Przekladka NC 2006 z anglika
?
Moderatorzy: pirul, Moderatorzy
Witam.Jestem u Was nowy tz. wybaczcie jak mi pojdzie cos nie takna poczatku.Zawsze marzylem o dwoch autach!Pierwszy to Karmann Ghia,czyli usportowiony Garbus (Garbusow mialem 2).a drugi to oczywiscie MX-5!Tak sie zlozylo ze Karmanna jeszcze nie udalo mi sie kupic ale ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu kupilem okazyjnie wlasnie MX-5 z 2006 roku (zupelnie przypadkowo)bedac w anglii.Auto zsilnikiem 1.8 , ktory zapuka przy odpaleniu i po przegazowaniu ale za to w bd stanie bez rdzy i pozatym w 100% sprawny.Problem w tym ze jest ta cholerna kierownica po prawej stronie!Z silnikiem sobie poradze (jestem mechanikiem),ale czy moze mi ktos pokierowac jezeli chodzi o przekladke?Warto to samemu robic,czy zlecic firmie?Byl juz ten temat przerabiany?Chodzi o to ze szkoda by to auto nie jezdzilo gdyz jest naprawde w bd stanie.Bylbym bd wdieczny za wszelkie podpowiedzi.Konway
-
- Donator
- Posty: 3695
- Rejestracja: 13 mar 2016, 15:50
- Model: ND
- Wersja: GT Sport nav+
- Lokalizacja: Nottinghamshire
Nie orientuje się jak jest w przypadku NC ale w poprzednich generacjach to droga przez mękę. Jeżeli w NC jest podobnie to generalnie temat nie warty zachodu. Mam nadzieję,że się mylę, bo jeżeli W NC różnic między LHD a RHD jest tyle co w NB, to przy dostępności przedliftowych egzemplarzy z kierownicą po kontynentalnej stronie nie widzę gdzie miałbys coś zyskać.Konway pisze: ↑30 sty 2020, 16:37Witam.Jestem u Was nowy tz. wybaczcie jak mi pojdzie cos nie takna poczatku.Zawsze marzylem o dwoch autach!Pierwszy to Karmann Ghia,czyli usportowiony Garbus (Garbusow mialem 2).a drugi to oczywiscie MX-5!Tak sie zlozylo ze Karmanna jeszcze nie udalo mi sie kupic ale ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu kupilem okazyjnie wlasnie MX-5 z 2006 roku (zupelnie przypadkowo)bedac w anglii.Auto zsilnikiem 1.8 , ktory zapuka przy odpaleniu i po przegazowaniu ale za to w bd stanie bez rdzy i pozatym w 100% sprawny.Problem w tym ze jest ta cholerna kierownica po prawej stronie!Z silnikiem sobie poradze (jestem mechanikiem),ale czy moze mi ktos pokierowac jezeli chodzi o przekladke?Warto to samemu robic,czy zlecic firmie?Byl juz ten temat przerabiany?Chodzi o to ze szkoda by to auto nie jezdzilo gdyz jest naprawde w bd stanie.Bylbym bd wdieczny za wszelkie podpowiedzi.Konway
edit: pewna wskazówką może byc to, że aut po przekładce nie ma w ofertach sprzedaży a NC które przyjeżdżają do Polski idą na części
Ściana grodziowa nie jest identyczna dla UK i EU, brak mocowań na kolumnę kierowniczą, brak mocowań i otworu pod drążek kierowniczy, inna wiązka, w kabinie, inna pod maską, inaczej poprowadzone przewody i otwory technologiczne. Pod maską układ klimatyzacji do zmiany, wspomaganie, maglownica, wydaje mi się że sanki przedniego zawieszenia mogą być inne (tutaj nie mam pewności). Ogólnie można, ale nie będzie łatwo. Ja bym nie kupił samochodu po przeróbce ze względu na przerobione mocowania kolumny kierowniczej.

Dzieki za info.Tak tez myslalem.Moze tylko zrobie silnik i bede jezdzil z ta cholerna kierownica po prawej stronie.Pracowalem pare lat w anglii i jezdzilem caly czas takim autem z ta kierownica alefajnie bybylo jakby bylo zrobione.No szkodabo auto jest w super stanie.Jeszcze raz wielkie dzieki za info.Pozdrawiam