MX-5 Klub Polska

Siemka! Wczoraj pojechałem polatać bokiem po parkingu i po jednym bączku mazda zaczęła falować na obrotach, jechałem do domu i trzymając równo nogę na gazie dalej ją przerywało oraz prawie gasła jak stałem na światłach. Dzisiaj odpaliłem ją i dzieje się to samo, podpięliśmy laptopa i błędy wykazały MAF sensor. Wcześniej odpinaliśmy go i podłączaliśmy na włączonym silniku i obroty zmieniały się w zależności. Wiecie co to może być? Jestem totalnie zielony w te klocki i myślę że coś mi poradzicie

zaczalbym od czyszczenia przepustnicy, blad skasowac i zobaczyc czy wroci

Brudna przepustnica na bank (99%).

Podepnę się pod temat bo tez zastanawiam się czy to przepustnica czy coś innego.. jak silnik jest jeszcze zimny to mam często takie sekundowe dławienie podczas przyspieszania - wiecie może czym to może być spowodowane? Tez przepustnica czy gdzie indziej szukać przyczyny? Obroty pracują normalnie i
te dławienie nie występuje na rozgrzanym silniku tylko na zimnym..

bakujakub pisze: ↑

26 mar 2023, 14:37

Podepnę się pod temat bo tez zastanawiam się czy to przepustnica czy coś innego.. jak silnik jest jeszcze zimny to mam często takie sekundowe dławienie podczas przyspieszania - wiecie może czym to może być spowodowane? Tez przepustnica czy gdzie indziej szukać przyczyny? Obroty pracują normalnie i
te dławienie nie występuje na rozgrzanym silniku tylko na zimnym..

Klapki w plastikowym kolektorze lubią się przycinać na zimnym silniku i robi się taka wyczuwalna dziura w mocy w okolicach 3000-4000 obr.

Dokładnie u mnie na tych obrotach to występuje, dzięki za pomoc