Strona 1 z 1

Bilstein B6 + ProKit = krzesanie iskier z asfaltu

: 03 sie 2020, 11:56
autor: michalkow
Czy to normalne zjawisko w NC? Da się temu jakoś zaradzić?

Mam amortyzatory Bilstein B6 i sprężyny Eibach Pro Kit (dedykowany do przedlifta), czyli dość powszechnie spotykana konfiguracja. Tymczasem na nierównych drogach, zwłaszcza na hopkach, gdy auto zaczyna się bujać, przy prędkościach przekraczających 80 km/h i dwóch osobach w kabinie dość często zdarza się, że przycieram rurą łączącą tłumik środkowy z końcowym o asfalt. :?

Amortyzatory sprawdziłem na stacji diagnostycznej i nie ma żadnych objawów zużycia. Zarówno tłumik środkowy jak i końcowy jest przymocowany należycie, nic się nie zerwało.

Re: Bilstein B6 + ProKit = krzesanie iskier z asfaltu

: 03 sie 2020, 12:01
autor: michalkow
Prośba o przeniesienie tego tematu do odpowiedniego działu. Z rozpędu wkleiłem nie tam, gdzie trzeba:)

Re: Bilstein B6 + ProKit = krzesanie iskier z asfaltu

: 03 sie 2020, 12:18
autor: Alex
Nie kojarzę takiego zjawiska w swojej NC. Owszem trzeba trochę uważać ale nie ma dramatu

Być może ma znaczenie fakt ze jestem lekki i pasażerka zazwyczaj tez

przy użyciu Tapatalka


Re: Bilstein B6 + ProKit = krzesanie iskier z asfaltu

: 03 sie 2020, 13:03
autor: michalkow
Alex pisze:
03 sie 2020, 12:18
Nie kojarzę takiego zjawiska w swojej NC. Owszem trzeba trochę uważać ale nie ma dramatu

Być może ma znaczenie fakt ze jestem lekki i pasażerka zazwyczaj tez Obrazek

przy użyciu Tapatalka
U mnie lekka jest tylko pasażerka. Ja niestety mam wagę dwóch lekkich pasażerek ;) A problem pojawił się przy obciążeniu 2 osoby + walizka w bagażniku.

Re: Bilstein B6 + ProKit = krzesanie iskier z asfaltu

: 03 sie 2020, 13:09
autor: janux
U mnie na B8 + Eibach zdarza się przytrzeć na progu zwalniającym, ale nigdy o asfalt i to przycieram katalizatorem tym środkowym co jest obok skrzyni.

Re: Bilstein B6 + ProKit = krzesanie iskier z asfaltu

: 03 sie 2020, 13:27
autor: mufasa
Miałem podobny problem, tylko u mnie osłona skrzyni biegów z jednej strony puściła, opadła i na większych nierównościach przycierała. Na pewno szurasz łączeniem wydechu?
janux pisze:
03 sie 2020, 13:09
U mnie na B8 + Eibach zdarza się przytrzeć na progu zwalniającym, ale nigdy o asfalt i to przycieram katalizatorem tym środkowym co jest obok skrzyni.
U mnie to samo, choć w wyjątkowych okolicznościach (czyt. na dziurawej, pofalowanej drodze) też zdarza się przytrzeć katem.

Re: Bilstein B6 + ProKit = krzesanie iskier z asfaltu

: 03 sie 2020, 14:03
autor: michalkow
mufasa pisze:
03 sie 2020, 13:27
Miałem podobny problem, tylko u mnie osłona skrzyni biegów z jednej strony puściła, opadła i na większych nierównościach przycierała. Na pewno szurasz łączeniem wydechu?
janux pisze:
03 sie 2020, 13:09
U mnie na B8 + Eibach zdarza się przytrzeć na progu zwalniającym, ale nigdy o asfalt i to przycieram katalizatorem tym środkowym co jest obok skrzyni.
U mnie to samo, choć w wyjątkowych okolicznościach (czyt. na dziurawej, pofalowanej drodze) też zdarza się przytrzeć katem.
Tak, to łączenie jest zdecydowanie najniżej i tam są ślady przytarć. A problem występuje właśnie na pofalowanych drogach, kiedy auto zaczyna się bujać. Zauważyłem to, gdy jechałem w dwie osoby i z obciążonym bagażnikiem. Do tego dochodzi moja waga (ponad 100 kg).

