[NC] piasta tył, łożysko

[Ziolko73]

Pytanie za 100pkt...tylna piasta występuje w całości z łożyskiem czy łożysko kupuje i wymienia się osobno? Czy można ew tak i tak?

[BOMI21]

Pytanie za 100pkt...tylna piasta występuje w całości z łożyskiem czy łożysko kupuje i wymienia się osobno? Czy można ew tak i tak?

Piasta jest mocowana na wcisk do łożyska. Łożysko jest mocowane na wcisk i blokowane pierścieniem zegera.

[Ziolko73]

Coś mi szumi z tyłu jakby z prawej strony i podejrzewam właśnie łożysko piasty, problem w tym że to jest mocno słyszalne przy zamkniętym dachu a przy topdown zupełna cisza. Ciężko mi to ustalić bo to moje pierwsze takie auto, może to jakieś szumo- wiatry? Im szybciej jadę tym większy szum, ale żeby aż tak było głośno nawet jadąc przepisowo pięćdziesiątką?
Natężenie hałasu jest proporcionalne do prędkości.
Mam kilka typów:
a) łożysko piasty
b) przegub/y
c) dyfer, nie mam pojęcia na ile dyfer może być głośny, olej wymieniony i brak zmian
d) szum wiatru, miękki dach, ten typ tak ma?

[pirul]

Podnieś tył i zakręć prawym/lewym kołem, pewnie głównie będziesz słyszał hamulce ale jeśli łożysko z którejś strony się kończy to powinno być je dodatkowo słychać.

[BOMI21]

Objawy wskazują na łożysko.

Podnieś tył i zakręć prawym/lewym kołem, pewnie głównie będziesz słyszał hamulce ale jeśli łożysko z którejś strony się kończy to powinno być je dodatkowo słychać.

Niekoniecznie, miałem padnięte łożysko i podniesienie samochodu i kręcenie kołami nic nie pomogło. Luzu też nie było.

Żeby mieć pewność czy to łożysko czy coś innego, musisz odciążyć koło które potencjalnie hałasuje. Podczas jazdy (w bezpiecznym miejscu) zrób szybki ale płynny slalom samochodem. podczas jazdy po łuku w prawo prawe koło będzie odciążone, więc jeżeli wtedy hałas zniknie lub będzie słabszy to masz odpowiedź. Można też sprawdzić to podczas jazdy po łuku, gdzieś na trasie. Jeżeli hałas będzie taki sam to należy szukać dalej.

[pirul]

Pewnie, że niekoniecznie, bo może huczeć dopiero przy większych prędkościach obrotowych, ale sprawdzić nie zaszkodzi. Podczas szarpania kołem może się np okazać, że to przegub się wysypał. To są chałupnicze sposoby, żaden nie jest idealny. Z kolei przy dociążaniu kół podczas slalomu głośniej niż łożysko może być słychać opony i też do niczego nie dojdziesz. Im więcej możliwości sprawdzenia tym większa szansa, że się namierzy co to.

[Ziolko73]

Mi też się zdaje że takie kręcenie rękami kołem nic nie da. Tak sobie myślę żeby podnieść koło i na drugim biegu zakręcić, w taki sposób się sprawdza w przednio napędowcach, tylko nie wiem czy tutaj przypadkiem nie ruszy auto. Teraz siedziałem jako pasażer i zaś mi się zdaje że to z lewej strony szumi. No już teraz zgłupiałem. Kupił bym na dwie strony łożyska, ale co jak się okaże że to nie to:(
Najlepiej jakbym miał jakieś porównanie z inną miatką.

[pirul]

Może tobie faktycznie wiatr przez dach daje takie poczucie jak szum w napędzie

[Ziolko73]

No ale nie przy takich małych prędkościach, też tak na początku myślałem. Zastanawia mnie tylko to, że przy otwartym dachu tego tak nie słychać i to mnie myli.

[Ziolko73]

Jakie polecacie łożyska na tylną piastę, bo jest tego trochę do wyboru. Nie koniecznie musi być z najwyższej półki ale żeby trochę wytrzymało, auto i tak nie będzie na co dzień wykorzystywane tylko przy ładnej pogodzie. Te tańsze w przedziale cenowym 60-80 zeta będą oki czy raczej coś z skf, snr ? tylko że te już są dwa razy droższe. Warto przepłacać czy jeden ciul?

