Awaria NB 1.8 nie odpala, nie kręci

Dział wnikający w techniczne niuanse generacji NA i NB

Moderatorzy: pirul, Moderatorzy

KMucha
Posty: 130
Rejestracja: 03 sie 2015, 16:14
Model: NB
Wersja: low&noisy
Lokalizacja: Wrocław

16 gru 2015, 21:58

Hej,

Mam mały problem. Jadąc spokojnie po parkingu zaraz po odpaleniu Miata zgasła po ok. 30 m. Później juz nie chciała odpalić. Akumulator jest naładowany, wszystkie elektroniczne rzeczy i światła działają. Po przekręceniu kluczyka w stacyjce rozrusznik nie kręci, słychac jakiś metaliczny zgrzyt i koniec. O co może chodzić?

Nie wiem czy to będzie miało związek ale ostatnio Mazda miała dolegliwości:
- podczas wciskania gazu Mazda się dławiła na wolnych obrotach i póki nie wkręciła się do 3-4 tys czasem szarpała
- 2-3 razy podczas odpalania słychać było też jakiś metaliczny stuk spod maski, ale auto paliło normalnie

I ostatnie pytanie gdzie w NB powinien znajdować się hak holowiczy? Nie mam nic z przodu...
Obrazek
Adam987
Posty: 254
Rejestracja: 03 paź 2012, 4:43
Model: NA
Lokalizacja: Mchc WPR

16 gru 2015, 22:14

Skoro rozrsznik nie kreci to spradz przedewszystkim kable od rozrusznika, ale mi ostatnio sie rozlutowala jakas kostka w rozrzuszniku na przyklad i tez mialem problem z odpaleniem co prawda nie w miacie. Mozliwe jeszcze ze sie zacial i trzeba stuknac mlotkiem. Poruszaj klemami przy aku, ja w swojej miacie mam luzne i czasami wszystko dziala ale nie kreci rozrusznikiem jak pogmeram to odpala.
KMucha
Posty: 130
Rejestracja: 03 sie 2015, 16:14
Model: NB
Wersja: low&noisy
Lokalizacja: Wrocław

17 gru 2015, 9:19

Panowie albo jestem ślepy albo nie wiem, gdzie pod maską NB 1.8 znajdę rozrusznik?
Obrazek
RS
Donator
Donator
Posty: 1552
Rejestracja: 27 wrz 2011, 18:37
Model: NA
Lokalizacja: Krosno/Kraków

17 gru 2015, 9:37

Z tulu bloku pod kolektorem dolotowym.
sophisty
Donator
Donator
Posty: 1212
Rejestracja: 06 lut 2015, 8:08
Model: NB
Lokalizacja: Trójmiasto

17 gru 2015, 9:38

rozrusznik jest w okolicach filtra oleju
Ciap
Donator
Donator
Posty: 175
Rejestracja: 27 kwie 2015, 21:16
Model: NB
Lokalizacja: Krk/Wro

17 gru 2015, 10:02

dostęp do rozrusznika jest dość utrudniony - szukaj po stronie pasażera, dość nisko - za alternatorem, pod kolektorem dolotowym. Najlepszy dostęp jest spod auta.
Do rozrusznika idą dwa kable - sprawdź ich końcówki, bo lubią rdzewieć.
To samo z gwintem na którym jest zapięty kabel od aku - może wystarczy go wyczyścić.

haki powinieneś mieć domyślnie z przodu dwa we wlocie powietrza. Na tym zdjęciu trochę widać:
Obrazek
KMucha
Posty: 130
Rejestracja: 03 sie 2015, 16:14
Model: NB
Wersja: low&noisy
Lokalizacja: Wrocław

17 gru 2015, 10:06

No jest ale niestety stukanie pukanie i przepiecie kabli nic nie daje. Spróbujemy najprościej czyli aku plus kable ew. na pych.

Niestety haki z przodu mam odkrecone... komuś przeszkadzały.
Obrazek
wojteks
Posty: 969
Rejestracja: 05 maja 2012, 19:54
Model: NA
Lokalizacja: Podkarpackie

17 gru 2015, 11:04

KMucha pisze:słychac jakiś metaliczny zgrzyt i koniec

Spróbuj obrócić wałem korbowym za pomocą klucza założonego na wał w kole pasowym z przodu silnika. Jeżeli się obraca to kanał/podnośnik w sprawdzenie rozrusznika.
rrutek
Donator
Donator
Posty: 1200
Rejestracja: 22 lip 2013, 21:20
Model: NA
Wersja: 1.6 '92
Lokalizacja: Warszawa

17 gru 2015, 11:41

wojteks pisze:Spróbuj obrócić wałem korbowym za pomocą klucza założonego na wał w kole pasowym z przodu silnika.