Re: Bilstein B6 + ProKit = krzesanie iskier z asfaltu

: 03 sie 2020, 14:13
autor: pistenbully
michalkow pisze:
03 sie 2020, 14:03
mufasa pisze:
03 sie 2020, 13:27
Miałem podobny problem, tylko u mnie osłona skrzyni biegów z jednej strony puściła, opadła i na większych nierównościach przycierała. Na pewno szurasz łączeniem wydechu?
janux pisze:
03 sie 2020, 13:09
U mnie na B8 + Eibach zdarza się przytrzeć na progu zwalniającym, ale nigdy o asfalt i to przycieram katalizatorem tym środkowym co jest obok skrzyni.
U mnie to samo, choć w wyjątkowych okolicznościach (czyt. na dziurawej, pofalowanej drodze) też zdarza się przytrzeć katem.
Tak, to łączenie jest zdecydowanie najniżej i tam są ślady przytarć. A problem występuje właśnie na pofalowanych drogach, kiedy auto zaczyna się bujać. Zauważyłem to, gdy jechałem w dwie osoby i z obciążonym bagażnikiem. Do tego dochodzi moja waga (ponad 100 kg).
Może czas tych amorków już przeminął. To dobijanie sugeruje, że są zużyte.

Re: Bilstein B6 + ProKit = krzesanie iskier z asfaltu

: 03 sie 2020, 14:17
autor: michalkow
pistenbully pisze:
03 sie 2020, 14:13
michalkow pisze:
03 sie 2020, 14:03
mufasa pisze:
03 sie 2020, 13:27
Miałem podobny problem, tylko u mnie osłona skrzyni biegów z jednej strony puściła, opadła i na większych nierównościach przycierała. Na pewno szurasz łączeniem wydechu?



U mnie to samo, choć w wyjątkowych okolicznościach (czyt. na dziurawej, pofalowanej drodze) też zdarza się przytrzeć katem.
Tak, to łączenie jest zdecydowanie najniżej i tam są ślady przytarć. A problem występuje właśnie na pofalowanych drogach, kiedy auto zaczyna się bujać. Zauważyłem to, gdy jechałem w dwie osoby i z obciążonym bagażnikiem. Do tego dochodzi moja waga (ponad 100 kg).
Może czas tych amorków już przeminął. To dobijanie sugeruje, że są zużyte.
Taka była pierwsza myśl, ale w stacji diagnostycznej, do której pojechałem dziś, nic takiego nie stwierdzono.

Re: Bilstein B6 + ProKit = krzesanie iskier z asfaltu

: 03 sie 2020, 14:34
autor: format
michalkow pisze:
03 sie 2020, 14:17
Taka była pierwsza myśl, ale w stacji diagnostycznej, do której pojechałem dziś, nic takiego nie stwierdzono.
Z mojego doświadczenia wynika że sportowe amortyzatory na stacji diagnostycznej zawsze wykazują niewielkie zużycie, nawet jak są w stanie zupełnie agonalnym.

Re: Bilstein B6 + ProKit = krzesanie iskier z asfaltu

: 05 sie 2020, 1:04
autor: Dziubas
Jest sporo historii o tym, że badanie na SKP amorków niewiele wnosi do stanu. Ja swoje B8 z NB przed sprzedażą wysłałem do Zerkopolu na diagnostykę.
Sugerowałbym regenerację.

Re: Bilstein B6 + ProKit = krzesanie iskier z asfaltu

: 05 sie 2020, 9:14
autor: tytusr
Hmmm, mi się udało kilka razy delikatnie przytrzec osłona skrzyni biegów na wyjątkowo wysokich progach zwalniających. Mam zwykły seryjny amor z eibach prokit. Zazwyczaj przejeżdżając bardzo wolno nie zdarza się to, a często jeżdżę w konfiguracji po 2x100kg i coś co tam w bagażniku..

Co do badania amorów w skp to znajomy w Octavii z 300k przebiegu dalej miał zadowalający wynik, a przy hamowaniu koła mu się odrywały od asfaltu 🥺 Także... Wymienił amory i wszytko wróciło do normy

Re: Bilstein B6 + ProKit = krzesanie iskier z asfaltu

: 05 sie 2020, 12:54
autor: pistenbully
tytusr pisze:
05 sie 2020, 9:14
Co do badania amorów w skp to znajomy w Octavii z 300k przebiegu dalej miał zadowalający wynik, a przy hamowaniu koła mu się odrywały od asfaltu 🥺 Także... Wymienił amory i wszytko wróciło do normy
Hmm.. ja ostatnio niebieską byłem na badaniu (a tam B6) i wyniki po przejechaniu ścieżki z różnicami kilkudziesięciu procent na osi.

