Od 2 jakiś 2 miesięcy stałem się posiadaczy Mx5 NBFL 2002r. 1.6 110KM, przebieg 218 tyś km. Niestety silnikowi przy dosyć dynamicznym przyśpieszaniu (mocne wciśnięcie pedału gazu) dosyć losowo zdarza się losowo przerwać w różnych momentach i zakresie obrotów, lecz przypadłość nigdy nie występuje poniżej ok. 2700 rpm. Przyśpieszając nagle czuć jakby silnik "zatrzymał" się oraz stracił moc(dosyć podobne odczucie jak przy braku paliwa w aucie) i po chwili, zanim w zasadzie człowiek uświadomi sobie co się stało, wszystko wraca do normy. Jakiś miesiąc temu(wiem, długo, lecz auto więcej stoi niż jeździ) problem wystąpił po raz pierwszy. Kilka dni później Madzia poszła na serwis, przy czym zapomniałem wspomnieć o tym incydencie

Ps. W jakiś ciepły dzień umyję ją i wstawię porządne fotki

Z góry dzięki!