Kojarząc jakieś poprzednie problemy z ciśnieniem oleju, od tego powinieneś zacząć. Oczywiście na luzie, kręcąc śrubą w stronę, w którą byś ją dokręcał. Śruba koła pasowego to bodaj 21mm.
była: Mała aka MX-5 NB Twilight Blue '99 1.6 110KM
była: Babcia aka 323 BF Canal Blue Metallic '88 1.6 88KM
jest: Zygzak aka MX-5 NA Classic Red '92 1.6 115KM
KMucha
Posty: 130
Rejestracja: 03 sie 2015, 16:14
Model: NB
Wersja: low&noisy
Lokalizacja: Wrocław

17 gru 2015, 12:45

Niestety nie tak łatwo zamontować hak holowniczy. Na parking w deszczu tego nie zrobię. Jest szansa inaczej bezpiecznie line zamontować czy tylko laweta pozostaje ?
Obrazek
Awatar użytkownika
turbo pchała
Posty: 4336
Rejestracja: 02 mar 2014, 17:04
Model: NB FL
Wersja: Silver Blues
Lokalizacja: Warszawa

17 gru 2015, 13:00

Możesz na śrubie z oczkiem spróbować, otwory na pewno dalej tam masz.
"Jeśli po zaparkowaniu nie patrzysz na niego, zanim odejdziesz, to znaczy, że kupiłeś sobie zły samochód."

Moja -> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?f=22&t=13537&start=60
Obrazek
KMucha
Posty: 130
Rejestracja: 03 sie 2015, 16:14
Model: NB
Wersja: low&noisy
Lokalizacja: Wrocław

17 gru 2015, 13:29

Szkoda zabawy, w dobrej cenie lawetę ogarnąłem. Zobaczymy co mój mechanik na to wszystko:)
Obrazek
majkel
Administrator
Administrator
Posty: 6890
Rejestracja: 26 mar 2007, 17:30
Model: Inny
Lokalizacja: Warszawa

17 gru 2015, 13:40

KMucha pisze:Niestety nie tak łatwo zamontować hak holowniczy.

To nie są haki do holowania, w instrukcji obsługi powinieneś mieć rysunek, że się za to nie holuje.
chwilowo bezmiatowy :)
była: BlackBird (Ptaszyna) NBfl'03 1.8 Memories --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=1149
był: Ptaszor NA'96 1.8 (BP-Z3)--> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=4852
jest: "Saabina" Saab96 V4 '76 --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=9196
jest: Hieronim.......
DEXTER
Posty: 4974
Rejestracja: 24 wrz 2011, 13:17
Model: NA
Lokalizacja: Poznań

18 gru 2015, 9:13

majkel pisze:
KMucha pisze:Niestety nie tak łatwo zamontować hak holowniczy.

To nie są haki do holowania, w instrukcji obsługi powinieneś mieć rysunek, że się za to nie holuje.


To są "baby tooth", służące do przypinania auta na kontenerze jak płynęły w świat z Hiro ;)
Awatar użytkownika
dmk
Posty: 4572
Rejestracja: 16 sie 2009, 22:19
Model: ND RF
Wersja: SkyFreedom, Recaro
Lokalizacja: Komorniki

18 gru 2015, 9:21

majkel pisze:
KMucha pisze:Niestety nie tak łatwo zamontować hak holowniczy.

To nie są haki do holowania, w instrukcji obsługi powinieneś mieć rysunek, że się za to nie holuje.


Z czystej ciekawości jakie widzisz przeciwskazania techniczne do holowania za nie? Oczywiście są za głęboko w dziobie jak na haki holownicze (hak powinien wystawać poza obrys auta), ale są w elemencie "stałym", ich mocowanie też nie budzi zastrzeżeń..
Jest: MX-5 NDRF 2.0 - viewtopic.php?f=22&t=26399
Była: MX-5 NB 1.8T - viewtopic.php?f=22&t=2932
Była: RX-8 HP - http://forum.rxklub.pl/index.php?/topic ... x-hp-aka-wóz-rodzinny/
KMucha
Posty: 130
Rejestracja: 03 sie 2015, 16:14
Model: NB
Wersja: low&noisy
Lokalizacja: Wrocław

