Postaw fotel do pionu, wtedy lepiej się czuje auto i nie wisisz na kierownicy przy zakęcaniu.
No i niestety okazała się to prawda. Niestety, bo przy moich zacnych 182 cm wzrostu i fotelu postawionym do pionu głowa dość mocno wadzi mi o dach. A bez dachu widzę +- tyle:

Najprostszą metodą, którą udało mi się wynaleźć jest gąbkoktomia (foamectomy) czyli wycięcie ok 3cm gąbki z siedziska fotela. W internetach jest całkiem dużo na ten temat:
http://www.miata.net/garage/foamectomy/
http://clubroadster.net/vb_forum/86-diy ... ctomy.html
http://mangocats.com/miata/seat.html
http://www.villacorte.com/miata/seatfoam/
Generalnie można wyróżnić dwa główne nurty:
- Wycinanie równo od dołu pianki
- Wycinanie od góry, tylko w miejscu na zadek ("ukubełkowienie" foteli)