[NC] Jakie tarcze i klocki hamulcowe do NCFL

[Sandro]

Cześć,

Jakie tarcze i klocki hamulcowe polecacie do NCFL PRHT 2014 160km 6b?
Dowiedziałem się, że firmy ATE są dobre. Macie jakieś propozycje?

Dodam, że auto jest używane jako daily po mieście i weekendowe wypady poza miasto)

[ace]

Klocki Stoptech Sport + gładkie tarcze z Pizza Brakes.

[solidmarian]

Tarcze to brembo maxy albo ate pd do tego klocek ferrodo dbf lub ds jak jeżdzisz czasem po torze.

[Lsith]

Mam u siebie Textara tarcze i klocki. Do daily w zupełności wystarcza. Póki co nic nie piszczy

[bjorm]

Klocki Stoptech Sport + gładkie tarcze z Pizza Brakes.

To jest polecane do daily? Serio?

[pavlacos]

Ate są ok ale strasznie pylą. Właśnie je mam (być może dlatego ze są na nacinanych pizza’ch)

Do daily wystarczy seryjny zestaw. Ale textary mam w innym aucie i dopóki się nie ułożyły piszczały.

Ogólnie big brake bez torowania to na wyrost zestaw, ale kosztowo wychodzi spoko wiec do twojej decyzji

[Danillo]

Klocki Stoptech Sport + gładkie tarcze z Pizza Brakes.

To jest polecane do daily? Serio?

Serio serio To nie jest mega agresywny klocek wymagający dogrzania żeby działał. Chyba mieści się w kategorii „street performance”

[Alex]

Hmmm a ja ciągle jeżdżę na daily i na torze na zwykłych klockach. Tak było przez 7 lat w NA i tak jest obecnie w NC, która swoją droga ma mega hamulce w serii (moja ma tylko przewody w oplocie z ekstrasow).

Może wreszcie zmienię zdanie po swapie ale póki co to ja Was nie rozumiem. Bo wychodzi na to ze bez Stoptecha strach na ulice wyjeżdżać.

przy użyciu Tapatalka

[bjorm]

O to mi właśnie chodzi, OEM dają radę i ATE i inne dobre tanie jako daily a Stoptech do daily? Pewnie że można ale to serio bez większego sensu.

[format]

Dodam, że auto jest używane jako daily po mieście i weekendowe wypady poza miasto)

Zagadaj do Marcina z pizzabrakes, dla mnie pod streeta wybraliśmy nacinane rotingery z ebc yellow i jestem zadowolony z tego setupu. Aczkolwiek na tor się to nie nadaje.

[Alex]

Dodam, że auto jest używane jako daily po mieście i weekendowe wypady poza miasto)

Zagadaj do Marcina z pizzabrakes, dla mnie pod streeta wybraliśmy nacinane rotingery z ebc yellow i jestem zadowolony z tego setupu. Aczkolwiek na tor się to nie nadaje.

EBC to musza byc strasznie slabe klocki jesli 3 seria liczac od dolu (black->red->yellow) jeszcze nie nadaje sie na tor.

Ja uzywalem w NC zwyklych ATE i Textara na torze, fakt ze krotkim bo Lodz, Jastrzab, Kielce i zadnych problemow nie stwierdzilem. Podejrzewam ze i na Poznaniu i Silesii tez daloby rade, przynajmniej przy 1.8 ktory nie jest w stanie auta zbytnio rozpedzic

zreszta ja staram sie podchodzic do sprawy rozsadnie ekonomicznie. Tanie a juz uwazam przyzwoite klocki do NC na przod zaczynaja sie od okolic 100-120zl/kpl (Textar, Mintex, ATE), Stoptechy sa 2-3-5 razy drozsze (zaleznie od serii Street / Sport i czy jestesmy zawodnikiem MC). Wiec by to mialo sens wydajnosc w sensie odpornosc na katowanie, zuzycie powinno byc odpowiednio lepsze, a uzytkownik faktycznie tego potrzebowac. Na obecna chwile nie potrzebuje nic lepszego niz przyzwoity aftermarket

[format]

EBC to musza byc strasznie slabe klocki jesli 3 seria liczac od dolu (black->red->yellow) jeszcze nie nadaje sie na tor.