Ja mam już minę :facepalm: :omgomg: :sos: :jupi: :onie: :glowasciana: ,

a diagnosta na to: "Pan się tak nie martwi, awarię mamy systemu!"

Re: Bilstein B6 + ProKit = krzesanie iskier z asfaltu

: 05 sie 2020, 18:39
autor: MMRS
michalkow pisze:
03 sie 2020, 14:03
mufasa pisze:
03 sie 2020, 13:27
Miałem podobny problem, tylko u mnie osłona skrzyni biegów z jednej strony puściła, opadła i na większych nierównościach przycierała. Na pewno szurasz łączeniem wydechu?
janux pisze:
03 sie 2020, 13:09
U mnie na B8 + Eibach zdarza się przytrzeć na progu zwalniającym, ale nigdy o asfalt i to przycieram katalizatorem tym środkowym co jest obok skrzyni.
U mnie to samo, choć w wyjątkowych okolicznościach (czyt. na dziurawej, pofalowanej drodze) też zdarza się przytrzeć katem.
Tak, to łączenie jest zdecydowanie najniżej i tam są ślady przytarć. A problem występuje właśnie na pofalowanych drogach, kiedy auto zaczyna się bujać. Zauważyłem to, gdy jechałem w dwie osoby i z obciążonym bagażnikiem. Do tego dochodzi moja waga (ponad 100 kg).
My to z moim psem biegamy, później dopiero do Miaty 🙃🙃😅😅😅

Oczywiście żart.... 😁

Re: Bilstein B6 + ProKit = krzesanie iskier z asfaltu

: 05 sie 2020, 18:44
autor: MMRS
A tak całkiem na poważnie , na B6/B8 plus Eibach ProKit nie było w moim ND kłopotu, ale przy sportline’ch to już totalna porażka - tyle że u mnie szurały nadkola

Re: Bilstein B6 + ProKit = krzesanie iskier z asfaltu

: 24 sie 2020, 20:56
autor: michalkow
MMRS pisze:
05 sie 2020, 18:39
michalkow pisze:
03 sie 2020, 14:03
mufasa pisze:
03 sie 2020, 13:27
Miałem podobny problem, tylko u mnie osłona skrzyni biegów z jednej strony puściła, opadła i na większych nierównościach przycierała. Na pewno szurasz łączeniem wydechu?



U mnie to samo, choć w wyjątkowych okolicznościach (czyt. na dziurawej, pofalowanej drodze) też zdarza się przytrzeć katem.
Tak, to łączenie jest zdecydowanie najniżej i tam są ślady przytarć. A problem występuje właśnie na pofalowanych drogach, kiedy auto zaczyna się bujać. Zauważyłem to, gdy jechałem w dwie osoby i z obciążonym bagażnikiem. Do tego dochodzi moja waga (ponad 100 kg).
My to z moim psem biegamy, później dopiero do Miaty 🙃🙃😅😅😅

Oczywiście żart.... 😁
Miata jest dobrym motywatorem do ćwiczeń. Gdyby nie to, to pewnie ważyłbym już ze 140kg:)

Re: Bilstein B6 + ProKit = krzesanie iskier z asfaltu

: 24 sie 2020, 20:59
autor: MMRS
michalkow pisze:
24 sie 2020, 20:56
MMRS pisze:
05 sie 2020, 18:39
michalkow pisze:
03 sie 2020, 14:03


Tak, to łączenie jest zdecydowanie najniżej i tam są ślady przytarć. A problem występuje właśnie na pofalowanych drogach, kiedy auto zaczyna się bujać. Zauważyłem to, gdy jechałem w dwie osoby i z obciążonym bagażnikiem. Do tego dochodzi moja waga (ponad 100 kg).
My to z moim psem biegamy, później dopiero do Miaty 🙃🙃😅😅😅

Oczywiście żart.... 😁
Miata jest dobrym motywatorem do ćwiczeń. Gdyby nie to, to pewnie ważyłbym już ze 140kg:)
💪💪💪

Re: Bilstein B6 + ProKit = krzesanie iskier z asfaltu

: 13 wrz 2020, 17:28
autor: michalkow
Po przeczytaniu wszystkich postów dochodzę do wniosku, że musi być to wina amorów. I teraz zastanawiam się, czy kupić nowe Bilsteiny czy też pójść w tani gwint typu Tein Street Advance Z. Cenowo wychodzi na to samo.

