Transalpina 12-16.09? Ktoś chętny?

Dział dedykowany wszelkim wyjazdom w krajou jak i za granicę. Najlepsze trasy, miejsca, porady i rekomendacje.

Moderatorzy: nick.es, Moderatorzy

Rademenes
Posty: 122
Rejestracja: 27 kwie 2013, 15:08
Model: NB
Wersja: MMC Edition;)
Lokalizacja: Legionowo
Kontakt:

23 sie 2022, 21:04

Cześć,

już jakiś czas chodzi mi po głowie objechanie Transalpiny. Jedyny termin, który mi pasuję to 12-16.09. Może ktoś w Was ma podobne plany, marzenia:) i chciałby pojechać. Samemu mi się chyba nie chce.... i trochę jednak to ryzykowne.

Zapraszam do dyskusji
Pozdrawiam
Darek

http://www.jetski4rent.pl - eventy na wodzie - rejsy łodzią motorową - zapraszam:)
polly
Posty: 203
Rejestracja: 22 wrz 2020, 20:38
Model: Inny
Lokalizacja: Kraków

24 sie 2022, 6:26

Jakie widzisz ryzyko w wyjeździe samemu?
Awatar użytkownika
Morfi
Donator
Donator
Posty: 1699
Rejestracja: 11 lut 2012, 16:56
Model: NA
Wersja: 1.8 vvt
Lokalizacja: Wrocław

24 sie 2022, 7:06

W przyszłym roku Koordynacja planuje chyba wyjazd grupowy. Rok temu byłem tam sam (jest wątek na forum), w tym roku Koordynacja objechał trasy. Nic nikomu się nie stało. Jedyne niebezpieczeństwo to ... niedźwiedzie.
montego blue ze "świnką w środku", wersja kanadyjska
NAFL 1,8L
polly
Posty: 203
Rejestracja: 22 wrz 2020, 20:38
Model: Inny
Lokalizacja: Kraków

24 sie 2022, 10:47

Morfi pisze:W przyszłym roku Koordynacja planuje chyba wyjazd grupowy. Rok temu byłem tam sam (jest wątek na forum), w tym roku Koordynacja objechał trasy. Nic nikomu się nie stało. Jedyne niebezpieczeństwo to ... niedźwiedzie.
W Rumunii występują głównie niedźwiedzie brunatne, które same z siebie nie atakują raczej ludzi. Głównie szukają jedzenia. Jeśli biwakujesz na dziko, to po prostu trzeba schować jedzenie i najlepiej zawiesić je na drzewie gdzieś dalej od obozowiska.
Jak kwatery, to nie ma sobie czym zawracać głowy.
Cztery lata temu jak byłem w górach Rodniańskich mieliśmy nocną wizytę misia, bo kolega zostawił sobie menażkę po kolacji obok namiotu. Nikomu nic się nie stało.
W tym miesiącu przez 6 dni spaliśmy pod namiotami w rumuńskich górach (różne regiony) i nic się nie działo. Jak dojechaliśmy w okolicę Transfogaraskiej, to rzeczywiście dostaliśmy alert na telefon o misiach, ale to już kwestia niestety dokarmiania ich przez ludzi przy trasie.

Kończąc temat - można śmiało samemu jechać, nic szczególnie niebezpiecznego tam nie ma.
Rademenes
Posty: 122
Rejestracja: 27 kwie 2013, 15:08
Model: NB
Wersja: MMC Edition;)
Lokalizacja: Legionowo
Kontakt:

24 sie 2022, 11:28

Miałem na myśli bardziej ryzyko ewentualnej awarii auta niż atak niedźwiedzia:) Dzięki za info
Pozdrawiam
Darek

http://www.jetski4rent.pl - eventy na wodzie - rejsy łodzią motorową - zapraszam:)
Awatar użytkownika
Morfi
Donator
Donator
Posty: 1699
Rejestracja: 11 lut 2012, 16:56
Model: NA
Wersja: 1.8 vvt
Lokalizacja: Wrocław

24 sie 2022, 13:53

W Rumunii też funkcjonuje MX5 Club Romania tyle, że na FB.
montego blue ze "świnką w środku", wersja kanadyjska
NAFL 1,8L
Awatar użytkownika
pmcomp
Posty: 2563
Rejestracja: 12 sty 2009, 21:23
Model: Inny
Wersja: BMW Z4 35is
Lokalizacja: wieś pod Warsiawą

07 paź 2022, 13:13

Rademenes pisze:
24 sie 2022, 11:28
Miałem na myśli bardziej ryzyko ewentualnej awarii auta niż atak niedźwiedzia:) Dzięki za info
W Rumunii też przyjmują płatności kartami kredytowymi i mają holowniki :kciuk:
pmcomp

(BMW Z4 E89 35is)
ODPOWIEDZ