MX-5 Klub Polska

Razem z moim sąsiadem mamy jeszcze w planie w tym roku wyprawę na Nordkapp. Za nim chodzi ona od kilku lat, a ja tam nie byłem w zeszłym roku . No to jest okazja. Z samolotami będzie teraz raczej słabo, to trzeba na czterech kołach.

Ale tym razem w grę nie wchodzi moje BMW, jakoś mam dość ciasnoty w dwie osoby, tylko sąsiada Audi SQ7. Oczywiście namiot, zero ganiania reniferów jak Miziakiem tylko spokojny tourist trip. Widoki, przyroda, ryby ...

Tak to by miało wyglądać. Jak znam życie to zapewne ze trzy tygodnie:



Wychodzi 6 tys km ale jak znam życie będzie 8.

Ktoś chetny dołączyć na druga i kolejna brykę?

Nordkaap z powodów okolowirusowych w tym roku nie wypalił.
Opalam doopę w Hiszpanii.

Pozdro

Wpadłbyś na piwo chociaż...

W zeszłym roku sie nie udało, marzec 2021 (czyli tam jeszcze zima) też nie. Virusy nie pozwoliły. Temat wraca na ten wrzesień ale autami terenowymi 4x4. Jakiś lajcik z paroma dniami na łowienie ryb w fińskich jeziorach i zabawa po wertepach. Na trzy auta. Spanie w samochodach, własne zapsy żarła, lodówka, ciepła woda. Komforcik znaczy
Zobaczymy czy wirus pozwoli bo znowu mam złe przeczucia.

Nordkaap odpuszczamy, we wrześniu za zimno.

W przyszłym tygodniu wyjeżdżamy kierunek Albania i Czarnogóra przez Serbię i Rumunię. Transalpina i Transfogarska obowiązkowo ale ... tym razem takimi autami:



Szczegóły zapewne w oddzielnym wątku .

Kolejny rok i znowu nic nie wyszło z tej wyprawy