Re: Bilstein B6 + ProKit = krzesanie iskier z asfaltu

: 15 wrz 2020, 18:37
autor: michalkow
Dziś mechanik zasugerował mi, że to może być wada sprężyn. Zwrócił uwagę na fakt, że tył siedzi ze 2 cm niżej niż przód. Miał ktoś kiedyś podobny problem z Eibachami?

Re: Bilstein B6 + ProKit = krzesanie iskier z asfaltu

: 16 wrz 2020, 9:07
autor: tytusr
michalkow pisze:
15 wrz 2020, 18:37
Dziś mechanik zasugerował mi, że to może być wada sprężyn. Zwrócił uwagę na fakt, że tył siedzi ze 2 cm niżej niż przód. Miał ktoś kiedyś podobny problem z Eibachami?
To normalne przy eibach prokit do ncfl. Mogę później zrobić jakąś fotkę. Tylne koła względem nadkola chowają się trochę bardziej.

Zaraz po instalacji ta różnica była bardziej wyraźna. Teraz widzę, że się trochę wyrównało (po kilku miesiącach).

Amory mam seryjne zwykle Mazda OEM. Opona 215/45 r17

Re: Bilstein B6 + ProKit = krzesanie iskier z asfaltu

: 16 wrz 2020, 12:00
autor: bjorm
Ty masz OEM amory w takim aucie? 🙊

Re: Bilstein B6 + ProKit = krzesanie iskier z asfaltu

: 16 wrz 2020, 12:05
autor: MMRS
bjorm pisze:
16 wrz 2020, 12:00
Ty masz OEM amory w takim aucie? 🙊
:strach: :strach: :strach:

Re: Bilstein B6 + ProKit = krzesanie iskier z asfaltu

: 16 wrz 2020, 13:09
autor: michalkow
tytusr pisze:
16 wrz 2020, 9:07
michalkow pisze:
15 wrz 2020, 18:37
Dziś mechanik zasugerował mi, że to może być wada sprężyn. Zwrócił uwagę na fakt, że tył siedzi ze 2 cm niżej niż przód. Miał ktoś kiedyś podobny problem z Eibachami?
To normalne przy eibach prokit do ncfl. Mogę później zrobić jakąś fotkę. Tylne koła względem nadkola chowają się trochę bardziej.

Zaraz po instalacji ta różnica była bardziej wyraźna. Teraz widzę, że się trochę wyrównało (po kilku miesiącach).

Amory mam seryjne zwykle Mazda OEM. Opona 215/45 r17
U mnie zeszły jeszcze niżej i to nie od razu, lecz dopiero po paru miesiącach. No ale temat już nieaktualny - uznałem, że to dobry pretekst, żeby przejść na gwint ;)

Re: Bilstein B6 + ProKit = krzesanie iskier z asfaltu

: 16 wrz 2020, 14:32
autor: tytusr
bjorm pisze:
16 wrz 2020, 12:00
Ty masz OEM amory w takim aucie? 🙊
Jak padną to może kupie B8 bodajże pod ten prokit

Re: Bilstein B6 + ProKit = krzesanie iskier z asfaltu

: 16 wrz 2020, 14:38
autor: bjorm
tytusr pisze:
16 wrz 2020, 14:32
bjorm pisze:
16 wrz 2020, 12:00
Ty masz OEM amory w takim aucie? 🙊
Jak padną to może kupie B8 bodajże pod ten prokit
Jazda na OEM Vs bilstein to serio potężna różnica nawet dla takiego nooba jak ja...

Re: Bilstein B6 + ProKit = krzesanie iskier z asfaltu

: 14 gru 2020, 0:32
autor: tytusr
Ma ktoś porównanie po założeniu eibach prokit, seryjne amory lub B6 vs B8 a wpływ na obniżenie samochodu? Jest jakas różnica? Nb, trochę już jeżdżę w konfiguracji OEM Amor i prokit. Fajnie, ale jednak troszkę charakterystyka tłumienia wydaje się ping-pong-owa jak w starym Cadillacu 😅