NA 1.8 umarło

Immobiliser ??

Dział wnikający w techniczne niuanse generacji NA i NB

Moderatorzy: pirul, Moderatorzy

Awatar użytkownika
TofikGST
Posty: 217
Rejestracja: 17 gru 2018, 21:40
Model: NA
Wersja: Eunos Roadster 1.8
Lokalizacja: Jersey

24 kwie 2021, 14:40

Cześć. Jest problem.
Pacjent : NA 1.8 '94 UK Spec
Problem : nagła śmierć

Opis: auto od dłuższego czasu miało problemy z szarpaniem na wysokich obrotach. Przypuszczenie padło że pompa paliwa i okazało się słuszne. We wtorek została wymieniona i już profilaktycznie na przyszłość wjechało Walbro 255. Od razu inne auto, zero problemów, bardzo płynnie chodziło, do odcinki bez zajaknięcia. Zostało przegonione tak porządnie. Wszystko super. By zwięczyc sukces po wieczornym wożonku postawiliśmy auto pod knajpą. Po jakiś 45min chcemy wracać do domu i auto już nie odpaliło. Zero, nawet nie kichnie, kręci jak wściekłe ale nic poza tym.

Wnioski i podjęte akcje: było późno więc nie był to moment żeby grzebać. Pierwsza myśl padła na tą pompę bo ona była ruszana, poza tym jej nie słychać przy kreceniu, może jakaś felerna się trafiła, a może przekaźnik od pompy. NA drugi dzień została wyjęta raz jeszcze i faktycznie nie dostaje napięcia przy kręceniu. Na krótko do akumulatora działa - czyli sprawna. Więc przekaźnik następny w kolejce. Jednak tknęło mnie i postanowiłem sprawdzić zapłon. Ku mojemu zaskoczeniu okazało się że nie ma iskry także. A więc finalnie nie mamy ani zapłonu ani paliwa. Poprawcie mnie jeśli się mylę ale: pompa nie dostaje napięcia przy przekręceniu zapłonu to wiadome, przypuszczam więc że aby ruszyła potrzebuje sygnału z kompa że jest też zapłon (iskra). Nie ma zapłonu więc automatycznie pompa też nie startuje - zgadza się ?
Rozrząd jest cały, wałki się kręcą.
Ewidentnie coś odcięło zapłon.
W tym momencie przechodzimy do przypuszczalnego winowajcy. Otóż auto jest wyposażone w seryjny immobiliser, jest cewka na stacyjce i chip w kluczyku. Na desce jest pomarańczowa kontrolka z symbolem auta, kluczem i napisem "security". Poprzednio zaświecala się na jakąś sekundę po przekręceniu kluczyka na zapłon - teraz tego nie robi. Stąd przypuszczenie na immo. Uprzedzajac pytania, TAK jest drugi kluczyk i jest to kluczyk oryginalny od tego auta i pasuje do wszystkich zamków OPRÓCZ stacyjki. Wniosek jest taki że w przeszłości stacyjka została wymieniona a nowy kluczyk zaprogramowany pewnie na wzór oryginalnego. Podmienilem te chipy z kluczyków tak żeby oryginalny chip był w kluczyku pasującym do stacyjki ale bez pozytywnego rezultatu.

Pytania do Was:
- czy ktoś miał NA z fabrycznym immo i borykał się z podobnym problemem?
- czy da się jakoś obejść immo lub je zrestatowac albo coś podobnego ?
- czy tak jak w NB tak i w NA immo jest wbudowane w kompa i nie ma możliwości go wywalić ?
- czy jedyne wyjście pozbycia się immo to podmiana kompa na taki od auta pozbawionego immo i czy taka operacja jest p&p ?
- jakieś inne sugestie jak można przywrócić to immo do życia ?

P.S. został mi jeszcze CAS do sprawdzenia bo jeszcze tylko to może powodować brak iskry bo auto jest z 94 gdzie jeszcze nie było czujnika położenia wału na kole pasowym
... no chyba że macie jeszcze jakieś inne pomysły dlaczego może nie być zapłonu ???

Wszystkie pomysły i sugestie gorąco witane !
Pomóżmy tej białej ślicznotce wrócić do świata żywych i na drogi ! :)
ODPOWIEDZ