[NB] akumulator do NB
Moderatorzy: pirul, Moderatorzy
żelowy ?
- Fiveopac
- Administrator
- Posty: 5492
- Rejestracja: 06 mar 2006, 13:56
- Model: NC
- Wersja: 2,5 Turbo
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
Wymiary 238x129x204
45 Ah
12 V
Nie, uprzedzam pytanie - dziur w blotniku nie wyżarł. W portfelu także.
Nie
Inna bajka
45 Ah
12 V

majkel_c pisze:Do niego się tych czarodziejskich rurek w bagażniku nie podłącza ?
Nie, uprzedzam pytanie - dziur w blotniku nie wyżarł. W portfelu także.
quench pisze:żelowy ?
Nie
Noel pisze:Czy nie jest przypadkiem moze to http://www.allegro.pl/ite...nkie_klemy.html
ps. troche maly prad rozruchowy... ?
Inna bajka
to znaczy ze sa cieńsze niz standardowe - np. matiz ma takie - ale to nie problem -kupuje sie nakładki pogrubiajace do normalnego stanu za kilka zł i po problemie.ps. niestety musze was rozczarowac-w INTERCARS została ostatnia sztuka w polsce,zeby było weselej to była przeceniona na 99zł a zeby było jeszcze lepiej - juz jest w moim posiadaniu 

- Fiveopac
- Administrator
- Posty: 5492
- Rejestracja: 06 mar 2006, 13:56
- Model: NC
- Wersja: 2,5 Turbo
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
Noel pisze:w INTERCARS została ostatnia sztuka w polsce,zeby było weselej to była przeceniona na 99zł a zeby było jeszcze lepiej - juz jest w moim posiadaniu
Hahah ale chamówa




siii - aku jest w podłodze również po prawej stronie - stoi w takiej podstawce plastikowej z dwoma wybrzuszeniami która ma mu uniemozliwiac przesówanie sie.Gdyby to wywalic jest miejsca 1cm wiecej na długosc i troche w bok ale blacha idze pod skosem tekże nie ma za duzego pola manewru...Ja juz chiałem brac aku z matiza
ale na szczescie poratowałes tym intercarsem 


Noel pisze:w INTERCARS została ostatnia sztuka w polsce,zeby było weselej to była przeceniona na 99zł a zeby było jeszcze lepiej - juz jest w moim posiadaniu
i nie trzeba było powiększać komory na aku i był zdecydowanie tańszy niż
centra 72Ah 640A do nb fl

