MX-5 Klub Polska

Witam na progu nowego sezonu. Sezonu, który zapowiada się dość specyficznie.
Ale nic to. Mam nadzieję, że jakoś to na lipiec i sierpień ruszy i że mozna będzie opuścić nasz kraj i wrócić bez 14-o dniowej kwarantanny .

A została mi do objeżdżenia południowo zachodnia część Norwegii z tym miejscem:



A potem powrót do Danii i zwiedzanie duńskich plaż Morza Północnego i powrót przez niemieckie wybrzeże Bałtyku.






Tutaj troszke informacji czytanych:

https://www.lkedzierski.com/norwegia/pr ... -norwegii/

https://makulscy.com/wyspa-romo-bo-zycie-jest-plaza/

https://www.fly4free.pl/forum/polnocne- ... 510,127751


Tak by to wyglądało:




Jakoś wychodzi ok. 3 tys km trasy ze Świnoujścia do Świnoujścia razem z promem co wyjdzie ok. 2 tys km na kołach plus 1.2 tys km z/do Warszawy, czyli spoko. Terminowo wyjdzie na jakieś dwa tygodnie.
Mozna zmodyfikować trasę i przejechać z Norwegii do Danii słynnymi mostami. Wtedy wyjdzie jakos tak i ok. 800 km więcej ale wcale nie taniej bo bez jednego promu ale drożej drożej o dwa mosty. No i benzyna za 800 km .



Moim zdanie z Norwegii do Danii lepiej promem.

Jak ktoś chętny to zapraszam. Noclegi to namiot, a paliwo teraz tanie jak barszcz



Pozdro

Hej, moim zdaniem Trolltunga jest przereklamowana delikatnie, no i droga piesza trochę zajmuje.
Przemyśl sprawę, bo ja bym wybrał Kjerag że spaniem w Lysebotn. Oczywiście jeśli nie byłeś
Plus droga 13 przez Odde, z dojazdem z Bergen drogą Fv7 właśnie do 13 przez Hardangerbrua i potem w dol. Ciekawsze opcjaj niz droga wzdłuż morza imho. W skrocie Bergen-Fv7-Hardangerbrua-Odda-Langfoss E134 i dopiero do Stavanger.
No ale pytanie co już widziałeś

Z ciekawostek jeszcze mniej więcej po drodze, jakbyś jeszcze nie widzial:
1. Stegastein i droga z Laerdal górą a nie tunelem
2. Borgund Stavkirke.

Tak czy siak zazdroszczę, ponownie planuje coś podobnego ale kamperem z rodziną na 3 tygodnie... 2022 pewnie dopiero.

Bajdełej naprawdę chcesz dwa razy jechać przez Szwecję... ja tam usypiam...

Na oko widać że jego mapa nawet nie ma zamiaru przechodzić przez trolltunge
Widzę że jest usunięty blog evewnorwegii może jakoś umiesz odzyskać dane...
Brałem info tylko z tej strony i zaplanowałem na tej podstawie 2 tyg na dziko. Wszystko się udało (oprócz pogody), to bym polecił..

Zastanów się czy nie lepiej walic od razu na Kristiansand i później górą na Roldal/Odda -> słono zapłacić na bergen lub na okrętkę. (Jeśli potem chcesz wracać tymi promami przy morzu (tam akurat mnie nie było i nie wiem co za atrakcje tam mogą czekać, ale cała szwecja, oslo i dalej - nic ciekawego IMO)

Dzieki za rady.

To jest na razie plan pogladowy. Chce wrocic do Bergen bo w zeszlym roku bylem tam za krotko, a to piekne miejsce. Chcialbym tam spedzic noc.
Kusi mnie wrocic na 55-ke ale to chyba za daleko na polnoc.
Anyway plan jest zobaczyc najciekawsze miejsca na poludnie od Bergen. A to, ze trzeba gdzies dojsc piechotą to fantastycznie .

Fakt, droga przez Szwecje i Oslo nudna ale co zrobic. Dlatego raczej na 100% prom z Norwegii do Danii i cała Dania z polnocy na poludnie. Wtedy nie bedzie mostow ale oze warto wpasc do Kopenhagi?

Jak macie jeszcze jakies sprawdzone miejsca w poludniowej Norwegii to poprosze. Dziekuje.

