Strona 1 z 2

[NC] Akumulator do NC

: 10 lis 2011, 18:54
autor: matpilch
są tematy dla NB oraz NA więc eNCowy też sie przyda, tymbardziej ze to aktualny dla mnie problem.

doszły do mnie niepokojące, aczkolwiek spodziewane, informacje z pewnego garazu w polsce że akumulator w mxie sobie padł. pewnie wystarczy go tylko podładować i heja, ale tak czy inaczej myślę, że w przyszłym roku dobrze byłoby kupić nowy - zwłaszcza mając na uwadze legendarną wręcz (nie)żywotność modelu montowanego fabrycznie w NC.

czy ktoś ma jakieś doświadczenia w tej kwestii?
możecie mi coś polecić czy generalnie nie ma co robić afery i wziąć pierwszy z brzegu..?

: 10 lis 2011, 19:33
autor: Dżunior
U mnie siedziała VARTA Blue B32 (330A/45Ah). Padła praktycznie z dnia na dzień.
Zamieniłem na identyczny model, gdyż był to jedyny aku dostępny w sklepie od ręki - cena niewielka, ~220PLN brutto.

O tym że jest to znany problem w NC nigdy nie słyszałem. Zaciekawił mnie natomiast sposób w jaki akumulator odszedł z tego świata - pewnego zimowego popołudnia auto nie chciało zakręcić, pomimo tego że rano śmigałem Miatą normalnie. W aucie nie pozostawiłem włączonych żadnych odbiorników, a podłączona do automatycznego prostownika bateria nie chciała ani trochę się doładować. :roll:

: 17 lis 2011, 11:40
autor: majkel
Dżunior pisze:pewnego zimowego popołudnia auto nie chciało zakręcić, pomimo tego że rano śmigałem Miatą normalnie

Zrobiło się zwarcie na którejś celi i dobranoc...

Dżunior pisze:a podłączona do automatycznego prostownika bateria nie chciała ani trochę się doładować. :roll:

Mój akumulator z cywila po 6 miesiącach stania też z automatycznym prostownikiem nie chciał współpracować. Ale że w zaprzyjaźnionym garażu po sąsiedzku stoi pancerny model prostownika z lat bardzo dawnych to dostał 8 amper na siłę przez godzinę i się doprowadził do stanu używalności :mrgreen:

Po
eM

: 17 lis 2011, 22:36
autor: Fiveopac
Dżunior pisze:O tym że jest to znany problem w NC nigdy nie słyszałem.

U mnei tez wszystko gra. wygalda na to, ze mam jeszce fabryczny aku panasonica. Kilka razy przypakiem go rozladowalem (w serwisie tez mi dwa razy taki numer zrobili - malo kto ogarnai pokretlo od stacyjki i przewaznie zostawiaja na zaplonie) i po naladowaniu do tej pory dziala bez zarzutu a nie jezdza madzia jakos szczegolnei czesto - gora 2-3 razy w tygodniu.

: 28 gru 2012, 12:37
autor: Ignacy
Mam pytanko. Padł akumulator w mojej NC. Podjechałem do Feu Vert bo akurat miałem po drodze, żeby zobaczyć co tam mają i gość z obsługi mówi mi że wymiana aku w Mx-5 to nie taka prosta sprawa, że jest jakaś specjalna procedura ( "podtrzymanie" !?).
Wiecie coś na ten temat?

: 28 gru 2012, 13:42
autor: Dżunior
Byzyduuuraaa. :mrgreen: Jeśli masz DSC, będziesz jedynie zmuszony nauczyć elektronikę skrajnych położeń kierownicy - po podłączeniu nowego akumulatora kręcisz kierownicą (na postoju :mrgreen: ) najpierw do jednego skrajnego położenia, a następnie do drugiego.
Five opisywał też kiedyś na forum że autko dokonuje jakiejś "adaptacji" IDLE, ale nie ma to w tym momencie znaczenia.

