

A dopytam z ciekawości - kiedy miałeś wymienianą skrzynię w ramach gwarancji? Minęły już 3 lata? Bo z 1 posta wynika, że nie, a skoro nie to na wymienioną skrzynię masz 3 lata gwarancji - art. 581 par 1 kc, więc nie bardzo rozumiem dlaczego miałbyś za cokolwiek płacić...

[Wojtek Wawa]

Danillo,

dzieki! Co do wizyty u Grzesia - mozecie nie uwierzyc, ale zobaczylem przed Odysseyem ND2 z jasnym wnetrzem. A ze ostatnio lekarz kazal mi unikac stresow, to nowy samochod z nowymi 5 latami pelnej gwarancji bardzo kusi. Do tego dzis 143 k zl to inne pieniadze niz w 2019, kiedy ogloszono te ceny. A za ewentualna kuracje u Grzesia nikt mi nie zaplaci, gdybym chcial podmieniac na ND2. Co wiecej teraz mam rekojmie na skrzynie, wiec raczej latwiej bedzie sprzedac moja. Jeszcze nic nie postanowilem (musze awarie w mieszkaniu ogarnac), a nawet nowa skrzynia do mojej ND1 nie jest nawet w Warszawie, ale zaczalem kombinowac. Pierwsze "nie" zony biore za tak

wojteczekm16,

Dopytam prawnika, ale jestem przekonany, ze na samochod masz 3 lata gwarancji. Na wymieniona czesc 1 rok. Chyba, ze mamy na forum prawnika i napisze tutaj?
Z drugiej strony przeczytalem ten paragraf, o ktorym piszesz i teraz czuje sie frajerem... Jesli to sa 3 lata to rzeczywiscie nie powinienem nic placic. A jak skrzynia ma 3 lata gwarancji, to jednak zostane przy ND1...

[pistenbully]

Danillo,

dzieki! Co do wizyty u Grzesia - mozecie nie uwierzyc, ale zobaczylem przed Odysseyem ND2 z jasnym wnetrzem. A ze ostatnio lekarz kazal mi unikac stresow, to nowy samochod z nowymi 5 latami pelnej gwarancji bardzo kusi. Do tego dzis 143 k zl to inne pieniadze niz w 2019, kiedy ogloszono te ceny. A za ewentualna kuracje u Grzesia nikt mi nie zaplaci, gdybym chcial podmieniac na ND2. Co wiecej teraz mam rekojmie na skrzynie, wiec raczej latwiej bedzie sprzedac moja. Jeszcze nic nie postanowilem (musze awarie w mieszkaniu ogarnac), a nawet nowa skrzynia do mojej ND1 nie jest nawet w Warszawie, ale zaczalem kombinowac. Pierwsze "nie" zony biore za tak

wojteczekm16,

Dopytam prawnika, ale jestem przekonany, ze na samochod masz 3 lata gwarancji. Na wymieniona czesc 1 rok. Chyba, ze mamy na forum prawnika i napisze tutaj?
Z drugiej strony przeczytalem ten paragraf, o ktorym piszesz i teraz czuje sie frajerem... Jesli to sa 3 lata to rzeczywiscie nie powinienem nic placic. A jak skrzynia ma 3 lata gwarancji, to jednak zostane przy ND1...

Ze mnie to jest dupa, a nie prawnik, ale przedłużenie świadczenia to może być o czas wykonania naprawy, a nie o kolejny czasookres

[polly]

Danillo,

dzieki! Co do wizyty u Grzesia - mozecie nie uwierzyc, ale zobaczylem przed Odysseyem ND2 z jasnym wnetrzem. A ze ostatnio lekarz kazal mi unikac stresow, to nowy samochod z nowymi 5 latami pelnej gwarancji bardzo kusi. Do tego dzis 143 k zl to inne pieniadze niz w 2019, kiedy ogloszono te ceny. A za ewentualna kuracje u Grzesia nikt mi nie zaplaci, gdybym chcial podmieniac na ND2. Co wiecej teraz mam rekojmie na skrzynie, wiec raczej latwiej bedzie sprzedac moja. Jeszcze nic nie postanowilem (musze awarie w mieszkaniu ogarnac), a nawet nowa skrzynia do mojej ND1 nie jest nawet w Warszawie, ale zaczalem kombinowac. Pierwsze "nie" zony biore za tak

wojteczekm16,

Dopytam prawnika, ale jestem przekonany, ze na samochod masz 3 lata gwarancji. Na wymieniona czesc 1 rok. Chyba, ze mamy na forum prawnika i napisze tutaj?
Z drugiej strony przeczytalem ten paragraf, o ktorym piszesz i teraz czuje sie frajerem... Jesli to sa 3 lata to rzeczywiscie nie powinienem nic placic. A jak skrzynia ma 3 lata gwarancji, to jednak zostane przy ND1...

