@jeere, chłopie, tutaj nikt nie może mieć o to do Ciebie pretensji (i nie ma), bo wszyscy to przerabialiśmy i wciąż przerabiamy. Nie przejmuj się tak

#mcBezNapinki
Na każdej odprawie Arturo przypomina o tym "stunelowaniu". To tylko świadczy o tym, jak popularne jest to "zjawisko". A to z kolei wyraźnie pokazuje, jak bardzo ludziom podoba się ta nasza zabawa i jak mocno są wkręceni

. Najważniejsze, że jak już ktoś Ci to uświadomi, to zaczynasz się pilnować i problem rozwiązany. Pepeg mówił mi, że gadaliście chwilkę po drugiej sesji i później nie widziałem już nie było żadnych takich sytuacji

(a przez cały dzień obserwowałem tor z "centrum pomiaru czasu i dowodzenia światem").
Super, że przyjechaliście. Cały dzień się rozglądałem za tym niebieskim miotaczem ognia. Jestem bardzo ciekawy tego auta. Mój kuzyn ściga się w Irlandii pierwszą generacją. Zawsze bardzo ją chwalił. Chętnie bym się przejechał na Jastrzębiu
