MX-5 Klub Polska

Witam. Coś nie tak z moją miatą, po gwałtownym wciśnięciu gazu np podczas wyprzedzania lub jak chcę dynamiczniej przyspieszyć, wystepuje taki efekt jakby turbodziury w dzieslu. Dopiero po odjęciu gazu i stopniowym spokojnym przyspieszaniu auto jedzie, zbiera się prawidłowo. Dzieję się tak od około 3tys obrotów wzwyż. Dodam że filtr powietrza, świece sprawdzone i wymienione na nowe, wszystkie stare wyglądały ok więc wykluczam żeby na którymś cylindrze wypadał zapłon, ale takie właśnie mam odczucia. Paliwo tankowałem na innej stacji niż poprzednio żeby ew wykluczyc złą jakość. Spróbuję jeszcze dodać coś do czyszczenia wtrysków.
Ktoś coś jeszcze podpowie co by ewentualnie sprawdzić, wymienić?

Błędy z ecu odczytane? Jakie korekty paliwa krótko i długoterminowe?

Błędów w ecu brak, czytane forscanem lite. Te korekty czytać na wolnych obrotach czy pod obciążeniem w trakcie jazdy robić jakieś logi? Nie chciałem tutaj nikomu coś nakreślać, ale myślałem też że może pompka paliwa nie wyrabia z podawaniem odpowiedniej ilości paliwa? Bo to tak wygląda jakby chciał a nie może. Kurde przy niskich obrotach tak fajnie ciągnie do przodu, nawet na piątym biegu a potem robi się mułek.
ps. Miatka ma gdzieś jakiś filterek paliwa, bo może tu być wąskie gardło? Od spodu nic takiego nie zauważyłem oprócz filtra węglowego oparów.

Moze być też kat zatkany, albo coś innego. Trzeba zdiagnozować, wrzuć logi, zobaczymy. Zarówno na wolnych jak i pod obciążeniem.

Idealny pretekst na swap 2.5

Nie no aż tak źle to nie jest;) ma tylko lekką zadyszkę przy mocniejszym depnięciu między 2800 a 3500rpm, potem jak coś zaskoczy to znowu ładnie ciągnie do przodu.
Poza tym z silnika 1.8 chyba nie bardzo idzie zrobić swap na 2.5
Wczoraj wlałem specyfik do paliwa do czyszczenia wtryskiwaczy, dzisiaj przejechałem ok 100km i jakby już lepiej. Pojeżdże jeszcze trochę do wyczerpania paliwa i zobaczę co dalej, może coś tam faktycznie było zasyfione w układzie paliwowym.

Poza tym z silnika 1.8 chyba nie bardzo idzie zrobić swap na 2.5
[/quote]

Polecam lekturę forum
Idzie, idzie

Tomai pisze: ↑

29 mar 2020, 8:36

Poza tym z silnika 1.8 chyba nie bardzo idzie zrobić swap na 2.5

Polecam lekturę forum
Idzie, idzie
[/quote]

Oj idzie, ale może lepiej od razu kupić Z4 albo zeswapowane mx5. NC 1.8 to naprawdę do jazdy ciężki przypadek. Wysokie obroty nie ratują sytuacji. Można się pościgac z Fabia 1.4 (wolnossąca)

Sprawdź koniecznie stan pierwszego katalizatora w kolektorze wydechowy. Możliwe, że zapycha ci silnik.

Ziolko73 pisze: ↑

29 mar 2020, 0:33

Poza tym z silnika 1.8 chyba nie bardzo idzie zrobić swap na 2.5

Bardzo łatwy, popularny i przyjemny swap

Fiveopac pisze:Sprawdź koniecznie stan pierwszego katalizatora w kolektorze wydechowy. Możliwe, że zapycha ci silnik.

Jak to szybko sprawdzić? Mój przed wymianą pierścieni i uszczelniaczy brał mega dużo oleju a mam te objaw "przydlawiania" i odczucie przyspieszenia przy odejmowaniu gazu.

Wysłane z mojego Mi A2 przy użyciu Tapatalka

meewosh pisze: ↑

01 kwie 2020, 5:55

Fiveopac pisze:Sprawdź koniecznie stan pierwszego katalizatora w kolektorze wydechowy. Możliwe, że zapycha ci silnik.

Jak to szybko sprawdzić? Mój przed wymianą pierścieni i uszczelniaczy brał mega dużo oleju a mam te objaw "przydlawiania" i odczucie przyspieszenia przy odejmowaniu gazu.

Wysłane z mojego Mi A2 przy użyciu Tapatalka

Najpewniej wyjąc kolektor, odkręcić łączenie z reszta wydechu i wcisnąć oko czy na drugim katalizatorze nie leżą kawałki pierwszego. Niemniej pierwszy kat potrafi też się rozsypac z przodu i wtedy dodatkowo silnik lubi sobie zassać jego resztki..

Bardzo łatwy, popularny i przyjemny swap
[/quote]

...i chyba też bardzo kosztowny;)

Kolego meewosh dokładnie jak u mnie, mam wrażenie że przy odejmowaniu gazu jakby chciał przyspieszać/dostawać mocy.
A ten pierwszy katalizator jest dokładnie w kolektorze wydechowym i czy można go jakoś wydłubać bez żadnych konsekwencji typu świecący check?

Ziolko73 pisze: ↑

01 kwie 2020, 14:09

Bardzo łatwy, popularny i przyjemny swap


...i chyba też bardzo kosztowny;)

Kolego meewosh dokładnie jak u mnie, mam wrażenie że przy odejmowaniu gazu jakby chciał przyspieszać/dostawać mocy.
A ten pierwszy katalizator jest dokładnie w kolektorze wydechowym i czy można go jakoś wydłubać bez żadnych konsekwencji typu świecący check?

Pierwszy kat jest zintegrowany w kolektorze i wygląda to paskudztwo o tak : Można go wytłuc, wyskoczy błąd drugiej sondy ale poza świeceniem na nic nie wpływa. Jakby co jestem w stanie go na stałe usunąć w oprogramowaniu

Czyli usunięcie pierwszego kata nie wpłynie na spaliny podczas badania technicznego? Pytam bo rozważam właśnie zmianę kolektora na ten z zakupu grupowego

Nie wpłynie. Sprawę załatwia drugi katalizator w wydechu środkowym.

Wyjeździłem dzisiaj połowę baku z tym magicznym środkiem do wtrysków i powiem że to naprawdę pomogło. Przegoniłem też miatkę na wyższych obrotach, bo nie wiem jak jeździł poprzedni właściciel i póki co jestem miło zaskoczony.
Może też, coś tam przy okazji wydmuchało z katalizatora i póki co nie mam zastrzeżeń co to tego skromnego 1.8
A tak na marginesie powiem że trochę mnie kusi taki swap na 2.5;) tylko niech mi to ktoś wybije z głowy bo pewnie duże koszta co?