Ze mnie to jest dupa, a nie prawnik, ale przedłużenie świadczenia to może być o czas wykonania naprawy, a nie o kolejny czasookres

Jak coś oddajesz na gwarancję/rękojmię i nie jest naprawiane tylko wymieniane na nowe, to po wymianie czas rękojmi liczy się od nowa. Tak, jakbyś kupił nowy produkt.

[mutra]

Danillo,

dzieki! Co do wizyty u Grzesia - mozecie nie uwierzyc, ale zobaczylem przed Odysseyem ND2 z jasnym wnetrzem. A ze ostatnio lekarz kazal mi unikac stresow, to nowy samochod z nowymi 5 latami pelnej gwarancji bardzo kusi. Do tego dzis 143 k zl to inne pieniadze niz w 2019, kiedy ogloszono te ceny. A za ewentualna kuracje u Grzesia nikt mi nie zaplaci, gdybym chcial podmieniac na ND2. Co wiecej teraz mam rekojmie na skrzynie, wiec raczej latwiej bedzie sprzedac moja. Jeszcze nic nie postanowilem (musze awarie w mieszkaniu ogarnac), a nawet nowa skrzynia do mojej ND1 nie jest nawet w Warszawie, ale zaczalem kombinowac. Pierwsze "nie" zony biore za tak

wojteczekm16,

Dopytam prawnika, ale jestem przekonany, ze na samochod masz 3 lata gwarancji. Na wymieniona czesc 1 rok. Chyba, ze mamy na forum prawnika i napisze tutaj?
Z drugiej strony przeczytalem ten paragraf, o ktorym piszesz i teraz czuje sie frajerem... Jesli to sa 3 lata to rzeczywiscie nie powinienem nic placic. A jak skrzynia ma 3 lata gwarancji, to jednak zostane przy ND1...

Ze mnie to jest dupa, a nie prawnik, ale przedłużenie świadczenia to może być o czas wykonania naprawy, a nie o kolejny czasookres

Jak coś oddajesz na gwarancję/rękojmię i nie jest naprawiane tylko wymieniane na nowe, to po wymianie czas rękojmi liczy się od nowa. Tak, jakbyś kupił nowy produkt.

Technicznie przedmiotem gwarancji jest auto, a te nie zostało wymienione na nowe tylko naprawione

[Andrut]

Ze mnie to jest dupa, a nie prawnik, ale przedłużenie świadczenia to może być o czas wykonania naprawy, a nie o kolejny czasookres

Jak coś oddajesz na gwarancję/rękojmię i nie jest naprawiane tylko wymieniane na nowe, to po wymianie czas rękojmi liczy się od nowa. Tak, jakbyś kupił nowy produkt.

Technicznie przedmiotem gwarancji jest auto, a te nie zostało wymienione na nowe tylko naprawione

Nie.
Gwarancja jest na konkretne podzespoły auta bo np hamulców nie obejmuje czy innych elementów eksploatacyjnych natomiast układ napedowy już tak.

Temat sliski ale moim zdaniem warto pogadać z prawnikiem

[pistenbully]

Jak coś oddajesz na gwarancję/rękojmię i nie jest naprawiane tylko wymieniane na nowe, to po wymianie czas rękojmi liczy się od nowa. Tak, jakbyś kupił nowy produkt.

Technicznie przedmiotem gwarancji jest auto, a te nie zostało wymienione na nowe tylko naprawione

Nie.
Gwarancja jest na konkretne podzespoły auta bo np hamulców nie obejmuje czy innych elementów eksploatacyjnych natomiast układ napedowy już tak.

Temat sliski ale moim zdaniem warto pogadać z prawnikiem

Tłumacząc z polskiego na nasze, miałem na myśli, że czas wykonania naprawy (z tyt. gwarancji), zawiesza bieg rękojmi (o ten czas), nie powoduje natomiast przedłużenia jej o kolejne np. N lat.

