[NBFL] Falujące obroty

Dział wnikający w techniczne niuanse generacji NA i NB

Moderatorzy: pirul, Moderatorzy

Awatar użytkownika
mateusz_35
Donator
Donator
Posty: 76
Rejestracja: 28 maja 2015, 13:31
Model: NB FL
Wersja: Silver Blues
Lokalizacja: Bojanowo

13 sie 2015, 7:58

Witam wszystkich!

Temat rzeka.
Szukałem po forum odpowiedzi ale takiego problemu jak mam ja to nie widziałem.
Odpalam auto jade do pracy ok 30km wracam.
Staję pod sklepem koło domu robię zakupy odpalam i się zaczyna.
Od 1000 do 3000 potem spana na 500 i znowu, czasami tak zafaluje, że zgaśnie.
Po chwili zapala się check engine. Czuć benzynę trochę.
Jak wbije mi pierwszy bieg to szarpie dalej ale jak już się rozbuja (70-90km/h) to już nie czuć tego.
Komputer mówi sonda lambda (wymieniłem tą od strony silnika, za katem nie).
W aucie ostatnio robiłem rozrząd olej, filtr oleju, paliwa, powietrza, świece i sondę.


Jakoś nie chce mi się wierzyć, że to sonda jest zła. Szukałbym przyczyny tego, że sonda wysyła takie sygnały.

Czujnik wału?
Przepustnica?
Czujnik przepustnicy?

Może jakieś inne propozycje?

Proszę o pomoc!
rrutek
Donator
Donator
Posty: 1200
Rejestracja: 22 lip 2013, 21:20
Model: NA
Wersja: 1.6 '92
Lokalizacja: Warszawa

13 sie 2015, 8:19

mateusz_35 pisze:Po chwili zapala się check engine.

mateusz_35 pisze:Komputer mówi sonda lambda (wymieniłem tą od strony silnika, za katem nie).

Komputer mówi o tym, która to jest sonda. Może wymieniłeś nie tą, jeżeli nadal pojawia się check engine? Wyczyść błędy, odczytaj ponownie i poszukaj na podstawie kodu błędu, o której sondzie mowa.
była: Mała aka MX-5 NB Twilight Blue '99 1.6 110KM
była: Babcia aka 323 BF Canal Blue Metallic '88 1.6 88KM
jest: Zygzak aka MX-5 NA Classic Red '92 1.6 115KM
Awatar użytkownika
Johnson
Donator
Donator
Posty: 362
Rejestracja: 30 mar 2015, 8:11
Model: NB FL
Lokalizacja: Warszawa

13 sie 2015, 8:26

U mnie po wymianie uszczelki pod głowicą były podobne objawy (aczkolwiek nie wyskakiwał check engine) i okazało się, że jak składali wszystko do kupy pod maską to nie do końca docisnęli jeden z przewodów zapłonowych. Po dociśnięciu wszystkie objawy zniknęły. Może ogólnie posprawdzaj stan przewodów.
majkel
Administrator
Administrator
Posty: 6890
Rejestracja: 26 mar 2007, 17:30
Model: Inny
Lokalizacja: Warszawa

13 sie 2015, 10:35

mateusz_35 pisze:Może jakieś inne propozycje?

Nie podałeś w tym długim opisie informacji podstawowej, czyli błędów jakie są zgłaszane. Jak widać po objawach, interpretacja sondy lambda jako przyczyny jest błędna.
chwilowo bezmiatowy :)
była: BlackBird (Ptaszyna) NBfl'03 1.8 Memories --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=1149
był: Ptaszor NA'96 1.8 (BP-Z3)--> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=4852
jest: "Saabina" Saab96 V4 '76 --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=9196
jest: Hieronim.......
Awatar użytkownika
mateusz_35
Donator
Donator
Posty: 76
Rejestracja: 28 maja 2015, 13:31
Model: NB FL
Wersja: Silver Blues
Lokalizacja: Bojanowo

13 sie 2015, 10:58

Napisałem o błędzie że wywala sonda.
Sąda jest skutkiem, a nie przyczyną.
Chciałbym się dowiedzieć co jest nie tak, że sonda wali błędem.
majkel
Administrator
Administrator
Posty: 6890
Rejestracja: 26 mar 2007, 17:30
Model: Inny
Lokalizacja: Warszawa

13 sie 2015, 11:07

mateusz_35 pisze:Napisałem o błędzie że wywala sonda.