18 gru 2015, 10:04

Ja w każdym razie ich nie mam zamontowanych, a one trzymają się na cztery śruby i moim zdaniem bez demontażu zderzaka i chłodnicy nie ma opcji ich dokręcić... Pozostała mi laweta, auto już u mechanika. Diagnoza? Oczywiście rozrusznik:)

Temat do zamknięcia.
Obrazek
DEXTER
Posty: 4974
Rejestracja: 24 wrz 2011, 13:17
Model: NA
Lokalizacja: Poznań

18 gru 2015, 10:10

Idzie idzie, ja odkręcałem i przykręcałem bez demontażu zderzaka ;) Trzeba mieć tylko małe i zwinne rączki :P
rrutek
Donator
Donator
Posty: 1200
Rejestracja: 22 lip 2013, 21:20
Model: NA
Wersja: 1.6 '92
Lokalizacja: Warszawa

18 gru 2015, 10:23

KMucha pisze:Pozostała mi laweta, auto już u mechanika. Diagnoza? Oczywiście rozrusznik:)

Diagnoza wstępna czy ostateczna? Nie tłumaczy to samoistnego zgaśnięcia auta. Zblokowanie silnika przez posypany rozrusznik jest raczej mało prawdopodobne.
była: Mała aka MX-5 NB Twilight Blue '99 1.6 110KM
była: Babcia aka 323 BF Canal Blue Metallic '88 1.6 88KM
jest: Zygzak aka MX-5 NA Classic Red '92 1.6 115KM
KMucha
Posty: 130
Rejestracja: 03 sie 2015, 16:14
Model: NB
Wersja: low&noisy
Lokalizacja: Wrocław

18 gru 2015, 10:26

Ja mam dłonie kowala:) Ostateczne. Nie napisałem, że zgasło przez awarię. Mogła być to wina kierowcy...
Obrazek
majkel
Administrator
Administrator
Posty: 6890
Rejestracja: 26 mar 2007, 17:30
Model: Inny
Lokalizacja: Warszawa

18 gru 2015, 15:25

dmk pisze:Z czystej ciekawości jakie widzisz przeciwskazania techniczne do holowania za nie?

Jak kierownik holownika będzie niewprawny i konkretnie szarpnie to je wyrwie bez problemu dobrą linką :D Bezpieczniej i bezproblemowo już za wahacz emiksa ciągnąć jak nie jest za daleko.

Po
eM
chwilowo bezmiatowy :)
była: BlackBird (Ptaszyna) NBfl'03 1.8 Memories --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=1149
był: Ptaszor NA'96 1.8 (BP-Z3)--> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=4852
jest: "Saabina" Saab96 V4 '76 --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=9196
jest: Hieronim.......
jqb
Donator
Donator
Posty: 1174
Rejestracja: 03 wrz 2012, 17:14
Model: Inny
Wersja: Ikarus ;)
Lokalizacja: Warszawa

18 gru 2015, 16:09

KMucha pisze:Jadąc spokojnie po parkingu zaraz po odpaleniu Miata zgasła po ok. 30 m. Później juz nie chciała odpalić.

KMucha pisze:Nie napisałem, że zgasło przez awarię. Mogła być to wina kierowcy...

hmm, dziwne...
majkel
Administrator
Administrator
Posty: 6890
Rejestracja: 26 mar 2007, 17:30
Model: Inny
Lokalizacja: Warszawa

18 gru 2015, 16:29

mógł byc przypadek, jakiś bardzo duży pobór prądu z uszkodzonego rozrusznika (jakies zwarcie wewnętrzne etc), duże obciążenie zimnego silnika na niskich obrotach no i zgasł. Jak elektromechanik rozbierze rozrusznik, to bedzie wszystko wiadomo
chwilowo bezmiatowy :)
była: BlackBird (Ptaszyna) NBfl'03 1.8 Memories --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=1149
był: Ptaszor NA'96 1.8 (BP-Z3)--> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=4852
jest: "Saabina" Saab96 V4 '76 --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=9196
jest: Hieronim.......
Awatar użytkownika
grzes
Posty: 3655
Rejestracja: 31 sty 2010, 10:00
Model: NA
Wersja: 93' LE
Lokalizacja: Ruda Śl.
Kontakt:

19 gru 2015, 8:50

Łoooo je majkel, chciałbym widzieć tego holownika i linę która ścina śruby mocujące te haki w mx5.

