Zabezpieczenie antykradzieżowe

[Gieras]

Czy ktoś wie jakie zabezpieczenie antykradzieżowe powinno być w standardzie w NC 2.0? Nie wiem bowiem czy coś dokładać, czy standard powinien zabezpieczyć przed amatorami cudzej własności (nie mówię o profesjonalistach). Czy kluczyk sam w sobie odblokowuje jakiś immobilizer? Jest taka ikonka kluczyka na tablicy zegarów. Mój egzemplarz był sprowadzony kiedyś z Niemiec i nie ma autoalarmu, jeżeli ta informacja coś pomoże w odpowiedzi.

[BOMI21]

W standardzie NC ma tylko standardowy immobilizer w kluczyku. Opcją był fabryczny alarm, który miał czujniki otwarcia klapy, drzwi, maski oraz czujnik ruchu w kabinie, ale występował tylko z systemem bezkluczykowym - wtedy zamiast rozkładanego kluczyka z grotem masz kluczyk w postaci płaskiej karty. Ogólnie bardzo rzadka opcja. Oczywiście wóz mógł być wyposażony w uniwersalny alarm montowany przez salon albo przez samego właściciela. Poza tym NC nie ma żadnych zabezpieczeń przeciwkradzieżowych.

Co do dokładania zabezpieczeń - przezorny zawsze bezpieczny, ale patrząc na to, że nawet właściciele nie chcą tym czymś jeździć, złodzieje też nie są zbytnio zainteresowani. Nie słyszałem, żeby komuś w ostatnich latach ukradziono NC. W przeciwieństwie do ND...

[tytusr]

Co do dokładania zabezpieczeń - przezorny zawsze bezpieczny, ale patrząc na to, że nawet właściciele nie chcą tym czymś jeździć, złodzieje też nie są zbytnio zainteresowani. Nie słyszałem, żeby komuś w ostatnich latach ukradziono NC. W przeciwieństwie do ND...

Zgadza się. Od niejeżdzenia rozładowuje się akumulator, a to skutecznie uniemożliwia kradzież auta bez lawety lub zapasowego akumulatora lub odpalenia przez złodzieja z power banku/ kabli.

Ja mam dodatkowo drugi immo w kapsułce. Można go ustawić w nielegalny tryb zbliżeniowy czyli auto automatycznie się unieruchomi jeśli ktoś nim odjedzie poza zasięg kapsułki i wówczas odcina zapłon, delikwentowi wszytko gaśnie i zabija siebie oraz postronnych uczestników ruchu, pieszych itd

[polly]

Co do dokładania zabezpieczeń - przezorny zawsze bezpieczny, ale patrząc na to, że nawet właściciele nie chcą tym czymś jeździć, złodzieje też nie są zbytnio zainteresowani. Nie słyszałem, żeby komuś w ostatnich latach ukradziono NC. W przeciwieństwie do ND...

Zgadza się. Od niejeżdzenia rozładowuje się akumulator, a to skutecznie uniemożliwia kradzież auta bez lawety lub zapasowego akumulatora lub odpalenia przez złodzieja z power banku/ kabli.

Ja mam dodatkowo drugi immo w kapsułce. Można go ustawić w nielegalny tryb zbliżeniowy czyli auto automatycznie się unieruchomi jeśli ktoś nim odjedzie poza zasięg kapsułki i wówczas odcina zapłon, delikwentowi wszytko gaśnie i zabija siebie oraz postronnych uczestników ruchu, pieszych itd

Coś takiego?
https://streamable.com/1gzlni

[tytusr]

Dokładnie, tylko bez konieczności siedzenia ze złodziejem w aucie ...

[niezalogowany]

to nie lepiej od razu jakieś dwie dwie elektrody (jedna w kierownicy, druga w lewarku, co by przez serce impuls poszedł) podłączone pod wysokie napięcie? wtedy można by unieszkodliwić delikwenta nie niszcząc auta...

A tak na serio, dlaczego najczęściej odcina się zapłon, a nie np. pompę paliwa albo rozrusznik? Rozrusznik wydaje się bezpieczniejszy na wypadek ześwirowania systemu i prób odcięcia już po ruszeniu.

[Gieras]

A czy ktoś z was używał może czegoś takiego lub zna opinie na temat takiego urządzenia:
https://pl.aliexpress.com/item/40011143 ... 5c0fP37S5M