[krzyzakov]

Nie.
Gwarancja jest na konkretne podzespoły auta bo np hamulców nie obejmuje czy innych elementów eksploatacyjnych natomiast układ napedowy już tak.

Temat sliski ale moim zdaniem warto pogadać z prawnikiem

Nie jestem prawnikiem, ale mam takiego "pod ręką". Jeśli producent udzielił osobnej gwarancji na skrzynię biegów (np. rok), to po wymianie gwarancja odnawia się na pierwotnych zasadach (czyli rok gwarancji na skrzynię). Kiedy nie ma osobnej gwarancji, to liczy się czy naprawa jest istotna. Ta taka jest, bo samochód z zepsutą skrzynią biegów nie działa. Wtedy również gwarancja biegnie od nowa.
Ja to sprawdziłem w praktyce po wymianie płyty głównej w laptopie.

[MaciekW]

A ja to sprawdziłem w praktyce po wymianie skrzyni w ND . Odpowiedź była prosta - jeżeli bym kupił nową skrzynie to miałbym na nią gwarancję osobną, a jak jest wymieniona w ramach gwarancji, to nie - i dalej obowiązuje ta na cały samochód. Przynajmniej tak mówili w Opolu, nie drążyłem, czy słusznie. Stosując taki punkt odniesienia, na pierwszą skrzynie wymieniona nie miałeś dodatkowej gwarancji i nie ma o co rwać włosów. Sytuacja się komplikuje z teraz wymienianą, bo już ją kupujesz, choć po ekstra cenie. W tej sytuacji sprawa jest niejasna. Jeżeli traktować to jak zwykły zakup, to gwarancja jest. A jeżeli jako wciąż naprawę gwarancyjną, to jej nie ma. Tutaj chyba warto pogadać z serwisem, a nie dywagować...

[cra3y]

Mazda Polska okazala good will i pokryje znaczna czesc naprawy. Tu wielkie podziekowania dla nich i dla Pana Leszka (Saren) z Odysseya.

Czyli konkretnie co? Robociznę? Czy w jakiejś części kwoty za samą skrzynię?

[TerminatorPi]

A ja to sprawdziłem w praktyce po wymianie skrzyni w ND . Odpowiedź była prosta - jeżeli bym kupił nową skrzynie to miałbym na nią gwarancję osobną, a jak jest wymieniona w ramach gwarancji, to nie - i dalej obowiązuje ta na cały samochód. Przynajmniej tak mówili w Opolu, nie drążyłem, czy słusznie. Stosując taki punkt odniesienia, na pierwszą skrzynie wymieniona nie miałeś dodatkowej gwarancji i nie ma o co rwać włosów. Sytuacja się komplikuje z teraz wymienianą, bo już ją kupujesz, choć po ekstra cenie. W tej sytuacji sprawa jest niejasna. Jeżeli traktować to jak zwykły zakup, to gwarancja jest. A jeżeli jako wciąż naprawę gwarancyjną, to jej nie ma. Tutaj chyba warto pogadać z serwisem, a nie dywagować...

" Art. 581. Bieg terminu gwarancji po usunięciu wady
§ 1. Jeżeli w wykonaniu swoich obowiązków gwarant dostarczył uprawnionemu z gwarancji zamiast rzeczy wadliwej rzecz wolną od wad albo dokonał istotnych napraw rzeczy objętej gwarancją, termin gwarancji biegnie na nowo od chwili dostarczenia rzeczy wolnej od wad lub zwrócenia rzeczy naprawionej. Jeżeli gwarant wymienił część rzeczy, przepis powyższy stosuje się odpowiednio do części wymienionej."
Tyle KC na ten temat.

[Wojtek Wawa]

Właśnie dostałem telefon od Saren, że Mazda Polska uznała 100% "good will".
Napisać, że się tego nie spodziewałem, to mało...
Dzięki Mazda Polska i panie Leszku/Odyssey!

[Tōge]

Potrafią jednak wyjść z twarzą z tego blamażu dotyczącego kruchości skrzyń biegów. Elegancko.

[cra3y]

To jest raczej puder na syf (wymiana uszkodzonej skrzyni awaryjnej na nową skrzynię awaryjną, chociaż w tym wypadku dobre i to),
niż wyjście z twarzą z blamażu (przeprojektowanie skrzyni, żeby problem nie występował).