Holowanie za wahacz w mx5 to dla mnie ostateczna ostateczność, one są bardzo słabe i zupełnie nie od tego.
NA BRG 95'/ NA 93’/ 95' 1.8T/ Rx8 HP/ NC 1.8+/ Rx8 HP/NB Mazdaspeed 300+/ Rx8 40th /ND SkyFreedom / Rx8 R3/ ND Sky RF AT+
90’ Cosmo 20B/ 93' NA/ 80' RX7 FB/ 77'RX4
https://www.facebook.com/machinedperformance
wojteks
Posty: 969
Rejestracja: 05 maja 2012, 19:54
Model: NA
Lokalizacja: Podkarpackie

19 gru 2015, 10:18

Tak dyskutując o holowaniu to czy MXa można holować na trójkącie skoro ma 2 symetryczne haki/uszy?
CHIMO
Posty: 18
Rejestracja: 25 paź 2014, 10:52
Model: NB FL
Wersja: Memories
Lokalizacja: Poznań

19 gru 2015, 15:47

wojteks pisze:Tak dyskutując o holowaniu to czy MXa można holować na trójkącie skoro ma 2 symetryczne haki/uszy?



Się da ;)
http://forum.miata.net/vb/showthread.php?t=429078

http://www.themorans.org/themorans/tims ... index.html
KMucha
Posty: 130
Rejestracja: 03 sie 2015, 16:14
Model: NB
Wersja: low&noisy
Lokalizacja: Wrocław

21 gru 2015, 12:00

Cholera. Mechanik zmienił diagnozę. Ponoć silnik jest "zatarty". Olej sprawdzany cały czas. Byłem u niego na kontroli wycieku miesiąc temu i wszystko było ok. A teraz takie jaja. Wskaźnik ciśnienia oleju przez ostatni miesiąc cały czas pokazywał właściwą wartość.

Wymiana silnika to jedyne wyjście? Ile to może kosztować?
Obrazek
Awatar użytkownika
turbo pchała
Posty: 4336
Rejestracja: 02 mar 2014, 17:04
Model: NB FL
Wersja: Silver Blues
Lokalizacja: Warszawa

21 gru 2015, 12:03

Ten wskaźnik to takie 0/1 jest.
"Jeśli po zaparkowaniu nie patrzysz na niego, zanim odejdziesz, to znaczy, że kupiłeś sobie zły samochód."

Moja -> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?f=22&t=13537&start=60
Obrazek
rrutek
Donator
Donator
Posty: 1200
Rejestracja: 22 lip 2013, 21:20
Model: NA
Wersja: 1.6 '92
Lokalizacja: Warszawa

21 gru 2015, 12:06

Gdzieś taki temat ostatnio się przewijał: bez rozbiórki silnika trudno powiedzieć. Niestety w sytuacji, kiedy silnik stanął z braku smarowania, raczej sensowniej byłoby wymienić silnik, ale tutaj nigdy nie wiadomo, w jakim będzie stanie (może wymagać remontu niestety). Zwłaszcza, że pierwsze objawy były miesiąc temu i przez ten czas silnik mógł dostać nieźle w kość...
była: Mała aka MX-5 NB Twilight Blue '99 1.6 110KM
była: Babcia aka 323 BF Canal Blue Metallic '88 1.6 88KM
jest: Zygzak aka MX-5 NA Classic Red '92 1.6 115KM
KMucha
Posty: 130
Rejestracja: 03 sie 2015, 16:14
Model: NB
Wersja: low&noisy
Lokalizacja: Wrocław

21 gru 2015, 12:13

Gadałem z mechanikiem jeszcze raz. Jest zaskoczony, że wał się nie kręci bo olej i płyny są w normie, silnik nie stanął w czasie jazdy ani nie wydawał żadnych dziwnych odgłosów. Jutro ściągają miskę olejową, będziemy mądrzejsi.
Obrazek
sophisty
Donator
Donator
Posty: 1212
Rejestracja: 06 lut 2015, 8:08
Model: NB
Lokalizacja: Trójmiasto

21 gru 2015, 12:19

KMucha pisze: silnik nie stanął w czasie jazdy ani nie wydawał żadnych dziwnych odgłosów.


KMucha pisze:Hej,

Jadąc spokojnie po parkingu zaraz po odpaleniu Miata zgasła po ok. 30 m. Po przekręceniu kluczyka w stacyjce rozrusznik nie kręci, słychac jakiś metaliczny zgrzyt i koniec. O co może chodzić? .


ja już nie ogarniam...
ODPOWIEDZ