Na szybko to znalazlem: https://onedaystop.com/blog/ze-stavange ... -norwegii/

Pozdro

Na mapce Preikestolen, a na fotce Trolltunga. Chyba pomyłka
W Skandynawii jest zajebiście pod warunkiem, że jest ładna pogoda. Mi się niestety nie udała kilka lat temu podczas wyjazdu na motocyklu (właściwie to 2x, bo rok później w Finlandii to samo) , ale i tak ciągnie, żeby tam wrócić, tym razem mx-5, a najchętniej od razu dojechać na Nordkapp

Jak chcesz pozwiedzac norge to polecam stronke ut.no
Klikasz obszar i masz pokazane niemal wszystkie dostepne szlaki z opisami, dojazdami, czasem zdjeciami.
Szlakow jest wiecej niz ta stronka pokazuje ale tych ktorych nie ma na stronce nie polecam ludziom bez kompasu, map i doswiadczenia w gorach.

Uzywam tej stronki od lat i mozna znalezc tam naprawde zajebiste miejsca
Wczoraj przykladowo pojechalismy tylko 4km od glownej drogi na Kjerag, 2km w gore i 2km w dol. Zadnej innej drogi dojazdowej. Niemal opuszczona dolina i pare chatek w niej stojacej. Przy wiekszych sniegach totalnie odcieta od swiata. 4km od drogi glownej ale jednak jak w innym swiecie.

Maudal, Byrkjedal

Fifkers pisze: ↑

06 maja 2020, 7:51

Na mapce Preikestolen, a na fotce Trolltunga. Chyba pomyłka
W Skandynawii jest zajebiście pod warunkiem, że jest ładna pogoda. Mi się niestety nie udała kilka lat temu podczas wyjazdu na motocyklu (właściwie to 2x, bo rok później w Finlandii to samo) , ale i tak ciągnie, żeby tam wrócić, tym razem mx-5, a najchętniej od razu dojechać na Nordkapp

Ma byc i jedno i drugie

W zeszłym roku na 21-o dniowy trip miałem chyba tylko 2-3 dni deszczu. Oczywiście w okolicach Bergen. Do tego jak jechalismy przez Szwecje na północ do Kiruny to było 30-32 stopnie

bjorm pisze: ↑

10 maja 2020, 8:59

Jak chcesz pozwiedzac norge to polecam stronke ut.no

Szkoda, że tylko po norwesku. Ale fajna.

Tam jest latwy jezyk wiec tlumacz google to dosyc spoko ogarnia.

Jaki miesiąc jest najlepszy na wyjazd do Norwegii, kiedy najmniej pada?

Jadac w granicy do 50km od wybrzeza to moze padac caly rok. Zreszta Stavanger, Bergen i do Bødø to pada caly czas. Niemal caly czas. Ale tez nie ma zim i sniegu.
A jesli juz mialbym wyrokowac kiedy namniej pada to chyba lipiec sierpien, przynajmniej szansa ze jak juz bedzie padac to nie z minusen.
Mamy hytte jakies 50km od wybrzez wglab ladu, moze 400m npm i dzis zamarzla nam woda w kranie a na dworze po nocy lezalo pelno sniegu

Śnieg to i w Polsce był dziś w nocy i rano

To grubo, nie sledze niestety pogody w Polsce
Jakby ktos rozwazal podroz przez Rogaland to zapraszam do mojej hytty, moze sie komus spodoba albo bedzie chcial zwiedzic Kjerag albo Preikestolen.

https://airbnb.com/h/gilja

W tym wątku umieściłem kilka filmów i trochę zdjęć z północnej Norwegii: viewtopic.php?f=68&t=29199&view=unread#unread .
Miłego oglądania.

bjorm pisze: ↑

12 maja 2020, 16:10

To grubo, nie sledze niestety pogody w Polsce
Jakby ktos rozwazal podroz przez Rogaland to zapraszam do mojej hytty, moze sie komus spodoba albo bedzie chcial zwiedzic Kjerag albo Preikestolen.

https://airbnb.com/h/gilja

Fajne miejsce, ale na Kjerag strzelam 1,5h drogi w jedna stronę?

Tak, 1,5h do miejsca wyjsciowego. To niedaleko.
Miejsce startowe na Kjerag czy Preike to niemal zawsze Stavanger czy Sandnes. A hytta jest w drodze na Kjerag.

bjorm pisze: ↑

12 maja 2020, 16:10

To grubo, nie sledze niestety pogody w Polsce
Jakby ktos rozwazal podroz przez Rogaland to zapraszam do mojej hytty, moze sie komus spodoba albo bedzie chcial zwiedzic Kjerag albo Preikestolen.

https://airbnb.com/h/gilja

Rozumie się, że dla Miatowiczów zniżka lub możliwość przekimania na tylko jedną noc?