Nie wiem po której części Warszawy się poruszasz?
W razie czego polecam firmę bbcars z ul. Farysa: www.bbcars.com.pl
Na stronie znajdziesz telefon komórkowy do właściciela - bardzo miły człowiek, możesz zamówić baterię telefonicznie i odebrać ją na miejscu, zwykle jeszcze tego samego dnia.
Kilka tygodni temu za zamiennik VARTA Blue B32 (330A/45Ah) zapłaciłem ~200PLN (brutto).
W cenie montaż i sprawdzenie ładowania. :wink:

: 28 gru 2012, 17:04
autor: Ignacy
Fajnie, dzięki za szybką odpowiedź.
Poruszam się raczej na południu Wawy, ale to nie ma znaczenia, odpalę na kablach i jakoś dojadę. Czytałem gdzieś na forum o firmie Autovolt, podbiję do nich najpierw sprawdzić czy to na pewno aku a nie jakieś zwarcie.

: 01 sty 2013, 13:28
autor: LeszekMX5
W październiku oryginalny panasonic też mi zaczął niedomagać. Zamieniłem na identyczny jak Dżunior ( VARTA Blue B32 ). Pasuje idealnie. Przy rozłączeniu nie ma żadnych problemów. Nawet jak na postoju nie wykonasz procedury kręcenia kierownicą o której pisał Daniel, po krótkim przejeździe gaśnie kontrolka DSC i wszystko wraca do normy.
Akumulator polecam, dobry produkt za rozsądne pieniądze.

: 01 sty 2013, 17:21
autor: skuri
I ja posiadam ową Vartę, chyba najbardziej popularny aku w Mx-ach :wink:

: 02 sty 2013, 18:13
autor: LubMich
Dżunior pisze:W razie czego polecam firmę bbcars
Sobie wykrakalem... adres sprawdzony i przezemnie, co prawda nie do mx-a ale nowy akumulatorek musiałem nabyć..
Trafiło na Boscha S4 - przypasował wymiarami.. nie wiem jak z jakością - mam nadzieję, że przypomnę sobie o nim za 10 lat :turla:

: 02 sty 2013, 20:57
autor: skuri
Moj trzyma sie dobrze... zrobili mu pomiar na przeglądzie zimowym i wszystko ok.. rocznik 2006.....A jednak :razz:

: 04 sty 2013, 11:31
autor: Yaskier
U mnie aku pada regularnie w okresie zimowym. Wystarczy 2 tygodnie postoju w garażu (temp w nim nie spada poniżej 5st) i chwatit. Aku fabryczny ma 3,5 roku i przejechane 35 tysi :)

Mam w zapasie drugi aku z Golfa, który podłączam czasem do Madzi przy rozruchu (odpala na dwóch). Mam nadzieje, ze jej to nie szkodzi.

Ale ostatnio odłączyłem kable i aku odpalił po 3 tygodniach pomimo, że był odstawiony w bardzo kiepskiej formie. Mam wrażenie, jakby coś ostro ciągnęło prąd (to nie alarm, który wyłączyłem do "testów sprawności").

Po podłączeniu aku z powrotem DSC się pali, ale gaśnie po drugim odpaleniu silnika. Zapomniałem o tym kręceniu kierownicą. Obroty na "idle" szaleją w tym sensie, że spadają do granicy zgaśnięcia silnika (odruchowo chce się dodawać gazu :) ) ale po kilku minutach się sam dostraja i jest git.

: 04 sty 2013, 11:37
autor: LubMich
silnik 'uczy się' silnika z tąd falowanie obrotów na wolnym.. tak jest zawsze po braku prądu..

: 02 lut 2013, 20:10
autor: Ignacy
Dżunior pisze:W razie czego polecam firmę bbcars z ul. Farysa: www.bbcars.com.pl
Na stronie znajdziesz telefon komórkowy do właściciela - bardzo miły człowiek, możesz zamówić baterię telefonicznie i odebrać ją na miejscu, zwykle jeszcze tego samego dnia.
Kilka tygodni temu za zamiennik VARTA Blue B32 (330A/45Ah) zapłaciłem ~200PLN (brutto).
W cenie montaż i sprawdzenie ładowania. :wink:


Dokładnie tak jak opisałeś :grin: Bardzo miły człowiek. Ja za Bosha dałem 210zł.
Polecam BBCARS :grin:

: 23 kwie 2013, 18:08
autor: Doxyll
Tej wiosny też przekonałem się o efekcie falowania obrotów po odłączeniu napięcia. Po kilku kilometrach i odpaleniach wszytko wraca do normy, czyli tak jak piszecie, silnik uczy się.

