Hej.
Duzo zachodu jest z wyjęciem alternatora? Jakos słabo ładuje, teraz zimuje to wpadłem na pomysł ze dam do regeneracji, lecz auto stoi podziemnej hali, i musze sam bez zbędnego nadmiaru kluczy wyjąc. Dam rade? Czy trzeba cos od spodu auta kręcić?
Wyjęcie alternatora
Moderatorzy: pirul, Moderatorzy
- niezalogowany
- Posty: 274
- Rejestracja: 17 lut 2021, 20:40
- Model: NC
- Wersja: szybki ponton
- Lokalizacja: Wrocław
Akurat dzisiaj przyszło mi odkręcać alternator żeby przykręcić kolektor...
co do samego odkręcenia to: jedna śruba z góry i dwie z dołu dostępne z nadkola, przedtem jeszcze poluźnić napinacz (rolka pod alternatorem-kręcić śrubą (14) kier. CW) nie wiem jak z wyciągnięciem i przewodami/wtyczkami, bo tylko go przesuwałem
co do samego odkręcenia to: jedna śruba z góry i dwie z dołu dostępne z nadkola, przedtem jeszcze poluźnić napinacz (rolka pod alternatorem-kręcić śrubą (14) kier. CW) nie wiem jak z wyciągnięciem i przewodami/wtyczkami, bo tylko go przesuwałem

- Malcolm_x
- Donator
- Posty: 525
- Rejestracja: 26 sie 2018, 20:46
- Model: NC
- Wersja: 2.5
- Lokalizacja: poznań
Dzieki. Czyli jednak trzeba cos od dolu? Prawe kolo do zdjecia?niezalogowany pisze: ↑29 gru 2021, 21:45Akurat dzisiaj przyszło mi odkręcać alternator żeby przykręcić kolektor...
co do samego odkręcenia to: jedna śruba z góry i dwie z dołu dostępne z nadkola, przedtem jeszcze poluźnić napinacz (rolka pod alternatorem-kręcić śrubą (14) kier. CW) nie wiem jak z wyciągnięciem i przewodami/wtyczkami, bo tylko go przesuwałem![]()
- niezalogowany
- Posty: 274
- Rejestracja: 17 lut 2021, 20:40
- Model: NC
- Wersja: szybki ponton
- Lokalizacja: Wrocław
Możliwe, że da sie do tych śrub dojść tak jak pisze mareknc - przez wyjęcie aku, mi się wydaje, że przez koło prościej (tak, prawe koło). Przekręć kierę max w lewo i spróbuj zajrzeć. Ja osobiście robiłem na podnośniku (bo ściągałem cały wydech i zdjęcie aku ułatwiło mi robotę) to nawet nie musiałem tego koła ściągać tylko obróciłem jak to skrętu w lewo.
Ostatnio kilka razy wyciągałem i wkładałem alternator. Musisz wyjąć aku i jego podstawę, przyda się wypięcie jednego węża od płynu chłodniczego. Jedna śruba od góry, wyjdzie razem z alternatorem, 2 na dole można wyjąć szybciej. Przed odkręcaniem zdemontuj plastikowy dolot powietrza, jest montowany na 1 śrubę i lekki zatrzask. Największym problemem jest włożenie dużego klucza do dolnych śrub. Alternator wyjmuj do przodu, nie do góry, zrób sobie miejsce odpinając zaczepy przewodu od wspomagania i przewodów wiązki. Odpięcie wtyczki jest dość ciężkie, druga skręcana nie stanowi problemu.