Wojtku, trzymam kciuki, żeby ta podziałała Ci jak najdłużej

[Żółwik]

Super, gratulacje, śledziłem ten wątek z szeroko otwartymi oczami. Całe szczęście, że to się tak skończyło, ale że Mazda wypuściła taką niedoróbę i nie robi akcji serwisowej, to jednak jest syf straszny IMHO.

[jml]

Właśnie dostałem telefon od Saren, że Mazda Polska uznała 100% "good will".
Napisać, że się tego nie spodziewałem, to mało...
Dzięki Mazda Polska i panie Leszku/Odyssey!

Super

Co do wymian gwarancyjnych - jak mi w 3-letniej Giulii wymieniali MultiAir na gwarancji (miałem przedłużoną 5-letnią) to odbierając auto upewnili mnie w ASO, że na moduł MultiAir mam od nowa 5 lat gwarancji.

[wojteczekm16]

Właśnie dostałem telefon od Saren, że Mazda Polska uznała 100% "good will".
Napisać, że się tego nie spodziewałem, to mało...
Dzięki Mazda Polska i panie Leszku/Odyssey!

Super

Co do wymian gwarancyjnych - jak mi w 3-letniej Giulii wymieniali MultiAir na gwarancji (miałem przedłużoną 5-letnią) to odbierając auto upewnili mnie w ASO, że na moduł MultiAir mam od nowa 5 lat gwarancji.

Bo tak właśnie działa gwarancja, a pieprzenie o naprawie w ramach dobrej woli jest po prostu śmieszne. Na wymienioną skrzynię jest od nowa 3 lata gwarancji. Jak w ciągu 3 lat padnie ta, którą zakładają to bez łaski montują kolejną i tak do grobowej (rdzawej ) deski - albo awarii po upływie 3 lat (wtedy dopiero mogą wymienić w ramach gestu handlowego).

[TerminatorPi]

No tak, ale z tego co pisał Saren, poprzednia wymiana była w 2018. Rozumiem, że te kilka tygodni po gwarancji, o których pisze Wojtek, odnosiło się do gwarancji na już wymienioną skrzynię.
Teoretycznie więc, dura lex sed lex.
Dobrze że się poczuli, źle że skrzynie wciąż padają.

[wojteczekm16]

No tak, ale z tego co pisał Saren, poprzednia wymiana była w 2018. Rozumiem, że te kilka tygodni po gwarancji, o których pisze Wojtek, odnosiło się do gwarancji na już wymienioną skrzynię.
Teoretycznie więc, dura lex sed lex.
Dobrze że się poczuli, źle że skrzynie wciąż padają.

No właśnie, że nie. Skrzynia wymieniana we wrześniu 2018 r., a więc gwarancja na nową (tę wymienioną) jest do września 2021 r. Nie róbmy bałaganu, bo ktoś to czyta i później będzie się dawał robić w wała...

[TerminatorPi]

No tak, ale z tego co pisał Saren, poprzednia wymiana była w 2018. Rozumiem, że te kilka tygodni po gwarancji, o których pisze Wojtek, odnosiło się do gwarancji na już wymienioną skrzynię.
Teoretycznie więc, dura lex sed lex.
Dobrze że się poczuli, źle że skrzynie wciąż padają.

No właśnie, że nie. Skrzynia wymieniana we wrześniu 2018 r., a więc gwarancja na nową (tę wymienioną) jest do września 2021 r. Nie róbmy bałaganu, bo ktoś to czyta i później będzie się dawał robić w wała...

No to ja już się zgubiłem.
EDIT: Przejrzałem jeszcze raz wątek Wojtka i faktycznie wymiana była we wrześniu '18. Czyli sprawa spokojnie do przepchnięcia z prawnikiem, jakby co.