Ja tymczasem uważam że jest dokładnie tak jak mówi producent. Yellow to świetne klocki na ulicę które od temperatury otoczenia mają bardzo dobrą skuteczność hamowania. Na tor natomiast są trzy linie racingowe klocków EBC.

[Alex]

EBC to musza byc strasznie slabe klocki jesli 3 seria liczac od dolu (black->red->yellow) jeszcze nie nadaje sie na tor.

Ja tymczasem uważam że jest dokładnie tak jak mówi producent. Yellow to świetne klocki na ulicę które od temperatury otoczenia mają bardzo dobrą skuteczność hamowania. Na tor natomiast są trzy linie racingowe klocków EBC.

a probowales uzywac "zwyklych" aftermarketowych klockow ktore sa parokrotnie tansze? NCek ma naprawde dobre hamulce w serii i nie widze sytuacji gdzie seryjne klocki uzywane przy predkosciach przy ktorych nie traci sie jeszcze prawa jazdy mialyby nie wystarczac. No chyba ze ktos jezdzi na gorskich serpentynach jak blondynka ciagle trzymajac noge na hamulcu. Takiego traktowania byle klocek nie wytrzyma, ale nie jest to prawidlowy sposob uzytkowania auta.

ok, ja moze zakladam styl uzytkowania podobny do mojego. Na codzien raczej wolno jezdze i czesto wiekszosc mnie wyprzedza, najwyzej zrywnie (na miare 1.8 ) gdy mnie najdzie. Scigac sie proboje jedynie na torze ale i tu jak dotad problemow nie stwierdzilem. Moze nauczylem sie nie naduzywac hamulca??

[format]

a probowales uzywac "zwyklych" aftermarketowych klockow ktore sa parokrotnie tansze? NCek ma naprawde dobre hamulce w serii i nie widze sytuacji gdzie seryjne klocki uzywane przy predkosciach przy ktorych nie traci sie jeszcze prawa jazdy mialyby nie wystarczac.

Oczywiście że tak i nie miałem problemu ze stockowym hamulcem. Z EBC Yellow również nie mam, to że nie dał specjalnie rady na Ułężu mnie nie dziwi właściwie, producent mówi że to nie jest kloc na tor i ma rację w tym co mówi. A Ułęż był wtedy tak poskładany że na jednym kółku było nie wiem, z pięć może wyhamowań ze 120-150 do 10-20. Jak ktoś nie szanuje hebli i pałuje od pierwszego do ostatniego okrążenia to się taki klocek podda i tyle. A poddał się z klasą, bo zaczął się palić, ale się nie zeszklił.

[mutra]

EBC to musza byc strasznie slabe klocki jesli 3 seria liczac od dolu (black->red->yellow) jeszcze nie nadaje sie na tor.

Ja tymczasem uważam że jest dokładnie tak jak mówi producent. Yellow to świetne klocki na ulicę które od temperatury otoczenia mają bardzo dobrą skuteczność hamowania. Na tor natomiast są trzy linie racingowe klocków EBC.

U mnie w nb yellow strasznie piszczy na zimno - nie założyłbym go do daily.

[Alex]

Hmmm nie pamiętam Ułęża ani innego toru gdzie na jednym kółku byłoby kilka tak ciezkich hamowan. Tu faktycznie byle klocek nie da rady. Na MC to raczej 2-3 hamowania z wspomnianych 120-150 do okolic 70-80 plus kilka pomniejszych w miedzyczasie. Do tego seria IMHO wystarcza.

Na seryjnym hamulcu w NC plus oplot mam teraz taki problem ze hebel jest zbyt czuły. Przez to mam wrażenie że inne auta np. slużbowy golf 7 mają coś zepsute i nie hamują. A tak naprawdę hamują całkiem dobrze

[Spaniard]

Na wiosnę będę chciał wymienić płyn hamulcowy i to będzie dobry moment żeby założyć przewody w oplocie. Co polecacie przód i tył no NC 2.0 2007?

[ace]

Na wiosnę będę chciał wymienić płyn hamulcowy i to będzie dobry moment żeby założyć przewody w oplocie. Co polecacie przód i tył no NC 2.0 2007?

Pisz do Pizza Brakes.

