Strona 1 z 1

[NBFL] Do czego są mocowania za fotelem

: 14 wrz 2022, 10:08
autor: czarobest
Cześć, dzięki @Alex mam pasy szelkowe, od razu też zamówiłem Harness Bar'a i jest on już zamontowany, lecz pojawił się problem z mocowaniem dolnych części pasów.

NBFL jest wąska i nie da się wsadzić śruby oczkowej do oryginalnego mocowania w fotelu, stąd czeka mnie chyba niestety wiercenie i spawanie mocowań :(.

Lecz zacząłem się zastanawiać, do czego są te 4 śruby za fotelem. Gwint mniejszy niż ten od pasów, ale zdają się one nie trzymać nic sensownego, odkręciłem jedną z nich i widać przez otwór ziemię ;). Do tego na tapicerce są wycięcia idealnie po środku pomiędzy tymi śrubami. O co chodzi i do czego to może być?

Fajnie byłoby nie musieć nic spawać, więc optymistycznie myślę, że to może coś do pasów, ale pewnie zbyt wysoko to jest jak na mocowanie dolnych części?

Re: [NBFL] Do czego są mocowania za fotelem

: 14 wrz 2022, 17:30
autor: polly
Pod isofixa

Re: [NBFL] Do czego są mocowania za fotelem

: 14 wrz 2022, 17:44
autor: czarobest
polly pisze:
14 wrz 2022, 17:30
Pod isofixa
O kurde, faktycznie to ma sens i wyjaśnia czemu u mnie wycięcia na tapicerce są po stronie kierowcy, a po drugiej nie ma :). Dzięki :).

Re: [NBFL] Do czego są mocowania za fotelem

: 14 wrz 2022, 18:24
autor: mutra
czarobest pisze:
14 wrz 2022, 10:08
Cześć, dzięki @Alex mam pasy szelkowe, od razu też zamówiłem Harness Bar'a i jest on już zamontowany, lecz pojawił się problem z mocowaniem dolnych części pasów.

NBFL jest wąska i nie da się wsadzić śruby oczkowej do oryginalnego mocowania w fotelu, stąd czeka mnie chyba niestety wiercenie i spawanie mocowań :(.

Lecz zacząłem się zastanawiać, do czego są te 4 śruby za fotelem. Gwint mniejszy niż ten od pasów, ale zdają się one nie trzymać nic sensownego, odkręciłem jedną z nich i widać przez otwór ziemię ;). Do tego na tapicerce są wycięcia idealnie po środku pomiędzy tymi śrubami. O co chodzi i do czego to może być?

Fajnie byłoby nie musieć nic spawać, więc optymistycznie myślę, że to może coś do pasów, ale pewnie zbyt wysoko to jest jak na mocowanie dolnych części?
Mocowania musisz zamontować tylko od strony tunelu. Homologowane oczko wchodzi w śrubę po oryginalnym pasie

Re: [NBFL] Do czego są mocowania za fotelem

: 14 wrz 2022, 18:45
autor: czarobest
mutra pisze:
14 wrz 2022, 18:24
Mocowania musisz zamontować tylko od strony tunelu. Homologowane oczko wchodzi w śrubę po oryginalnym pasie
Tak, niby tak, ale jak i tak trzeba zrobić dziurę i przyspawać mocowanie, to może lepiej już dwa mocowania gdzieś pod fotelem, a oryginalny pas zostawić sam sobie.
No to chyba będę musiał szukać spawacza, bo te Isofixy raczej nie po to są, a po drugie już fotel mam mało zgodny z pasami (pewnie będę chciał kubełek na wypady kiedyś zamontować, ale to jeszcze chwila), to chociaż niech dolne mocowania będą jak trzeba i pod odpowiednim kątem ;).

Re: [NBFL] Do czego są mocowania za fotelem

: 14 wrz 2022, 19:24
autor: polly
Od strony drzwi skręcasz oryginalny pas śrubą oczkową, do której przypinasz jedną szelkę biodrową. Tu nic nie trzeba kombinować, zamieniasz tylko oryginalną śrubę na oczkową.
Od strony tunelu trzeba wiercić i na zewnątrz od strony wydechu wspawać blaszkę z nakrętka.
Jeśli masz pasy 6pkt to śrubom oczkowym pasuje odciąć gwinty i same oczka przyspawać do podłogi.
Jeśli nie jesteś bardzo wysoki, to kubełek można na szynach od oryginalnego fotela zamontować. Dodatkowe szyny kup i jakiś magik to wyrzeźbi. Wtedy zmiana z kubełka na seryjny fotel to tylko 4 śruby.

Przy rollbarze cybula będzie się słabo zwijał pas. Ten typ tak ma.

Re: [NBFL] Do czego są mocowania za fotelem

: 14 wrz 2022, 19:52
autor: czarobest
polly pisze:
14 wrz 2022, 19:24
Od strony drzwi skręcasz oryginalny pas śrubą oczkową, do której przypinasz jedną szelkę biodrową. Tu nic nie trzeba kombinować, zamieniasz tylko oryginalną śrubę na oczkową.
Od strony tunelu trzeba wiercić i na zewnątrz od strony wydechu wspawać blaszkę z nakrętka.
Jeśli masz pasy 6pkt to śrubom oczkowym pasuje odciąć gwinty i same oczka przyspawać do podłogi.
Jeśli nie jesteś bardzo wysoki, to kubełek można na szynach od oryginalnego fotela zamontować. Dodatkowe szyny kup i jakiś magik to wyrzeźbi. Wtedy zmiana z kubełka na seryjny fotel to tylko 4 śruby.

Przy rollbarze cybula będzie się słabo zwijał pas. Ten typ tak ma.
Okej, no to skoro sprawdzone, to zostanę przy tym oryginalnym pasie, tylko dłuższą śrubę oczkową muszę kupić, bo te co mam za krótkie jak sprawdzałem.
Czyli tylko przy tunelu będę musiał na warsztacie to zrobić (sam nie pospawam i nie podniosę niestety auta). Chociaż tyle ;).
Pasy na razie 4 punktowe.
Na razie jeszcze nie śpieszę się z kubełkiem, ale tak, chciałbym mieć szybką podmiankę, bo to jest daily, którego jednocześnie nie chcę bardzo zmieniać i chcę trochę wygód (podgrzewanie itp.). Więc jak już, to na pewno będzie to szybka podmiana, ale jednak wolałbym nie jakoś bardzo wysoko siedzieć, bo już oryginalnie jest mi jakby ciut za wysoko ;).

Rollbara też na razie nie planuję (autem po prostu od czasu do czasu chcę pojeździć na torze, stąd pasy, bo latałem trochę w fotelu), a tak to, chcę auto zachować w w miarę oryginalnym stanie, ten windshot z głośnikami itp.. No tak jakoś mam ;). W związku z tym na razie jest tylko Harness Bar (zakrywki na pasy też mam, ale troszkę podniszczone mocowania mają i je naprawiam - albo kupię nowe) ;).