MX-5 Klub Polska

Informacje szczątkowe, ale jak Dacia bierze się za roadstera ....
Artykuł na onecie [URL=http://moto.onet.pl/1672830,1,sportowe-auto-na-bazie-Dacii-logan,artykul.html?node=2]Roadster dla ludu od Dacii - rywal Mazdy MX-5[/URL]

Już samo zbudowanie auta "sportowego" na podłodze Logana ....

[url]http://www.ecofriend.com/eco-cars-dacia-shift-a-hydrogen-powered-roadster-with-a-transparent-roof.html[/url]



onetu nie brałbym na poważnie, sukcesu takiemu autku też trudno życzyć, mimo że samej marce bardzo kibicuje - produkują zwykłe proste samochody, bez udziwnień, bez przerostu formy nad treścią

jakby zrobili idealną kopię NA to biorę w ciemno

funky pisze:jakby zrobili idealną kopię NA to biorę w ciemno

+1

dopóki nie będzie miał napędu na tył, to będzie raczej konkurencją dla fiata barchetty niż dla mx-5
a że z tego, co wiem to Logan ma napęd na przód to wielkiego sukcesu im nie wróżę

Jeśli to ma bazować na Loganie, czyli na Renault Clio - to może być po prostu miłe, miejskie autko bez dachu...

Ja przypuszczam że wątpię, projekt skończy jak tigra cabrio, 206cc czy ( ) ford ka cabrio.

O ile w ogóle ujrzy światło dzienne. A tekst o "konkurencji dla MX-5" jest mocno przesadzony. No chyba, że Renault ogarnie w tej Daci klasyczny układ napędowy w co nie wierzę Więc nie ma jakiejkolwiek mowy o rywalizacji

Pozdr.
DEX

to nie ma znaczenia, bo pismaki i tak beda stosowac te porownania

solt pisze:to nie ma znaczenia, bo pismaki i tak beda stosowac te porownania

Ci mniej rozgarnięci, owszem. Małe ze składanym dachem, wszystko jedno to samo przecież.
MX-5 nie ma bezpośredniego rywala na rynku. Takiego, który reprezentuje tę samą szkołę, ma podobną historię, kosztuje podobną kasę i oferuje mniej więcej to samo.

DEXTER pisze:MX-5 nie ma bezpośredniego rywala na rynku. Takiego, który reprezentuje tę samą szkołę, ma podobną historię, kosztuje podobną kasę i oferuje mniej więcej to samo.

brzzzzzzzzzzzzzzz

matpilch pisze:brzzzzzzzzzzzzzzz

jakbyś nie naciągał toyobaru, to nie nazwiesz go "roadsterem" a już na pewno nie "najlepszym brytyjskim roadsterem"

bycie roadsterem to tylko jedna z cech mx-5 i dla całkiem licznej grupy osób wcale nie najważniejsza. nie bez powodu brz jest rewelacją, nowa generacja mx-5 będzie miała trudne zadanie z przebiciem się do klientów.

Moim zdaniem Mazda, to w chwili obecnej najtańszy nowy samochód "dla kierowcy".

tak, jest conajmniej 20k zł tańsza od BRZ, ale ja będę się upierał, że toyobaru jest konkurencją dla mx-5

Łukasz Kaszuba pisze:Moim zdaniem Mazda, to w chwili obecnej najtańszy nowy samochód "dla kierowcy".

+1,

BRZ?

Chodzi mi o samochód stricte tej samej klasy, tego samego typu. Nie wiem jak to inaczej opisać, aby było jasne.
Auto, które od deski kreślarskiej było roadsterem.

BRZ/GT86/FR-S ok, fajne. Ale nie jestem zwolennikiem takich "łączonych" projektów.
Aż się boję co wyjdzie z tej współpracy Mazdy z Alfą...

Jeśli chodzi o fun z jazdy to może i jest konkurencją, ale jeśli pacjent idzie do salonu po bezdasznika to ...

matpilch, ale ja niczego toyobaru nie odejmuję. każdy ma inne wymagania, życzenia, gust, itp. dlatego jest tyle różnych modeli, bo niektórzy wolą 2 miejsca, inni 5. nawiązuję tylko do tego, do czego się odnosisz, czyli cytatu DEXTERa: BRZ to inna szkoła, inna historia, inne cele i założenia projektu. dlatego też jest takim samym konkurentem dla mx-5 co nowa Dacia

dobra, ujmę to tak. jeśli brz nie miałoby dachu to by było bezpośrednim i poważnym konkurentem. tak czy nie?

