Poszukuję informacji na temat rozbiórki tylnich lamp NC1. Raz próbowałem ale miałem mało czasu a nie chciałem robić tego na siłę. Nigdzie nie znalazłem też żadnego tutorialu.


Na dowód konieczności rozłożenia lampy przesyłam zdjęcie pasażera na gapę:

Moderatorzy: pirul, Moderatorzy
dmk pisze:Pasażer na gapę na 99% dostał się przez otwór wentylacyjny. Zdemontuj lampę i zamiast jej rozbierać poszukaj, gdzie są takie otwory (mają na sobie wężyki gumowe skierowane w dół), zdejmij wężyk i spróbuj wytworzyć podciśnienie odkurzaczem i go "zassać". Rozklejanie lampy z tak błahego powodu może nie być najszczęśliwszym pomysłem
Loath pisze:Tak jak pisze DEXTER, klosz jest podwójny i nie ma szans wyssać pająka.![]()
A i pajączka nie da się przesunąć w inne miejsce bo zaraz na dziurach go wytrzepuje na sam środek.A że jest biały to go widać na czarnym plastiku...
Trzeba ciąćMaciek10 pisze: ↑09 gru 2020, 0:42Odkopuję temat
Czy ktoś wie czy tylne lampy są klejone i wystarczy wrzucić do piekarnika, czy może trzeba ciąć tak jak zrobił ten jegomość: https://forum.miata.net/vb/showthread.php?t=688481