MX-5 Klub Polska

Witam
Czy jest jakies zaufane zrodlo bodykitow do NC, NCFL oprocz roadsterów.pl (prawie zaden wybor), allegro (bieda) i forum (rzadko...)?
Marzy mi sie Mazdaspeed a'la Five'a

Pozdrawiam

https://www.ilmotorsport.de/shop/search ... earch-text ?

dzieki,
ktos wie co to za spojler ten z przodu? i ogolnie wokol auta?

A może by tak Ducks Garden ?

Send from Xiaomi Mi4 using TapaTalk.

matko krystusowa...

Front jak front, ale z boku...

Zabijcie to, zanim złoży jaja!

viewtopic.php?f=18&t=19663

Dostępne od ręki.
Przód: https://www.ilmotorsport.de/shop/articl ... dd51357a5c
Tył: https://www.ilmotorsport.de/shop/articl ... dd51357a5c
Progi: https://www.ilmotorsport.de/shop/articl ... dd51357a5c
http://allegro.pl/mazda-mx-5-listwa-spo ... 65228.html
http://www.lifestylemazdaparts.co.uk/pr ... _NE85V4910

flatline pisze:Front jak front, ale z boku...

Tył chyba jeszcze gorszy )

Send from Xiaomi Mi4 using TapaTalk.

bjorm pisze:dzieki,
ktos wie co to za spojler ten z przodu? i ogolnie wokol auta?

CopperMX5-NC010.jpg

Pakiet Dynamic dostępny jest też w ASO

W ofercie Mazdy są następujące spoilery “dynamic” przeznaczone do Mazdy MX-5 NC

- spoiler przedni NF51V4900FBB ,cena 1352,61 zł brutto

- spoilery boczne (komplet 2 szt.) NF51-V4-910F-BB , cena 1402,95 zł brutto

- spoilery tylny NF51-V4-930F-BB , cena 1288,21 zł brutto. W
pojazdach wyposażonych w Hardtop wymagany dodatkowo deflektor powietrza QNCA-50-A20 , cena 240,11 zł brutto

Dostępność – na zamówienie 2-3 dni robocze.
Spoilery wymagają lakierownia. Podane ceny nie zawierają kosztów montażu.

SCEPAN pisze:A może by tak Ducks Garden ?

Send from Xiaomi Mi4 using TapaTalk.

O boże, nawet ten samochód wygląda, jak by przeżywał egzystencjalny kryzys

Ogarnia ktoś co to za kit ze zdjęć?

https://www.finn.no/car/used/ad.html?fi ... =124151612

Stary wątek ale nie będę tworzyć nowych.
Pytanie o zderzak Mazdaspeed. Oryginalnie nie ma otworów na spryskiwacze ksenonów. A z racji, że kiedyś na pewno się znudzi i będzie dalej na sprzedaż, nie chcę w nim robić dziur na te spryski. Czy wg was mam po prosty zaślepić przewody od sprysków, przymocować je gdzieś wewnątrz nowego zderzaka a same spryski odczepić i trzymać w chacie (czekając na ewentualny powrót do OEM zderzaka) czy jak to rozwiązać? Prawda to ze przy ksenonach i ewnetualnym braku sprysków, mogę mieć kłopoty przy przeglądzie okresowym?

Wydaje mi się, że nawet przy zwykłej kontroli drogowej jak policjant zobaczy, że są ksenony, a nie ma spryskiwaczy to może się przyczepić.

auto na xenonie bez spryskiwaczy nie powinno przejśc badań technicznych. niektórym sie to udaje inni naklejają na zderzak zaślepki jako imitacje sprysków a w razie kontroli mówią że działa to automatycznie co ileś psiknięć i nie wiesz jak to wymusić

Ale jaja. Ktos z was kojarzy jakie jest uzasadnienie tego? Ze co? Ksenon za mocny i przy zabrudzonej soczewce tworzy sie za duzo rozproszonego swiatla?

Carbon miata robi zderzak mazdaspeed.

https://www.carbonmiata.com/shop/mazda- ... -fits-nc1/

Oryginał można kupić na aukcji w JP, ale nikła dostępność. Ale jest wtedy szansa na progi i dupke.

Szczytem jest chyba Mitsuoka, mają w ofercie i NC i ND.

