NCFL PHRT przecieka, tylko co?

[marzdin]

Dziś zauważyłem, malutką kałużę w nogach pasażera, wygląda, jak by lało się z tyłu schowka, mam pytanko, czy jest tam jakaś rureczka, która mogła mi się odłączyć i po kilku dniach deszczu woda przedostała się do wnętrza czy bardziej regulacja dachu?

[irekJ]

A sprawdzałeś czy w progach nie ma wody?
W mojej starej NBFL własnie tak się dostała woda na podłogę pasażera.

[marzdin]

A jak to sprawdzić ? Madzie mam od niedawna jeszcze sie jej musze dużo nauczyć

[jqb]

W NC jeszcze odpływ tylny jest łączony gdzieś za pasażerem/kierowcą. Możliwe że tam się coś rozłączyło.

[marzdin]

czyli muszę częściowo podnieść dach, odkręcić krateczkę na odpływie i spróbować czymś przetkać,
aaaa i woda pojawiła mi się cieknąc od przodu kabiny, więc to chyba odpływy

[ox1]

Miałem ten sam problem, może bez kałuży, ale przy okazji sprzątania znalazłem nad nogami pasażera pod schowkiem przednim zardzewiały element od konstrukcji pod deską rozdzielczą. Nie wyglądało to dobrze i po myciu samochodu sprawdziłem, czy zbiera się tam woda. Niestety, zbierała się na właśnie tym zardzewiałym elemencie. Zdjąłem ten kawałek plastiku między bokiem deski rozdzielczej, a drzwiami od strony pasażera i to samo od strony kierowcy. Z obu stron samochodu widać po rdzy, że woda się dostawała pod deskę rozdzielczą i to co metalowe to już rude, a najgorzej wygląda ten dolny element, na którym się woda zatrzymywała.

Kiedyś czytałem gdzieś o konieczności dodatkowego uszczelniania śrub na podszybiu, a ja głupi uszczelniłem, ale zaślepki Co się okazuje, że mocowanie plastiku pod szybą (plastik pod wycieraczkami) jest na śruby, które wchodzą w plastikowy element, który to wchodzi na wcisk w blachę. Jak się go wyjmie, to jest dziura na wylot prosto pod deskę rozdzielczą - czyli tędy dostaje się woda. Uszczelnienie fabrycznie zastosowane rozsypuje się w rękach po paru latach, więc puszcza wodę i wszystko w środku rdzewieje w dół. Na świeżo właśnie wyjąłem śruby, grubo wytrzymałym uszczelniaczem poleciałem dookoła plastiku, w który wchodzi śruba, przykręciłem z powrotem wszystko i zanim wsadziłem zaślepki to jeszcze w te dziury też grubo wlałem, ale tak by był dostęp do śruby. Na koniec zaślepki i zobaczymy przy następnym myciu, czy rozwiąże to problem. Następny etap to usunięcie rdzy i zabezpieczenie tego... Co do uszczelniacza, to jest to jakiś wytrzymały do 300stopni (do uszczelniania silników), ale najważniejsze, że w razie czego przyjemnie się go zeskrobuje i nie zostawia śladów.

Filmik, który porusza ten temat i mi pomógł: https://www.youtube.com/watch?v=SICtskHMzdI

[emixfajf]

Miałem ten sam problem, może bez kałuży, ale przy okazji sprzątania znalazłem nad nogami pasażera pod schowkiem przednim zardzewiały element od konstrukcji pod deską rozdzielczą. Nie wyglądało to dobrze i po myciu samochodu sprawdziłem, czy zbiera się tam woda. Niestety, zbierała się na właśnie tym zardzewiałym elemencie. Zdjąłem ten kawałek plastiku między bokiem deski rozdzielczej, a drzwiami od strony pasażera i to samo od strony kierowcy. Z obu stron samochodu widać po rdzy, że woda się dostawała pod deskę rozdzielczą i to co metalowe to już rude, a najgorzej wygląda ten dolny element, na którym się woda zatrzymywała.

Kiedyś czytałem gdzieś o konieczności dodatkowego uszczelniania śrub na podszybiu, a ja głupi uszczelniłem, ale zaślepki Co się okazuje, że mocowanie plastiku pod szybą (plastik pod wycieraczkami) jest na śruby, które wchodzą w plastikowy element, który to wchodzi na wcisk w blachę. Jak się go wyjmie, to jest dziura na wylot prosto pod deskę rozdzielczą - czyli tędy dostaje się woda. Uszczelnienie fabrycznie zastosowane rozsypuje się w rękach po paru latach, więc puszcza wodę i wszystko w środku rdzewieje w dół. Na świeżo właśnie wyjąłem śruby, grubo wytrzymałym uszczelniaczem poleciałem dookoła plastiku, w który wchodzi śruba, przykręciłem z powrotem wszystko i zanim wsadziłem zaślepki to jeszcze w te dziury też grubo wlałem, ale tak by był dostęp do śruby. Na koniec zaślepki i zobaczymy przy następnym myciu, czy rozwiąże to problem. Następny etap to usunięcie rdzy i zabezpieczenie tego... Co do uszczelniacza, to jest to jakiś wytrzymały do 300stopni (do uszczelniania silników), ale najważniejsze, że w razie czego przyjemnie się go zeskrobuje i nie zostawia śladów.

Filmik, który porusza ten temat i mi pomógł: https://www.youtube.com/watch?v=SICtskHMzdI

Prawda to..

[pablowrc]

[marzdin]

Dzieki za info jak bedzie cieply weekend zagladne na podszybie

[janux]

Z doświadczenia powiem, ze jak wyjmiesz schowek to powinieneś dać radę dojść ręką od dołu do tego plastiku w który wkręcana jest śruba trzymająca podszybie. Wtedy będziesz mógł lekko nagiąć zatrzaski które trzymają element. Ja u siebie wyjmowałam ten plastik żeby go lepiej uszczelnić.

[Bimbak]

Ja właśnie to robiłem ... wczoraj. Nie ma sensu nurkować pod deskę. Podwazasz ten plastik od góry długim śrubokrętem i wyjdzie. Nic się nie urwało ... nie miało prawa.