No to podaj konkretny numer, błędów w okolicy sygnały czujników lambda jest kilkanaście i mają rózne przyczyny.
mateusz_35 pisze:jest skutkiem, a nie przyczyną.

To jaki był powód jej wymiany ?

Po
eM
chwilowo bezmiatowy :)
była: BlackBird (Ptaszyna) NBfl'03 1.8 Memories --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=1149
był: Ptaszor NA'96 1.8 (BP-Z3)--> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=4852
jest: "Saabina" Saab96 V4 '76 --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=9196
jest: Hieronim.......
Awatar użytkownika
turbo pchała
Posty: 4336
Rejestracja: 02 mar 2014, 17:04
Model: NB FL
Wersja: Silver Blues
Lokalizacja: Warszawa

21 sie 2015, 22:36

By nie zakładać nowego wątku kontynuuje temat. Chyba pierwszy problem z miatą mam...po rozgrzaniu auta do kilku dni falują mi obroty po zrzuceniu na bieg jałowy. Falowanie jest delikatne od 500-1000 ale jest. Na zimnym nie zauważyłem by coś takiego się działo.
Pytanie od czego zacząć? Z wiedzy zebranej na forum wyczytałem, że coś takiego może się dziać jak akumulator jest słaby, prawda to?
Generalnie mam pomysł by zacząć od czyszczenia przepustnicy i tych kanalików od wolnych obrotów ale niepokoi mnie fakt, że dzieje się to tylko po kilkunastu minutach jazdy. Dodatkowo (nie wiem czy to jest powiązane) wczoraj po spokojnej nocnej jeździe przy temp. powietrza 20*C załączył mi się wentylator chłodnicy co stało się chyba pierwszy raz. Oczywiście również towarzyszyły temu falujące obroty. Może to być powiązane?
"Jeśli po zaparkowaniu nie patrzysz na niego, zanim odejdziesz, to znaczy, że kupiłeś sobie zły samochód."

Moja -> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?f=22&t=13537&start=60
Obrazek
Awatar użytkownika
turbo pchała
Posty: 4336
Rejestracja: 02 mar 2014, 17:04
Model: NB FL
Wersja: Silver Blues
Lokalizacja: Warszawa

23 sie 2015, 21:55

Pomoże ktoś?
"Jeśli po zaparkowaniu nie patrzysz na niego, zanim odejdziesz, to znaczy, że kupiłeś sobie zły samochód."

Moja -> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?f=22&t=13537&start=60
Obrazek
Ciap
Donator
Donator
Posty: 175
Rejestracja: 27 kwie 2015, 21:16
Model: NB
Lokalizacja: Krk/Wro

24 sie 2015, 19:33

czester_ pisze:(...)Pytanie od czego zacząć? Z wiedzy zebranej na forum wyczytałem, że coś takiego może się dziać jak akumulator jest słaby, prawda to?


ja miałem falujące obroty w momencie, w którym jechałem z w połowie urwanym paskiem alternatora i wyładowującym się aku. Przy każdym postoju na światłach obroty skakały do ~1500.
wyklucz akumulator i alternator, potem ewentualnie szukaj dalej ;)
autopaga
Posty: 3342
Rejestracja: 05 sie 2012, 22:37
Lokalizacja: Szczecin

24 sie 2015, 20:27

By nie zakładać nowego wątku kontynuuje temat. Chyba pierwszy problem z miatą mam...po rozgrzaniu auta do kilku dni falują mi obroty po zrzuceniu na bieg jałowy. Falowanie jest delikatne od 500-1000 ale jest. Na zimnym nie zauważyłem by coś takiego się działo.
Pytanie od czego zacząć? Z wiedzy zebranej na forum wyczytałem, że coś takiego może się dziać jak akumulator jest słaby, prawda to?
Generalnie mam pomysł by zacząć od czyszczenia przepustnicy i tych kanalików od wolnych obrotów ale niepokoi mnie fakt, że dzieje się to tylko po kilkunastu minutach jazdy. Dodatkowo (nie wiem czy to jest powiązane) wczoraj po spokojnej nocnej jeździe przy temp. powietrza 20*C załączył mi się wentylator chłodnicy co stało się chyba pierwszy raz. Oczywiście również towarzyszyły temu falujące obroty. Może to być powiązane?