Moss miata tez ma, i ma dostepne. Co prawda duza szansa na clo na granicy ale jednak mają.

dokładnie , szczytem jest mitsouka

Dobra, wybrałem nie borować i nie nie niszczyć zderzaka. Kupiłem zaślepki spryskiwaczy i nakleję je na zderzak. Zobaczymy jak to wyjdzie

Co do wymogu spryskiwaczy - tak, chodzi odkładnie o to, że brudne reflektory dają za dużo rozproszonego światła.
Jeśli dobrze pamiętam nowsze generacje mniejszych VAGów potrafiły mieć jakieś bieda-xenony z około 2x słabszym żarnikiem - wtedy nie potrzebowały spryskiwaczy, taka oszczędność. Ja osobiście pomysłu naklejania nie popieram...

niezalogowany pisze: ↑

15 kwie 2021, 15:16

Co do wymogu spryskiwaczy - tak, chodzi odkładnie o to, że brudne reflektory dają za dużo rozproszonego światła.
Jeśli dobrze pamiętam nowsze generacje mniejszych VAGów potrafiły mieć jakieś bieda-xenony z około 2x słabszym żarnikiem - wtedy nie potrzebowały spryskiwaczy, taka oszczędność. Ja osobiście pomysłu naklejania nie popieram...

Weź znajdz kogos kto sie podejmie zrobienia dziur pod mocowania spryskow z NC... Ja nie znalazlem.
Szczegolnie ze tam jest tak nieregularny i pojebany ksztalt ze się lakiernikom nie dziwię. Nie to co w NCFL, tam jest prosty prostokąt jako dziura po spryskach. Ja jednak będę naklejać.

Jest jakiś prosty sposób na wyciągnięcie (otwarcie) sprysku, mógłbym się przejść i zobaczyć w mojej. Nie wiem niestety jak to wygląda od spodu, ale jestem dziwnie przekonany ze da się to zrobić... Niestety nie mając choćby zdjęć nie widzę problemu (nie twierdzę, ze go nie ma)

Nie wiem też, na ile to jest dobry temat na takie rozważania

niezalogowany pisze: ↑

15 kwie 2021, 18:38

Jest jakiś prosty sposób na wyciągnięcie (otwarcie) sprysku, mógłbym się przejść i zobaczyć w mojej. Nie wiem niestety jak to wygląda od spodu, ale jestem dziwnie przekonany ze da się to zrobić... Niestety nie mając choćby zdjęć nie widzę problemu (nie twierdzę, ze go nie ma)

Nie wiem też, na ile to jest dobry temat na takie rozważania

Nie mówie że taki kszatł musi być finalnie żeby to działało/wysuwało się ale jednak oryginalny kształt jest taki jak na foto.

To wygląda jak niefabryczna, ręczna robota dłutem a nie japońska precyzja

Jeżeli serio to jest fabryka to bierz ostre dłuto szerokości centymetra, młotek i jedziesz.

Spaniard pisze: ↑

16 kwie 2021, 7:51

To wygląda jak niefabryczna, ręczna robota dłutem a nie japońska precyzja

Jeżeli serio to jest fabryka to bierz ostre dłuto szerokości centymetra, młotek i jedziesz.

To jest japonska robota. Dobrze to widac na zdjeciach dyszy spryskiwaczy i zaslepek, np na stronie IL.

Jeżeli to jest japońska robota to faktycznie nóż do laminatu I ogień

Ja bym to zrobił tak:
1. ściągnął zaślepkę
2. zrobił zdjęcie otworu, możliwie prostopadle do otworu, możliwe że z miarką obok (choć prościej po prostu zmierzyć któryś specyficzny wymiar)
3. na kompie poskalował, obrysował
4. wydrukował na papierze samoprzylepnym
5. nakleił na zderzak (tu trzeba by zadbać o odpowiednie umiejscowienie)
6. powoli, cierpliwie wyciął jakaś drobna piłką/skalpelem/nożem na gorąco? Narzędzie pewnie wyszło by w praniu

Bardziej problematyczne może być to, w jaki sposób trzyma się sprysk pod zderzakiem...

EDIT. z tego co widzę sprysk trzyma się do zderzaka na jednym wkręcie, pewnie do tego jakieś wypustki/zatrzaski. Stawiam, że to było by trudniejsze do ogarnięcia, a z pomocą druku 3d - do przejścia.

Dzieki za pomoc. Mozliwe ze tak sie do tego zabiore, chociaz ciąć przed chwilą pomalowany zderzak to średnia opcja. A nie mam innej, bo zderzaki mam juz pomalowane...