W zeszłym tygodniu lało u nas kilka dni z rzędu. Ku mojemu zaskoczeniu (albo i nie
![Pokazuje język :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
) w bagażniku pojawiła się woda. Jedyne elementy, których nie sprawdzałem/poprawiałem to były uszczelki tylnych
lamp oraz rozbiórka i czyszczenie kanałów znajdujących się za tylną ścianką za zwijaczami foteli. Uszczelki w ASO były w przeciągu dwóch dni. Szybka wymiana. Za to ciekawa była rozbiórka i czyszczenie tych kanałów: sam spływ czyściłem z 2-3 razy i wydawało mi się, że są w pełni drożne itp. Po rozbiórce okazało się, że po każdej stronie w tych białych elementach plastikowych są gumowe membranki. Tam było dużo brudu/zgniłych resztek roślin. Wyczyściłem i wymyłem do czysta. Przyjrzałem się też membranom gumowym i po x latach guma zrobiła się już sztywna i twarda. W moim przekonaniu ten element przestał pracować jak należy. U siebie usunąłem te gumowe membrany i teraz jest pełen przelot, bez ograniczeń. Przy mocnych deszczach temat powinien być już załatwiony. Polecam każdemu tam zajrzeć tym bardziej, że całość nie zajmie więcej jak 30-45 minut.