Czy na wciśnięty sprzęgle jest dokładnie tak samo jak na biegu jałowym?
Proponuję kupić za kilkanaśnie złotych woltomierz do zapalniczki i można kontrolować czy to jest coś związanego z napięciem na aku, sprawdzałem u siebie jest bardzo dokładny, tyle samo miałem co sprawdzając miernikiem na klemach w 3 różnych autach.
Awatar użytkownika
turbo pchała
Posty: 4336
Rejestracja: 02 mar 2014, 17:04
Model: NB FL
Wersja: Silver Blues
Lokalizacja: Warszawa

24 sie 2015, 21:45

Z miernikiem w moim fachu nie będzie problemu:) tylko co sprawdzać, spadek napięcia przy puszczeniu gazu? Obroty falują minimalnie ale po dodaniu gazu i odjęciu spadają do 400-500 by się podnieść do 800-900 i troszkę w małym zakresie pofalować.
Na sprzegle jest to samo.

Dziś zabrałem się do czyszczenia egr i dolotu...skończyło się na urwanej śrubie od EGR:/ jutro chyba spróbuje otworzyć kolektor dolotu i wyczyścić kanał od jałowych.
"Jeśli po zaparkowaniu nie patrzysz na niego, zanim odejdziesz, to znaczy, że kupiłeś sobie zły samochód."

Moja -> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?f=22&t=13537&start=60
Obrazek
autopaga
Posty: 3342
Rejestracja: 05 sie 2012, 22:37
Lokalizacja: Szczecin

24 sie 2015, 22:14

Jest taki preparat do gaźników dobrze czyści. Niektórym pomogło też czyszczenie wtyczek od czujnikó wd-40. Według mnie słabo to pasuje pod alternator i skoki napięcia. Czyszczenie niestety żadko pomaga bo komputer nie jest ustawiany na szytwno, dostosowuje się do nowych warunków niestety, w NA jest dużo mniej problemów z obrotami jak widzę.
Awatar użytkownika
Donek
Posty: 1350
Rejestracja: 29 lip 2009, 16:50
Model: NA
Wersja: Sunburst Yellow
Lokalizacja: Warszawa

24 sie 2015, 22:16

Mi falowały jak miałem słaby akumulator i po wymianie było zdecydowanie lepiej ale zrobiłem też czyszczenie przepustnicy i ustawienie wolnych obrotów i po tym już jest idealnie
Awatar użytkownika
turbo pchała
Posty: 4336
Rejestracja: 02 mar 2014, 17:04
Model: NB FL
Wersja: Silver Blues
Lokalizacja: Warszawa

24 sie 2015, 22:30

Akumulator to u mnie nie problem sprawdzić bo mam kilka ale problem pojawił się nagle dzień po Jastrzębiu.

Szczerze powiedziawszy stawiam na dolot itp. Jeśli ten kanalik od wolnych obrotów jest przytkany to czysto w teorii może się tak dziać. W sumie najprostsza rzecz do zrobienia o ile nie ukręcę następnej śruby :evil: A aku swoją drogą jutro podładuję na booscie.
Dzięki! Dam znać jutro... przy okazji chyba EGR zaślepiam jak i tak to odkręciłem.
"Jeśli po zaparkowaniu nie patrzysz na niego, zanim odejdziesz, to znaczy, że kupiłeś sobie zły samochód."

