Po remoncie całych tylnych sanek i przejściu na poliuretan mam problem z dyfrem.
Mianowicie zaczął stukać oraz wyć przy około 70-100kmh na 5 biegu.
Po odpuszczeniu gazu nie słychać wycia, tylko pod obciążeniem.
Oczywiście przejrzałem internet w poszukiwaniu odpowiedzi i trafiłem na wątek poprawnego ustawienia PPF
https://sps-motorsportshop.com/shop/en/ ... na/nb/nbfl
Tak też próbowałem zrobić ustawiałem w przedziale od 60 do 72mm odstępu od podłużnic(i tu pierwsza trudność, moje podłużnice były wymieniane i są od nowa zabezpieczone - czyli nie wiem czy ich wysokość jest taka sama)
Niestety te zabiegi nie pomogły. Nadal dyfer wyje przy obciążaniu na wyższych biegach.
Drugi problem to luz na wale/dyfrze.
Mam dyfer z przykręcanymi półosiami. Wymieniłem w nim olej, już drugi raz, pierwszy raz robiłem to 2 lata temu/10k km. (nie było problemów po wymianie, wtedy zalewałem chyba jakimś valvoline)
Tym razem zalałem go Revanol SAE 90 GL-5 mineral - wlany oczywiście aż zacznie się wylewać górnym korkiem.
W manualu widzę, że niby się jakoś niweluje luz w nim - ale nie chce się tego podejmować. Polecacie kogoś w Świętokrzyskim/okolice WWA
kto może przeprowadzić taki serwis luzów?
Kolejna rzecz która mnie zastanawia to sam montaż dyferencjału, te dwie duże szpilki mają lekki luz w tulejkach od strongflex - nie wiem czy to na coś może wpływać, bo dokręcone są do końca i na kanale szarpiąc biegiem raczej nie widzę by ten dyfer jakoś się ruszał. Też tak mieliście?
Zastanawiam się czy nie odkręcić i wsunąć tam jakąś tulejkę wyrównującą

Dzięki za polecenie kogoś kto ogarnia temat serwisu dyfrów.