Cześć,
Poniżej filmik z naszego majowo-czerwcowego tripa po Włoszech zza przedniej szyby, kiedy było jeszcze pusto na drogach, a na przełęczach ciągle była masa śniegu trafiliśmy w Dolomitach na ekipy i kibiców z Giro di Italia, gdzie Miata wzbudzała bardzo pozytywne emocje.