Moja -> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?f=22&t=13537&start=60
Obrazek
autopaga
Posty: 3342
Rejestracja: 05 sie 2012, 22:37
Lokalizacja: Szczecin

24 sie 2015, 22:52

Jak zobaczysz ile jest syfu w dolocie to zaślepisz bez wahania.
Awatar użytkownika
nick.es
Moderator podróży
Moderator podróży
Posty: 7684
Rejestracja: 11 mar 2014, 10:13
Model: NB FL
Lokalizacja: Costa Blanca

01 wrz 2015, 8:22

Czester, to jak się ma sytuacja po kilku dniach? Nie ma nawrotów "choroby"?
Awatar użytkownika
turbo pchała
Posty: 4336
Rejestracja: 02 mar 2014, 17:04
Model: NB FL
Wersja: Silver Blues
Lokalizacja: Warszawa

01 wrz 2015, 8:22

Wszystko ok, problemu nie ma.
"Jeśli po zaparkowaniu nie patrzysz na niego, zanim odejdziesz, to znaczy, że kupiłeś sobie zły samochód."

Moja -> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?f=22&t=13537&start=60
Obrazek
Wolf
Posty: 114
Rejestracja: 30 sty 2015, 8:01
Model: NB FL
Lokalizacja: Szczecin

01 wrz 2015, 8:59

Mi falują w NBFL na drugim biegu jak jadę ze stałą prędkością rzuca wówczas trochę autem. Ma ktoś jakiś pomysł?
Awatar użytkownika
nick.es
Moderator podróży
Moderator podróży
Posty: 7684
Rejestracja: 11 mar 2014, 10:13
Model: NB FL
Lokalizacja: Costa Blanca

01 wrz 2015, 9:02

Mamy ich mnóstwo. Ciężko wywnioskować tylko z tego opisu. Zabrudzenia tu i tam, przepustnica, czujniki, akumulator, dolot... Jest tego trochę. Trzeba się temu dokładniej przyjrzeć, żeby coś konkretnego powiedzieć.
Awatar użytkownika
Donek
Posty: 1350
Rejestracja: 29 lip 2009, 16:50
Model: NA
Wersja: Sunburst Yellow
Lokalizacja: Warszawa

01 wrz 2015, 9:02

czester_ pisze:Wszystko ok, problemu nie ma.


To co wkońcu pomogło?
Wolf
Posty: 114
Rejestracja: 30 sty 2015, 8:01
Model: NB FL
Lokalizacja: Szczecin

01 wrz 2015, 9:24

Cewki razem z kablami podmieniłem i było to samo wiec jedną rzecz wyeliminowałem. Aku raczej jest ok po dłuższym, postoju odpala bez problemu wiec trzyma dobrze. Spróbuję spr dolot
Awatar użytkownika
nick.es
Moderator podróży
Moderator podróży
Posty: 7684
Rejestracja: 11 mar 2014, 10:13
Model: NB FL
Lokalizacja: Costa Blanca

01 wrz 2015, 9:36

Na tym, co wypisałem lista się nie kończy.

A w dolocie mi ostatnio Majkel coś poczarował, poczyścił, pomierzył... Wyleczył Kropkę całkowicie. Ale o szczegóły mnie nie pytaj :mrgreen:
Wolf
Posty: 114
Rejestracja: 30 sty 2015, 8:01
Model: NB FL
Lokalizacja: Szczecin

01 wrz 2015, 9:40

Hm będę jakoś sam rozkminiał, może czegoś nie zepsuje przy okazji :)
https://www.youtube.com/watch?v=HYXVIBXK_2w
Awatar użytkownika
turbo pchała
Posty: 4336
Rejestracja: 02 mar 2014, 17:04
Model: NB FL
Wersja: Silver Blues
Lokalizacja: Warszawa

01 wrz 2015, 19:15

Sprawdź jeszcze świece
"Jeśli po zaparkowaniu nie patrzysz na niego, zanim odejdziesz, to znaczy, że kupiłeś sobie zły samochód."

