
Od pewnego czasu zmagam się z problemem samoczynnie włączającej się klimatyzacji i późniejszym brakiem możliwości normalnego wyłączenia jej z panelu sterowania w kabinie, pomaga tylko odłączenie i podłączenie czujnika ciśnienia klimatyzacji z komorze silnika.
Sytuacja zdarza się rzadko, może 1 lub 2 razy w miesiącu, chociaż w zeszłym tygodniu było już 2 razy.
Podczas gdy problem nie występuje klimatyzacja działa normalnie tak jak powinna - można ją włączyć/wyłączyć z panelu sterowania, kompresor pracuje cyklicznie, układ chłodzi. W sytuacji gdy się "zepsuje" to kompresor pracuje cały czas non stop.
Z tego co udało mi się sprawdzić:
-tak wiem, że klimatyzacja włącza się sama po ustawieniu nawiewu na szybę ale to nie to bo cały czas jest ustawione "open mode"
-elektrosprzęgło kompresora działa poprawnie i nie zacina się
-bezpieczniki są dobre, po ich wyjęciu układ nie działa
-przekaźnik klimatyzacji również wydaje się dobry ponieważ po jego wyjęciu, układ nie działa, a sam przekaźnik sprawdziany na stole działa tak jak powinien
-rozłączenie panelu wentylacji/klimatyzacji nie rozwiązuje problemu i kompresor klimatyzacji działa cały czas
-jedynym sposobem "naprawy" jest odłączenie czujnika ciśnienia klimatyzacji w komorze silnika
Brak mi pomysłów co może powodować takie działanie układu i gdzie jest przyczyna problemu. Czyżby coś nie tak z panelem sterowania klimatyzacji, czujnikiem ciśnienia klimatyzacji czy może ECU?
Znalazłem w internecie kilka diagramów układu klimatyzacji NC ale zbyt wiele mi to nie pomaga.
https://drive.google.com/drive/folders/ ... sp=sharing
Może ktoś z was spotkał się z podobnym problemem lub ma jakiś pomysł jak go rozwiązać?