Wtedy tak ale jest czapka, jest konserwa

Idąc tym tropem można by do porównania dorzucić Hyu Genesisa Coupe

matpilch pisze:brz nie miałoby dachu to by było bezpośrednim i poważnym konkurentem. tak czy nie?

alez to luj przeciez.. znaczy ze wielki w porownaniu z madziom.... gdyby ktos sie zajal MG to moze... taki BRZ to formatem z innymi celicami czy tiburonami niech sie pasie.

solt pisze:alez to luj przeciez.. znaczy ze wielki w porownaniu z madziom

mx-5 jest 20cm krótsza, 5cm węższa i 4 cm niższa

DEXTER pisze:Wtedy tak ale jest czapka, jest konserwa

no ale mi właśnie chodzi o to, że nie dla wszystkich 'bezdach' to zaleta (albo: główna 'zaleta')

MG! MG TF
Zapomniałem o nim, wszak też był w gronie kandydatów do kupna przed Miatą

MG? Przecież oni to z trocin budują! Ja się zgodzę że BRZ jest konkurentem dla MX-5, bo selling-point mx-5 jest fun z jazdy i GT86 ma właśnie to dostarczać.

Pomyślałem przez chwilę o boxsterze ale potem sprawdziłem ceny i się rozmyśliłem.

matpilch pisze:mx-5 jest 20cm krótsza, 5cm węższa i 4 cm niższa

ha! nie sprawdzilem tylko fotki obejrzalem i od razu mi sie z tiburonem skojarzylo, a ten jest wiekszy... zreszta jest tez kwesti aproporcji... u nas dluga komra silnika, mala buda i seksowny zadek. Tamte to po porstu coupe..jakby im dach urznac, to przepraszam..ale widzialem tez lanosa cabrio

Pomyślałem przez chwilę o boxsterze ale potem sprawdziłem ceny i się rozmyśliłem.

haha

solt pisze:u nas dluga komra silnika, mala buda i seksowny zadek.

no a tam (teoretycznie) 4 miejsca, wiekszy bagaznik i imo tez całkiem seksi sylwetka. jest bliżej niż można by sądzić na pierwszy rzut oka

Ale MX-5 ma taki atut jak historia, tradycja. Która w dodatku trwa nadal

DEXTER pisze:MX-5 ma taki atut jak historia, tradycja

o której, obawiam się, mało kto kupując nowy samochód w salonie wie. zauważcie jak mało właścicieli NC jest na forum w stosunku do poprzednich generacji

matpilch pisze:

DEXTER pisze:MX-5 ma taki atut jak historia, tradycja

o której, obawiam się, mało kto kupując nowy samochód w salonie wie. zauważcie jak mało właścicieli NC jest na forum w stosunku do poprzednich generacji

Tu się z Tobą zgodzę, faktycznie. Ale chyba jednak muszą mieć te ludki trochę pojęcia skoro wybierają MX-5 z gąszcza innych CC masowo klepanych z innych miejskich wozów.


EDIT: dobra przemyślałem, na ulicach i tak więcej jest tego syfu CC i spółki.
Czyli wracamy do sedna, te nieliczne ogarnięte ludki, które kupują MX-5 chyba jednak wiedzą czemu ją kupują

Ale nakręciłem

Dodatkowo, nie możemy porównywać rynków zagranicznych z naszym Bolandowym...

nie dla tradycji kupuję samochód

ale dalej uważam - konkurencja to jest np. wśród miejskich hatchbacków - masz kilka aut w podobnej cenie różniących się marką i nieznacznymi duperelami. w kategorii tanich, niezawodnych roadsterów nie ma konkurencji. a szukając tanich aut sportowych już poszerzamy kategorię

mx-5 nie ma konkurencji

P.S. tak, też kiedyś rozważałem MG F... no. just no.