Fiveopac pisze:45 Ah
Ktoś mówił, że jeśli akumulator ma pojemność dużo większą niż oryginalna (32 Ah) to można wykończyć alternator, bo ciągle pracuje, żeby doładowywać do tych 45Ah. Czy to prawda? Jak długo masz tego Panasonica, i czy wszystko OK? Bo właśnie musze kupić akumulator i mam do wyboru dwie Varty, jedna 40 Ah, druga 45 Ah i skłaniam się ku tej słabszej, właśnie z tego powodu. 40Ah to i tak o 30% więcej niż oryginał.
"Race car driving is like sex: all men think they're good at it" - Jay Leno
"I love work; it fascinates me; I can sit and watch it for hours." - O. Wilde
"I love work; it fascinates me; I can sit and watch it for hours." - O. Wilde
callum pisze:wykończyć alternator, bo ciągle pracuje, żeby doładowywać do tych 45Ah.
Fakt, ktoś coś takiego kiedyś napisał. Nie zgadzam się z tym w ogóle. Akumulator będzie się ładował nawet najmniejszym prądem byle by napięcie było większe ( tzw, różnica potencjałów ) a oczywiste jest, że alternator podaje napięcie w granicach 13,5V do 14.0V. Co z tego, że akumulator jest większy? Jeśli jest w dobrym stanie, jest naładowany to skąd się bierze niby te większe obciążenie dla alternatora? Nie kumam tego, po prostu większa pojemność - dłuższy czas ładowania - nie obciążenie.
110@???KM
134@???Nm
134@???Nm
Mayk pisze:callum pisze:wykończyć alternator, bo ciągle pracuje, żeby doładowywać do tych 45Ah.
Fakt, ktoś coś takiego kiedyś napisał. Nie zgadzam się z tym w ogóle. Akumulator będzie się ładował nawet najmniejszym prądem byle by napięcie było większe ( tzw, różnica potencjałów ) a oczywiste jest, że alternator podaje napięcie w granicach 13,5V do 14.0V. Co z tego, że akumulator jest większy? Jeśli jest w dobrym stanie, jest naładowany to skąd się bierze niby te większe obciążenie dla alternatora? Nie kumam tego, po prostu większa pojemność - dłuższy czas ładowania - nie obciążenie.
Hmm, pewnie chodzilo o to, ze gdyby ladowac dwa akumulatory: 32 Ah i 45 Ah od zera do full, to alternator dluzej by musiał pracować przy tym drugim. Ale faktycznie, jesli oba akumulatory sa nowe i naladowane na full, to nie bedzie roznicy jesli chodzi o wykorzystanie alternatora.
"Race car driving is like sex: all men think they're good at it" - Jay Leno
"I love work; it fascinates me; I can sit and watch it for hours." - O. Wilde
"I love work; it fascinates me; I can sit and watch it for hours." - O. Wilde
callum pisze:Mayk pisze:callum pisze:wykończyć alternator, bo ciągle pracuje, żeby doładowywać do tych 45Ah.
Fakt, ktoś coś takiego kiedyś napisał. Nie zgadzam się z tym w ogóle. Akumulator będzie się ładował nawet najmniejszym prądem byle by napięcie było większe ( tzw, różnica potencjałów ) a oczywiste jest, że alternator podaje napięcie w granicach 13,5V do 14.0V. Co z tego, że akumulator jest większy? Jeśli jest w dobrym stanie, jest naładowany to skąd się bierze niby te większe obciążenie dla alternatora? Nie kumam tego, po prostu większa pojemność - dłuższy czas ładowania - nie obciążenie.
Hmm, pewnie chodzilo o to, ze gdyby ladowac dwa akumulatory: 32 Ah i 45 Ah od zera do full, to alternator dluzej by musiał pracować przy tym drugim. Ale faktycznie, jesli oba akumulatory sa nowe i naladowane na full, to nie bedzie roznicy jesli chodzi o wykorzystanie alternatora.
powiem tak: ja nie mam problemów z tym aku,narazie w większosci jeżdze po miescie i sa to odcinki krótkie i nie ma problemu,ale jestem zdania ze jeżeli ktos projekujac ten samochód wymyslił ze ma byc 32A to znaczy ze tak bedzie najlepiej dla tego auta i jeżeli miałbym dylemat czy kupic aku orginalne czy wieksze za ta sama kase to wolał bym oryginał.
Nie no jasne zakładając, że akumulator jest full naładowany to nie pociągnie z alternatora więcej i wtedy nawet alternator 35A pociągnie akumulator 100 Ah - pytanie tylko po co, skoro seryjny 32Ah w zupełności starcza. Oczywiście można wrzucić aku nieco większy - nic złego się nie stanie. Tylko nie przeginajmy w żadną stronę - tytułowa Centra 72Ah to już byłoby spore i w dodatku kompletnie niepotrzebne przegięcie. No chyba, że ktoś Miatą jeździ na taksie i słucha na postoju kilka godzin dziennie radia 

- Fiveopac
- Administrator
- Posty: 5492
- Rejestracja: 06 mar 2006, 13:56
- Model: NC
- Wersja: 2,5 Turbo
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
callum pisze:Ktoś mówił, że jeśli akumulator ma pojemność dużo większą niż oryginalna (32 Ah) to można wykończyć alternator, bo ciągle pracuje, żeby doładowywać do tych 45Ah. Czy to prawda? Jak długo masz tego Panasonica, i czy wszystko OK? Bo właśnie musze kupić akumulator i mam do wyboru dwie Varty, jedna 40 Ah, druga 45 Ah i skłaniam się ku tej słabszej, właśnie z tego powodu. 40Ah to i tak o 30% więcej niż oryginał.
Dokladnie rok. Zero problemow. Zreszta w kazdym aucie mialem zawsze wiekszy akumulator niz fabryczny i nigdy nei mialem z tym problemow. 13Ah to nie 40