Aku rozładował się do zera po zimowaniu, zeszłej zimy nie miałem tego problemu, ale pewnie dlatego, że co jakiś miesiąc/dwa odpaliłem Małą i robiłem małą przejażdżkę. Aku jeszcze oryginalny, z japońskimi znaczkami :D, po całonocnym ładowaniu trzyma napięcie, więc reanimacja się udała :)

Re: [NC] Akumulator do NC

: 24 kwie 2015, 14:11
autor: LeszekMX5
W poprzednim poście zachwalałem akumulator Varty, pisałem: dobry produkt za rozsądne pieniądze.
Jednak padł z dnia na dzień po dwóch latach. W NA z akumulatorem Varty miałem podobnie, choć tam trzymał
dłużej ( blisko cztery lata ). Autka w garażu, regularnie podładowywane w sezonie martwym.
W tej sytuacji nie wiem czy powinienem nadal je polecać :?:

Re: [NC] Akumulator do NC

: 24 kwie 2015, 14:37
autor: turbo pchała
W bliźniaczym temacie do NB wrzuciłem info o zamiennikach AGM Yuasy z 3 letnia gwarancją. Jeśli to ten sam aku ( nie wiem) to mogę załatwić. Jeśli nie to jak podacie mi oznaczenia mogę zapytać o ofertę.

Re: [NC] Akumulator do NC

: 24 kwie 2015, 14:39
autor: turbo pchała
przed zimowaniem auta trzeba akumulator naładować do pełna i powtarzać czynność co 3 m-ce minimum. Inaczej tak może padać.

Re: [NC] Akumulator do NC

: 26 kwie 2015, 19:26
autor: zoharek
Dżuniorowa Varta poległa tej zimy, poniżej minus 10C kręciła powoli (co Niebieskiej zupełnie nie przeszkadzało żeby odpalić), aż do czasu zabawy z radiem 5 minut po wyłączeniu auta ;) Po podłączeniu prostownika pokazywała że jest pełna (cóż). Wymieniona na Boscha, modelu nie pamiętam, ale to jedyny na ten wymiar.

Swoją drogą goście w punkcie Centry nadziwić się nie mogli że Varta wytrzymała ponad 3 lata, deklarowali że normą jest góra półtora roku :D

Re: [NC] Akumulator do NC

: 26 kwie 2015, 21:22
autor: Dżunior
Prawdopodobnie Bosch którego nabyłeś to dokładnie ten sam produkt co ustępująca mu miejsca Varta. :mrgreen: Przy okazji ostatniej wymiany w moim nowym NCfl'u spec od akumulatorów tłumaczył mi że w przypadku niższych serii Boscha i Varty, baterie pochodzą z tej samej fabryki. Nawet obudowy są identyczne a rozgraniczenie marek następuje na poziomie naklejek. :kciuk:

BTW, (jak na dzisiejsze standardy) jakoś strasznie długo wytrzymała ta bateria. 8-) Jeśli dobrze pamiętam, montowałem ją w zimie 2010/2011.

Re: [NC] Akumulator do NC

: 26 kwie 2015, 23:16
autor: Fifkers
Ostatnio szukałem nowego aku do motocykla i nawet w aukcjach na allegro pisali, że losowo wysyłają vartę lub boscha, bo to to samo :)

Re: [NC] Akumulator do NC

: 19 gru 2016, 20:47
autor: Miatacz
Do mojej wleciał Banner (45 Ah 390A),ponoć najlepsze z ogólnie dostępnych...(gość w temacie 22 lata) 8-)
Temat powinien być podpięty w spisie treści działu technicznego,bo nasza klubowa szukajka go nie widzi ;)

Re: [NC] Akumulator do NC

: 05 gru 2017, 20:45
autor: jqb
turbo pchała pisze:W bliźniaczym temacie do NB wrzuciłem info o zamiennikach AGM Yuasy z 3 letnia gwarancją. Jeśli to ten sam aku ( nie wiem) to mogę załatwić. Jeśli nie to jak podacie mi oznaczenia mogę zapytać o ofertę.

