jestem po przejażdżce ND 2.0 SkyFreedom. przyjechałem do salonu swoją NC, więc miałem bardzo bezpośrednie porównanie.
i tak:
- prowadzenie - zdecydowana różnica. mniejsza masa zdecydowanie odczuwalna, tak jakby ktoś wyjął z NC dwa worki piasku - auto jest mniej bezwładne, wszystko robi łatwiej - bączki też
![Puszcza oko ;)](./images/smilies/icon_e_wink.gif)
- zawieszenie - rewelacja; mniej pontonowo w stosunku do NC, bardziej z klejem i tym samym bardziej fajnie sportowo i fajnie bezpiecznie; o ile w NC od uczucia, że auto gdzieś chce uciec, do rzeczywistych ucieczek auta poza zakręty było daleko (i tym samym trudno czerpać pełną przyjemność z jazdy), to tutaj - odczucia w trakcie jazdy pokrywały się idealnie z tym, co się działo z autem; naprawdę duża różnica i naprawdę zdecydowanie na plus;
- materiały, wykończenie wnętrza itd. - o klasę wyżej; tablet nie przeszkadza absolutnie w jeździe;
- siedzenia - świetne! o ile w NC myślałem, że zwariuję przez pierwszy miesiąc z niewygody, to ND - klasa, naprawdę super;
- silnik - wydaje się, że łatwiej wkręca się na obroty i jest bardziej żwawy, ale po przesiadce z powrotem do NC stwierdzam, że zdecydowanej różnicy nie ma; fajnie brzmi, ale nie wiem, czy zdecydowanie fajniej; może o punkcik lub dwa lepiej w skali 10-stopniowej
![Puszcza oko ;)](./images/smilies/icon_e_wink.gif)
- wygląd - moja żona twierdziła, że na zdjęciach przód auta przez ten mazdowy uśmiech wygląda koszmarnie. na żywo - stwierdziła, że jednak przód jest świetny, a reszta jeszcze bardziej;
- widok z kabiny - super!!!! o ile w NC maska jest z wnętrza praktycznie niewidoczna, a w NBFL była bardzo widoczna i między innymi dlatego tak kochałem NB, to w ND znów jest zaje@#@#ście
![Puszcza oko ;)](./images/smilies/icon_e_wink.gif)
; pięknie widać garby z boków maski, świetnie widać maskę - może dlatego, że siedzi się niżej; zdecydowanie bardziej pochylona i wpuszczona do kabiny szyba przednia oznacza znacznie lepszą widoczność sygnalizacji - nie trzeba już się z topup zatrzymywać 10 m przed skrzyżowaniem
![Puszcza oko ;)](./images/smilies/icon_e_wink.gif)
Generalnie świetne auto, czuć, że jest nowsze o tych 10 lat. Czuć, że jest lżejsze. Świetnie jeździ. Trochę bardziej jak stare MXy, tylko o 30 lat technologicznie posunięte do przodu (sztywność, i te inne sprawy). Jest bardziej klimatyczne.
Z drugiej strony różnica nie jest tak kolosalna między NC i ND, żebym chciał już dziś, już teraz wydawać kilkadziesiąt tysi na to auto... chyba muszę jakoś skutecznie doprowadzić do rozbicia NC przez jakiegoś innego kierowcę, dostać ubezpieczenie i nie mieć innego wyjścia, jak tylko kupić nówkę
![Puszcza oko ;)](./images/smilies/icon_e_wink.gif)
A tak serio - za jakiś czas chętnie przygarnę ND, bo to auto jest naprawdę bliskie ideału.