Noel pisze:juz jest w moim posiadaniu
Noel, zmieścił Ci się bez problemu pod tą przykrywką z dykty ?
Pozdr
Michał
chwilowo bezmiatowy 
była: BlackBird (Ptaszyna) NBfl'03 1.8 Memories --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=1149
był: Ptaszor NA'96 1.8 (BP-Z3)--> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=4852
jest: "Saabina" Saab96 V4 '76 --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=9196
jest: Hieronim.......

była: BlackBird (Ptaszyna) NBfl'03 1.8 Memories --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=1149
był: Ptaszor NA'96 1.8 (BP-Z3)--> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=4852
jest: "Saabina" Saab96 V4 '76 --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=9196
jest: Hieronim.......
Wiadomo coś nowego o pasujących zamiennikach do NB? Muszę wymienić swój akumulator na wiosnę, a oryginał w ilmotorsport jest dość drogi. Interesują mnie aku żelowe.
Były: NB, NBFL, NC 2,0, NC 2,0 automat, NC swap 2,5 6b, ND 2,0.
Jest NA 1990.
Jest NA 1990.
- pmcomp
- Posty: 2623
- Rejestracja: 12 sty 2009, 21:23
- Model: Inny
- Wersja: BMW Z4 35is Miziak
- Lokalizacja: wieś pod Warsiawą
Max89 pisze:Wiadomo coś nowego o pasujących zamiennikach do NB? Muszę wymienić swój akumulator na wiosnę, a oryginał w ilmotorsport jest dość drogi. Interesują mnie aku żelowe.
Aku żelowe nadają się do auta jeżeli często, nawet codziennie, nim jeździsz.
Jesli jeździsz sporadycznie to zapomnij o żelowym.
Pozdro
pmcomp
(BMW Z4 E89 35is)
(BMW Z4 E89 35is)
Max89 pisze:Wiadomo coś nowego o pasujących zamiennikach do NB? Muszę wymienić swój akumulator na wiosnę, a oryginał w ilmotorsport jest dość drogi. Interesują mnie aku żelowe.
Poszukaj na forum, gdzieś był podany (chyba przez Fajfa) model Panasonica który wprost pasuje a kosztuje grosze. Co prawda chyba nie był żelowy.
Po
eM
Konrad pisze:
Jak nie będzie żelowy, to w trakcie pracy będzie bardziej parował przyspieszając korozję całego bagażnika.
Bzdura ! Każda Miata posiada odprowadzenie oparów z aku...wystarczy podłączyć wężyki pomiędzy aku a podłogą bagażnika tak jak było zrobione w momencie opuszczenia auta z fabryki.
Max89 pisze:Wiadomo coś nowego o pasujących zamiennikach do NB? Muszę wymienić swój akumulator na wiosnę, a oryginał w ilmotorsport jest dość drogi. Interesują mnie aku żelowe.
W intercarsie zakupisz aku który idealnie pasuje do Miaty za 130-150zł. Temat dokładnie opisany był w temacie:
http://forum.mx5klubpolska.pl/viewtopic.php?t=2373&highlight=akumulator
fotki aku masz w moim topicu:
http://forum.mx5klubpolska.pl/viewtopic.php?t=1897&postdays=0&postorder=asc&start=90
Ostatnio zmieniony 13 gru 2009, 15:37 przez irakleo, łącznie zmieniany 1 raz.
irakleo pisze:Konrad pisze:
Jak nie będzie żelowy, to w trakcie pracy będzie bardziej parował przyspieszając korozję całego bagażnika.
Bzdura ! Każda Miata posiada odprowadzenie oparów z aku...wystarczy podłączyć wężyki pomiędzy aku a podłogą bagażnika tak jak było zrobione w momencie opuszczenia auta z fabryki.
Nie do końca bzdura, bo nie do każdego modelu aku da się te wężyki tak podłączyć...
Wszystkie aku jakie ogladałem przed zakupem miały otwory po bokach do podłączenia tych węzyków, nawet ten najtańszy który zakupiłem w intercarsie. Myslę że jest z czego wybierać w hurtowniach i należy wziąć to pod uwagę przy zakupie 

