W NA zawsze odlaczałam akumulator gdy wiedziałem że będzie stała więcej niż tydzien-dwa. W NC można robić podobnie, nie ma w niej przecież jakieś specyficznej elektroniki
przy użyciu Tapatalka
[NC] Akumulator do NC
Moderatorzy: pirul, Moderatorzy
- Alex
- Donator
- Posty: 4754
- Rejestracja: 29 cze 2013, 20:25
- Model: NC
- Wersja: Niseko
- Lokalizacja: łódź
- Kontakt:
pozdrawiam
Alex
były: NC 2.5 , NA 1.6/90+ jest: Niseko 2.5/RomDrop
182HP/242Nm
A forum post should be like a skirt. Long enough to cover the subject material, but short enough to keep things interesting
https://alexengineering.pl
Alex

były: NC 2.5 , NA 1.6/90+ jest: Niseko 2.5/RomDrop


A forum post should be like a skirt. Long enough to cover the subject material, but short enough to keep things interesting
https://alexengineering.pl
- Apc
- Posty: 122
- Rejestracja: 24 wrz 2020, 15:53
- Model: NC
- Wersja: 2.0
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Jak nie korzystasz z auta przez dłuższy czas podepnij sobie "na stałe" Cteka 5.0. Naładuje i będzie utrzymywał aku w 100% gotowości. Tak mały akumulator jak jest w MX5 po 3 miesiącach stania nie dziwię się, że nie odpalił auta.bjorm pisze: ↑14 gru 2020, 14:14Mi wczoraj padł aku ale o dziwo po dosłownie 12 tygodniach bez ładowania i jeżdżenia. 12 tygodni w garażu temp około 10C. Dwa tygodnie temu jeszcze ładnie zapalił ale wczoraj kaplica, dziś ładnie odpalił na kablach z 65Ah z Peugeota 206czy kupując nowy aku muszę się trzymać 45Ah czy mogę wziąć np 65Ah? Jakie to ma znaczenie i konsekwencje dla auta?

Spróbuję ale nie wiaze sie to pozniej z uczeniem sie biegu jalowego i nierownymi obrotami na jalowym?
Co to za ustrojstwo?
- Alex
- Donator
- Posty: 4754
- Rejestracja: 29 cze 2013, 20:25
- Model: NC
- Wersja: Niseko
- Lokalizacja: łódź
- Kontakt:
Nie jest to duży problem. Tytusr ostatnio drazyl temat i znalazł proste rozwiązanie.bjorm pisze:Spróbuję ale nie wiaze sie to pozniej z uczeniem sie biegu jalowego i nierownymi obrotami na jalowym?
przy użyciu Tapatalka
pozdrawiam
Alex
były: NC 2.5 , NA 1.6/90+ jest: Niseko 2.5/RomDrop
182HP/242Nm
A forum post should be like a skirt. Long enough to cover the subject material, but short enough to keep things interesting
https://alexengineering.pl
Alex

były: NC 2.5 , NA 1.6/90+ jest: Niseko 2.5/RomDrop


A forum post should be like a skirt. Long enough to cover the subject material, but short enough to keep things interesting
https://alexengineering.pl
- Apc
- Posty: 122
- Rejestracja: 24 wrz 2020, 15:53
- Model: NC
- Wersja: 2.0
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Co to za ustrojstwo?
[/quote]
Porządny prostownik. Bardzo popularny. Poczytaj w sieci.
http://ctek-ladowarki.pl/33-%C5%82adowa ... xs-50.html
http://ctek-ladowarki.pl/39-z%C5%82%C4% ... ct-m6.html
Urządzenie jest mistrzostwem świata. .Nie można go porównywać z chińskimi prostownikami za 50zł z Lidla itp.
W motocyklach, gdzie dostęp do aku jest ogarniczony mam zamontowane kabelki "Comfort connect", w autach podpinami fabrycznymi krokodylkami.

- irekJ
- Donator
- Posty: 2798
- Rejestracja: 25 mar 2014, 11:48
- Model: ND
- Wersja: Mocny Full
- Lokalizacja: PL | CH | IT
Mój NC lubił przejadać prąd bokiem ze względu na liczne ustrojstwa wpięte w instalację.
Najskuteczniejszym rozwiązaniem, przy dłuższych przestojach, było co jakiś czas podpięcie aku do prostownika na kilka godzin. Jak planowałem odpalać auto po dłuższym czasie (a aku nie był ładowany) to podpinałem też jumpstarter/powerbank aby rozrusznik nie kręcił z samego akumulatora. Generalnie aku przetrwał kilka zim i był ok
Najskuteczniejszym rozwiązaniem, przy dłuższych przestojach, było co jakiś czas podpięcie aku do prostownika na kilka godzin. Jak planowałem odpalać auto po dłuższym czasie (a aku nie był ładowany) to podpinałem też jumpstarter/powerbank aby rozrusznik nie kręcił z samego akumulatora. Generalnie aku przetrwał kilka zim i był ok