Moja -> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?f=22&t=13537&start=60
Obrazek
Wolf
Posty: 114
Rejestracja: 30 sty 2015, 8:01
Model: NB FL
Lokalizacja: Szczecin

01 wrz 2015, 21:06

Świece nowe założyłem kable tez
Skyluker
Donator
Donator
Posty: 849
Rejestracja: 15 maja 2009, 15:31
Model: NB
Wersja: Miracle
Lokalizacja: Kraków

02 wrz 2015, 20:34

Podpinam się. Może ktoś ma pomysł, mianowicie:

U mnie problem jest powtarzalny. Po wciśnięciu sprzęgła lub wrzuceniu na luz i dojeżdżaniu do świateł obroty powoli spadają. Im mocniej hamuję i wolniej jadę to tym niżej schodzą (600/min). Po zupełnym zatrzymaniu od razu wracają do 900/min. I ten proces odbywa się dokładnie tak samo za każdym razem.
Może ta choroba ma jakąś nazwę?

Świece, kable dobre.
Awatar użytkownika
szy
Donator
Donator
Posty: 747
Rejestracja: 28 maja 2014, 9:39
Model: ND
Wersja: GT-S
Lokalizacja: San Diego

03 wrz 2015, 7:54

A jesteś pewien że wysprzęglik i sprzęgło są w porządku?
Awatar użytkownika
turbo pchała
Posty: 4336
Rejestracja: 02 mar 2014, 17:04
Model: NB FL
Wersja: Silver Blues
Lokalizacja: Warszawa

03 wrz 2015, 8:07

U mnie też tak było że podczas jazdy obroty były inne niż przy kompletnym zatrzymaniu. Czyszczenie przepustnicy i krokowego powinno pomóc a na pewno nie zaszkodzi
"Jeśli po zaparkowaniu nie patrzysz na niego, zanim odejdziesz, to znaczy, że kupiłeś sobie zły samochód."

Moja -> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?f=22&t=13537&start=60
Obrazek
Awatar użytkownika
mateusz_35
Donator
Donator
Posty: 76
Rejestracja: 28 maja 2015, 13:31
Model: NB FL
Wersja: Silver Blues
Lokalizacja: Bojanowo

23 wrz 2015, 20:16

Kupiłem interfejs i podpiąłem pod mazdę.

P0118 Czujnik temperatury wody 1

Wypiąłem by sprawdzić czy on jest sprawcą zamieszania. Trochę na zimnym miała problemy, żeby zapalić, ale na ciepłym zawsze na strzał. Obroty nie falowały (na jałowym 1000, a więc podwyższone). Diagnoza była szybka. Trzeba wymienić czujnik (znalazłem go pod ścianą grodziową).
Kupiłem taki http://allegro.pl/czujnik-temperatury-wody-plynu-mazda-323-1-3-1-5-i5090325891.html
Wkręciłem i następna historia. Odpala spoko na zimnym, ale momentalnie zapala się kontrolka i załącza się wentylator (wcześniej to się nie działo). Komputer dalej mówi że to błąd P0118. Wtyczka tego co kupiłem jest czarna, a ta stara jest szara (ma to znaczenie?)

Czy jest gdzieś jeszcze jeden czujnik temperatury wody?
majkel
Administrator
Administrator
Posty: 6890
Rejestracja: 26 mar 2007, 17:30
Model: Inny
Lokalizacja: Warszawa

23 wrz 2015, 20:31

mateusz_35 pisze:Czy jest gdzieś jeszcze jeden czujnik temperatury wody?

nie
mateusz_35 pisze:Wtyczka tego co kupiłem jest czarna, a ta stara jest szara (ma to znaczenie?)

nie
mateusz_35 pisze:Wkręciłem i następna historia. Odpala spoko na zimnym, ale momentalnie zapala się kontrolka i załącza się wentylator (wcześniej to się nie działo). Komputer dalej mówi że to błąd P0118.

Do sprawdzenia dokładnie instalacja czujnika, styki, przerwy lub zwarcia wiązki. Sam czujnik wcale nie musi być uszkodzony.

Po
eM
chwilowo bezmiatowy :)
była: BlackBird (Ptaszyna) NBfl'03 1.8 Memories --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=1149
był: Ptaszor NA'96 1.8 (BP-Z3)--> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=4852
jest: "Saabina" Saab96 V4 '76 --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=9196
jest: Hieronim.......
ODPOWIEDZ