[tytusr]

Ludzie, po to płaci się za nowy samochód u dealera kosmiczne pieniądze żeby mieć spokój. Można kupić 3 letnie auto po gwarancji za 50-60 procent wartości i nie mieć tego komfortu, ale za to pieniądze w portfelu. Mazda pokpila sprawę, może celowo bo statystycznie naloty roczne na mx5 są nieduże i nawet te wymiany gwarancyjne im się kalkulują bo zaoszczędzili więcej na projektowaniu i produkcji tego złomu. W VW podobnie sprawa miała się z rozrządem w TSI EA111

[Wojtek Wawa]

Marzylem o kutych felgach BBS, ale teraz mysle, ze to jest cos potrzebniejszego dla ND1 niz piekne lekkie felgi:
https://driveshaftshop.com/product/2016 ... sion-only/

Kompozyty tlumia, wiec to taki rodzaj dwumasu z drugiej strony...

[roswell]

Jakie są orientacyjnie koszty wzmocnienia skrzyni z ND1 u Grzegorza?
Dzięki

[Zbychersky]

Jakie są orientacyjnie koszty wzmocnienia skrzyni z ND1 u Grzegorza?
Dzięki

Wszystko zależy od dawcy, podobno widełki są szerokie i zaczynają się od 5k PLN.

[Sun]

A posiadając własną skrzynie?

[grzes]

Hej,
wypowiem się za siebie może- jezeli to nie zgodne z regulmianem, to najmocniej przepraszam, nie mam celu reklamy tutaj itd. to nie miejsce na to.

Generalnie zależnie od rewizji posiadanej skrzyni dla ND moje usługi zaczynają się w okolicach 3.5k pln netto obecnie, w obecnych doswiadczniach gdzie glownie budowalem na bazie skrzyni rev3 i rev4, to okolo 5000.
Czesto dostaje pytania jak to sie odnosi do NC, no to inne skrzynie zupelnie, dla Skrzyń NC gdzie zabiegi są nieco w innej przestrzeni, to od 2k pln netto, optimum dzisiaj lezy czesto w widelkach 2.5-3.5k w zaleznosci jak zmielona dostaje skrzynie.
To wszystko działa w przypadku skrzyni którą otrzymuje i nie obejmuje in/out do samochodu, oczywiście istnieje taka możliwość u mnie, każda skrzynia dostaje możliwość lekkiego zamachu w możliwie mocno preferencyjnie warunku, bo koło zamachowe o odpowiednio niskiej wadze bezpośrednio wpływa na zwiększenie żytowności tej skrzyni, dot. również ND2.


PS.
z racji tzw. "wątku szwedzkiego" i mojej dystrubucji skrzyń w tamtym kierunku (chłopaki tam mielą skrzynie ND2 w swoim cyklu wyścigowym)= istnieje również opcja następująca:
całkowicie nowa skrzynia ND2 najwyzszej rewzji + odpowiedni pakiet wzmocnień zabezpieczających to na dzien dzisiejszy 17999 netto. Jeżeli kogos frapuje pytanie ile dzisiaj kosztuje skrzynia w ASO dla klienta to jest to 14999 brutto. +/- Wasze rabaty o ile takowe macie.

[kucharz73]

IMG_20211016_140452.jpg (1.27 MiB) Przejrzano 2170 razy

Odkryłem, że w moim ND-ku została przy przebiegu 37tys wymieniona skrzynia biegów. W ramach akcji serwisowej 'Dobra wola' czy jakoś tak. Pytanie dla obeznanych z tematem- czy ta nowa skrzynia jest jakoś mocniejsza, udało mi się zrobić zdjęcie naklejki.

[Fifkers]

Jeśli dobrze czytam tą naklejkę to skrzynia jest z września 2019, więc powinna być po wszystkich poprawkach.

[KorppX]

@MMRS
Jak tam twoje testy z tym motulem 75W140 ? Dłużej ci skrzynia wytrzymała ? Wymieniałeś już ją ?

[latar]

Racingowa brać z USA przewalająca i rozbierająca te skrzynie do inspekcji w hurtowych ilościach twierdzi, że najmniejsze zużycie wykazuje ona na Motul Gear Competition 75W140.

Twierdzą też, że nie jest kwestią czy skrzynia padnie a jedynie kiedy. I tyczy się to tych rzekomo przez Mazdę "wzmocnionych", które według tych magików w najbardziej newralgicznych miejscach są wręcz nietknięte.

Za to na forach/grupach/blogach widać, że trwają prace nad poprawieniem fabryki w tym zakresie. Pachnie jakimiś kitami na mocniejszych komponentach z patentami na poprawę przepływu oleju.

Jest dla nas szansa

Ja już miałem tą wzmocnioną. Po roku ASO wymieniało na nową