[pirul]

Nic poniżej SKF

[luki_92_92]

Teraz siedziałem jako pasażer i zaś mi się zdaje że to z lewej strony szumi. No już teraz zgłupiałem. Kupił bym na dwie strony łożyska, ale co jak się okaże że to nie to:(
Najlepiej jakbym miał jakieś porównanie z inną miatką.

To może dyfer ci szumi? Czytałem gdzieś coś o tym na forum swego czasu. Jak siedzisz z lewej strony to masz go po prawej, a jak siedzisz z prawej, to masz go po lewej - bo jest na środku

Jak chcesz to mieszkam miasto obok i też mam 1.8, można kiedyś porównać, jak trochę cyrk z wirusem się uspokoi

[Ziolko73]

No właśnie za dużo tego "może" a to jest tak cholernie trudne do zdiagnozowania. Metoda wymieniać wszystko po kolei będzie kosztowna, jakby nie dyfer to było by jasne że to łożysko.
Z przednio napędowcem jest łatwiej to wychwycić. Szum wiatru raczej odpada bo szumi a raczej lekko huczy już przy ok 30km/h i być tu mądry. Kurde a może to opony, ale żeby aż tak?! Kolego luki to by było chyba najlepsze rozwiązanie porównać oba auta, bo może u ciebie jest tak samo a ja jestem tylko przewrażliwiony.

[wonszrzeczny]

Może to być kwestia opon. W daily miałem tak, że dźwięk był typowy dla zużytych łożysk, które wymieniłem niepotrzebnie, a problemy ustały dopiero po zmianie opon

[irekJ]

Telepatycznie ciężko coś powiedzieć ale zazwyczaj jak pada łożysko to dźwięki raczej nie przypominają szumu tylko coś bardziej pod wibrację podchodzi i zazwyczaj do pewnej prędkości się nasilają i po jej przekroczeniu mogą słabnąć. U mnie też dało się wyczuć przenoszącą się delikatną wibrację po aucie - aktualnie jestem po wymianie wszystkich zwrotnic (taniej, szybciej, łatwiej było niż bawić się z piastami).

Nie wiem jak otwarty dyfer w 1.8 ale LSD z 2.0 szumią zauważalnie, wyraźnie słyszalne z zamkniętym dachem. Do tego jak się pałuje to potrafią wydawać bardzo szeroką paletę dźwięków. Dlatego lepiej top down, jeździć i obserwować. Jak nie ma luzu na łożysku i wibracji na aucie to można najpewniej jeszcze pośmigać spokojnie.

[Bedzio]

Witam, czy udało się wyeliminować dziwiłem?
Mam od niedawana NC. Najpierw myślałem ze opony szumią po wymianie dźwięk nawet się powiększył. Bez dachu jest bezporównania lepiej ale ja tez coś słyszę. Szum zaczyna się od 30km/h. Czy na się rozpędzam czy jadę na luzie taki sam szum. Oczywiście czym szybciej tym gorzej.

[DetectiveMills]

Cześć,

Ja tylko podłączę się do tematu. Niedawno nabyłem NC 2.0 i w zasadzie po ok. 400KM trasy z tyłu zaczął dobywać sie bardzo podobny dźwięk. Dla kierowcy jest to prawy tył, dla pasażera wydaj się bardziej lewy. Auto stanęło na podnośniku i pewnie będzie diagnozowane. Szum przypomina tarcie metalu o metal, które nie jest zależne od gazu/biegu, jedynie prędkości/obrotów kół. Chyba kolejność podejrzanych jest standardowa - łożysko, a potem dyfer.

Podbiłem temat, bo sam postaram się dać znak w miarę jak zagadka będzie się rozwiązywać.

Zauważyłem na zagranicznych forach sporo wątków o szumie dobiegającym z kanałów odpływowych, ale nie jestem do końca pewien czy chodzi dokładnie o odgłos 'tarcia metalu o metal'. Na kierownicy brak drgań. W zasadzie tylko hałas dokucza. Przy większych prędkościach jest bardziej dostrzegalny, ale tutaj znowu można powiedzieć, że przy wszystkich wspomnianych podejrzanych takie zachowanie byłoby logiczne.

Pozdro.

[m_g]

Ten sam problem - szum z tył u z prawej strony, słyszalny przy zamkniętym dachu
oba łożyska wymienione, prawa półoś wymieniona, podpory wału ok
i teraz najlepsze: dyfer pojechał do regeneracji, chłopaki z przeguby24.pl stwierdzili, że nic mu nie dolega, nie ma luzów, nie szumi
ktoś przerabiał podobny temat?