Cześć,
Przeczytałem wątek bo mam podobny problem. Mój akumulator potrafi się rozładować po tygodniu stania w garażu. Zacząłem się zastanawiać nad kupnem nowego, ale póki zima, to chciałem sprawdzić jeszcze co się stanie jak podłączę go do prostownika. Znajomy polecił mi wspomnianego w poprzednim poście CTEK 5.0, tylko zastanawia mnie:
1. Czy jak akumulator jest naładowany na 100% cały czas i potem doładowywany z 99% na 100% to nie wpływa to negatywnie na jego żywotność?
2. Czy w takim wypadku zakupienie tego https://allegro.pl/oferta/ctek-mxs-5-0- ... 9841925312 prostownika i podłączenie NCka na zimę (podpięty 24/7 w garażu aż do wiosny) to dobry pomysł?
Przeczytałem wątek bo mam podobny problem. Mój akumulator potrafi się rozładować po tygodniu stania w garażu. Zacząłem się zastanawiać nad kupnem nowego, ale póki zima, to chciałem sprawdzić jeszcze co się stanie jak podłączę go do prostownika. Znajomy polecił mi wspomnianego w poprzednim poście CTEK 5.0, tylko zastanawia mnie:
1. Czy jak akumulator jest naładowany na 100% cały czas i potem doładowywany z 99% na 100% to nie wpływa to negatywnie na jego żywotność?
2. Czy w takim wypadku zakupienie tego https://allegro.pl/oferta/ctek-mxs-5-0- ... 9841925312 prostownika i podłączenie NCka na zimę (podpięty 24/7 w garażu aż do wiosny) to dobry pomysł?
Nie wiem jak jest najzdrowiej dla aku ale jakbym mial strzelac to lepiej dac mu sie troche rozladowac i podladowac prez noc do full (tyle zajelo ctekowi 7 naladowanie aku 45ah od niemal zera do full, niecala noc) i odlaczyc znowu na tydzien, dwa. Ja tak robie przynajmniej.
- Peecer
- Donator
- Posty: 2692
- Rejestracja: 23 lut 2014, 23:23
- Model: ND
- Wersja: 100th Anniversary
- Lokalizacja: Kętrzyn - Toruń
Mam i korzystam z dobrodziejstwa jakim jest CTEK MXS 5.0 TEST & CHARGE. Nikt jeszcze nie zwrócił mi uwagi, że to niebezpieczne czy też wyniszcza akumulator. W garażu podłączam do auta, którym nie będę jeździł przez dłuższy czas i o nic się nie martwię. Troszkę wyższy model od zwykłego CTEK'a 5.0, ale złotówki nie żałuję. Nigdy nie zawiódł.Sandro pisze: ↑08 lut 2021, 11:09Cześć,
Przeczytałem wątek bo mam podobny problem. Mój akumulator potrafi się rozładować po tygodniu stania w garażu. Zacząłem się zastanawiać nad kupnem nowego, ale póki zima, to chciałem sprawdzić jeszcze co się stanie jak podłączę go do prostownika. Znajomy polecił mi wspomnianego w poprzednim poście CTEK 5.0, tylko zastanawia mnie:
1. Czy jak akumulator jest naładowany na 100% cały czas i potem doładowywany z 99% na 100% to nie wpływa to negatywnie na jego żywotność?
2. Czy w takim wypadku zakupienie tego https://allegro.pl/oferta/ctek-mxs-5-0- ... 9841925312 prostownika i podłączenie NCka na zimę (podpięty 24/7 w garażu aż do wiosny) to dobry pomysł?
Proponuję się zapoznać z info na stronie
https://www.ctek24.pl/project/ctek-mxs-5-0-testcharge/
lub krótka instrukcja obsługi:
https://www.ctek24.pl/wp-content/upload ... igh_PL.pdf
Pełna instrukcja:
https://asset.conrad.com/media10/add/16 ... v-12-v.pdf
- homik
- Donator
- Posty: 51
- Rejestracja: 26 lip 2018, 15:37
- Model: NC FL
- Wersja: 1.8 Athletic LtdEd
- Lokalizacja: Kraków
Nie udało mi się dziś odpalić NC, najpierw myślałem że padła bateria w pilocie, ale po otwarciu ręcznie zamka drzwi okazało się, że padło wszystko całkowicie, nawet nie otwiera bagażnika z kabiny, żadne kontrolki się nie zapalają. Auto jest w ciągłym, acz nieczęstym użytkowaniu, średnio raz w tygodniu (również w zimie). Poprzednio jeździłem 3 dni temu i oznak żadnych padającego akumulatora nie było. I tu pytanie, czy to "normalne" że w ciągu tych trzech dni padł sam z siebie do zera?
Akumulator swoje lata ma, jest to Yuasa 3000, ja nim jeżdżę (bezobsługowo) od 2019 roku.
Akumulator swoje lata ma, jest to Yuasa 3000, ja nim jeżdżę (bezobsługowo) od 2019 roku.
-
- Donator
- Posty: 201
- Rejestracja: 08 cze 2020, 22:26
- Model: NC
- Wersja: Sport 2.0
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
3 dni absolutnie nie. Albo aku to już naprawdę straszna padaka, albo coś żre prąd. Ale jak po 3 dniach auto ma 0 odpowiedzi na cokolwiek, to stawiam, że coś żre prąd. Trzeba wpiąć amperomierz przy baterii i wypinać po kolei bezpieczniki i obserwować jak się zmienia prąd.
Pamiętaj tylko, że jak podpinasz auto do prądu, to w pierwszej chwili masz duży przepływ prądu, który może upalić bezpiecznik albo sam amperomierz w zależności od budowy. Po prostu miej to na uwadze.
Pamiętaj tylko, że jak podpinasz auto do prądu, to w pierwszej chwili masz duży przepływ prądu, który może upalić bezpiecznik albo sam amperomierz w zależności od budowy. Po prostu miej to na uwadze.