[Spaniard]

Dzięki, jednak zawsze lubię wiedzieć czego szukam.

[ace]

Szukasz przewodów hamulcowych w oplocie, które dostaniesz w https://pizzabrakes.pl/. Wystarczy podać model auta

[Fifkers]

Mam podobne odczucie co Alex. Dla 90% kierowców zwykłe TRW, ATE czy Textar wystarczy w zupełności, a czytając czasami posty można odnieść wrażenie, że bez tarcz i klocków za worek siana zabijesz się przy pierwszym hamowaniu.

[Danillo]

Z hamulcami jak z mocą silnika, nie trzeba codziennie deptać do odcinki od świateł do świateł, ale czasem fajnie mieć zapas "jakby co". Koszt stoptecha ok. 300 zł na przednią oś to zdecydowanie nie jest majątek.
Tarcze to kawał żelastwa, nie mają tak dużego znaczenia w hamowaniu, byle nie były z chińskiej plasteliny i nie biły po kilku hamowaniach.

[Sandro]

Dzięki, mam już jakiś obraz jak to wygląda. Jestem również zdania co Alex i Fifkers. Oszczędzać nie muszę, więc szukam czegoś dobrego, ale po torze jeździć raczej nie zamierzam, więc wydawanie majątku nie ma sensu

[monkahead]

Wczoraj na przeglądzie w SKP wyszło, że przednie klocki będą do wymiany na wiosnę, abstrahując od tematu wyboru firmy, jaki zestaw należy kupić, bo widzę że w komplecie często są dodatkowe blaszki oraz podkładki (nie zawsze po 4x), a trafiłem nawet na ofertę z tłumikiem drgań skrętnych.

[irekJ]

Jeśli chodzi o blaszki sygnalizujące zużycie to możesz to olać.
Blaszki które wchodzą w jarzma (prowadzą klocki) zazwyczaj są do odzyskania ale zawsze lepiej wrzucić nowe jak są.
Tłumik drgań to zapewne podkładka z tworzywa albo jakieś miękkie podkładki zintegrowane z klockiem. Teoretycznie ma to wyeliminować piski przy hamowaniu które wynikają właśnie z drgań klocka. W praktyce u mnie StopTech który nie ma żadnych udziwnień nigdy nie piszczał a Ferodo które mają takie jakby gąbki piszczały

PS. Na pierwszym zdjęciu to bardzo nie są klocki do NC. Na drugim kształt chyba się zgadza.

[monkahead]

Dzięki, tak mi się właśnie wydawało. Auta serwisuję sam, mam dosyć dobrze wyposażony garaż z kanałem. Do tej pory zawsze ponownie używałem blaszek (do jarzm) OEM i nigdy nie było żadnego problemu. Blaszki sygnalizujące zużycie usuwam. Co do zdjęć, to często nie mają one nic wspólnego ze sprzedawanym towarem. Do tej pory do "japończyków" brałem klocki Textar, także pewnie kupię je ponownie, jazda typowo miejska/autostradowa.

[wromiata]

Podepnę się pod temat i zapytam się czy ktoś ma parametry techniczne tarcz do NC1, nie chciałbym kupić niewłaściwych, według sprzedawców ten zestaw pasuje do NCka.

Czy TARCZE NA TYŁ powininny pasować również do Mazdy 6 GH Rotinger 4502-GL

tarcze tył Mazda 6 GH.JPG (34.03 KiB) Przejrzano 1381 razy

TARCZE NA PRZÓD Rotinger 20908-GL/T3

tarcze przód Mazda MX-5 NC.JPG (35.6 KiB) Przejrzano 1381 razy

KLOCKI NA TYŁ ferodo FDB1894

Klocki tył Mazda MX-5 FERODO FDB1894.JPG (43.73 KiB) Przejrzano 1381 razy

[TomekD]

Czy od ostatniego posta nastąpiła jakaś zmiana trendów co do tarcz i klocków do NCka? Coś nowego na rynku? Muszę na wiosnę wymienić przód (tarcze + klocki), bo mi nieco telepią przy hamowaniu. Rozważam TRW lub ATE. W EBC chyba nie będę inwestował, bo NC dosyć lekki (choć mocny bo 2,5) i mi służy tylko jako letnie daily... Pozdro!