Ktoś może polecić jakiś akumulator do NC? Aktualnie mam Panasonic 46B24L(S)-MF, najchętniej bym kupił taki sam, ale jest on dość trudno dostępny, a chyba kupowanie akumulatora z wysyłką kurierem to nie jest dobry pomysł :)

Czester, jak wypadają te Yuasy? Z jakiej serii warto kupować?
Na tej stronie mają jakiś chyba bezpośredni zamiennik panasonica:
http://www.markoweakumulatory.pl/go/_in ... bc1266ed8f
Na allegro widzę z kolei dwie serie Yuasy:
YUASA YBX3053
YUASA YBX5053

Co wybrać? Interesuje mnie coś jakości OEMowej części:)

Re: [NC] Akumulator do NC

: 06 gru 2017, 8:43
autor: turbo pchała
Odezwij się na priv. Coś ci załatwię tanio. Ja kupiem teraz też yuase, nawet większą. Auto rusza w 0,3sek :D

Re: [NC] Akumulator do NC

: 03 wrz 2018, 20:37
autor: irekJ
Przypadkiem trafiłem na temat szukając nowego aku więc uzupełnię statystykę.
U mnie niespełna trzyletnia VARTA Blue B32 (330A/45Ah) padła całkowicie. Auto pozostawione na tydzień w garażu było dzisiaj rano umarte. Aku się nie ładował z prostownika i robił zwarcie przy próbie odpalenia z kabli.

Pół dnia dzwoniłem po Wrocławiu za Bannerem albo Westą, nigdzie nie było więc z braku opcji kupiłem Polski AutoPart. Pewnie zima pokaże czy coś warty.
Co ciekawe wszędzie mieli wspomnianą Vartę/Bosch.

Re: [NC] Akumulator do NC

: 04 wrz 2018, 6:45
autor: bonito
Wbrew pozorom ten polski akumulator może być dużo lepszy. Do innego auta kupiłem wiele lat temu najlepszy high-tech Moll, wygrywający we wszelkich rankingach. Padł po dwóch latach. Mimo że był jeszcze na gwarancji, oczywiście producent "wysłał mnie na drzewo". Kupiłem zwykły polski (o ile pamiętam Banner), najcięższy jaki był w sklepie. Działa do dzisiaj :)
A co do Varty/Boscha wszyscy akumulatorowcy radzą żeby omijać szerokim łukiem.

Re: [NC] Akumulator do NC

: 04 wrz 2018, 8:36
autor: konradviper
http://www.dobreakumulatory.com.pl/oddy ... pc545.html

Dla tych, którym zależy na niskiej masie. 5,2kg vs 11,7(varta blue)

Re: [NC] Akumulator do NC

: 14 gru 2020, 14:14
autor: bjorm
Mi wczoraj padł aku ale o dziwo po dosłownie 12 tygodniach bez ładowania i jeżdżenia. 12 tygodni w garażu temp około 10C. Dwa tygodnie temu jeszcze ładnie zapalił ale wczoraj kaplica, dziś ładnie odpalił na kablach z 65Ah z Peugeota 206 :D czy kupując nowy aku muszę się trzymać 45Ah czy mogę wziąć np 65Ah? Jakie to ma znaczenie i konsekwencje dla auta?

Re: [NC] Akumulator do NC

: 14 gru 2020, 16:32
autor: Alex
Większej pojemnosci akumulator oprócz większych rozmiarów i wagi - sprzeczne z idea Miaty - ma sens jedynie taki że wydłuża proporcjonalnie czas możliwego postoju bez rozładowania się na amen. Potem jednak trzeba go w pełni naładować co trwa dluzej niż dla aku standardowej pojemnosci. Więc miałoby ew. sens tylko w specyficznych warunkach użytkowania - dłuższe postoje ale i dłuższe jazdy między nimi za każdym razem

Jeśli planujesz dłuższe postoje auta to chyba lepiej odlaczac akumulator.

Zamiast też kupować większy akumulator na pałę warto po mierzyć co nam prąd pobiera w aucie.

przy użyciu Tapatalka


Re: [NC] Akumulator do NC

: 14 gru 2020, 17:39
autor: bjorm
Z poborem prądu chyba nie ma problemu obecnie bo mam jakiś noname w aucie, jakiś Jula jakość. I 12 tygodni dał radę, zobaczę jak mu pójdzie z resztą okresu do wiosny. W połowie lutego mam przeglad więc wtedy zobaczymy czy nadal trzyma. Jeśli będzie to chyba nie ma na co narzekać... Chociaż nie wymagam od niego az tyle 🙂