Podepne sie, zeby nie zakladac nowego watku:
Zakladajac ze mam akumulator oryginalny/zelowy- czy mozna go normalnie ladowac prostownikiem? Jezdze tylko krotkie odcinki wiec pewnie ktoregos mroznego poranka odmowi wspolpracy...
Zakladajac ze mam akumulator oryginalny/zelowy- czy mozna go normalnie ladowac prostownikiem? Jezdze tylko krotkie odcinki wiec pewnie ktoregos mroznego poranka odmowi wspolpracy...
Irakleo szukałem wcześniej tego akumulatora, który kupiłeś, ale po wpisaniu kodu w google znajduję jakiś innych rozmiarów: http://moto.allegro.pl/item822478637_4max_akumulator_45ah_400a_p_207x175x190_ecoline.html
W katalogu marki 4max też są te akumulatory z dopiskiem, że trzeba przerobić mocowanie.
A co do żelowy/ nieżelowy to myślałem, że tylko żelowe można podpiąć pod wężyki do odprowadzania gazów. Jeśli jednak we wszystkich jest taka możliwość to nie ma chyba różnicy czy wkładamy żelowy czy nieżelowy. Zgadza się?
W katalogu marki 4max też są te akumulatory z dopiskiem, że trzeba przerobić mocowanie.
A co do żelowy/ nieżelowy to myślałem, że tylko żelowe można podpiąć pod wężyki do odprowadzania gazów. Jeśli jednak we wszystkich jest taka możliwość to nie ma chyba różnicy czy wkładamy żelowy czy nieżelowy. Zgadza się?
Były: NB, NBFL, NC 2,0, NC 2,0 automat, NC swap 2,5 6b, ND 2,0.
Jest NA 1990.
Jest NA 1990.
żelowy ładuje sie podobno mniejszym napieciem, trzeba miec specjalny prostownik albo taki co ma regulacje
Co do sensu montowania żelowego - jest on droższy ale warto pamiętać że taki Panasonic montowany oryginalnie w miatach wytrzyma 7-8 lat. Poza tym w razie uszkodzenia mechanicznego/rozszczelnienia nie narobi takiego syfu w bagażniku jak zwykły aku.
Co do sensu montowania żelowego - jest on droższy ale warto pamiętać że taki Panasonic montowany oryginalnie w miatach wytrzyma 7-8 lat. Poza tym w razie uszkodzenia mechanicznego/rozszczelnienia nie narobi takiego syfu w bagażniku jak zwykły aku.
Ostatnio zmieniony 13 gru 2009, 21:39 przez Dizajer, łącznie zmieniany 1 raz.
Max89 pisze:A co do żelowy/ nieżelowy to myślałem, że tylko żelowe można podpiąć pod wężyki do odprowadzania gazów. Jeśli jednak we wszystkich jest taka możliwość to nie ma chyba różnicy czy wkładamy żelowy czy nieżelowy. Zgadza się?
Żelowy nie wydziela oparów, nie ma czegoś takiego jak odpowietrznik - takie coś tylko w kwasowych.
żelowy ładuje sie podobno mniejszym napieciem, trzeba miec specjalny prostownik albo taki co ma regulacje
Przede wszystkim mniejszym prądem, napięcie jest mniej więcej to samo. Podstawowa różnica to potrzeba ładowania prądem pulsacyjnym a nie stałym - ładowanie prądem stałym skraca mocno żywotność ogniw.
Pozdrawiam!
110@???KM
134@???Nm
134@???Nm
racja mniejszym prądem, pamietałem że cos ma być mniejsze przy łądowaniu
co do odpowietrzników to mój żelowy Panas takowe posiada...

co do odpowietrzników to mój żelowy Panas takowe posiada...
Mayk pisze:Dizajer pisze:co do odpowietrzników to mój żelowy Panas takowe posiada...
Jesteś pewny, że to żelowy a nie po prostu 'nieserwisowalna' kwasówka?
jestem pewny bo mam podłączone oryginalne wezyki odpowietrzające do oryginalnego aku żelowego montowanego w NA, kupionego w aso