Dla forumowiczow bookowanie poza airbnb i bezplatne

bjorm pisze: ↑

22 maja 2020, 13:04

Dla forumowiczow bookowanie poza airbnb i bezplatne

Czekaj na kontakt mam nadzieję w lipcu/sierpniu. Jak korona pozwoli. Możemy w okolicy posmigać razem albo ... na piechotę razem po tych pieknych okolicach.
Daj prosze numer tel. na PW.

Pozdro

Pewnie, jak tylko bedzie chata wolna, niezajeta to chetnie ja zamkne w kalendarzu na airbnb.
Poszlo PW.

bjorm pisze: ↑

10 maja 2020, 8:59

Jak chcesz pozwiedzac norge to polecam stronke ut.no

Pogrzebałem na tej mapie na obszarze Lofotów. Jest znakomita jako mapa poglądowa. Do tego ma wszystkie warstwice. Niestety jeśli chodzi o dróżki i szlaki to ... słabo jest. Np. nie ma szlaku na tą górę tuż obok plazy Haukland, Mannen 400 mnpm.

https://ut.no/hytte/10266/kart#14.01/68.20672/13.53085

Nie ma szlaków dookoła okolicznych jeziorek i zbiorników na wodę pitną. Sa one natomiast na mapie wektorowej Guru Maps na iOS (pewnie na Androida też). Niestety tu nie ma warstwic, chyba że doczyta się mapy rastrowe. Jak zwykle nie ma jednego rozwiązania, oba znakomicie sie uzupełniają.

Pozdro

Nie wiem wlasnie dlaczego nie ma tam wszystkich szlakow. Jest to strona organizowana przez norweskie towarzystwo turystyczne i nie ma na tej stroenie wszystkich szlakow za ktore oni sa odpowiedzialni. Stronka miala w tamtym roku przebudowe wiec moze nadal nie wprowadzili wszystkiego.

Zwracam honor. Dróżki i szlaki są. Nalezy naciskając ikonę jakby trzech ksiązek na sobie (prawy dolny róg) wybrać Oversiktskart .
I drózki, których mówiłem się pojawiają.

Fuck ... wygląda na to, że do 20 sierpnia do Norwegii się nie wjedzie.



https://forsal.pl/swiat/aktualnosci/art ... iczne.html

No więc coś się kroi ale ... innym autem .

Taka budką:



Zarąbiste auto

Pozdro

Jak dobrze pójdzie i Norwegia nie wprowadzi kwarantanny dla Polaków to za tydzień ruszam

Tak ma wyglądać Norwegia:



Pierwszy etap to od granicy ze Szwecją do Fossbergom (tam zaczyna się droga 55 i prowadzi wzdłuż Parku Narodowego Jotunheimen. Dwa warianty:






Potem podróż 55-ką. Tam mozna zanocować na wysokości ok. 1500 mnpm, zjeżdżając z głównej drogi w góry i taki jest plan, choc ten etap to będa ze trzy noclegi bo jest co oglądać po drodze. Może nawet jeszcze raz na lodowiec? I do Bergen.



Trzeci etap to Bergen do Stavanger z Jęzorem Trolla i Preikestoolen.




Czwarty etap to samo południe ze Stavanger do Kristiansand na proim do Danii, jak najbardziej bocznymi dróżkami:



Planując trasę posiłkowałem się tym:

https://onedaystop.com/blog/preikestolen/

https://onedaystop.com/blog/trolltunga/

https://onedaystop.com/blog/aurlandsfje ... a-sniezna/



Kolejna część podróży to na południe zachodnią częścią czyli słynnymi plażami Danii aż do Bremen, a potem na wschó∂ wybrzeżem Bałtyku do Świnoujścia.

No i wszystko sie popierdoliło .

https://www.mojanorwegia.pl/komunikat-p ... 17750.html

Pozdrowienia z Norwegii .
Wjechalem albo raczej wpynalem wczoraj 5 minut przed kwarantanną. W czepku urodzony.






Poniewaz wyladowalem Kristiandsand, a nie wiem jak bede wracal, odwrocilem trase. I dobrze bo przez nastepne kilka dni jest zarabista pogoda w Stavanger i Bergen, a to rzadkosc.
Dzisiaj zrobilem odwrocony ten etap ale zakonczylem nie w Stavanger tylko na koncu fiordu w Lysebotn. Zachod slonca tamze to widok za milion buksów. Trasa wspaniala. Na polnoc nie jechalem 9-a tylko trasa rownolegla biegnaca po drugiej stronie wody. Byl tez lekki offroad wraz z kopalnia piasku i granitu. Dobtego wizyta na gorskim lotnisku i torze motocrossowym. Po drodze kapiel w jeziorze, a na koncu mrozenie jajek w wodzie z fiordu. Dawno nie mialem tak dobrego dnia .

Pozdro